128) I uczynił Wszechmogący dwa światła (wajaas Elohim et szne ha-meorot), to jest światło (da maor) i to jest światło (we-da maor). Dlatego te światła, które wznoszą się ku górze (begin kach inun nehorin de-salki le-eila), są nazywane „świecące światła” (ikron meorej or). I te światła, które zstępują w dół (we-inun nehorin de-nachatu letata), są nazywane „ogniste światła” (ikron meorej esz). Są to stopnie niższe (de-inun dargin letata), które panują w dni powszednie (we-szalti kol jomej de-chol). I dlatego, gdy wychodzi Szabat (we-al da kad nafik Szabata), błogosławią na światło lampy (mewarchin al szraga), ponieważ zostało im dane pozwolenie na panowanie (de-ha itjehew lon reszu le-szaltaa).
Sulam
128) „I stworzył Wszechmogący (Elohim) dwa światła”129. Jedno nazywa się „światłem”, i tak samo drugie. To znaczy, słońce jest światłem, i również luna sama w sobie jest światłem. Dlatego światła, które wznoszą się w górę, nazywane są „świecącymi światłami”, a światła, które opadają w dół, nazywane są „ognistymi światłami”. Te „ogniste światła” są niższymi stopniami i panują we wszystkie dni powszednie.
Wyjaśnienie. Po tym, jak wyjaśnione zostają katnut i gadlut oraz to, że luna nie może znajdować się na równym poziomie w stanie „dwa wielkie światła”129, oznaczanym jako imiona MACPAC MACPAC, luna zmniejszyła się, powróciła do stanu ibur i osiągnęła mohin panim be-panim. Zgodnie z tym można by pomyśleć, że stan „dwa wielkie światła”129 został ostatecznie zniesiony po pomniejszeniu luny. I właśnie to zostaje wyjaśnione w tym fragmencie. Bowiem stan „dwa wielkie światła”129 nadal świeci w światach, ale jako „ogniste światła”. Dzieje się tak, ponieważ zmiana w duchowym nie oznacza, że pierwsze stanie znika, a drugie zajmuje jego miejsce. Każda zmiana w duchowym oznacza jedynie dodatek do poprzedniego stanu, ale poprzedni stan również nie znika. Dlatego także po tym, jak luna została pomniejszona, nie zniknął jej poprzedni stan, w którym znajdowała się na równej stopie z Zeir Anpinem, oznaczany jako MACPAC MACPAC.
„Dwa wielkie światła”129 oznaczają, że słońce było światłem i luna była światłem. To znaczy, nie tak jak po jej pomniejszeniu, kiedy luna sama w sobie w ogóle nie jest światłem, lecz jedynie otrzymuje światło od słońca. Wówczas również luna była istotą, która świeciła sama z siebie, tak jak słońce. Dlatego światła, które wznoszą się w górę, nazywane są „świecącymi światłami”. A ponieważ luna była kiedyś w stanie świecącej istoty, ten stan nie zniknął także po jej pomniejszeniu. Jednak również w tej właściwości istnieje duża różnica między nimi, ponieważ światło słońca to właściwość „świecących świateł”, a światło luny to „ogniste światła”.
Już wyjaśniliśmy[1], że cała siła wzniesienia Nukwy do Zeir Anpina na równy poziom wynika z tego, że podczas katnutu trzy jego sfiry – Bina, Tiferet i Malchut – znajdowały się w stanie upadku na stopień Nukwy i stały się z nią jednym poziomem. Dlatego, kiedy Zeir Anpin ponownie podniósł swoje upadłe Bina, Tiferet i Malchut z miejsca Nukwy i przywrócił je na swój poziom, także Nukwa wznosiła się razem z nimi, ponieważ uważana jest za jeden poziom z nimi. Dlatego Nukwa stała się jak istota poziomu Zeir Anpina, to znaczy jak jego Bina, Tiferet i Malchut.
Jednakże są one wtedy uważane za prawą i lewą linię jednego poziomu, w taki sposób, że kelim Keter i Hochma Zeir Anpina, które nigdy nie znajdowały się w stanie upadku, pozostają teraz właściwością prawej linii i nazywane są „świecącymi światłami”. Natomiast Bina, Tiferet i Malchut, które upadły do Nukwy, a teraz wróciły do niego, stają się właściwością lewej linii i nazywane są „ognistymi światłami”. Dlatego światła, które wznoszą się w górę, nazywane są „świecącymi światłami” – czyli światła świecące na górze, w Keterze i Hochmie, powyżej chaze, które nigdy nie doświadczyły upadku ze stopnia Zeir Anpina. Stanowią one prawą linię, właściwość „światła słońca” i są nazywane „świecącymi światłami”. Natomiast światła, które opadały w dół, czyli jego Bina, Tiferet i Malchut, które znalazły się w Nukwie, a teraz Zeir Anpin podniósł je z powrotem do siebie razem z Nukwą, nazywane są „ognistymi światłami”. Dzieje się tak, ponieważ znajdują się w nim w lewej linii, gdzie działa siła ognia. Są to stopnie położone poniżej chaze i nazywane „kelim de-achoraim” (kelim strony odwrotnej), które panują w dni powszednie.
To nie oznacza, że Zeir Anpin pozostał tylko ze sfirot Keter i Hochma, a Nukwa jedynie z jego Biną, Tiferet i Malchut, lecz że wzajemnie się w siebie włączają i Zeir Anpin posiada pełne KaHaB (Keter-Hochma-Bina) TuM (Tiferet i Malchut), a Nukwa również posiada pełne KaHaB TuM. Jednak wszystkie pięć sfirot Zeir Anpina uważa się zasadniczo za jego Keter i Hochmę, ponieważ one w nim dominują. Natomiast wszystkie pięć sfirot Nukwy uważa się zasadniczo za Binę, Tiferet i Malchut Zeir Anpina, ponieważ one w niej dominują.
Dlatego na zakończenie szabatu odmawia się błogosławieństwo nad świecą, ponieważ w tym czasie „ogniste światła” otrzymują prawo do panowania. W dzień szabatu ZoN znajdują się w ziwugu stanu gadlut „panim be-panim” (twarzą w twarz), i wtedy Nukwa jest zależna od Zeir Anpina – nie ma nic własnego, a jedynie to, co daje jej Zeir Anpin, jej mąż. W związku z tym Nukwa nie ma wtedy prawa, aby ujawniać to świecenie w niej, nazywane „ognistymi światłami”, ponieważ w tym czasie musi pozostawać w stanie ograniczenia (cimcum), aby ujawnić światła stanu gadlut w ziwugu „panim be-panim”, które mogą świecić w niej tylko przy tym ograniczeniu. Jednak na zakończenie szabatu, po tym, jak już zakończył się wielki ziwug ZoN (panim be-panim), Nukwa ma prawo ujawniać swoje świecenie, nazywane „ognistymi światłami”.
129) Palce człowieka (ecban de-war nasz), to strony stopni (inun sitra de-dargin) i tajemnice wyższe (we-razin di-leeila). W nich jest przednia i tylna [strona] (we-it behu pnimain wa-achoraim). Tylna jest na zewnątrz (achoraim inun le-bar) i jej symbolem są paznokcie palców (we-inun remez le-tofrin de-etzban). Dlatego jest pozwolenie na spoglądanie na paznokcie w sobotnią noc (u-begin kach it reszu le-istakala ba-tofrin be-mocaej Szabat), gdyż jaśnieją one od tego światła lampy (de-ha naharin me-hahu szraga), i jaśnieją od tego ognia (we-naharin me-hahu esz), aby panować (le-szaltaa).
Sulam
129) Palce człowieka są ukrytymi właściwościami stopni i reprezentują najwyższe właściwości. Zawierają w sobie panim (stronę przednią) i achoraim (stronę tylną). Ręce symbolizują Hesed i Gwurę Zeir Anpina, które w stanie gadlut stają się Hochmą i Biną. Wynika to z tego, że podczas gadlut, gdy Zeir Anpin podnosi swoje NeHIM (Necach-Hod-Jesod-Malchut) i uzupełnia swoje dziesięć sfirot, HaGaT (Hesed-Gwura-Tiferet) podnoszą się do właściwości HaBaD (Hochma-Bina-Daat), a NeHI (Necach-Hod-Jesod) – do właściwości HaGaT. W takim stanie trzy części prawej ręki reprezentują właściwości HaBaD Hochmy, a trzy części lewej ręki – właściwości HaBaD Biny.
Przy wypowiadaniu słów: „Podnieście ręce ku świętości”[2], kiedy ręce są wznoszone ku właściwości rosz, tj. kiedy HaGaT stają się HaBaD, część ręki razem z palcami uważa się za pierwszą część, tj. Hochmę. Dzieje się tak, ponieważ podczas podnoszenia rąk do góry palce znajdują się w najwyższej części, a pozostałe części ręki są pod nimi. Druga część to przedramię, które uważa się za Binę. Trzecią część stanowi ramię połączone ze stawem barkowym, które uważa się za właściwość Daat.
W ten sposób palce są właściwością Hochmy sfirot Hochma i Bina Zeir Anpina, ponieważ palce prawej ręki są Hochmą sfiry Hochma, a palce lewej ręki są Hochmą sfiry Bina. Stąd można zrozumieć słowa mędrców: „W przyszłości Stwórca zbierze sprawiedliwych w krąg, a On będzie przebywał pośród nich w Ogrodzie Edenu, i każdy z nich wskaże swoim palcem i powie: „To jest nasz Stwórca”[3]”[4]. Ponieważ palce są mohin Hochmy, a mohin Hochmy to „widzenie” i „światło oczu”. Dlatego mówi się: „Wskazuje swoim palcem”158.
„Palce człowieka są ukrytymi właściwościami stopni i są najwyższymi właściwościami”. Dzieje się tak dlatego, że człowiek powinien być budowlą dla Zeir Anpina, jak uczą nas mędrcy, iż praojcowie są tą właśnie budowlą. Ponadto uczą, że człowiek powinien powiedzieć: „Kiedy moje czyny osiągną czyny moich ojców”. Wtedy właściwość „palce człowieka” staje się właściwością Hochma Hochmy po prawej stronie i Hochma Biny po lewej, które są najbardziej ukrytymi mohin ze wszystkich stopni i najwyższymi właściwościami.
Nie ma takiego stopnia, który nie miałby „panim i achoraim (strony przedniej i tylnej)”[5]. Każdy stopień ma dziesięć sfirot KaHaB TuM, gdzie Keter i Hochma są uważane za kelim de-panim, a Bina i TuM – za kelim de-achoraim. W związku z tym, w stopniu nazywanym „palcami”, czyli w właściwościach Hochmy, sfirot Keter i Hochma są kelim de-panim (stroną przednią) tych „palców”, natomiast Bina i TuM są kelim de-achoraim (stroną tylną) „palców”.
Właściwości „achoraim” (odwrotnej strony) „palców” to ich zewnętrzna strona, oznaczająca „paznokcie” palców. Wyjaśnienie. Ponieważ pomiędzy kelim de-panim i kelim de-achoraim przebiega parsa, nazywana „firmamentem, który oddziela między wyższymi wodami”, tj. Keterem i Hochmą, a „niższymi wodami”, tj. Biną i TuM. Ma to miejsce zarówno w sensie ogólnym, tj. w parsie między światami Acilut i BEA, jak i na każdym indywidualnym poziomie. To znaczy, nie istnieje żaden poziom, który nie miałaby dziesięciu sfirot KaHaB TuM, a między sfirot Keter i Hochma oraz sfirot Bina, Tiferet i Malchut na tym poziomie rozciąga się parsa.
„Paznokcie” symbolizują osobistą parsę stopnia Hochma parcufa „palce”, rozdzielającą między kelim de-panim, czyli Keterem i Hochmą w nim, a kelim de-achoraim, czyli Biną i TuM w nim, w taki sposób, że wewnętrzna część parcufa „palce” – to sfirot Keter i Hochma właściwości Hochma, „paznokcie palców” – to parsa znajdująca się pod nimi, a sfirot Bina i TuM właściwości Hochma są zawarte w „paznokciach”, ponieważ parsa obejmuje wszystko, co znajduje się poniżej niej.
I dlatego człowiek może na zakończenie szabatu patrzeć na paznokcie, ponieważ wtedy świecą one od tej świecy i od tego ognia, aby posiadać siłę w dni powszednie. Wyjaśnienie. Stan Nukwy i jej wielkość, które istniały przed jej skróceniem, nie zostają anulowane nawet po tym, jak się skróciła, aby osiągnąć mohin „panim be-panim”. Jednak nie ma prawa z nich korzystać, ponieważ musi podporządkować się Zeir Anpinowi, gdyż świecą one tylko wtedy, gdy się mu podporządkowuje. Jednak po tym, jak mohin „panim de-panim” opuszczają Nukwę, czyli na zakończenie szabatu, Nukwa ma prawo ponownie świecić w swoim stanie „ognistych świateł”, tak samo jak to było w stanie „dwóch wielkich świateł”.
W stanie „dwa wielkie światła” Nukwa jest uważana za właściwości Biny i TuM Zeir Anpina, czyli jego kelim de-achoraim. W ten sposób, na zakończenie szabatu zaczynają świecić kelim de-achoraim parcufa „palce”, i to jest właściwość „paznokcie (cipornaim)”, ponieważ otrzymują one od „ognistych świateł” Nukwy, które są właściwością „achoraim” Zeir Anpina i które zyskują siłę w tym momencie. Ponieważ wtedy świecą one od tej świecy, czyli „paznokcie (cipornaim)” świecą od tego, co otrzymują od Nukwy, ze stanu przed jej skróceniem, kiedy nazywa się „ogniste światła”, czyli świeca.
130) Te palce, które są widoczne wewnątrz (ilejn itchazjan etzban le-go), nie mają pozwolenia, by być oglądane w tym świetle lampy (la it reszu le-itchazja be-hahu szraga), gdyż one świecą z góry (de-ha mi-leeila naharin) i są nazywane „oblicze” (przednia strona), czyli wewnętrzne (we-ikron panim, pnimain). Tajemnica tego jest w słowach: „I zobaczysz moją tylną [stronę], lecz moje oblicze nie będzie widoczne” (we-raza da: we-raita et achoraj, u-fanai lo jerau). Człowiek nie powinien spoglądać w sobotnią noc na wewnętrzną właściwość palców (de-la jistakkal bar nasz be-mocaej Szabat be-etzban le-go), w momencie, gdy mówi się błogosławieństwo: „Tworzący ogniste światła” (be-szeata de-amar: bore meore ha-esz). „I zobaczysz moją tylną [stronę]” – to oznacza zewnętrzne oblicze (we-raita et achoraj: ilejn panim di-le-bar), które wskazuje na paznokcie (de-itramizu be-tufrej). „Lecz moje oblicze nie będzie widoczne” – to oznacza wewnętrzną [stronę] palców (u-fanai lo jerau: ilejn etzban le-go). Te [wewnętrzne] panują w Szabat (ilejn szaltei be-Szabata), a te [zewnętrzne] panują w dni powszednie (we-ilejn szaltei ba-chol).
Sulam
130) „Paznokcie” są widoczne, jednak nie wolno oglądać wewnętrznej strony „palców” w świetle tej świecy, ponieważ wewnętrzna strona „palców” – to kelim de-panim, Keter i Hochma, i nie mogą one otrzymywać od Nukwy Zeir Anpina, ponieważ Nukwa w ogóle nie posiada kelim de-panim, Ketera i Hochmy. I taka jest zasada, że każda właściwość musi otrzymywać od odpowiadającej jej właściwości w wyższym.
I dlatego muszą one otrzymywać tylko od Zeir Anpina, który posiada kelim Keter i Hochma. Dlatego właściwości wewnętrznej strony „palców” w ogóle nie świecą od „ognistych świateł”, a mogą świecić jedynie od „świecących świateł”, czyli od Zeir Anpina, który posiada kelim Keter i Hochma, ponieważ świecą one wyłącznie z wyższych właściwości, z kelim de-panim, które są uważane za właściwości od chaze i wyżej, i które występują wyłącznie u Zeir Anpina.
Wewnętrzne właściwości „palców” nazywane są „wewnętrznym obliczem”, ponieważ są to kelim de-panim (części przedniej), Keter i Hochma, jak powiedziano: „I ujrzysz Mnie z tyłu, lecz oblicze Moje nie będzie widziane”[6]. Oznacza to, że człowiekowi nie wolno patrzeć na wewnętrzną stronę „palców” podczas recytowania błogosławieństwa: „Tworzący ogniste światła”[7] na zakończenie szabatu. Ponieważ uważa się je za „wewnętrzne oblicze”, i o nich powiedziano: „Lecz oblicze Moje nie będzie widziane”160. Natomiast powiedziane: „I ujrzysz Mnie z tyłu”160 odnosi się do „zewnętrznego oblicza” parcufa „palce”, czyli właściwości „paznokcie”, które świecą na zakończenie szabatu. „Lecz oblicze Moje nie będzie widziane” – to właściwość „wewnętrznego oblicza” parcufa „palce”, który nie może otrzymywać od „ognistych świateł”.
Wewnętrzne właściwości „palców” nabierają siły w szabat, ponieważ wtedy otrzymują od odpowiadającej im właściwości w Zeir Anpinie. Natomiast zewnętrzne właściwości „palców” nabierają siły w dni powszednie, gdy otrzymują od odpowiadającej im właściwości w Nukwie.
131) A w dniu Szabatu (u-bejoma de-Szabata), Święty, Błogosławiony On, panuje samodzielnie (Kadosz Baruch Hu szallit bilchudoj), poprzez te oblicza wewnętrzne (be-inun panim pnimain), na swoim chwalebnym tronie (al kursaj je-karei). Wszystko w Nim się zawiera (we-kolhu itkelilan bejhu), i Jego władza jest pełna (we-szoltanutadilej ihu). Dlatego pokój spoczywa na wszystkich światach (u-begin kach achsin naijacha le-chol almin), a dziedzictwo tego dnia przypada narodowi świętemu (we-jartin jeruta de-joma da amma kadisza), który nazywany jest jednym narodem na ziemi (de-ikron am chad be-ara). Świecące światła pochodzą ze strony prawej (meorej or misitra de-jamina), która jest pierwszym światłem (de-ihu or kadmaa), światłem, które istniało pierwszego dnia (dahawa be-joma kadmaa). W dniu Szabatu (di-bejoma de-Szabata), jaśnieją te świecące światła samodzielnie (naharin inun meorej or bilchudajhu), panują (we-szaltin), a z nich jaśnieją wszystkie światy niższe (u-minajhu naharin kolhu letata).
Sulam
131) W szabat Wszechmogący jest jedynym władcą w tym „wewnętrznym obliczu” na tronie swojej wielkości. I wszyscy oni włączają się w Niego, co stanowi Jego panowanie. Wyjaśnienie. W dzień szabatu Nukwa anuluje się wobec Zeir Anpina, znajdując się w stanie „małe światło”. Gdyż to właśnie dlatego zmniejszyła siebie, aby być zdolną do przyjęcia mohin stanu „panim be-panim (twarzą w twarz)”, które świecą w szabat. W ten sposób Zeir Anpin panuje sam. I wtedy świecą jego kelim de-panim, Keter i Hochma.
Stwórca jest jedynym władcą w tym „wewnętrznym obliczu” na tronie swojej wielkości. Ponieważ Nukwa znajduje się w stanie „tron” tych kelim de-panim, anuluje się wobec nich, a wszystkie właściwości znajdujące się poniżej Zeir Anpina włączają się w Zeir Anpina, co stanowi Jego panowanie. I dlatego Stwórca obdarza odpoczynkiem wszystkie światy, a święty lud, będący jedynym ludem na ziemi, przejmuje dziedzictwo tego dnia.
W szabat panuje jedynie Stwórca, dlatego w tym dniu całkowicie nie ma sądów i oskarżeń, a On obdarza odpoczynkiem wszystkie światy, a synowie Izraela, będący jedynym narodem na ziemi, mogą przejąć te wzniosłe mohin szabatu od Zeir Anpina. Ponieważ nie ma obawy przed przeniknięciem klipot. Wielkie mohin szabatu nazywane są dziedzictwem, ponieważ przyjęcie przez Izrael wszystkich mohin od ich Ojca, który przebywa w niebiańskich wyżynach, odbywa się za sprawą przebudzenia z góry. Jak powiedziano: „Włożył wysiłek i znalazł – wierz!”[8]
To podobne jest do tego, jak ludzie dokonują nabyć w tym świecie. Największe nabycie wymaga odpowiednio największego wysiłku. Jednak światła szabatu nie wymagają żadnego wysiłku po swojej stronie, i żadne przebudzenie z dołu nie dodaje niczego do nich – napełnienie przychodzi do Izraela jedynie za sprawą wyższego panowania. Dlatego napełnienie szabatu nazywane jest dziedzictwem, ponieważ syn otrzymuje skarby Ojca, przebywającego na niebiańskich wyżynach, i jest ich godzien bez jakiegokolwiek wysiłku ze swojej strony.
Jednak w rzeczywistości „kto nie trudził się w przeddzień szabatu, czym będzie się żywił w szabat?”[9]. Ponieważ również światła szabatowe wymagają wysiłku w przeddzień szabatu. Oznacza to przebudzenie z dołu, które jest konieczne w chwili otrzymania napełnienia, czyli bezpośrednio w szabat, w momencie, gdy otrzymują te wielkie światła. Wtedy nie zachodzi już żadne przebudzenie z dołu – wszystko przychodzi do nich jako dziedzictwo. „Świecące światła” przychodzą z prawej strony, i to jest pierwsze światło, które pojawiło się w pierwszy dzień siedmiu dni stworzenia, czyli światło, o którym powiedziano w pierwszy dzień: „Niech stanie się światło!”10. Ponieważ w szabat świecą jedynie te „świecące światła”, i to one panują, a od nich otrzymują i świecą wszystkie światy znajdujące się poniżej Acilut.
132) A gdy Szabat wychodzi (we-kad nafik Szabata), świecące światła są ukrywane (genizin meorej or), i nie są ujawniane (de-la itgaljan). Wtedy światła ognia panują (u-meorej ha-esz szaltin), każde na swoim miejscu (kol chad we-chad al duchtajhu). Kiedy panują (ejmataj szaltin)? Od wyjścia Szabatu (be-mocaej Szabat) aż do nadejścia dnia Szabatu (ad maalej joma de-Szabata). Dlatego potrzebne jest, by jaśniały z tego światła lampy (we-al da itztrichu le-itnahara me-hahu szraga) w sobotnią noc (be-mocaej Szabat).
Sulam
132) Na zakończenie szabatu „świecące światła” ukrywają się, aby nie zostały ujawnione, a „ogniste światła” zaczynają panować w światach, każde na swoim miejscu. Oznacza to, że w dzień szabatu przyznawane jest miejsce na panowanie „świecących świateł”, podczas gdy w dni powszednie panowanie przypada „ognistym światłom”, których czas władzy trwa od zakończenia szabatu do przeddzień następnego szabatu. Dlatego też „ogniste światła” muszą otrzymać swoje świecenie od tej samej świecy na zakończenie szabatu.
133) I te zwierzęta poruszają się „w przód i w tył” (we-hachajot raco wa-szow), i oko nie może nimi władać (de-la jachil eina le-miszlat behu), ponieważ poruszają się w ten sposób (begin de-inun raco wa-szow). Zwierzęta, które się objawiają (chajot de-itgaljan inun), mają wewnątrz siebie ten ofan (obraz) (de-hahu ophan kaim be-gawajhu). A kto to jest (u-man ihu da)? Metatron (Matatron). On większy i wspanialszy od pozostałych [zwierząt] (inun raw we-jakir miszar ilejn), i wyższy od nich o pięćset parsot (we-ilaa chamesz mea parsej).
Sulam
133) „I te zwierzęta znikają i pojawiają się”[10]. Oko nie zdąża ich uchwycić, ponieważ „znikają i pojawiają się”. I są to zwierzęta objawiające się, tzn. niższe zwierzęta, o których jest powiedziane: „I ujrzysz Mnie z tyłu”160, i chociaż są to zwierzęta objawiające się, jednak „znikają i pojawiają się”.
Ten ofan (obraz) znajduje się wewnątrz nich i to jest Matat, który obejmuje te niższe zwierzęta. Kiedy znika, nazywany jest Nuriel, a kiedy się pojawia, nazywany jest Matat. I jest większy i ważniejszy niż pozostałe te zwierzęta, i wyższy od nich o pięćset parsot.
Ponieważ Matat to oblicze człowieka, które zstępuje do niższych zwierząt w wyniku ich włączenia w wyższy ziwug dokonywany powyżej chaze, i to jest końcowa „nun” słowa SzNAN, ponieważ Matat jest małym Adamem, gdyż „oblicze człowieka (Adam)” znajduje się powyżej chaze, a do niższych zwierząt dochodzi od niego jedynie włączenie z góry. Dlatego nazywany jest małym Adamem. A ponieważ „oblicze człowieka” zawiera wszystkie obrazy, Matat obejmuje wszystkie zwierzęta niższej struktury (Merkawy), ponieważ jest „obliczem człowieka” odnoszącym się do nich. I ponieważ pochodzi od włączenia „oblicza człowieka” powyżej chaze, uważa się, że przewyższa te zwierzęta o pięćset parsot.
Ponieważ od chaze i wyżej świecą mohin Biny, których sfiry liczą się w setkach. I pięć sfir KaHaB (Keter-Hochma-Bina) TuM (Tiferet i Malchut) w niej to pięćset. A ponieważ Matat przyjmuje je jedynie od parsy znajdującej się w miejscu chaze, ale nie wyżej chaze, gdyż tam znajduje się miejsce ziwugu i włączenia, te mohin nazywane są „parsaot”, ponieważ są przyjmowane od parsy. I powiedziano, że „on jest wyższy o pięćset parsaot” – to znaczy, że przyjmuje mohin KaHaB (Keter-Hochma-Bina) ZoN (Zeir Anpin i Nukwa) od parsy znajdującej się w chaze, podczas gdy pozostałe zwierzęta nie mają tam udziału, ponieważ są tylko lwem, bykiem i orłem, które znajdują się poniżej chaze.
134) Zwierzęta, które są ukryte (chajot de-mitamran), znajdują się pod dwoma wyższymi literami, które są ukryte – JH (inun tachat terej atwan ilain de-itkasjan, JH). Te litery panują nad literami WH (atwan szalitin al WH). Tamte są rozpalone względem tych (ilejn reticha le-ilejn), a to, co ukryte nad wszelką ukrytością, nie jest znane w ogóle (we-hahu tmira le-chol tmirin de-la itjeda kelal). Panuje nad wszystkim (szallit al kola) i dosiada wszystkiego (we-rakhejw al kola). Zwierzęta, które się objawiają (chajot de-itgaljan inun), są niżej (letata), pod tymi wyższymi, które są ukryte (tachat ilejn ilain de-mitamran). I jaśnieją one z nich (we-itnaharan minajhu) i czerpią od nich (we-notlin beginajhu).
Sulam
134) Ukryte zwierzęta znajdują się pod ukrytymi wyższymi literami „jud-hej יה” imienia AWAJa, które panują nad „waw-hej וה” imienia AWAJa. Ukryte zwierzęta znajdują się w miejscu od chaze ZoN i wyżej, gdzie znajduje się właściwość GaR, oznaczana dwiema literami „jud-hej יה”, o których powiedziano: „Ukryte należy do Wiekuistego, naszego Wszechmogącego”[11], i nie można ich pojąć. Dlatego również zwierzęta, które tam się znajdują, są ukryte i znikają, i nie można ich pojąć. Natomiast o zwierzętach znajdujących się poniżej chaze, w literach „waw-hej וה” imienia AWAJa, mówi się: „A to, co zostało objawione, należy do nas i do naszych dzieci”165, ponieważ tam znajduje się miejsce objawionych chasadim, i tam odbywa się „widzenie” i „pojmowanie”, jak powiedziano: „I ujrzysz Mnie z tyłu”160.
Te litery „waw-hej וה” stanowią budowę (merkawę) dla liter „jud-hej יה”, czyli ujawniają ich świecenie, podobnie jak jeździec, który ukazuje się na swoim rydwanie (merkawie). Podobnie niższe zwierzęta są budową (merkawa) dla wyższych zwierząt, czyli ujawniają ich świecenie. A najbardziej ukryta z wszystkiego, co ukryte, czyli całkowicie niepoznawalna, Nieskończoność, oznaczana jako zakończenie litery „jud י” imienia AWAJa, panuje nad wszystkimi i zasiada nad wszystkim. Oznacza to, że wszystkie te stopnie ujawniają jej władzę w światach.
Niższe, ujawniające się zwierzęta znajdują się pod tymi ukrytymi zwierzętami, otrzymują od nich swoje świecenie i wznoszą się dzięki ich mocy. Innymi słowy, niższe zwierzęta nie posiadają żadnych własnych sił ani działań, a jedynie to, co otrzymują od wyższych zwierząt.
135) Wyższe zwierzęta (chajot ilain), wszystkie są zawarte w firmamencie niebios (kolhu kelilan be-rakia ha-szamajim). O nich jest napisane: „Niech będą światła na firmamencie niebios” (we-alajhu ktiw: jehi meorot be-rakia ha-szamajim), i „będą światłami na firmamencie niebios” (we-haju le-meorot be-rakia ha-szamajim). Wszystkie są zawieszone na tym firmamencie niebios (kolhu taljin be-hahu rakia ha-szamajim). Firmament, który jest nad istotami żywymi (rakia sze-al gabei ha-chajot), to ten, o którym napisano: „A nad głowami istot żywych był firmament podobny do strasznego lodu” (da hahu dechtiw: u-dmut al roszej ha-chaja rakia ke-ejn ha-kerach). To jest ten pierwszy (da hahu kadmon).
Sulam
135) Wszystkie wyższe ukryte zwierzęta są włączone w „sklepienie niebieskie”. O nich powiedziano: „Niech będą światła na sklepieniu niebieskim”113, co oznacza, że wszystkie światła są zawieszone na „sklepieniu niebieskim”. O sklepieniu, znajdującym się nad tymi zwierzętami, powiedziano: „A nad głowami tych żywych istot – obraz sklepienia na podobieństwo strasznego lodu”27, i jest to – pierwsze sklepienie.
Wyjaśnienie. Ogólnie istnieją dwa sklepienia, jak powiedziano: „Od krańca nieba do krańca nieba”21. „Sklepienie” oznacza zakończenie drugiego skrócenia, które przeniosło Binę, Tiferet i Malchut każdego ze stopni na stopień poniżej niej. Nazywa się ono parsą, znajdującą się w miejscu chaze każdego parcufa. Początek jego objawienia ma miejsce w środku parcufa Biny świata Acilut, nazywanego ISZSuT. To znaczy, pomiędzy GaR ISZSuT, które znajdują się powyżej chaze Arich Anpina, a ich ZaT, tj. Biną, Tiferet i Malchut, znajdującymi się poniżej chaze Arich Anpina.
Dlatego to „sklepienie”, znajdujące się w Binie, nazywane jest pierwszym „sklepieniem” i również wyższym „krańcem nieba”21. Ponieważ to „sklepienie” opuszcza kraniec parcufa Biny, jej sfiry Bina, Tiferet i Malchut, do „nieba”, czyli Zeir Anpina. Istnieje także drugie „sklepienie”, które znajduje się w chaze Zeir Anpina i opuszcza kraniec parcufa Zeir Anpina, jego sfiry Bina, Tiferet i Malchut, do Nukwy, kończącej świat Acilut. Dlatego to sklepienie nazywane jest dolnym „krańcem nieba”.
Wszystkie wyższe zwierzęta, znajdujące się powyżej chaze ZoN, są zawarte w pierwszym sklepieniu, znajdującym się w miejscu chaze parcufa Biny, w przeciwieństwie do niższych zwierząt, które znajdują się poniżej chaze ZoN i nie są zawarte w tym pierwszym sklepieniu. Dzieje się tak, ponieważ wszystkie ahoraim wyższego, znajdujące się poniżej jego chaze, są obłóczone w kelim de-panim niższego, w jego kelim Keter i Chochma, znajdujące się powyżej chaze. Jednak ahoraim wyższego nigdy nie są obłóczone w kelim de-ahoraim niższego, znajdujące się poniżej jego chaze, ponieważ przyczyną tego obłóczenia jest podniesienie Malchut do Biny, które ma miejsce w stanie katnut parcufów[12].
I wtedy, w wyniku tego podniesienia, w każdym parcufie całkowicie brakuje jego kelim od chaze w dół. Jak zatem ahoraim wyższego mogą obłóczyć się w ahoraim niższego, skoro te są mu niedostępne? W ten sposób niższe zwierzęta ZoN, znajdujące się od jego chaze w dół, nie mają żadnego związku z wyższym sklepieniem ani włączenia w nie, ponieważ są to ahoraim Biny, które nigdy się w nich nie obłóczą[13].
136) Albowiem od tego miejsca i dalej (de-ha mi-tamman u-le-hala), nie ma nikogo, kto mógłby patrzeć i zrozumieć (leit man de-jachil le-istakkala u-le-minda). Dlaczego (ma taam)? Ponieważ jest to ukryte w myśli (mi-szum de-ihu satim be-machaszawa), a myśl Świętego, Błogosławiony On, jest ukryta wyższym ukryciem (u-machaszawa de-Kadosz Baruch Hu, tmira stima ilaa). Myśl człowieka (machaszawa de-bar nasz), w całym świecie (be-chol alma), nie jest zdolna do przylgnięcia i poznania jej (la jachil le-itdabbeka u-le-minda lah). Słów, które są zawieszone w wyższej myśli (milin de-taljin be-machaszawa ilaa), nikt nie może się uchwycić (leit man de-jachil le-itdabbeka lon). A jeśli chodzi o samą myśl, tym bardziej wewnątrz niej (machaszawa mamasz, awu kal wa-chomer le-go min machaszawa), kto mógłby czynić zamysły (man ihu de-awid rajonej)? Albowiem nie ma możliwości zadawania pytań (de-ha leit suchletana le-miszal), a tym bardziej poznania (kol szeken le-minda).
Sulam
136) Począwszy od tego miejsca pierwszego „sklepienia” i wyżej, nie ma nikogo, kto mógłby pojąć i zrozumieć go, ponieważ jest ono ukryte w myśli. Bowiem powyżej pierwszego sklepienia, powyżej chaze parcufa Biny świata Acilut, znajdują się GaR tej Biny, nazywane „myślą”, a GaR są całkowicie niepojęte. Nie ma nikogo na świecie, kto mógłby zrozumieć i pojąć myśl człowieka, a tym bardziej nie ma nikogo, kto mógłby pojąć rzeczy zależne od najwyższej myśli. Samą zaś myśl, tym bardziej, nie sposób pojąć.
Sfira Bina jest właściwością GaR i „myślą”, jednak składa się z dziesięciu sfirot. GaR w niej stanowi jej własną właściwość, podczas gdy siedem niższych sfirot (ZaT) w niej nie należy do jej właściwości, lecz do właściwości ZoN, które są w niej zawarte. Nawet ZaT Biny, które są jedynie włączone i zależne od „myśli”, czyli Biny, są nieosiągalne do pojęcia w swoim własnym miejscu, a jedynie w miejscu ZoN. Tym bardziej GaR Biny, będące istotą Biny, są całkowicie niedostępne dla zrozumienia. Jeszcze bardziej wewnętrzna istota niż myśl, czyli Bina – kto tam może wprowadzić w działanie jakąkolwiek ideę? Przecież nawet nie wiemy, jak o to zapytać, a tym bardziej, jak się tego dowiedzieć. Powyżej Biny znajduje się Arich Anpin, będący Keterem dla wszystkich parcufów Acilut, i jest on właściwością Nieskończoności, która jest zupełnie nieosiągalna do pojęcia.
[1] Zob. p. 112, od słów: „W takim samym stanie…”.
[2] Pisma, Psalmy, 134:2.
[3] Prorocy, Jeszajahu, 25:9.
[4] Babiloński Talmud, traktat Taanit, karta 31:1.
[5] Zob. „Wprowadzenie do nauki Kabały”, p. 77.
[6] Tora, Szmot, 33:23.
[7] Wieczorna modlitwa na zakończenie szabatu (Arawit). „Błogosławiony jesteś, Stwórco, Wszechmogący nasz, Królu Wszechświata, tworzący ogniste światła”.
[8] Babiloński Talmud, traktat Megila, arkusz 6:2.
[9] Babiloński Talmud, traktat Awoda Zara, arkusz 3:1.
[10] Prorocy, Jechezkel, 1:14.
[11] Tora, Dwarim, 29:28. Słowa: „Skradzione – Stwórcy Wszechmogącemu naszemu, a otwarte – nam i naszym synom na wieczność, aby wypełniać wszystkie słowa tego prawa”.
[12] Zobacz „Wprowadzenie do nauki Kabały”, pkt 77.
[13] Zobacz wyżej, pkt 16.