DWyjaśnia istotę pierwszego skrócenia (cimcum alef), kiedy skróciło się światło Ejn Sof, błogosławiony On, żeby stworzyć[1] stworzenia[2] i utworzyć istoty żywe[3]. Zawiera pięć punktów:
- Do skrócenia światło Ejn Sof wypełniało całą realność.
- Przyczyna stworzenia – otworzyć Jego imiona i nazwy.
- Skrócenie światła wokół centralnej kropki.
- Po skróceniu pozostała okrągła przestrzeń.
- Ze względu na to, że światło Ejn Sof jest równomierne, więc i skrócenie również było równomierne w tajemnicy igulim.
Do skrócenia światło Ejn Sof wypełniało całą realność.
*1) Wiedz, że zanim były stworzone stworzenia i utworzone istoty żywe, proste wyższe światło (or paszut) wypełniało całą realność. I nie było żadnego pustego miejsca w postaci pustego powietrza i przestrzeni, a wszystko było wypełnione tym nieskończonym, prostym światłem. I nie było w nim ani właściwości rosz (głowa, początek), ani właściwości sof (koniec), a wszystko było jedynym, prostym, całkowicie jednolitym światłem. I nazywa się ono światłem Ejn Sof.
* Ec Chaim, wrota 1, gałąź 1.
Or pnimi
Należy zrozumieć, że mądrość kabbały jest oparta na pojęciach duchowych, które to nie zajmują miejsca i czasu, nie ma w nich znikania i zmian, a wszystkie zmiany, o których mówi się w tej nauce, nie oznaczają, że pierwszy stan znika i przybiera inną postać, a zmiana w kabbale oznacza wyłącznie pojawienie się dodatkowego stanu, przy czym pierwszy stan pozostaje niezmienny, ponieważ zmiany odbywają się wyłącznie w materii. I w tym cała trudność dla początkujących, ponieważ przyjmują słowa w pojęciach materialnych, granicach czasu i miejsca, zmiany i przemiany, tymczasem autorzy kabbalistycznych ksiąg wykorzystują „ziemskie” terminy wyłącznie jako symbole dla oznaczenia wyższych, duchowych korzeni. I dlatego starają się wytłumaczyć absolutnie każde słowo w jego duchowym znaczeniu, niezależnym od miejsca, czasu lub zmiany. Dlatego uczący się zobowiązany jest chronić w pamięci dokładny sens słów, ponieważ nie jest możliwe ciągłe wracanie do wyjaśnienia ich rzeczywistego sensu.
Pytanie 55-56
1. Wiedz, że zanim. Pojęcie duchowego czasu zostało dokładnie opisane w „Wewnętrznym spostrzeganiu”, na końcu pierwszej części Talmudu Dziesięciu Sfirot (rozdz.9).
2. Proste wyższe światło. Czyli światło, rozprzestrzeniające się z istoty Stwórcy. Wiedz, że wszystkie imiona i określenia, wykorzystywane w nauce kabbala, nie mówią nic o istocie Stwórcy, a mówią nam wyłącznie o świetle, które rozprzestrzenia się z istoty Stwórcy. O samej istocie Stwórcy nie wspomina się żadnym słowem. I pokazuje to prawo: „Wszystko, co jest niepoznane, jest niemożliwym nazwać”. Zrozum to i nie pomyl się.
Pytanie 73
3. Wypełniało całą realność. Jest niezrozumiałe: przecież mówi się tu o czymś istniejącym wcześniej, zanim były stworzone światy. Lecz jeżeli tak, to jaka istnieje realność, którą to proste światło (or paszut) powinno wypełnić? A rzecz w tym, że wszystkie światy i wszystkie dusze już istniejące, i ci, którzy mają jeszcze pojawić się w przyszłości, we wszystkich ich różnorodnościach, aż do gmar tikun (końcowego naprawienia), wszyscy oni włączeni są w Ejn Sof, w całej ich wielkości i pełni, do takiego stopnia, że nie możemy oddzielić ich od światła inaczej, jak tylko wskazówką, że w tej ogólnej realności możemy rozróżniać dwa stany:
- pierwszy – w jakiej postaci oni istnieją stale w Ejn Sof, w całej ich doskonałości i wielkości;
- drugi – jak oni uporządkowani, opuszczają się i odnawiają się przed nami po pierwszym skróceniu w pięciu światach nazywanych: A’K, Acilut, Brija, Jecira, Asija.
I właśnie to miał na uwadze Ari mówiąc, że proste światło (or paszut), wychodzące z istoty Stwórcy „wypełniało cała realność” – czyli tą ogólną realność, która istnieje w pierwszym stanie, czyli taką, jaka objawia się i istnieje w Ejn Sof do pierwszego skrócenia. Z powiedzianego wynika, że proste światło (or paszut) wypełnia ją całkowicie, tak, że nie pozostaje w niej żadne puste miejsce, żeby można było dodać jakąkolwiek doskonałość lub naprawienie. (I dokładnie przestudiuj to w Wewnętrznym spostrzeganiu.)
Pytania 33, 74
4. I nie było żadnego pustego miejsca. Wyjaśnienie: zanim były stworzone światy, kiedy istniał wyłącznie Ejn Sof (Nieskończony), nie było tam pustego miejsca, czyli braku – miejsca, które trzeba by było naprawiać (otrzymać naprawienie), ponieważ proste światło (or paszut) wypełniało to miejsce tak, że nie pozostawiało niższym miejsca na określenie i dodanie czegokolwiek do Jego doskonałości. I wyłącznie na skutek skrócenia, które było później uczynione, wynikła niezbędność, objawiło się puste miejsce dla naprawienia. Lecz nie pomyl się, wyobrażając sobie, że o materialnym miejscu mówi się w książce.
Pytanie 44
5. W postaci pustego powietrza. Mówi się, rzecz jasna, nie o materialnym powietrzu, a omawia się pojęcie duchowego światła. W każdym całkowitym parcufie są dwa rodzaje światła: światło hochma i światło hasadim. Światło hochma – jest to istota parcufa, miara jego życia. A światło hasadim – jest to wyłącznie światło-obłóczenie na światło hochma, ponieważ światło hochma nie może obłóczyć się w parcuf, jeżeli nie będzie przedtem obłóczone w światło hasadim. Lecz czasami, kiedy parcufim są w małym stanie katnut, jest w nich wyłącznie światło hasadim. I wiedz, że to światło hasadim nazywa się powietrze, awir lub ruach. I kiedy ono jest jedno, samo w sobie, bez światła hochma, ono nazywa się „puste powietrze (awir rejkani)”, czyli jest wolne od światła hochma, i oczekuje, kiedy światło hochma rozprzestrzeni się w nim i wypełni je. I jak mówi Ari: zanim były stworzone światy, czyli w Ejn Sof, nie było pustego powietrza w realności w ogóle, ponieważ nie ma tam niezbędności w czymkolwiek.
Pytanie 6-7, 50
6. I przestrzeni. Zanim wyjaśnimy to słowo, niezbędnym jest zrozumieć, w czym jest istota duchowego kli. Jest ona w tym, że ponieważ stworzenie otrzymuje nasłodzenie życia od Stwórcy, więc obowiązkowo powinno być życzenie i pragnienie otrzymać to nasłodzenie. I wiedz, że miara tego życzenia i pragnienia jest istotą całego materiału w stworzeniach. Do tego stopnia, że wszystko, co jest w stworzeniach, oprócz tego materiału, ma odniesienie nie do samego materiału, a do tego nasłodzenia (światła), które one otrzymały od Stwórcy.
Właśnie ten materiał jest tą miarą, która określa „wielkość” i „rozmiar” każdego stworzenia, każdego parcufa, każdej sfiry. Przecież rozprzestrzenienie prostego światła (or paszut) od Stwórcy było całkowite, bez miary i ograniczenia. Wyłącznie samo stworzenie określa poziom otrzymywanego nasłodzenia na miarę swoich sił, ponieważ otrzymuje nie mniej nie więcej niż poziom jego pragnienia otrzymać. I to życzenie stworzenia otrzymać nasłodzenie jest jego miarą, działającą w duchowym, ponieważ nie ma przymusu w duchowych czynach, a wszystko zależy od życzenia w stworzeniu.
Dlatego mówimy, że „życzenie otrzymać” – jest to otrzymujące kli. Ono określone jest jako materiał stworzenia i dlatego oddziela się od Stwórcy, i otrzymuje samodzielne imię – „stworzenie”, ponieważ określa się jako właściwość, której absolutnie nie ma w Stwórcy, gdyż życzenie otrzymać nie działa w Stwórcy, przecież od kogo może On otrzymywać.
Zostanie dalej wyjaśnione, że w tym materiale istnieją cztery stadia rozwoju, od katnut – małego stanu, do gadlut – dużego stanu otrzymywania. I czwarte stadium, które jest największym poziomem otrzymywania – gadlut, wypełnione jest wyłącznie w Ejn Sof, przed stworzeniem światów. I wyłącznie na nie było uczynione skrócenie. Jak będzie dalej opisane, na skutek skrócenia ze stadium dalet zniknęło całe światło, które było w nim w Ejn Sof i pozostało ono w stanie pustej przestrzeni. O tym mówi Ari, że do stworzenia światów, czyli w Ejn Sof, nie było pustej przestrzeni.
Pytania 1-2, 14, 19, 25, 27
7. Wszystko było wypełnione tym nieskończonym, prostym światłem (or paszut). Czyli niemożliwe jest cokolwiek dodać do niego działaniami niższych.
8. I nie było w nim ani właściwości rosz, ani właściwości sof. Pojęcia rosz (głowa, początek) i sof (koniec) będą opisane poniżej.
9. Wszystko było jedynym, prostym. Nie ma w nim poziomów małych lub wielkich (stadium katnut lub stadium gadlut), wszystko jest jednolite.
Pytanie 45
10. Całkowicie jednolitym światłem. Czyli nie ma w nim cienkości (zakut) lub grubości (awijut), za pomocą których tworzą się i upodabniają poziomy, ponieważ te właściwości objawiły się w światach po zmianie na skutek skrócenia, jak to będzie opisane niżej.
20. I nazywa się ono światłem Ejn Sof. Nie jesteśmy w stanie poznać Ejn Sof. Lecz jak w takim wypadku możemy nazywać ten stan jakimś imieniem? Przecież każde imię wskazuje na poznane przez nas znaczenie i sens, a nazwa „Ejn Sof” nie wskazuje na brak poznania, przecież w takim wypadku moglibyśmy nazwać go „niepoznawalnym”. Rzecz w tym, że ta nazwa pokazuje nam całą tę różnicę, która jest pomiędzy Ejn Sof i wszystkimi światami, które znajdują się pod nią, na skutek tego, że odbyło się skrócenie, które działa po świecie Ejn Sof, i za każdym razem, kiedy siła ta budzi się, ona zaciska i skraca światło, i na tym jego świecenie zaprzestaje. I dlatego brak świecenia w każdym parcufie jest skutkiem tego skrócenia. I wyłącznie na skutek zaprzestania świecenia rodzą się i odnawiają się wszystkie obiekty i ich napełnienia we wszystkich różnorodnościach i we wszystkich światach. Czyli pojęcie skrócenia nie ma odniesienia do Ejn Sof, jak również nie ma tam pojęcia sof lub sijum, i dlatego nazywa się „Nieskończony (Ejn Sof)”. Żeby pokazać, że nie ma tam absolutnie żadnych ograniczeń i granic, i dlatego jasne jest, że światło w nim jest proste i absolutnie jednolite, ponieważ jedno warunkuje drugie.
Pytania 40, 76
[1] Użyto czasownika „lecheecil”, co dosłownie oznacza „podnieść w godności”.
[2] Wywodzące się od słowa „lecheetcil” pojęcie „neecal (l.m. neecalim)”, oznaczające stworzenie, które znajduje się w jawnym postrzeganiu Stwórcy.
[3] Pojęcie „niwraim (l.p. niwra)” dosłownie „istoty żywe”. W kontekście kabalistycznym tłumaczone również jako „stworzenia”. Pochodzi od czasownika „bar (tworzyć na zewnątrz)”, czyli coś stworzonego poza Stwórcą, czego nie ma w Nim.