Po skróceniu i pojawieniu się masachu nad życzeniem otrzymywać, to życzenie przestaje być kli dla otrzymywania i wychodzi z systemu czystych sił, i zamiast niego or hozer jest wykorzystane jak kli dla otrzymywania, a kli życzenia otrzymywać przechodzi w sitra achra.

16) Po skróceniu i postawieniu masachu, które odbyło się na kli, które to nazywa się życzeniem otrzymywać, ono zmienia się, oddziela się i wychodzi z całego systemu czystych sił, i zamiast niego or hozer staje się kli dla otrzymywania (jak opisano w części 3). I wiedz, że w tym jest cała różnica ABE’A czystych sił od ABE’A nieczystych sił, tak jak kli dla otrzymywania w ABE’A czystych sił – jest to or hozer, naprawione na podobieństwo właściwości z Ejn Sof, a ABE’A nieczystych sił korzysta z życzenia otrzymywać, które jest skrócone, i jest to forma przeciwna Ejn Sof. I tym one są odcięte i oddalone od życia żyć, czyli od Ejn Sof.

Człowiek karmi się osadem od sitra achra i przez to korzysta z życzenia otrzymywać podobnie do nich.

17) I w tym zrozum korzeń wszystkich wad, które wchodzą od razu w zamysł stworzenia – nasłodzić stworzonych. I po całym rozwoju pięciu ogólnych światów: A’K i ABE’A, i otwarcia klipot również w czterech światach ABE’A nieczystych sił, w postaci „to naprzeciwko tego stworzył Stwórca”, teraz jest przed nami brzydkie, materialne ciało, o którym mówi się, że skłonności serca człowieka są złe od dzieciństwa, ponieważ cały jego pokarm od dzieciństwa – jest od odpadów klipot, a cała istota klipot i sitra achra – jest to forma „życzenie wyłącznie otrzymywać”, którą one posiadają, i nie ma w nich niczego od życzenia oddawać. I tym są one przeciwne Stwórcy, ponieważ w Nim nie ma absolutnie życzenia otrzymywać, a całe Jego życzenie – to oddawać i nasłodzić. I dlatego klipot nazywane są martwe, ponieważ z powodu przeciwieństwa właściwości od życia żyć, są oddzielone od Niego, i nie ma w nich niczego ze światła Stwórcy. Dlatego również i ciało, które karmi się z odpadów klipot, jest oddzielone od życia i jest ono pełne brudu. I wszystko to na skutek „życzenia tylko otrzymywać” i nie oddawać, które jest obecne w nim. Tak jak jego życzenie stale jest gotowe otrzymywać cały świat i w całości go pochłonąć. I dlatego grzesznicy za ich życia nazywani są martwymi, gdyż na skutek różnicy ich właściwości od przeciwieństwa – ich korzenia, ponieważ nie ma w nich z właściwości oddawania nic, oddzieleni oni są od Stwórcy i są całkowicie martwi. I bez względu na to, że czasami wydaje się, że i w grzesznikach jest coś z właściwości oddawania, kiedy to dają ofiarę itd., jednak powiedziano o nich w Zohar, że całe to dobro, które oni czynią, czynią oni dla samych siebie, tak jak główny zamiar ich przy tym – dla siebie i własnego szacunku. Jednak sprawiedliwi zajmujący się Torą i przykazaniami z zamiarem nie otrzymywać wynagrodzenia, a tylko sprawiać zadowolenie Stwórcy, oczyszczają tym swoje ciała i odwracają swoje kli dla otrzymywania we właściwość oddawania. Jak powiedział Rabejnu aKadosz (Rabbi Jehuda aNasi): „otwarto i wiadomo tobie, że ja nigdy się nie nasłodziłem, nawet na rozmiar małego palca (Ktowot, 104)”. I tym są oni połączeni całkowicie ze Stwórcą, tak jak ich właściwości są całkowicie podobne do Niego, bez jakiegokolwiek rozróżnienia właściwości. I to jest to, co wyjaśnili mędrcy o powiedzianym: „I zapytał Ciona, z kim ty?”. I wyjaśnili (w „Przedmowie do księgi Zohar”, p.67): „z kim ty współpracujesz”, że sprawiedliwi współpracują ze Stwórcą w tym, że On rozpoczął stworzenie, a sprawiedliwi kończą stworzenie, tym że obracają kli otrzymywania w kli oddawania.

Całe stworzenie zawarte w świecie Ejn Sof i wychodzi z już istniejącego. I wyłącznie jedno życzenie otrzymać jest stworzone od nowa i wynika z niczego.

18) I wiedz, że całe odnowienie stworzone przez Stwórcę podczas stworzenia, jest tym, co powiedzieli mędrcy, że On stworzył to „jesz mi ajn” – z niczego. I to odnowienie nie ma odniesienia do niczego oprócz formy życzenia nasłodzić się, która jest właściwa każdemu stworzeniu. I oprócz tego, nie zostało odnowione nic w postaci stworzenia, jak powiedziano: emanuje światło i tworzy ciemność. I wyjaśnił Ramban, że słowo „tworzy” wskazuje na odnowienie, czyli na to, czego nie było dotychczas. Widzimy, że nie mówi się: tworzy światło, i to dlatego, że nie ma w nim odnowienia w postaci stworzenia „jesz mi ajn” z niczego. Światło i wszystko co w niego wchodzi, czyli wszystkie przyjemne odczucia i pojęcia w świecie, wszystko to wynika z „jesz mi jesz” – z istniejącego, czyli wszystko to Stwórca w sobie zawiera, i dlatego nie ma w Nim odnowienia, i dlatego mówi się: emanuje światło pokazując, że nie ma w Nim właściwości odnowienia i tworzenia, a o ciemności, która zawiera w sobie wszystkie nieprzyjemne odczucia i pojęcia, powiedziano: i tworzy ciemność, tak jak stworzył to „jesz mi ajn” – z niczego, dokładnie. Czyli nie ma tego w Stwórcy w ogóle i odnawia się, tworzy się teraz, i korzeń tego wszystkiego – właściwość „życzenia nasłodzić się”, włączona w światła, które rozprzestrzeniają się od Stwórcy. Na początku to wyłącznie jest „ciemniejsze” od światła i dlatego nazywa się ciemność w stosunku do światła, jednak w końcu zostaje rozwinięte i wychodzą z tego powodu klipot, nieczyste siły (sitra achra) i grzesznicy, którzy całkowicie są oddzieleni na skutek tego od korzenia życia. I jak napisano: „i nogi jego schodzą ku śmierci”. Wyjaśnienie. Nogi wskazują na ukończenie i mówi się, że są to nogi malchut, która jest właściwością życzenia nasłodzić się, które jest obecne przy rozprzestrzenieniu światła Stwórcy, i w końcu rozwija się z niego właściwość śmierci dla sitra achra i dla tych, którzy karmią się nimi i pragną ich.

Tak jak my – gałęzie, wychodzące z Ejn Sof, to znajdujące się w naszym korzeniu są przyjmowane przez nas jako nasłodzenie, a nieobecne w nim – jako cierpienie.

19) Jednak tu jest możliwe niezrozumienie, ponieważ ta zmiana właściwości w postaci życzenia otrzymywać – ona obowiązkowo powinna być stworzona w stworzeniu, a jeżeli nie, w jaki sposób będą mogły wychodzić ze Stwórcy i wyjść ze stanu Stwórcy w stan stworzenia? Przecież to nie może być inaczej, jak za pośrednictwem zmiany właściwości, jak powiedziano wyżej.

I jeszcze pytanie: przecież ta forma – życzenie nasłodzić się, jest to główna jakość całego stworzenia, a zamysł stworzenia jest jej przyczyną, i to jest również miara ilości dobra i nasłodzenia, jak to dokładnie obejrzeliśmy wyżej, i dlatego nazywa się miejscem, dlaczego wtenczas mówi się o niej, że ona nazywa się ciemnością i schodzi do właściwości śmierci, tworząc w niższych otrzymujących przerwanie i oddzielenie od życia żyć?

Jeszcze należy zrozumieć, w czym przyczyna tak wielkiego lęku, który ogarnia otrzymujących z przyczyny różnicy właściwości od Stwórcy i dlaczego jest tak wielki gniew?

I żeby wytłumaczyć wystarczająco jasno te subtelne pytania, należy przede wszystkim wyjaśnić źródło całego nasłodzenia i cierpienia, które jest odczuwane w naszym świecie. Wiadomo, że natura każdej gałęzi jest podobna do jej korzenia. Dlatego wszystkich właściwości obecnych w korzeniu, będzie życzyć sobie również i gałąź, będzie je lubić i pragnąć. A od wszystkich właściwości, których nie ma w korzeniu, gałąź również będzie się oddalać, nie będzie mogła ich ścierpieć i będzie je nienawidzić. I to prawo działa w każdym korzeniu i jego gałęzi, i jest to niezmienne. A ponieważ Stwórca – korzeń wszystkich stworzeń, który stworzył to wszystko, co posiada On i co schodzi na nas od Niego w prosty sposób, będzie się nam podobało i będzie przyjemnym, tak jak nasza natura jest bliska do korzenia. A wszystkie właściwości, których nie zawiera Stwórca i one nie pochodzą od Niego wprost, oprócz obecnych w samym stworzeniu, będą przeciwne naszej naturze i będzie nam ciężko je znosić. Dlatego my lubimy spokój i nienawidzimy ruchu do tego stopnia, że nie czynimy żadnych ruchów, oprócz tego, żeby osiągnąć spokój. I to z tego powodu, że nasz korzeń nie posiada ruchu, a wyłącznie spokój. W Stwórcy nie ma żadnego ruchu, dlatego naszej przyrodzie ruch jest przeciwny i przez nas jest odrzucany. W ten sposób również lubimy mądrość, siłę, bogactwo i wszystkie dobre jakości, na skutek tego, że one również są od Stwórcy, który jest naszym korzeniem, i nienawidzimy ich przeciwieństw: słabości, nędzy, poniżenia, itd., z tego powodu, że one są nieobecne absolutnie i całkowicie w naszym korzeniu, i dlatego są dla nas obrzydliwe i nienawidzimy ich całą naszą istotą.

Jednak niezbędne jest zbadanie, jak to możliwe, żeby do nas trafiło cokolwiek i nie byłoby to wprost od Stwórcy, a byłoby obecne w samym stworzeniu? Przecież do czego to podobne – na przykład, że jakiś bogaty zaprasza biednego z ulicy, karmi go, poi i obdarza pieniędzmi i dobrami codziennie, i każdego dnia coraz więcej. I należy rozróżnić, że ten żebrak odczuwa w ogromnych darach bogatego dwa smaki, różniące się jeden od drugiego. Z jednej strony odczuwa ogromne, nieskończone nasłodzenie od wielkiej ilości prezentów. Z drugiej strony ciężko jest mu znieść taką ilość dobrych uczynków i on odczuwa wstyd przy ich otrzymywaniu, i czyni to jemu dyskomfort na skutek wielkiej ilości prezentów, które rosną raz za razem. I rzecz jasna nasłodzenie, które on czuje od prezentów, przychodzi do niego wprost od bogatego, dającego je. Jednak dyskomfort, który on odczuwa od prezentów, nie pochodzi od bogatego, a z własnej istoty otrzymującego. W nim budzi się wstyd z przyczyny otrzymywania bezpłatnego, niezasłużonego daru, i w rzeczywistości i to również pochodzi od bogatego, ale rzecz jasna nie wprost.

Ponieważ życzenie nasłodzić się nie znajduje się w naszym korzeniu, my odczuwamy od tego wstyd i dyskomfort. I jak powiedzieli mędrcy, żeby naprawić to, „przygotował” Stwórca w tym świecie możliwość wysiłku w Torze i przykazaniach, żeby obrócić życzenie otrzymywać w życzenie oddawać.

20) Ze wszystkiego powiedzianego wyjaśnia się, że we wszystkich właściwościach, przychodzących do nas nie wprost od Stwórcy, będzie odczuwalny dyskomfort, i jest to przeciwko naszej naturze. I z tego zrozum, że nowa właściwość, która jest stworzona w otrzymującym, a mianowicie „życzenie nasłodzić się”, w niej nie ma w rzeczywistości żadnej wady w stosunku do Stwórcy, co więcej, w niej główna istota wszystkiego, co w niej stworzone, a bez niej nie ma stworzenia w ogóle, jednak otrzymujący, który ma tą właściwość, odczuwa w tym z powodu samego siebie dyskomfort, dlatego że tej właściwości nie ma w naszym korzeniu i głęboko nad tym pomyśl.

Z tego możemy zrozumieć wyjaśnienie mędrców, że ten świat stworzony dlatego, że człowiek niezasłużenie otrzymujący wynagrodzenie, wstydzi się patrzyć w oczy dającemu. I to wydawało się bardzo dziwnym, a teraz jest dla nas zrozumiałe, że mowa idzie o różnicy właściwości w „życzeniu nasłodzić się”, które to obowiązkowo jest w duszach (neszama) na skutek tego, że człowiek otrzymujący wynagrodzenie bez zasług, wstydzi się patrzyć w oczy dającemu, czyli każdy otrzymujący datek odczuwa wstyd przy otrzymywaniu, na skutek różnicy właściwości od korzenia, w którym nie ma tej właściwości otrzymywania. I dlatego, żeby naprawić to, Stwórca stworzył ten świat (Olam aZe) i neszama przechodzi w niego, i obłacza się w ciało, i za pośrednictwem zajęć Torą i przykazaniami, z zamiarem uczynić zadowolenie Stwórcy, odwraca kli otrzymywania duszy w kli oddawania. Czyli z jej własnej strony nie ma pragnienia do tego nasłodzenia, a otrzymuje nasłodzenie, żeby stworzyć nasłodzenie dla Stwórcy, który to życzy sobie, żeby dusze nasłodziły się Jego światłem. I na skutek tego, że ona jest czysta od życzenia otrzymywać dla samej siebie, ona więcej nie wstydzi się patrzyć w oczy dającego i otwiera w ten sposób całkowitą doskonałość stworzonych.

I sens niezbędności i obowiązkowości takiego długiego rozwoju do naszego świata jest wyjaśniony dalej, tak jak tej ogromnej pracy – odwrócić właściwość otrzymywania we właściwość oddawania, nie da się dokonać inaczej, jak tylko w tym świecie, jak to będzie opisane dalej.

Grzesznicy podwójnie przegrywają, a sprawiedliwi naśladują podwójnie.

21) Zwrócimy uwagę, że grzesznicy przegrywają podwójnie, dlatego że chwytają sznurek za oba końce. Olam aZe jest stworzony absolutnie pustym od rzeczywistego nasłodzenia i dlatego, żeby nabyć jakiekolwiek nabytki, niezbędny jest ruch, a wiadomo, że zwiększenie ruchu przynosi człowiekowi cierpienie, dlatego że ruch nie jest obecny w Stwórcy. Jednak pozostawać pustym, bez nabytku i błag, również nie jest możliwe, dlatego że również jest to przeciwne korzeniowi, przecież korzeń jest pełen wszystkich błag. I dlatego w cierpieniu wybierają zwiększenie ruchu, żeby osiągnąć napełnienie w postaci nabytku. Jednak na skutek tego, że wszystkie ich nabytki i bogactwa są wyłącznie dla samych siebie, i jeżeli posiada sto, to życzy sobie dwieście, wychodzi na to, że nie ma u niego w dniu śmierci nawet połowy tego, co sobie życzył. I cierpią z dwóch stron: i smutek od zwiększenia ruchu, i smutek od braku nabytku, ponieważ brakuje im połowy tego, co sobie życzyli. A sprawiedliwi w swoim kraju naśladują podwójnie, czyli i to, że obracają swoje życzenie otrzymywać w życzenie oddawać, i to, że otrzymują z zamiarem dla oddawania, i dlatego wygrywają podwójnie, ponieważ oprócz tego, że osiągają doskonałe nasłodzenie i dostatek nabytków, oni osiągają również podobieństwo właściwości ze Stwórcą i tym osiągają prawdziwe połączenie, i wtenczas znajdują się w stanie spokoju, gdyż nasłodzenie przychodzi do nich z góry, bez żadnego ruchu i wysiłku.