Artykuł nr 11, 1984

Istnieje kłótnia o to, czym są zasługi praojców. Rabi Szmoel powiedział, że prawdziwość – zasługa ojców, a rabi Johanan powiedział, że modlitwa – zasługa ojców. W Midrasz (Waikra Raba) napisano, że Raw Aha powiedział: „Zawsze istnieje zasługa ojców i zawsze jest przypominane o niej”. Tak samo w Tosafot powiedziano, że zasługa ojców – prawdziwość, lecz przyczyna sojuszu ojców jest inna.

Zgodnie z powiedzianym możemy wyjaśnić to, o co pytają odnośnie wyboru: jeżeli są zasługi ojców, to znaczy, że nie ma tu żadnego wyboru, dlatego że zasługi ojców przeznaczone są do tego, żeby stał się człowiek sprawiedliwym. A zgodnie z powiedzianym w dodatkach (do Traktatu Szabat) w imieniu rabi Johanana, który powiedział, że zasługi ojców są przeznaczona tylko dla sprawiedliwych, widzimy, że na początku jest u niego wybór, żeby stać się sprawiedliwym, a już potem on może nasładzać się od zasług ojców.

Z księgi „Matan Tora” wychodzi, że dzięki zasługom ojców są w nas siły uczynić wybór, a jeżeliby nie zasługi ojców, nie byłoby w nas żadnej możliwości dokonać wyboru. A z rzeczywistości my widzimy, że nawet przy tym, że są u nas zasługi ojców, przy tym wszystkim nie widać jednak, żeby była u wszystkich ta siła by dokonywać wyboru.

Jednak zasługi ojców pomagają nam w tym, żebyśmy mogli dokonać wyboru. Co to jest wybór? Wybór – jest wtedy, kiedy nasze kielichy wagi mają na sobie rzeczy o jednakowym ciężarze i naszym zadaniem jest przeważyć ten lub inny kielich. Jeżeli rzecz jasna na jednym z kielichów jest więcej rzeczy, to nie można powiedzieć, że jest wybór, gdyż my automatycznie pochylamy się w silniejszą stronę. Dlatego w pojęciu „zasługi ojców” są dwa przeciwieństwa, równej wielkości siły, żebyśmy mogli wybrać.

Żeby lepiej to zrozumieć, należy przeczytać punkt 19 w księdze „Matan Tora”. Tam powiedziano, że Stwórca nie znalazł żadnego innego narodu, który byłby przydatny do otrzymania Tory, oprócz potomków Abrahama, Icchaka i Jakowa. Jak wiadomo, nasi patriarchowie wykonywali wolę Stwórcy jeszcze do tego, jak ona była im dana. To oznacza, że z powodu wielkości ich dusz w nich była zdolność osiągnąć i przejść wszystkie poziomy Stwórcy w poznaniu duchowości Tory.

U nich nie było możliwości wykonywać praktycznej strony Tory, lecz ponieważ oni zlali się ze Stwórcą, to mogli obejść się bez tego. Bez wątpliwości, cielesne oczyszczenie i duchowa wielkość naszych ojców ma wpływ na ich potomków. I tak, tylko z powodu zasług ojców mamy możliwość dokonać wyboru. W przeciwnym wypadku nie moglibyśmy czynić tego.

Tak czy inaczej potrzebujemy wielkiej miłości, bez względu na to, że u nas są zasługi ojców, żeby czynić wybór, czyli poniżyć w sobie egoizm i nabyć miłość do bliźniego, żeby jedynym naszym życzeniem było dostarczyć zadowolenie dla Stwórcy. My powinniśmy za pomocą Tory i przykazań obrócić zło, które znajduje się w nas, w dobro.

I należy powiedzieć, że kiedy człowiek prosi Stwórcę, by pomógł mu zbliżyć się w służeniu Jemu, to modlitwa sama z siebie już jest wyborem, czyli człowiek czyni to, co on może.