311) „Wgłębienie (szitin)”, czyli przestrzenie, które były czynione pod ofiarnikiem, i one wykopywane i opuszczały się do samej otchłani, i tam były zlewane wszelkie wylania, „były one jeszcze w sześć dni początku stworzenia”. I Stwórca „bara (stworzył)” „szit (wgłębienie)”, czyli te przestrzenie. I na to wskazuje słowo „bereszit (na początku)”, które składa się ze słów „bara (stworzył)”, „szit (wgłębienie)”[1].
Baranek Icchaka, który był przyniesiony w ofierze, zamiast powiązanego na ofiarniku Icchaka, w rzeczywistości był stworzony w sześciu dniach początku stworzenia, i Stwórca „bara (stworzył)” „szit (sześć)”. I „szit (sześć)”, może być też czytane jako „tisz (stół)” przy zmianie kolejności liter.
312) „Bereszit (na początku)”. Niech będzie błogosławione imię Stwórcy, za to, że stworzył On cały świat i napełnił go mądrością, rozumem i wiedzą. I, odpowiednio do nich, On stworzył trzy światy: wyższy świat – świat sfirot, niższy świat – ten świat, środkowy świat – świat aniołów. I niższemu, małemu światu, czyli człowiekowi tego świata, On nadał formy wszystkich trzech.
- formę mówiącej duszy, która odpowiada światu aniołów.
- formę rosnącej duszy, która odpowiada niższemu światu.
- formę myślącej duszy, która odpowiada wyższemu światu.
313) I wiedz, że niższy świat istnieje dzięki powietrzu. I zobaczymy dalej, że ciało istnieje dzięki duszy, a dusza istnieje dzięki powietrzu, a powietrze – istnieje dzięki Stwórcy. Stwórca stworzył człowieka, i stworzył go według obrazu i podobieństwa.
314) I On stworzył go z czterech osnów, oddzielonych od siebie – ognia, powietrza, wody i ziemi, jak powiedziano: „Ziemia była pusta i chaotyczna, i ciemność nad otchłanią, i duch Wszechmogącego (Elokim)”. Są to cztery wspomniane istoty. Ogień nazywany jest „tohu (pustka)”, i on jest pierwszą osnową. A „chaos i ciemność” – jest to woda i ziemia. „Ciemność” – jest to ziemia, jak powiedziano: „I imię jego ukryje ciemność”, czyli warstwa ziemi. A „powietrze” – jest to same powietrze.
315) Jednak Stwórca stworzył człowieka, nazywanego niższym światem, zgodnie z wielkim wyższym światem i obdarzył go duszą, która porusza całym ciałem, i dlatego On wyróżnił go ze wszystkich stworzeń, znajdujących się z dołu razem z nim. I czym różni się człowiek od reszty stworzeń? Właśnie tą duszą, która nazywa się duszą mówiącą.
316) Czym jest dusza znajdująca się w człowieku, która nazywa się myślącą, i co sobą przedstawia jej źródło? Stwórca stworzył człowieka za pomocą Swojego imienia, i kiedy ten dorasta, i obserwuje to, co się odbywa w świecie, on sam zaczyna odczuwać tą duszę.
I wtedy on widzi, i spostrzega cuda Stwórcy, i odnawianie świateł, i świecenie wielkich świateł wieczorem i z poranka, że cały świat zależy od Jego potęgi – on stara się sam badać i poznawać świętą, i czystą wiedzę, i wtedy właśnie pojawia się u niego myśląca dusza, dlatego że uczy się on poznawać za pomocą mądrości.
317) Wmiejscu duszy znajduje się serce, i ono porusza całym ciałem. Sama ona znajduje się w centrum ciała, i świeci całemu ciału, jak słońce znajdujące się pośród niebios. Ciało istnieje – dzięki duszy, a dusza – dzięki powietrzu, a powietrze – dzięki Stwórcy. Stwórca niesie wszystkie te światy, dzięki swojej sile, jak powiedziano: „Ja stworzyłem, i Ja nosić będę, i cierpieć będę”.
318) Rabbi Jehuda mówi: „Dlaczego Stwórca wspomniał o stworzeniu nieba i ziemi na początku – przecież tron wielkości i anioły były stworzone na początku? Lecz to było niezbędne, żeby człowiek nie myślał o rzeczach, które nie są dostępne dla jego wzroku, i o tym, czego on nie otworzył wcześniej”.
319) Potrzebne to dlatego, żeby pokazać człowiekowi, że on posiada mądrość, i nie jest godny tego, żeby otworzyć jemu tajemnice Tory. Przecież tajemnice Tory otwierane wyłącznie człowiekowi mądremu, czytającemu, uczącemu się. I nauka jego utrzymuje siłę życia dzięki niemu, i on odczuwa lęk przed wyższym, i jest świadom wszystkiego. A człowiekowi, który się w tym nie znajduje, i pyta o tajemnice wyższe, i ukrycia, powiedz jemu: „O co ty pytasz? Podnieś do góry oczy swoje i popatrz, że na początku stworzył Wszechmogący niebo i ziemię”, i niech będzie ci wiadomo, że więcej niż to, Tora nie jest otwarta”.
320) I jest we wszystkim wiele tajemnic, znaków i wyjaśnień, jak powiedziano: „Włosy jego zakręcone”, czyli w każdym zwoju jest wiele. Rabbi Johanan ben Zakaj tak wyjaśnił następujący cytat: „A imię żony jego – Metawel, córka Matreda, córka Mej Zaaw” – jest trzysta głównych praw, i On nie chciał otwierać ich, lecz tylko tym, kto uczestniczy razem z Nim w stworzeniu świata.
321) Powiedziano o Szlomo: „I wypowiedział on trzy tysiące przypowieści i pieśni, i jego było pięć i tysiąc”. We wszystkim on otwierał tysiąc pięć rodzajów wiedzy. I jeżeli Szlomo, który był niewolnikiem Stwórcy, mógł w stosunku do wszystkiego wypowiedzieć trzy tysiące przypowieści, i otworzyć tysiąc pięć znaczeń, to co już mówić o Stwórcy?! Przecież on otwiera całą głębię tajemnicy, i On daruje mądrość (hochma) i rozum (bina), jak powiedziano: „Ponieważ Stwórca daje mądrość; i z ust Jego – wiedza i zrozumienie”.
322) „Jak wielkie czyny Twoje, Stwórco, bardzo głębokie pomysły Twoje”. „Jak wielkie czyny Twoje, Stwórco” – mówi się o działaniu początku stworzenia, które i są czynami Stwórcy. „Bardzo głębokie pomysły Twoje” – mówi się o tajemnicach Tory.
323) „I Stwórca dał mądrość Szlomo, jak i obiecał jemu” – pokazuje, że on dotrzymuje praw Tory, jednak głębi jej nie poznał. I kiedy prosił o zrozumienie jej, powiedział: „Myślałem, że osiągnę mądrość, lecz ona daleka ode mnie”.
[1] Patrz Zohar, Bereszit, cz.1, p.317.