Powiedziano: „Taka droga Tory – żyj życiem cierpienia…”. I to dlatego, że u pracującego ze względu na Stwórcę ciało (życzenie egoistycznie nasłodzić się) nie nasładza się, gdyż nie otrzymuje niczego. Lecz kiedy nauczy „ciało” pracować we właściwości oddawania, za pośrednictwem tego stanie się godny takiej właściwości jak: „Wtedy nasłodzisz się Stwórcą”. Czyli pracując ze względu na Stwórcę otrzymują nasłodzenie i to nazywa się „droga Tory – droga zadowolenia”.