Naprawienia, czyli altruistyczne działania, bez jakiejkolwiek wygody dla siebie, czynione są wyłącznie za pomocą wiary ponad wiedzę. I dlaczego, kiedy ciało (nasze życzenia) widzi, że człowiek pragnie czynić dla korzyści Stwórcy, a nie ze względu na siebie, ono pyta: „Kim jest Stwórca, że ze względu na Niego, powinieneś pracować? Co ci dadzą twoje wysiłki?”

Lecz człowiek nie powinien szukać rozumnych dowodów o korzyści pracy dla Stwórcy, a odpowiedzieć sobie, że wierzy w absolutne dobre sterowanie poprzez Stwórcę, chociaż on tego nie widzi z powodu ukrytego sterowania. Jego ziemski rozum rzecz jasna uważa, że sterowanie powinno być inne, lecz jednak on wierzy, że wszystko jest czynione w najlepszy sposób dla korzyści człowieka, a ukrycie sterowania Stwórcy jest niezbędne, żeby człowiek mógł przyjąć i zaakceptować je wbrew swojemu rozumowi, dlatego że w ten sposób będzie mógł on wyjść ze swojego egoizmu i pracować dla Stwórcy. Czyli jeżeliby sterowanie było jawne dla każdego, jeszcze do tego, jak człowiek osiągnie altruistyczne właściwości, nie byłoby żadnej możliwości dla człowieka otrzymać nasłodzenia ze względu na Stwórcę.

Lecz potem, jak człowiek przykłada wszystkie swoje wysiłki, żeby nabyć altruistyczne właściwości, on może otrzymać nasłodzenie ze względu na Stwórcę zgodnie z poziomem swojego naprawienia. Działania nasłodzenia odnoszą do Stwórcy, dlatego lęk, że nie będzie mógł otrzymać ze względu na Stwórcę, człowiek powinien wyhodować w samym sobie. I to cała praca, którą należy wykonać wbrew rozumowi, z wiarą w mędrców, którzy uporządkowali dla nas tę pracę i zobowiązują człowieka przyjąć na siebie iść powyżej rozumu.

Rzecz w tym, że dopóki człowiek znajduje się pod władzą egoizmu, on nie jest w stanie określić, co jest dobre, a co złe, i dlatego powinien przyjąć to, co mówią mędrcy bez żadnej krytyki i wtedy staje się godny wyższego rozumu.

Dlatego cała przyczyna tego, że nie powinniśmy przyjmować kalkulacji naszego rozumu, zawarta jest w tym, że nasz rozum podporządkowany jest egoizmowi i wszystkie nasze myśli karmione są przez niego, a za pomocą wiary ponad rozum można osiągnąć altruistyczne kli, w które wchodzi wyższe nasłodzenie.

Na początku wykonywana jest kolejność naprawienia stworzenia – osiągnąć kelim de-aszpaa. A następnie, kiedy altruistyczne właściwości są już osiągnięte, w nich wykonywany jest zamysł, cel stworzenia – w nie wchodzi wyższy rozum.

Dlatego jeżeli człowiek widzi, że jeszcze nie stał się godny wyższego rozumu, to znaczy, że jeszcze nie oczyścił swoich życzeń od egoistycznego celu, dlatego że nie wzniósł się w wierze ponad rozum, za pośrednictwem której stanie się godny altruistycznych właściwości, w które otrzymują Wyższe Światło.

Jeżeli człowiek odczuwa wysiłek w swojej pracy, to jest symptomem tego, że jeszcze pracuje nie ze względu na Stwórcę, a ze względu na siebie, dlatego odczuwa sprzeciw ciała. A kiedy naprawił swoje życzenia w zamiarze ze względu na Stwórcę, on zaczyna nasładzać się od samej pracy, dlatego że odczuwa, że obsługuje wielkiego Króla i On ważniejszy jest w jego oczach niż całe bogactwo świata.

Dlatego człowiek powinien osiągnąć duchowy rozum i wiedzę, a przyczyna nieprzydatności ziemskiego rozumu jest w tym, że nasza głowa pracuje według rozkazów ciała, jego życzeń, lecz jeżeli idziemy powyżej życzeń ciała, powyżej naszego rozumu, to otrzymujemy inny, wyższy rozum.

Dlatego, kiedy ciało zaczyna pytać nas o wygodę pracy ze względu na Stwórcę, czego ono nie rozumie, i pragnie zrozumieć ziemskim rozumem, odpowiedź powinna być prosta – że nie jestem w stanie zrozumieć, a uważam za niezbędne iść powyżej swojego rozumu. A kiedy otworzą się oczy na duchową prawdę, otrzymują wyższy rozum i odpowiedzi na wszystkie pytania.