„I lęk, i strach przed wami będzie u każdego zwierzęcia ziemi…” – Raszi daje komentarz: „Do tej pory, dopóki jednodniowe dziecko żywe, nie ma niezbędności chronić je przed myszą, lecz jeżeli on, król Baszana, zmarł, należy jego strzec” (Sanhedryn 98).

Całe sprzeciwienie nieczystych sił jest w tym, że pokazują one człowiekowi niezbędność materialnego w tym świecie, i że nie warto tego zaniechać, aby stać się godnym świata duchowego. Lecz kiedy człowiek jednak stał się godny wejścia w duchowe, wówczas całe materialne traci swój wpływ na niego, gdyż jakiekolwiek materialne istnienie oparte jest wyłącznie na życzeniu otrzymywać. I dlatego z wejściem człowieka w duchowy świat ono samo sobą obraca się dla niego w nic.

Istnieje reguła, że życzenie otrzymywać – jest to jakość prowadząca do śmierci, a życzenie oddawać nazywa się życiem, gdyż to życzenie prowadzi człowieka do połączenia ze źródłem życia – Stwórcą. I dlatego jeżeli człowiek stał się godny iść drogą oddawania, chociaż znajduje się jeszcze w stanie „niemowlęcia”, jednak uważa się, że już jest żywy. I wtedy „zwierzęta ziemi”, wszystkie jego zwierzęce życzenia, skłaniają się przed nim, gdyż całe istnienie zła, czyli siła życia materialnego, zależy wyłącznie od życzenia otrzymywać.