Usłyszałem we wtorek Wajera, 6 listopada 1952 r.
Nad rozumem należy pracować, podobnie jak przy pracy nad wiarą. To znaczy, że jeżeli człowiek leni się w pracy nad wiarą, on upada w stan, kiedy pragnie tylko wiedzy, a jest to klipa przeciwna Szhinie. Dlatego praca polega na tym, żeby wzmacniać się w stałym odnowieniu rozumu.
Podobnie w pracy nad sercem: jeżeli człowiek leni się, to niezbędnym jest umocnić się w pracy nad sercem i dokonywać odwrotnych działań, czyli nakładać ograniczenia na swoje ciało, w przeciwieństwie do jego życzenia nasłodzić się.
Różnica lenistwa nad pracą w rozumie i w sercu jest w tym, że jest klipa naprzeciw rozumu, która ma siły doprowadzić człowieka do rozczarowania, kiedy on straci wiarę w osnowę. Dlatego niezbędnym jest okazywać sprzeciw, czyli odnawiać swój rozum, przyznając się do przeszłych błędów i żałując ich, a także przyjmując zobowiązania na przyszłość. Środki w tym celu można otrzymać od nieżywego poziomu. Wypełnienie człowieka wiarą – to stały i wieczny stan, dlatego zawsze może służyć miarą: czy jego praca jest czysta, czy nie. Przecież Szhina ukrywa się i znika z człowieka tylko na skutek naruszenia w rozumie albo w sercu.