Bez odczuwalnej reakcji ciała niemożliwe jest powiedzieć, że człowiek wykonał jakieś działanie. Inaczej jeżeliby siedział w jednym miejscu i nie dokonywał niczego zakazanego, to uważałoby się, że tak jakby wykonał przykazanie. Rzecz jasna, że nie można w tym wypadku powiedzieć, że w ten sposób człowiek każdego dnia wykonuje wiele zakazujących przykazań, wówczas on mógłby powiedzieć, że dziś nikogo nie zabił, nic nie ukradł, itd. Dlatego jeżeli człowiek o tym nie myśli, że wykonuje przykazania zakazujące, to nie wywołuje w nim żadnej reakcji od strony ciała. I tylko w tym momencie, kiedy człowiek zastanawia się nad swoimi działaniami, czyli że ma możliwość złamać zakaz, lecz on nie czyni tego z tego powodu, że jest to rozkaz Stwórcy – wtedy można powiedzieć, że człowiek wykonuje zakazujące przykazania.
A bez działania ciała, w myśli, mowie lub ruchu nie wystarczająco jest powiedzieć, że człowiek wykonuje zakazujące przykazania, niczego nie odczuwając i nie uświadamiając przy tym. Przecież wszystko, co możemy powiedzieć o człowieku, jest to jego odczuwalna reakcja na to, co go otacza i na jego odczucia. Jeżeli w danym momencie człowiek niczego nie odczuwa, to w stosunku do niego to tak jakby nie istnieje.
Dlatego zazwyczaj osnowa pracy człowieka wyraża się w podporządkowaniu jego egoizmu za pomocą wykonania przykazań działania lub za pośrednictwem przykazań zakazujących. I na to wskazywali mędrcy mówiąc: „nie jedz wieprzowiny, ponieważ Stwórca zakazuje tego” (wyłącznie dlatego, że Stwórca zakazuje, a nie dlatego, że tobie się nie chce, przecież jeżeli wysiłek nie jest przeciwko życzeniu, to jakie jest to działanie przykazania, po prostu własne życzenie, a nie życzenie Stwórcy, jest wykonywane przez człowieka). Wychodząc z tego istnieją cztery stadia:
- Kiedy trudno pokonać człowiekowi swoje pragnienie i dlatego czyni zakazane.
- Kiedy nie łamie zakazu z powodu lęku, że otoczenie może go osądzić. Na przykład, kiedy dowiedzą się, że on, człowiek strzegący kaszrut nagle zjadł coś niedozwolonego.
- Pokonuje swój egoizm, dlatego że Tora zabrania go wykorzystywać, lecz nie jest zadowolony z tego zakazu, i dlatego odczuwa cierpienie z tego powodu.
- Szczęśliwy jest, że wykonuje teraz rozkazy Stwórcy.