Wyjaśnia uderzenie i bitusz, które przychodzą podczas wypróżnienia świateł do Stwórcy, pomiędzy opuszczającym się or hozer i reszimo. Kiedy z nicucim, które rodzą się na skutek tych uderzeń, wynikają kelim, które nazywane są otijet – litery. A z reszimo wynikają tagin. Jest w nim osiem punktów:
- Malchut nazywa się „lustro, które nie świeci”, dlatego że nie powróciło światło z niej i nie opuściło się w kli, które należy do malchut.
- Druga przyczyna, dlaczego malchut nazywa się „lustrem, które nie świeci” – z tego powodu, że nie pozostawiła ona reszimo w swoim kelim.
- Ziwug de-akaa pomiędzy or hozer, co opuszcza się z jesod do malchut, i pomiędzy wznoszącym się z malchut jej pierwszym światłem.
- Kli jesod było stworzone z nicucim, które spadły na skutek uderzenia światła przychodzącego drogą jego ahoraim. Tagin stworzone z reszimo świecącego z daleka.
- Trzy odróżniające właściwości w dziesięciu sfirot: keter, reszta sfirot i malchut. Keter pozostawił reszimo, lecz nie kli, reszta sfirot pozostawiła i reszimo, i kelim, malchut pozostawiła kli, lecz nie pozostawiła reszimo.
- Po całym wypróżnieniu powróciły światła na swoje miejsca w parcuf A’B de-A’K, oprócz światła keter. I wtedy odbył się bitusz pomiędzy reszimo keter i światłem hochma – uderzają jedno w drugie. Na skutek tego rodzą się dwa kelim: jedno dla keter, jedno dla hochmy, zahar i nekewa w rosz A’B de-A’K.
- Oczyszczenie i wypróżnienie, które odbyło się w Akudim, czymś podobne do anulowania melachim świata Nekudim, które zmarły i całkowicie zaprzestały swojego działania.
- Różnica pomiędzy nimi w tym, że tu odbyło się doprowadzenie do nieprzydatności, zepsucia ze względu na przyszłe naprawienie, a w Nekudim odbyło się rozbicie i całkowita śmierć.
Malchut nazywa się „lustro, które nie świeci”, dlatego że nie powróciło jej światło i nie opuściło się w kli, które należy do malchut.
1) Wszystkie dziewięć świateł, kiedy powróciły i wzniosły się, pozostawiły po sobie reszimo. Lecz malchut wzniosła się całkowicie i nie pozostawiła po sobie żadnego reszimo. W księgach „Zohar” i „Tikunim” (naprawiania) o tym piszą, że malchut nazywa się „lustro, które nie świeci z siebie absolutnie”. Już było pisane o tym wyżej, kiedy mówiło się o kli malchut, że nie powróciło jej światło i nie opuściło się w jej kli, a pozostało w kli jesod.1
Or pnimi
1. Mówi się o drugim rozprzestrzenieniu, kiedy ziwug wyniknął wyłącznie na poziomie hochma, i dlatego odbyła się zamiana świateł. Światło hochma przechodzi w kli należące do keter, światło bina w kli hochma, itd., i dlatego że światło malchut przychodzi w kli należące do jesod, dlatego kli malchut pozostało bez światła.
Druga przyczyna, dla której malchut nazywana „lustrem, które nie świeci” – z tego powodu, że nie pozostawiła ona reszimo w swoim kli.
2) Jest i druga przyczyna tego. Przecież kiedy wzniosło się światło jej do góry, nie pozostawiło ono w niej żadnego reszimo. A reszimo, które pozostało w kli jesod dla własnych potrzeb (dla potrzeb tego kli), ono świeci tam również i w kli malchut.
Ziwug de-akaa pomiędzy or hozer, co opuszcza się z jesod do malchut i pomiędzy wznoszącym się z malchut jej pierwszym światłem.
3) Kiedy wzniosło się światło malchut do jesod, jesod świeci w kli malchut poprzez swoje ahoraim, ahoraim jesod w postaci or hozer2. Wtedy or hozer opuszczające się w kli malchut uderza w światło wychodzące z malchut wznoszące się do góry, odbywa się pomiędzy nimi bitusz3. Wtedy opuszczają się nicucim od or hozer a-jored4 w kli malchut5.
Or pnimi
2. Wyjaśniliśmy, że wszystkie poziomy, które urodziły się drogą usubtelnienia, wyświetlenia masachu, określone jako or hozer i din. I chociaż jest w nich również or jaszar, lecz z tego powodu, że schodzą poprzez ahoraim, czyli na skutek usubtelnienia awijut, która nazywa się panim, dlatego i or jaszar określa się jakością din.
O tym powiedziano, że jesod świeci w kli malchut poprzez swoje ahoraim, gdzie dziesięć tych sfirot: or jaszar i or hozer razem przedstawiają sobą jakość ahoraim i din. Lecz oprócz tego, niezbędnym jest zrozumieć, że całe światło, które opuszcza się z jesod w kli malchut, całe światło jest to or hozer, i nie ma nic od or jaszar. Przecież, jeżeli miejsce ziwuga i masachu – w kli jesod, czyli w bhinie gimel, to ten masach odpycha or jaszar, żeby nic od niego nie rozprzestrzeniło się poniżej bhiny gimel. Dlatego wszystko, co opuszcza się z jesod w kli malchut – jest to wyłącznie or hozer, a nie or jaszar. I to jest to, co mówi Ari: „w postaci or hozer”.
3. Dlatego że to światło – ono na poziomie keter, tak jak największy awijut określa jak panim, jak ważne. A opuszczające się or hozer obniża największy awijut bhiny dalet, dając przewagę bhinie gimel, bardziej cienkiej i jasnej niż bhina dalet. I znajduje się ona (bhina gimel) w przeciwieństwie z wychodzącym światłem malchut. I dlatego uderzają jedno w drugie, czyli odbywa się pomiędzy nimi bitusz.
4. One były nazywane „nicucim” – „iskry”, na podobieństwo iskier wychodzących spod młota, które „zapalają się i natychmiast gasną”, jak powiedziano o tym w księdze Zohar. Lecz nie ma całkowitego podobieństwa pomiędzy przekładem i realnością. Dlatego że iskry wychodzące spod młota świecą jakiś moment i natychmiast znikają nie pozostawiając żadnego śladu. Lecz iskry nicucim, o których mówi się tu, a również i RaPa’H nicucim, chociaż i zgasły od razu, na skutek tego, że oddalił się ziwug w wyższą właściwość, w bhinę bet, przy tym wszystkim nie zniknęły stąd. Przecież, jak wiadomo, nie może nic, co duchowe, zniknąć bez śladu. Cała ich istota, wszystko co one sobą przedstawiają i cała ich realność – wszystko tam nadal istnieje, a następnie ponownie nabrało siły, kiedy przyszło tam drugie rozprzestrzenienie.
5. Jest to światło aw – bardziej grube, pozostałe z dołu po wypróżnieniu pierwszego rozprzestrzenienia. To grube światło tworzy fundament, czyli osnowę tych kelim, które należą do pierwszego rozprzestrzenienia Akudim, gdzie pozostawiły światła swoje reszimot. Tam również spadły nicucim opuszczającego się or hozer.
Kli jesod było stworzone z nicucim, które spadły na skutek uderzenia światła, przychodzącego drogą jego ahoraim. Tagin stworzone z reszimo, świecącego z daleka.
4) Kiedy wzniósł się jesod, pozostawił po sobie reszimo, i kiedy przyszło do niego światło poprzez jego ahoraim, uderzyło w to reszimo, i spadły z niego nicucim. Z nich były stworzone kelim, które należą do jesod6. I wtedy to samo reszimo świeci w kli z daleka, lecz nie wchodzi wewnątrz niego. Nazywa się ono „tagin”7.
Or pnimi
6. Dla drugiego rozprzestrzenienia, które odbyło się za tym, i które nazywa się A’B de-A’K. Lecz kli jesod należące do Akudim, o którym mówiło się tu, było stworzone z bardziej gęstego światła, które pozostało z dołu po wypróżnieniu pierwszego rozprzestrzenienia.
7. Po tym jak w wyższym kli zaprzestał ziwug i wzniósł się wyżej, wtedy rzecz jasna zaprzestało i świecenie ziwuga z niższego kli. Wtedy i nicucim, które spadły tam, stały się zgaszone. I teraz reszimo znajdujące się nad kli może ponownie powrócić i obłóczyć się w kli jak przedtem. Razem z tym, to świecenie z daleka, które nazywa się „tagin”, i po tym nie oddzieliło się od kli, dlatego że nie może duchowe zniknąć bez śladu. Jak powiedziano: „Nigdy nie porusza się Boska obecność, Szhina”.
Trzy wyróżniające właściwości w dziesięciu sfirot: keter, reszta sfirot i malchut. Keter pozostawił reszimo, lecz nie kli, reszta sfirot pozostawiła i reszimo, i kelim, malchut pozostawiła kli, lecz nie pozostawiła reszimo.
5) Tak uczyniły wszystkie sfirot oprócz keter, który pozostawił reszimo dla hochmy8, lecz nie stworzył kli9. Reszta sfirot podczas swojego wzniesienia do góry za pomocą uderzenia w to, co powyżej nich10, i uderzenia reszimo20 – były stworzone kelim30. Lecz keter – nie ma nikogo, kto uderzałby w jego reszimo podczas wzniesienia, dlatego nie jest ukończone do tej pory jego kli40. W ten sposób keter pozostawił reszimo, lecz nie kli. Reszta sfirot pozostawiła i reszimo, i kelim, a malchut pozostawiła kli, lecz nie pozostawiła reszimo.
Or pnimi
8. To samo reszimo stało się jakością dającego, męskiego kli (kli zahar) dla światła hochma w keter drugiego rozprzestrzenienia, które nazywa się A’B de-A’K. I o tym pisze Ari: „…keter, który pozostawił reszimo dla hochmy, lecz nie stworzył kli”. To znaczy, że nie były stworzone właściwości kli dla nekewa – żeńskiej otrzymującej części dla światła hochma w kli keter drugiego rozprzestrzenienia.
9. Ari już pisał wcześniej, że sama właściwość kelim Akudim stworzona z bardziej gęstego światła, światła aw, które pozostało bezpośrednio od światła wypróżnienia. Stąd możemy zrozumieć, że mówi się tu nie o właściwości kli keter, a o kelim, które odnoszą się do drugiego rozprzestrzenienia. Ono odbywa się od razu za danym wypróżnieniem, i jest tam w kli keter właściwość zahar – męska, dająca właściwość, i właściwość nekewa – żeńska, otrzymująca. Tak samo w kli hochma, bina, jesod i malchut.
Te kelim zaharim stworzone z reszimot, które pozostają w kelim Akudim. A kelim nekewot wynikają z nicucim padających od opuszczającego się or hozer a-jored, wewnątrz tych kelim Akudim.
I Ari pisze o tym, że „keter pozostawia reszimo dla hochmy” – kli „zahar” światła hochma, należące do kli keter drugiego rozprzestrzenienia. „Lecz nie stworzono właściwości kli” – dla potrzeb znajdujących się tam nekewa.
10. Na skutek ziwug de-akaa w bhinie stojącej powyżej tego kli, które opróżniło się ze światła, przyciągnęło się, i opuściło się or hozer w puste kli. Innymi słowy, po tym jak oddaliło się światło z kli malchut z przyczyny usubtelnienia masachu bhiny dalet do bhiny gimel, do jesod, odbywa się ziwug w kli jesod. Wtedy opuszcza się or hozer od świecenia tego ziwuga do malchut, która została pusta od światła. O tym powiedziano: „na skutek uderzenia w to, co niżej nich”, przedłużył się or hozer w kli.
20. Reszimo, które pozostało w pustym kli, uderza w or hozer, opuszczające się w jego kli. Dlatego że ono jest przeciwne opuszczającemu się or hozer. Na skutek tych uderzeń rodzą się i oddzielają się nicucim od opuszczającego się or hozer i padają wewnątrz pustego kli. I z tych nicucim tworzą się kelim.
30. Czyli dla kelim, dla potrzeb drugiego rozprzestrzenienia. Lecz kelim Akudim pierwszego rozprzestrzenienia tworzą się z gęstego, grubego światła „aw”.
40. Kiedy masach całkowicie zostaje wyświetlony, upodabniając się właściwościami do źródła, wtedy znikają w nim siły i nie odbywa się w nim więcej żaden ziwug, który opuściłby or hozer w kli, które należy do keter, po tym jak ono zostało puste od światła. Dlatego „nie ukończona, póki co, jeszcze właściwość jego kli”, gdyż nie ma tam nicucim od opuszczającego się or hozer.
Po całkowitym wypróżnieniu powróciły światła na swoje miejsca, czyli w parcuf A’B de-A’K, wszystkie światła oprócz światła keter. I wtedy odbywa się bitusz pomiędzy reszimo keter i światłem hochma, uderzają jedno w drugie. Na skutek tego rodzą się dwa kelim: jedno dla keter i jedno dla hochmy, zahar i nekewa w rosz A’B de-A’K.
6) Jednak po otrzymaniu tych sfirot od źródła, powróciły na swoje miejsce50 wszystkie, oprócz keter60, jak już było powiedziane. W ten sposób kli keter było stworzone w procesie powrotu. Dlatego że kiedy powróciła hochma i weszła w niego70, wtedy uderzyło światło hochma w reszimo, które pozostawił tam keter po sobie80. Uderzenia te były podwójne: z tego powodu, że reszimo keter jest wyższą właściwością niż hochma, dlatego uderza w hochmę, wydobywając z niej nicucim. Lecz i hochma, dlatego że przychodzi teraz z góry, okazuje się stojącą nad reszimo, powyżej niego90. Dlatego uderza teraz w reszimo i wydobywa inne nicucim. Tym samym tworząc tu dwa kelim: jedno dla reszimo keter, jedno dla hochmy, co odbywa się teraz100. Było mówione o tym dokładnie200: co oznacza, że w keter jest zahar – dająca część i nekewa – część otrzymująca, którymi są reszimo i hochma.
Or pnimi
50. Niezbędnym jest zrozumieć zasady tego otrzymywania, kiedy to sfirot otrzymują od źródła po swoim wzniesieniu do niego. Zrozumieć to można po tym, jak całkowicie stanie się zrozumiała zasada wypróżnienia dziesięciu sfirot ciała (parcufa) i ich wzniesienie do źródła.
Wszystko to ma przedłużenie i łączy się wyłącznie w świetle malchut, sens którego – masach i or hozer, co jest w malchut. Przecież inne światło nie istnieje w malchut, dlatego że ona nigdy w żadnej postaci nie przyjmuje or jaszar, jak wiadomo. Dlatego całe światło znajdujące się w niej – jest to wyłącznie or hozer, które przedłuża się za pośrednictwem ziwug de-akaa w masachu stojącym w niej. W ten sposób, że awijut bhiny dalet jest kli samej malchut. A masach, nie pozwalający or elion rozprzestrzenić się wewnątrz awijut, grubości bhiny dalet, z wychodzącym or hozer, określa się jako światło malchut.
Zgodnie z tym można zrozumieć, że osnowa wzniesienia świateł do ich źródła, powiązana wyłącznie ze wzniesieniem malchut. Gdyż „wznosić się” – oznacza, że staje się czystsza, subtelniejsza, równa się właściwościami z wyższym. To podobieństwo właściwości z wyższym doprowadza ją do połączenia z wyższym. A proces wyświetlania, oczyszczenia, nie może odbywać się gdzie indziej, oprócz samej malchut, w której jest awijut. Wtedy jak dziewięć pierwszych sfirot, w których jakość kli jeszcze jest nieobecna, określają się tu wyłącznie jako światło. Niemożliwe powiedzieć o nich, że odbywa się w nich oczyszczenie awijut. I dlatego w stosunku do wzniesienia lub oczyszczenia, mówi się wyłącznie o tym, co odbywa się wewnątrz samej malchut. I nie mówi się o kli malchut, gdyż kelim nigdy nie usubtelniają się od swojego awijut. Mowa idzie o naprawionym masachu w malchut.
My już obejrzeliśmy cztery poziomy, które rodzą się na skutek ziwug de-akaa na masach, od początku jego wyświetlenia i do momentu całkowitego oczyszczenia, które doprowadziło go do podobieństwa z jego źródłem. Te poziomy, które stopniowo zmniejszają się, są tymi sfirot, o których mówi tu Ari, że wznoszą się one do źródła. I chociaż jest na każdym poziomie dziesięć sfirot, przy tym wszystkim poziomy te określane imieniem najwyższej sfiry. Tak, że jeżeli jest w niej dziesięć sfirot do poziomu hochma, cały poziom nazywa się imieniem światła hochma, czyli imieniem najwyższej sfiry poziomu. Tak samo dziesięć sfirot poziomu przynależnej bhinie bet, wysokość której do biny, nazywa się wyłącznie bina. Poziom należący bhinie alef – imieniem Z’A, a bhiny keter lub korzenia – imieniem malchut.
Również niezbędnym jest wiedzieć, że wszystkie te reszimot, które światła Akudim pozostawiły w swoich kelim, po tym jak oddaliły się z nich, wszystkie te reszimot były pozostawione wyłącznie w kli malchut. Ona przecież jest tym kli, które jest przeznaczone dla wszystkich dziesięciu sfirot Akudim. To i jest or aw, bardziej grube, gęste światło, o którym pisze dalej Ari. Światło to przedstawia sobą właściwość samych kelim de-Akudim, w których światła pozostawiły swoje reszimot. Rzecz jasna ta właściwość należy wyłącznie do samej malchut, gdyż w dziewięciu pierwszych sfirot nie ma żadnego awijut (samodzielnego życzenia).
Również zostało wyjaśnione, że tym „gęstym światłem” jest or hozer malchut, która rozszerza się z nim od siebie i dalej, żeby obłóczyć dziesięć sfirot or jaszar z góry w dół. I to obłóczenie nazywa się guf – ciało parcufa. W ten sposób zostało wyjaśnione, że wszystkie reszimot, które pozostały po pierwszym rozprzestrzenieniu, po odejściu światła, wszystkie one pozostały wyłącznie w samej malchut.
W ten sposób malchut zawiera w sobie wszystkie te reszimot, co pozostały od pierwszego rozprzestrzenienia. I dlatego, kiedy wzniósł się masach do malchut rosz, czyli oczyścił się masach od całego swego awijut i zrównał się właściwościami z malchut rosz, wychodzi, że teraz i ten masach, który wzniósł się, również włącza w siebie wszystkie te reszimot, co pozostały w malchut. Za wyjątkiem reszimot bhiny dalet, dlatego że ostatnia właściwość nigdy nie pozostawia reszimo.
Na podstawie tego, postarajmy się zrozumieć, co mówi nam Ari. „Po otrzymaniu tych sfirot od źródła, pisze Ari, wszystko, oprócz keter, powróciło na swoje miejsca”. Co to znaczy? Po tym jak masach malchut de-guf wzniósł się do malchut de-rosz, która nazywa się właściwość Stwórcy w stosunku do guf, do ciała parcufa, a odbyło się to z powodu podobieństwa ich właściwości. Na skutek tego, połączył się on z masachem znajdującym się w malchut rosz, włączając się w niego, podobnie do jednej właściwości. I dlatego że masach stojący w malchut de-rosz znajduje się w stałym ziwug de-akaa, ponieważ w rosz nie ma usubtelnienia lub oczyszczenia, dlatego i masach, który odnosi się do guf, i wzniósł się, i połączył się z nim (z masachem malchut de-rosz), również uczestniczy w ziwug de-akaa i wzniesieniu or hozer z dołu do góry. Jak to przyjęte jest w rosz. Dlatego że połączył się z tymi samymi właściwościami awijut, co są w masachu stojącym w malchut de-rosz.
Jak już mówiliśmy, to reszimo, co pozostało w malchut należącej do guf, ono również było włączone w masach, który wzniósł się w rosz. To reszimo jest wyłącznie od awijut bhiny gimel, gdyż od awijut bhiny dalet reszimot nie pozostało. Dlatego po tym, jak masach guf połączył się i przyszedł jako ziwug masachu rosz, otrzymując od niego awijut, ukierunkowany z dołu do góry, wtedy ponownie obudziły się reszimot, które były włączone w niego od malchut guf. I powróciły one do poprzedniego awijut, czyli awijut z góry w dół, jak to jest przyjęte w guf.
Odbyło się to w następujący sposób. Na początku włącza się masach w malchut rosz i wzrasta w nim awijut z dołu do góry, który działa w rosz. Następnie obudziły się reszimot, które były włączone w masach, obudził się ich awijut i obrócił się w przeciwny, i obrócił się w jakość ukierunkowaną z góry w dół.
Niezbędnym jest zrozumieć tą wielką różnicę pomiędzy awijut ukierunkowanym z góry w dół i ukierunkowanym z dołu do góry. Z dołu do góry – oznacza właściwość przeciwdziałania obłóczeniu, i dlatego nie ma tam żadnego odniesienia do obłóczenia. Dlatego właściwość ta jest właściwością rosz i nazywa się keter lub Ejn Sof – nieskończoność. Odwrotną do niego jest właściwość awijut ukierunkowana z góry w dół, co oznacza właściwość absolutnego obłóczenia na or jaszar. I dlatego nazywa się ciałem, guf lub stworzeniem, i nigdy nie będzie nazywać się imieniem Nieskończoność lub Stwórca. I ta właściwość panuje w rosz i guf każdego parcufa, znajdującego się w światach.
Dlatego kiedy masach całkowicie oczyścił się od całego swego awijut, upodobniając się tym samym właściwościami do malchut rosz, a to oznacza „całkowicie” odnośnie awijut z góry do dołu, jest zrozumiałe, że reszimot włączone w niego znajdują się w stanie spokoju, milczenia. Podobnie do tego, jakby nie było go zupełnie w działaniu. I wtedy włącza się masach de-guf w masach rosz w awijut ukierunkowany z dołu do góry.
Jednak chociaż awijut masachu zwiększył się i bez względu na to, że jest to awijut ukierunkowany z dołu do góry, przy tym wszystkim te milczące, znajdujące się w spokoju reszimot, co włączone w masach, obudziły się na skutek tego i ożyły. Czyli ich awijut zwiększył się również. Lecz z tego powodu, że reszimot przyszły z guf, z ciała parcufa i już miały odniesienie do obłóczenia, rzecz jasna ten awijut obrócił się w nich właściwością z góry w dół, który jest w guf. Na skutek tego masach nabył różne właściwości, bardzo dalekie od właściwości rosz, podobnie do wielkości różnicy właściwości rosz od właściwości guf.
Z tego wynika, że w tym momencie jak awijut ukierunkowany z góry w dół, co jest właściwością guf, otwiera się w masachu, to oznacza, że masach ponownie wyszedł z rosz i opuścił się w guf. Lecz nie w czwartą właściwość guf, w bhinę dalet, która nazywa się tabur, a wyłącznie w bhinę gimel guf, która nazywa się haze. Odbywa się tak dlatego, że awijut masachu może zwiększyć się wyłącznie do bhiny gimel, ponieważ bhina dalet nie pozostawiła reszimo w masachu.
W ten sposób widzimy, że masach, wznosząc się do swojego korzenia, do swojego źródła, otwiera tam dwa rodzaje awijut. Jeden jest to awijut ukierunkowany z dołu do góry na skutek początkowego jego włączenia w malchut rosz. I awijut ukierunkowany z góry w dół, który obudził się ponownie powracając do reszimot włączonych w masach. Dlatego kiedy wyszedł masach z malchut de-rosz do miejsca haze w guf, uczynił na początku ziwug de-akaa na dziesięć sfirot rosz, od haze i wyżej, dzięki sile awijut z dołu do góry, która włączona w niego, czyli wyłącznie na poziomie hochma. Przecież jest w nim (w masachu) wyłącznie awijut bhiny gimel. Następnie rozprzestrzeniła się od haze i w dół w postaci dziesięciu sfirot guf, dzięki sile awijut z góry w dół, która włączona w niego. To nazywa się drugim rozprzestrzenieniem.
I o tym powiedziano: „po otrzymaniu tych dziesięciu sfirot od Stwórcy”. Czyli po tym, jak masach odnoszący się do guf całkowicie oczyścił się, co oznacza, że wzniósł się do góry do Stwórcy do swojego źródła, którym jest malchut de-rosz, on ponownie otrzymuje tam siły powrócić w rozprzestrzenieniu i obłóczyć się w dziesięć sfirot, jak i przedtem. To oznacza, że ponownie obudził się awijut znajdujący się w jego reszimo, do bhiny gimel. Wtedy powrócił on na swoje miejsce do malchut de-guf, jak wcześniej. Na skutek tego, na niego było uczynione drugie rozprzestrzenienie dziesięciu sfirot rosz i guf, jak i przedtem. A powiedziane „powróciły na swoje miejsce” oznacza, że powróciły do miejsca malchut de-guf.
60. To dlatego, że masach będąc w połączeniu z malchut de-rosz, nabywa awijut wyłącznie do bhiny gimel, gdyż bhina dalet nie pozostawiła po sobie reszimo. I dlatego to rozprzestrzenienie, które rodzi się na masach bhiny gimel, ono wyłącznie do poziomu hochma i brakuje w nim światła keter. O tym powiedziano, że „wszystkie one powróciły na swoje miejsca, oprócz keter”. Wychodzi, że światło hochma obłacza się w kli keter, światło bina w kli hochma, światło Z’A w kli bina, a światło malchut obłacza się kli Z’A. I pozostała malchut bez światła.
70. Czyli kli nukwy dla keter, którym jest światło hochma, obłóczone w kli keter, która jest tu nieobecna. O przyczynach tego było mówione wcześniej.
80. Światło poziomu hochma, przychodzące obłóczyć się w kli keter, podobne pochodzeniem do opuszczającego się or hozer, znajdującego się w przeciwieństwie do światła reszimo. I one uderzają jedno w drugie.
90. Jak reszimo, które pozostało od pierwszego rozprzestrzenienia. Dlatego że ono powyżej hochmy, gdyż poziom jego do keter, dlatego znajduje się w przeciwieństwie z przychodzącym teraz światłem hochma, poziom którego wyłącznie do hochmy. Jednak jest przewaga światła hochmy: przecież ono przychodzi teraz z góry w dół, dlatego żeby obłóczyć się wewnątrz kelim. Lecz inaczej jest z tym reszimo, w naturę którego jest wpieczętowane pragnienie odmówić, maksymalnie oddalić się od obłóczenia, chociaż nie wznosi się ono w rzeczywistości.
100. Bardziej grube światło, które spadło z reszimo, stojącego poniżej niego, z powodu uderzeń w reszimo światła hochma, obraca się w kli dla światła reszimo, które jest właściwością zahar kli keter. A z nicucim, które spadły ze światła hochma na skutek uderzenia w niego światła reszimo, tworzy się kli dla światła hochma, znajdującego się w kli keter. I jest to nekewa kli keter.
I chociaż jest już kli dla dającej części, dla zahar kli keter, lecz na skutek uderzeń światła hochma ono kończy się (kończy się jego budowa).
200. Jest to opisane w księdze „Drzewo Życia”, Wrota „Mati we lo mati”, perek 3 (gimel).
Oczyszczenie i wypróżnienie, które odbyły się w Akudim, czymś podobne do anulowania melahim świata Nekudim, które umarły i całkowicie zaprzestały swojego działania.
7) Z tego możemy zrozumieć, w jaki sposób w świecie Akudim w czymś również istnieje realność anulowania melahim, podobnie w przedstawieniu o tych samych melahim, co panowały w Erec Edom, które zmarły, całkowicie tracąc swoje działanie, jak powiedziano o tym w komentarzach do świata Nekudim. Przecież pytanie ukrycia świateł Akudim i ich wzniesienia (z powrotem) do źródła, w tym również anulowanie melahim300.
Or pnimi
300. Gdyż te i inne były za pomocą wzniesienia świateł do źródła, czyli usubtelnienia, oczyszczenia masachu. Dlatego i drogi ich podobne pomiędzy sobą. O tym napisano dokładnie w przedmowie „Panim Meirot we Masbirot” do księgi „Ec Haim” – „Drzewo Życia”, w dziale gdzie objaśniono rozbicie kelim.
Różnica pomiędzy nimi w tym, że tu odbyło się doprowadzenie do nieprzydatności, zepsucie, ze względu na kolejne naprawienie, a w Nekudim odbyło się rozbicie i całkowita śmierć.
8) Jednak różnica pomiędzy nimi jest w tym, że tu w Akudim odbyło się doprowadzenie do nieprzydatności dla kolejnego naprawienia. Odbyło się zniszczenie z celem wybudować. Gdyż było to główne w zamiarze: wznieść się, żeby stworzyć swoje kelim. Lecz w Nekudim odbyło się anulowanie i całkowita śmierć400. Jednak jeżeli wziąć pod uwagę to, że rozpoczynając od Nekudim, zaczęły powoli otwierać się kelim zgodnie z tym, co odbyło się tu, jest to niewielką odmianą.
Or pnimi
400. Dlatego że na skutek usubtelnienia masachu poziomy zmniejszały się, i z każdej wyższej właściwości padały nicucim we właściwość stojącą niżej. Jest to początek złączenia, połączenia miary miłosierdzia – „rachamim”, z miarą sądu – „din”, dlatego że nicucim wyższej właściwości określane jako miara rachamim w stosunku do niższego. A jak wiadomo, połączenie miar „rachamim” i „din” jest osnową istnienia świata. I dlatego pisze Ari, że w Akudim było doprowadzenie do zepsucia dla kolejnego naprawienia, a zniszczenie odbyło się celem wybudować. I jest to podobne do rozbicia kelim, kiedy spadły nicucim, dlatego żeby ożywić ich miarą miłosierdzia – „rachamim”. I cała różnica pomiędzy nimi w tym, że tu odbywa się wyłącznie zepsucie, a tam anulowanie i całkowita śmierć.