Wyjaśnia powrót świateł do ich źródła, do Stwórcy, dla otrzymania swojej zapłaty. Są w nim 22 punkty:

  1. W pierwszym rozprzestrzenieniu Akudim, światła nie urodziły się pełnowartościowe, dlatego powróciły do swoich korzeni do uzupełnienia. W ten sposób tworzy się kli.
  2. W pierwszym rozprzestrzenieniu były światła: cienkie światło – or jaszar i grubsze światło – or hozer. I one są połączone jedno z drugim. Kiedy zostały wypróżnione, oddaliły się do swoich korzeni, z dołu pozostało wyłącznie grube światło, które nie mogło się wznieść. Został dodany jego awijut i było stworzone kli.
  3. Chociaż powróciły światła na swoje miejsca podczas drugiego rozprzestrzenienia na masach bhiny gimel, grube światło przy tym nie przestało być właściwością kli, dlatego że w drugim rozprzestrzenieniu brakowało światła keter.
  4. Pierwsze rozprzestrzenienie Akudim wyszło wyłącznie w nefesz.
  5. W Akudim urodzenie kelim odbywało się z dołu do góry. Na początku kli malchut i w końcu kli keter. Jest to odwrotne do tego, co było w Nekudim, gdzie kelim rodziło się z góry w dół.
  6. Na początku wyszła malchut poziomu nefesz, następnie, kiedy wyszedł jesod poziomu nefesz, dodało się od niego do malchut świecenie ruach.
  7. Światło ruach przychodzi od Wa’K (waw kcawot – sześć sfirot Z’A, dosłownie sześć końców) de-Z’A, dlatego światło ruach zaczęło objawiać się w jesod i doszło do doskonałości z przyjściem hesed de-Z’A.
  8. Hasadim – jest to HaGa’T Ne’H, które stoją naprzeciwko pięciu bhinot KaHa’B Tu’M. Jesod nie jest indywidualną sfirą hesed, a łączącą, zawierającą w sobie wszystkie pięć hasadim: HaGa’T Ne’H.
  9. Kiedy wyszedł jesod de-Z’A, otworzyła się wspólna nefesz de-Z’A, a kiedy wyszedł hod – otworzyło się pierwsze ukończenie (pierwszy koniec) nefesz de-Z’A, itd., dopóki nie wypełniło się sześć końców – waw kcawot.
  10. Każde przejawienie z HaGa’T Ne’H, kiedy wszystkie one wyszły, objawiły wtedy wspólne świecenie nefesz w jesod, lecz w samych pięciu właściwościach jedno nie dodaje do drugiego niczego.
  11. Kiedy urodziła się bina, w stosunku do siebie ona była nefesz, ruach – dla Z’A i neszama dla malchut. Kiedy wyszła hochma, to w stosunku do siebie ona była nefesz, dla biny – ruach, itd. I kiedy wyszedł keter – był on nefesz w stosunku do siebie, ruach dla Aba, itd.
  12. Kiedy wyszedł keter, w nim było wyłącznie nefesz. Lecz ta właściwość nie pozostała w nim, oddalając się do źródła.
  13. Kiedy przyszedł keter, były u malchut NaRaNHa’J, reszty sfirot nie było i były zmuszone powrócić do źródła.
  14. Keter wyszedł ostatni, a powrócił pierwszy. Malchut wyszła pierwsza, a powróciła ostatnia.
  15. Kiedy keter oddalił się, malchut wzniosła się w miejsce jesod, otrzymując z tego powodu or makif, co ma odniesienie do haja. Z’A otrzymał jechida, bina – haja, a hochma – neszama.
  16. Kiedy wzniosła się hochma, w binie dodała się jechida, Z’A przy tym otrzymał or makif, które odnoszą się do haja, a malchut – or makif jechida.
  17. Kiedy wzniosła się bina, w Z’A dodało się or makif jechida, i ponadto nie dodało się ani w Z’A i ani w malchut.
  18. Każda właściwość zawiera dziesięć sfirot, które włączone są w pięć, jak w wewnętrzne tak i zewnętrzne.
  19. W dziesięciu sfirot rosz jest pięć or pnimi i pięć or makif. Lecz od pe A’K i niżej jest wyłącznie pięć pnimi i dwa makif – jechida i haja.
  20. Wówczas, kiedy wznosił się keter do źródła, zniknęło otwarcie jechida z malchut.
  21. Kiedy keter ukończył swoje wzniesienie do źródła, powróciło otwarcie jechida do malchut.
  22. Podczas wzniesienia hochmy do źródła, otwarcie haja oddaliło się od malchut, a kiedy ukończyła hochma swoje wzniesienie, powróciło otwarcie haja do malchut.

W pierwszym rozprzestrzenieniu Akudim, światła nie urodziły się pełnowartościowymi, dlatego powróciły do swoich korzeni dla uzupełnienia. I za pomocą tego było stworzone kli.

1) Wyjaśnijmy pochodzenie tych świateł, które są nazywane „Akudim” (dosłownie – powiązania). Podczas wyjścia, wyszły one niepełnymi1. Przyczyną tego jest to, że zamiarem Stwórcy było stworzenie teraz początku powstania kelim, żeby obłóczyć światło dla potrzeb tych, którzy otrzymują je, żeby mogli otrzymywać. A ze względu na to, że wyszły niepełnymi i nieukończonymi, powróciły dlatego, żeby wznieść się do swoich korzeni, naprawić się i dopełnić się2. I za pomocą tego było stworzone kli.

Or pnimi

1. Wyniknęło to na skutek tego, że malchut otrzymała pięć wewnętrznych NaRaNHa’J w całości. Lecz reszta – dziewięć sfirot były niepełnymi. Tak w Z’A brakowało keter, w binie przy tym brakowało również i hochmy, w hochmie brakowało i neszama, a w keter brakowało również ruach. Zewnętrzne kelim dla or makif zupełnie były tam nieobecne.

2. Ponieważ pomiędzy or makif i or pnimi odbywało się wzajemne uderzenie. Na skutek tego, oczyściły się i wzniosły się do swojego korzenia – do pe, otrzymując tam należną im opłatę.

W pierwszym rozprzestrzenieniu były światła: cienkie światło – or jaszar, i grubsze światło – or hozer. I one były wzajemnie powiązane. Kiedy wypróżniły się, oddaliły się one do swoich korzeni, więc pozostało wyłącznie grube światło z dołu, które nie mogło się wznieść. Wzrósł jego awijut i było stworzone kli.

2) Rzecz w tym, że jakość, właściwość kelim była wyłącznie w potencjale3, a nie istniała realnie znajdując się w świetle. Była ona w postaci światła, tylko gęstszego i grubego4, i połączona swoją istotą z nim, dlatego właściwość jego jeszcze nie została otwarta5. Dlatego kiedy wyszło to światło przechodząc przez pe na zewnątrz, wyszło całe w wymieszanym stanie, razem6. A kiedy powróciły, dlatego żeby wznieść się i dopełnić się, wtedy na skutek wyjścia światła poza granicę pe, to samo światło, co przedstawia sobą jakość właściwości kelim, czyli światło grubsze, nabywa tam dodatkowy awijut7. Na skutek tego, ono również teraz nie jest w stanie powrócić do swojego źródła8, podobnie do tego, jak było to na początku. I oddzieliło się bardziej subtelne światło od niego i wzniosło się do swojego źródła. I wtedy zwiększył się w tym grubym świetle awijut9, dodatkowo do posiadanego, zakańczając tym kli i stając się nim.

Or pnimi

3. Skutek dziesięciu sfirot rosz, kiedy or hozer obłacza się tam z dołu do góry. Jest to tylko potencjalne obłóczenie, lecz nie odbywa się w rzeczywistości w realnym działaniu.

4. Or hozer, które ubiera się i przyjmuje dla dziesięciu sfirot rosz z dołu do góry, ono określa się jako kelim znajdujące się tam. A w stosunku do or jaszar nazywa się ono światłem grubszym, gdyż jest jakością wychodzącego światła, które nie było otrzymane w malchut na skutek odpychającej siły masachu. To or hozer rozszerza kli malchut de-rosz do dziesięciu sfirot od malchut i w dół, rozprzestrzeniając się razem z malchut od pe dalej w dół, i odbywa się realne obłóczenie, które nazywa się „guf” – ciało parcufa. A po oddaleniu tego rozprzestrzenienia z obłóczonego or hozer, pozostało or hozer z dołu, w postaci rzeczywiście gęstego światła.

5. Gdyż or hozer połączone z samą istotą or jaszar, czyste i subtelne, podobne do niego, bez żadnej różnicy. I chociaż jest to światło wypróżnienia, co jest właściwością „din” – miarą sądu, przy tym wszystkim otworzono to wyłącznie w stosunku do otrzymującego kli. Wtedy jak w rosz, gdzie jest nieobecne jakiekolwiek obłóczenie, to nie określa się jako din. Odwrotnie, całkowicie określa się jak źródło miłości – rachamim. Przecież to ono przedłuża, łącząc dziesięć sfirot or jaszar, dopóki nie doprowadzi ich z góry w dół wewnątrz guf. Dlatego mówi się, że znajduje się ono w połączeniu z samą istotą or jaszar do tego stopnia, że niemożliwym jest rozróżnić pomiędzy nimi.

6. Nawet później, kiedy wyszło or hozer poza granice rosz i rozprzestrzeniło się razem z or jaszar z góry w dół, dla obłóczenia w guf, nie ma tu różnicy pomiędzy or jaszar i or hozer, co ubiera się na niego i jest kli. One jakby wymieszane razem. Przyczyna w tym, że w awijut, otwierający się w or hozer podczas rozprzestrzenienia jego z góry w dół, nie ma żadnego braku lub wady. On nie jest ciemniejszy od or jaszar, które obłóczone wewnątrz niego. Odwrotnie. W awijut jest cała jego wartość i wielkość poziomu, i jeżeliby chociaż niewiele brakowało własnego awijut, to brakowałoby również poziomu światła. Dlatego są one równe poziomem ważności i określane jako wymieszane razem.

7. Jego awijut określa się jako brak i jako niski stan. W nim rozróżnialna jest miara ograniczenia – bhina din, która była włączona w niego jeszcze wówczas, kiedy znajdował się w rosz, czyli właściwość światła objawiona podczas wypróżnienia, jak również ograniczenie – din. Przecież do tej pory, w żaden sposób nie było to określone, z tego powodu, że ważnym było przedłużenie światła, obłóczenie – to, co czyni or hozer. Lecz teraz, kiedy or jaszar oddaliło się od niego i zaprzestało ono być obłóczeniem dla or jaszar, teraz otworzyła się właściwa jemu miara ograniczenia, sądu.

8. Dlatego, żeby być włączonym w or hozer rosz, podobnie do or jaszar. Z tego powodu, że to or hozer, które rozprzestrzenia się i opuszcza się w dół, ono jest całkowitym przeciwieństwem or hozer rosz, stojącego tam w kierunku z dołu do góry. To oznacza, że oddala ono siebie od obłóczenia. Dlatego oddalone one są jedno od drugiego i nie pozostają z dołu.

9. Oprócz tego awijut, który jest u niego od momentu jego wyniknięcia, to że jest on światłem wypróżnienia i ograniczenia, dodał się do niego dodatkowy awijut. Wyniknęło to na skutek tego, że pozostał on z dołu bez światła i tą ciemnością jest jakość nowego awijut, którego nie było przed rozprzestrzenieniem z góry do dołu. Ten nowy awijut będzie nazywać się dalej imieniem ahoraim.

Chociaż powróciło światło na swoje miejsce podczas drugiego rozprzestrzenienia na masach bhiny gimel, grube światło przy tym nie zaprzestało być właściwością kli, dlatego że w drugim rozprzestrzenieniu brakowało światła keter.

3) Jeżeli powiedzieć, że wówczas kiedy powróci bardziej subtelne światło, żeby opuścić się i rozprzestrzenić się w kli, wtedy ponownie oczyści się kli, stanie się subtelniejsze jak i przedtem, i odbędzie się anulowanie jego jako kli10. Odpowiedź na to jest taka: dlatego że nie wszystkie dziesięć sfirot z tych, co wzniosły się do swojego źródła, powróciło, żeby opuścić się ponownie. Wyłącznie dziewięć niższych opuściło się, a wyższa keter pozostaje zawsze ze źródłem. Widzimy, że światło hochma – ono powróciło dla obłóczenia w kli keter, podobnie i reszta sfirot20. I teraz kelim są w stanie otrzymać mniejsze światło od tego, co było na początku.

Or pnimi

10. Dlatego że potem, jak or jaszar rozprzestrzeniło się w nim ponownie i był ograniczony wewnątrz niego awijut, jak i przedtem wielkość tego awijut przedłuża wielkie światło. Gdyż światło i prawdziwe kli znajdują się razem w stanie wymieszanym. Lecz jeżeli tak, to skąd później rodzi się u nas odczucie różnicy pomiędzy światłem i kli?

20. Wychodzi, że w każdej sfirze brakuje napełnienia światłem, które jest dla niej przeznaczone. Przecież światło hochma nie wypełnia kli, które jest przeznaczone dla keter, a światło bina nie wypełnia kli, które odnosi się do hochmy, itd. W ten sposób, w każdym kli pozostaje jakaś wielkość awijut, która nie jest obłóczeniem dla światła, od której jeszcze nie została oddzielona ta dodatkowa awijut, nabywana podczas pierwszego wypróżnienia. I to pozostało wielkim objawieniem dla kli w stosunku do światła.

Pierwsze rozprzestrzenienie Akudim wyniknęło wyłącznie w nefesz.

4) Niezbędnym jest wiedzieć, że wszyscy urodzili się we właściwości nefesz30. O tym mówi nam powiedziane: „przyrzekł Stwórca w swojej duszy” (hebrajskie „be-nafszo” – dosłownie „w jego nefesz”). Tak Acilut, który nazywa się Nekudim, i on również nazywa się AWA’Ja – przyrzeka temu, kto wyżej niego – i jest to świat Nekudim, który wyszedł wyłącznie w stanie nefesz. Postaraj się zagłębić w to, i zobaczysz, jak jest głęboki zamysł Stwórcy. Przecież nawet najwyższy ze wszystkich światów Akudim, przedstawia sobą wyłącznie właściwość nefesz.

Or pnimi

30. Poprzedzają to trzy okoliczności:

1. Kolejność przejścia świateł jest taka, że na początku przychodzi nefesz w kli keter. Kiedy przychodzi światło ruach w kli keter, opuszcza się nefesz w kli hochma, a ruach obłacza się w kli keter. A kiedy przychodzi światło neszama w kli keter, opuszcza się ruach w kli hochma, a nefesz w kli bina, itd. W sposób podobny przedłuża się do tej pory, dopóki nie przyjdzie jechida w kli keter, a nefesz w kli malchut.

2. Wielkość światła zależy od ilości kelim istniejących u światła. Jeżeli jest u niego jedno kli, nie ma u niego niczego oprócz nefesz. Jeżeli są u niego dwa kli, są u niego dwa światła nefesz i ruach, itd., dopóki nie będzie u niego pięć kelim, kiedy jest u niego NaRaNHa’J.

3. Każdy niższy, który przechodzi poprzez wyższy, pozostawia tam swój korzeń. Dlatego całe przychodzące w keter światło, jest to wyłącznie nefesz tego samego światła. Na przykład: jeżeli przychodzi nefesz w kli keter, jest to wyłącznie nefesz de-nefesz, a jeżeli przychodzi ruach w kli keter, to jest to nefesz de-ruach. Tak samo nefesz de-neszama. Odbywa się to na skutek tego, że jest u niego jedno kli otrzymywania – wyłącznie nefesz. Jeżeli ruach przychodzi w keter, a nefesz opuszcza się w hochmę wychodzi na to, że pozostawiło korzeń swój w keter i on świeci jej właściwością w ruach de-nefesz. I wtedy są u nefesz dwa kelim, keter i hochma. I jest u nefesz ruach de-nefesz.

W sposób podobny, kiedy przyszło światło neszama w kli keter. Ono jest nefesz de-neszama, gdyż jest to jedno kli. A nefesz opuszcza się w binę, natomiast ruach z korzeniem tej nefesz, czyli z ruach de-nefesz opuszcza się w kli hochma. Korzeń nefesz, który pozostał w keter, wyrasta do neszama de-nefesz i jest teraz u nefesz NaRa’N i trzy kelim. A u ruach dwa kelim, jego korzeń znajduje się w keter, jest to ruach de-ruach i w hochmie nefesz de-ruach. U neszama jest jedno kli i nefesz de-neszama. W sposób podobny odbywa się z resztą, dopóki nefesz nie dojdzie do malchut. I to oznacza, że nabyła ona pięć kelim i jest u niej NaRaNHa’J de-nefesz: nefesz jej indywidualnego poziomu i JaHaNa’R od tych kelim, z powodu których ona wyniknęła.

Podobnie i światło ruach, kiedy przychodzi w keter, ono wyłącznie nefesz de-ruach. Lecz kiedy przychodzi na swoje miejsce, jest u niego nefesz jego poziomu i JaHa’N od trzech kelim, poprzez które ono wynikło. I tak samo jest dalej w tej samej kolejności.

Wszystkie pięć świateł NaRaNHa’J, podczas przebywania na swoim miejscu są określane jako nefesz, reszta świateł – one otrzymują od kelim, poprzez które wyniknęły i w których pozostawiły swoje korzenie.

W Akudim urodzenie kelim odbywało się z dołu do góry. Na początku kli malchut i w końcu keter. I jest to przeciwne temu, co było w Nekudim, gdzie kelim były urodzone z góry w dół.

5) I wyszły wszystkie dziesięć sfirot, lecz nie wyszły one razem, wyłącznie właściwość malchut ze świata Akudim wyszła na początku. W przeciwieństwie do tego, co było w świecie Nekudim.

Na początku wyszła malchut poziomu nefesz, następnie kiedy wyszedł jesod poziomu nefesz, dodało się od niego do malchut świecenie ruach.

6) I malchut wyszła wyłącznie jako nefesz, gdyż nie ma sfiry, u której nie byłoby NaRa’N, jak wiadomo, tylko wyniknęły one teraz w nefesz. I tak na początku wyszła malchut właściwości nefesz40, następnie, kiedy wyniknęła właściwość jesod, w nim otworzyła się wyłącznie właściwość nefesz w stosunku do samego jesod50. Jednak dodało się świecenie w malchut – w niej otworzyła się właściwość ruach60.

Or pnimi

40. W świecie Nekudim kelim wyprzedzały światła, dlatego że na początku wyszły kelim KaHa’B Z’A i malchut z reszimot parcufa Sa’G. Następnie przyszły wszystkie światła w keter, i keter dał do hochmy dziewięć świateł, hochma przekazała do biny osiem świateł, itd., dopóki malchut nie otrzymała swojego światła w ukończeniu. Lecz w Akudim kelim były stworzone na skutek zmniejszenia, oczyszczenia w jakości „istaklut bet”. Kiedy pierwsza oczyściła się bhina dalet i stała się kli malchut, następnie oczyściła się bhina gimel, stając się kli Z’A, itd., lecz kli malchut urodziła się pierwsza.

50. Chociaż światło jesod – ruach, lecz tak czy inaczej jest w nim wyłącznie nefesz de-ruach i nic więcej, przecież każda właściwość przychodząca w keter, jest w niej wyłącznie keter. Tak samo i każda właściwość na swoim miejscu – jest w niej wyłącznie jej własna nefesz, resztę otrzymuje ona od kelim, od których wyniknęła.

60. Dlatego że kiedy przyciągnęło się do poziomu ruach, przedłużyło się ono w kli należące do keter. I wtedy opuszcza się nefesz w kli hochma, a korzeń jej, co pozostawiła w keter, stał się jej ruach de-nefesz. A ponieważ osnową ruach jest Z’A, u którego sześć sfirot, dlatego i ruach jest podzielony na sześć poziomów HaGa’T NeH’I. I kiedy jesod przychodzi od Wa’K (waw kcawot – sześć sfirot Z’A, dosłownie sześć końców), który odnosi się do ruach w kli keter, wtedy nefesz sięga wspólnego ruach, które odnosi się do nefesz. O tym powiedziano, że kiedy wyszedł jesod w guf, dodało się świecenie w malchut z tego powodu, że otworzyła się w niej właściwość ruach. I w następstwie, po przyjściu światła bina w guf, malchut staje się otrzymującym od niego światło neszama, Z’A przy tym otrzymuje od niego wyłącznie ruach.

Światło ruach przychodzi od Wa’K (waw kcawot – sześć sfirot Z’A) de-Z’A, dlatego światło ruach zaczęło objawiać się w jesod i przyszło w doskonałość z przyjściem hesed de-Z’A.

7) Przyczyną jest to, że wewnętrzna osnowa ruach przychodzi od Wa’K, jak wiadomo. Dlatego po przyjściu jesod, zaczęła otwierać się w malchut właściwość ruach i nie kończy się całkowicie do tej pory, dopóki nie wyszło całe Wa’K70 – od jesod do hesed. I wtedy kończy się całkowicie właściwość ruach, co w malchut. Na miarę przyjścia każdego z nich, otwierała się w malchut jedna z właściwości ruach.

Or pnimi

70. Z’A – jest to wyłącznie jedna bhina – bhina gimel – z czterech wiadomych nam. Lecz jest w nim sześć objawień, które nazywane są: HaGa’T NeH’I. Dlatego światło ruach przychodzi w pełny stan wyłącznie po obłóczeniu jego w te sześć kelim. I o tym powiedziano, że świecenie ruach, które malchut otrzymuje od Z’A, nie jest ukończonym, zanim nie otworzy się w nim cały jego Wa’K, dlatego że wtedy Z’A przechodzi w pełny stan.

Hasadim – jest to HaGa’T Ne’H, stojące naprzeciwko pięciu bhinot KaHa’B Tu’M. Jesod nie jest indywidualnym jesod, a łączącym, zawierającym w sobie wszystkie pięć hasadim HaGa’T Ne’H.

8) Jesod nie trafia pod ogólną regułę Wa’K, gdyż one wyłącznie pięć hasadim, od hesed do hod80. Jesod nie bierze dla siebie indywidualnej hesed, a włącza w niego te pięć przejawień, końców90. W ten sposób właściwość jednocząca ruach – to jest to, co otworzyło się w malchut z przyjściem jesod. Lecz po wyjściu hod lub necach, lub na miarę wyjścia reszty sfirot, otwierała się wtedy właściwość ukończenia ruach, która objawia się w malchut.

Or pnimi

80. Jest w tym zrozumienie pierwotnego, rzeczywistego, które potrzebuje od nas dodatkowego zagłębienia. Gdyż w rzeczywistości nie ma w dziesięciu sfirotach więcej niż pięć bhinot. Jest to szoresz, korzeń wszystkiego, który nazywa się keter. I cztery bhiny: hochma, bina, Z’A i malchut. I tych pięć bhinot są objawione jeszcze bezpośrednio w or jaszar, o czym było mówione w pierwszej części. To, że rozróżniamy w bhinie gimel sześć sfirot HaGa’T NeH’I – to w żaden sposób nie jest dodatkiem do pięciu podstawowych bhinot. Po prostu one są szczególnym przejawieniem tych samych pięciu bhinot, jak przejawione one, będąc włączone w Z’A. Włączenie to następuje w ten sposób: trzy sfiry KaHa’B będąc przyjętymi do Z’A, zmniejszają się w nim do trzech sfirot HaGa’T, jego sfira necach – jest to właściwie jego Z’A, a sfira jego hod, jest to skutek włączenia w niego malchut.

Jest wiele korzystnego w tym, że objawiają się ponownie, łącząc się w Z’A w pięć bhinot. Jest to bardzo ważna sprawa. Ogólnie jego przejawienie, całe światło, otrzymywane w parcuf, rozróżnia się w postaci dwóch właściwości: światło hochma i światło hasadim, i jest pomiędzy nimi ogromna różnica. Cząstkowo o tym było mówione w pierwszej części. Światła te nazywane są również: światło Ga’R (gimel reszinot – trzy pierwsze sfiry) i światło Wa’K. Przecież światło hochma przejawia się wyłącznie w trzech pierwszych sfirot: keter, hochma, bina. Lub one również: jechida, haja, neszama. Lecz w ruach i nefesz, którymi są Z’A i malchut, w nich jest wyłącznie światło hasadim, nawet w ich Ga’R.

Z tego powodu, że trzy pierwsze sfiry Z’A KaHa’B, przedstawiają sobą wyłącznie właściwość światła hasadim, dlatego wyniknęło u nas szczególne rozróżnienie trzech pierwszych bhinot, że one przedstawiają sobą wyłącznie światło hasadim. W ten sposób są dwa rodzaje trzech pierwszych bhinot, lub od światła hochma, lub od światła hasadim. Kiedy te trzy pierwsze bhiny przedstawiają sobą właściwość światła hochma, one określone są imionami: keter, hochma, bina. A kiedy przedstawiają one właściwość światła hasadim, określone są imionami: hesed, gwura, tiferet, czyli jak u Z’A. I dlatego czasami nazywamy pięć bhinot jak KaHa’B Z’A i malchut, wówczas kiedy trzy pierwsze bhiny jest to światło hochma. A czasami nazywamy je HaGa’T Ne’H lub pięć hasadim. Obywa się to tylko wtedy, kiedy one są Ga’R – tylko od strony światła hasadim. I trzeba zawsze pamiętać tę regułę.

Razem z tym, te pięć hasadim HaGa’T Ne’H nie są pięcioma stadiami awijut, podobnie do pięciu początkowych łączących właściwości. Dlatego że światło hasadim jest niczym innym jak tylko bhiną gimel i nazywa się światło ruach. W ten sposób nie ma żadnej jakościowej różnicy pomiędzy awijut tych sześciu sfirot HaGa’T NeH’I.

90. Oprócz pięciu właściwości nie ma tu nic więcej, jak już było mówione. Dlatego sfirę jesod określa się jako trzecią z pięciu ogólnych właściwości, od strony wzajemnego przeniknięcia miary rachamim i din, i wzajemnego oddziaływania pomiędzy nimi. W ten sposób, że tych pięć bhinot HaGa’T Ne’H, każda z nich w odrębności jest tymi rachamim i din. Od strony rachamim nazywane one pięć hasadim, a od strony din nazywane pięć gwurot. W sfirze jesod odbywa się wzajemne oddziaływanie pomiędzy miarą miłosierdzia, rachamim, a miarą ograniczenia sądu, din, tam również włączają się pięć hasadim i pięć gwurot jedno w drugie, otrzymując razem „mituk” (mięknie ograniczająca właściwość din kosztem przeniknięcia właściwości biny). Stąd otrzymują one możliwość swojego wpływu na malchut. O tym mówi się, że jesod nie bierze dla siebie indywidualnej hesed, a włącza się w niego te pięć przejawień, końców.

Kiedy wyszedł jesod należący do Z’A, otworzyła się wspólna nefesz de-Z’A, a kiedy wyszedł hod – otworzyło się pierwsze ukończenie, pierwsze przejawienie nefesz de-Z’A, itd., dopóki nie wypełniły się wszystkie sześć końców – waw kcawot.

9) Wszystko to – w stosunku do właściwości malchut, lecz to, co dotyczy waw kcawot, sześć przejawień sfirot w Z’A, odbywa się to w następujący sposób. Z wyjściem jesod otwiera się ogólna właściwość pięciu przejawionych sfirot Z’A, lecz tylko poziomem nefesz. Ale kiedy przychodzi hod, wtedy otwiera się jedno z przejawień, które odnosi się do nefesz de-Z’A. I w ten sposób odbywa się do tej pory, dopóki nie dochodzą do całościowego stanu wszystkie „waw kcawot” – sześć sfirot przejawionych w Z’A.

Każde przejawienie z HaGa’T Ne’H, kiedy wszystkie one wyszły, dały ogólne świecenie nefesz w jesod, lecz w samych pięciu właściwościach jedno nie dodaje do drugiego nic.

10) Istnieje jeszcze jedna różnica pomiędzy jesod i resztą, pięcioma przejawieniami sfirot. Jest ona w następującym: kiedy przyszedł hod, dał on ponownie swoją wspólną siłę w jesod, tylko właściwość nefesz. Tak samo i we wszystkich pozostałych, dopóki nie wyszedł hesed, który również dał przy wyjściu swoją wspólną siłę w jesod. Lecz w reszcie pięciu przejawieniach, przyjście jednej ze sfirot zupełnie niczego nie dodaje do drugiej, dlatego że wszystkie one są równe100. Tylko wtedy, kiedy ukończyły się wszystkie sześć, wychodzi wtedy, że i cały Z’A przyszedł do swojego doskonałego stanu na poziomie nefesz.

Or pnimi

100. Ze względu na to, że jesod – jest to tylko właściwość włączająca w siebie pięć przejawień sfirot, dlatego jest on zobowiązany znajdować się pod ich wpływem. Dlatego kiedy przychodzi każda ze sfirot, on wypełnia się i doskonali się. Przy tym te pięć sfirot są różne właściwościami, podobnie do pięciu głównych bhinot. Dlatego jedna nie dodaje dla drugiej nic, gdyż one są odgrodzone jedna od drugiej, każda własną właściwością.

Kiedy wyszła bina, w stosunku do siebie była ona nefesz, ruach – dla Z’A i neszama dla malchut. Kiedy wyszła hochma, to w stosunku do siebie – ona jest nefesz, dla biny – ruach, itd. Kiedy wyszedł keter – był on nefesz w stosunku do siebie, ruach dla Aba, itd.

11) Następnie wyszła bina: tylko w nefesz w stosunku do siebie, właściwością ruach dla Z’A i właściwością neszama dla malchut. Następnie wyszła hochma: nefesz w stosunku do siebie, ruach dla biny, neszama dla Z’A i haja dla malchut. I po tym wychodzi keter: w postaci nefesz w stosunku do siebie, ruach dla Aba, neszama dla Ima, haja dla Z’A i jechida dla malchut200.

Or pnimi

200. Dlatego że kiedy przyszła w keter, było u niej wyłącznie jedno kli, które mogło otrzymać wyłącznie nefesz. I wtedy opuszcza się ruach w kli hochma, a korzeń jego, który pozostał w keter, staje się ruach dla Z’A. Z nim opuszcza się również ruach, który ma odniesienie do nefesz w kli hochma. Korzeń nefesz, który pozostał w keter, gdyż nic nie znika w duchowym, obrócił się w neszama de-nefesz. W ten sposób jest teraz u nefesz – NaRa’N, u ruach – Na’R i u neszama – nefesz.

Tak samo, kiedy wyszła hochma i przyszła w kli keter, jest u niej tam wyłącznie nefesz, które odnosi się do haja. Wtedy opuszcza się nefesz odnoszące się do neszama w kli hochma, z neszama de-nefesz i z ruach de-ruach. Korzeń nefesz, który pozostał w keter, stał się teraz haja de-nefesz, a korzeń ruach, który pozostał w keter, stał się teraz neszama de-ruach, i korzeń neszama, który pozostał w keter, stał się teraz ruach de-neszama. W ten sposób na poziomie teraz znajduje się nefesz, które odnosi się do haja, Ne’R, odnoszące się do neszama, NaRa’N odnoszące się do ruach, i NaRaN’H, odnoszące się do nefesz.

I kiedy wyszło światło jechida w kli keter, nie ma u niego nic oprócz własnej nefesz, gdyż jest u niego tylko jedno kli. Wtedy opuszcza się haja w kli hochma, a z nim ruach de-neszama z neszama de-ruach i z haja de-nefesz. Korzeń haja, który pozostał w keter staje się ruach dla haja, a korzeń neszama, który pozostał w keter, staje się neszama dla neszama, itd.

Nie ma w tym żadnej trudności. Przecież Ari mówi, że or hozer, które wznosi się w Akudim i obłacza sobą or jaszar, czyni wszystkie kelim równe do jednego poziomu. Poziom każdego z nich – keter.

Rzecz w tym, że tu wychodzą KaHa’B Tu’M po wysokości i KaHa’B Tu’M po szerokości awijut. Czyli keter, hochma, bina, tiferet i malchut, razy pięć – każda w awijut każdej. Wtedy nie ma pomiędzy nimi żadnej różnicy. Lecz keter, hochma, bina, tiferet i malchut po wysokości rzecz jasna różnią się jedno od drugiego. Gdyż keter jest to tylko nefesz, należący do keteru, w hochmie – tylko Ne’R de-hochma, w binie – NaRa’N de-neszama, itd.

Kiedy wyszedł keter, w nim było wyłącznie nefesz. Lecz ta właściwość nie pozostała w nim, oddalając się do źródła.

12) Przecież kiedy przyszedł keter – ostatni ze wszystkich, wyszedł on wyłącznie na poziomie nefesz. O tym mówi nam powiedziane: „Przyrzekł Stwórca swoją Nefesz…”, lecz nawet ta właściwość nefesz, która ma odniesienia do keter, nie pozostała w świecie Akudim, gdyż powróciła i ukryła się, pozostając w połączeniu z miejscem swojego źródła300.

Or pnimi

300. Poziom keter przedłuża się wyłącznie za pomocą bhiny dalet. Ona nie odnowiła się jeszcze ziwugiem de-akaa po tym, jak odbyło się jej zmniejszenie, wypróżnieniem pierwszego rozprzestrzenienia Akudim. Dlatego że bhina dalet nie pozostawiła po sobie reszimo, jak powiedziano u Ari. I dlatego od tego momentu zniknęło to wielkie światło i dalej, ze wszystkich parcufim i światów.

Kiedy przyszedł keter, były u malchut NaRaNHa’J, reszty sfirot nie było, i były zmuszone powrócić do źródła.

13) Jednak kiedy przyszedł keter, malchut była wypełniona wszystkimi pięcioma wewnętrznymi światłami NaRaNHa’J. Lecz brakuje jeszcze jej tych sfirot, które wyszły niepełnymi, nieukończonymi, co odbyło się celowo. Dlatego powinny one powrócić i ponownie wznieść się do źródła, z którego wyszły, żeby otrzymać od niego pełnię.

Keter – wyszedł ostatni, a powrócił pierwszy. Malchut wyszła pierwsza, a powróciła ostatnia.

14) I teraz odwrotnie, keter powraca przed wszystkimi. Wychodzi, że wyszedł on ostatni, a przyszedł pierwszy400. Malchut odwrotnie: wyszła pierwsza, a powróciła ostatnia1. O tym mówi nam powiedziane: „Ja pierwszy i Ja ostatni”, wyjaśnienie którego znajduje potwierdzenie pomiędzy sfirą keter i sfirą malchut, kiedy jedno obraca w przeciwieństwo drugie. Tak „ani”, ja – oznacza malchut, w przeciwieństwie któremu – „ain”, brak, oznacza keter.

Or pnimi

400. Wyjaśniliśmy wcześniej, że w pierwszym usubtelnieniu od bhiny dalet do bhiny gimel, od razu znika poziom keter z guf. Dlatego, że ziwug de-akaa odbył się na bhinę gimel i urodził dziesięć sfirot poziomu hochma, a światło keter przy tym ukrywa się w swoim źródle.

1. Ponieważ ukryła się ona po tym, jak oczyścił się masach od całego swojego awijut i zrównał się swoimi właściwościami ze źródłem.

Kiedy keter oddalił się, malchut wzniosła się w miejsce jesod, otrzymując jego kosztem or makif, co ma odniesienie do haja. Z’A otrzymał jechida, bina – haja, a hochma – neszama.

15) Kiedy ukrył się keter w swoim źródle, wzniosła się hochma do miejsca keter, a bina – do miejsca hochmy, i w sposób podobny reszta2. Dopóki nie przyszła malchut do miejsca jesod. Na skutek tego wzniesienia dodało się u niej światło, objawiło się u niej jedno or makif, naprzeciw haja pnimit – wewnętrzne haja3. Także i Z’A wzniósł się na jeden poziom i dodała się w nim właściwość jechida od wewnętrznych świateł. I teraz utwierdziło się w nim pięć wewnętrznych świateł4. W binie dodała się właściwość wewnętrznej haja5 i w hochmie dodała się właściwość wewnętrznej neszama6.

Or pnimi

2. Jak było mówione, wzniesienie malchut w miejsce jesod oznacza, że masach bhiny dalet, który określa właściwość kli malchut, wzniósł się i oczyścił się do bhiny gimel. A bhina gimel jest właściwością kli jesod. I wtedy wyższe światło czyni ziwug na masach bhiny gimel, od którego rodzi się dziesięć sfirot poziomu hochma. „Keter ukrył się w swoim źródle, a hochma wzniosła się na miejsce keter, bina do miejsca hochma, i w sposób podobny reszta”.

3. Gdyż teraz malchut na skutek wzniesienia jej w jesod, otworzyła szóste kli poziomu bhiny gimel, które określa się jako zewnętrzne w stosunku do bhiny dalet. I w niego, w to zewnętrzne kli, obłacza się or makif haja.

4. Teraz dodało się piąte kli. I dlatego, że jest u niego pięć kelim, rozprzestrzenia się w nich pięć świateł NaRaNHa’J całkowicie.

5. Gdyż nabyła czwarte kli, i jest u niej miejsce dla światła haja.

6. Gdyż nabyła trzecie kli i jest u niej miejsce dla rozprzestrzenienia światła neszama, które odnosi się do haja.

Kiedy wzniosła się malchut w binę, dodała się jechida, Z’A przy tym otrzymał or makif, które odnosi się do haja, a malchut or makif jechida.

16) Po tym wzniosła się hochma do źródła, a bina wzniosła się w miejsce keteru7, i dodała się w niej właściwość wewnętrznej jechida, i wypełniła się ona wszystkimi pięcioma wewnętrznymi światłami8. A w Z’A dodało się jedno or makif naprzeciwko wewnętrznej haja. W malchut przy tym, dodaje się bardziej wyższe or makif naprzeciwko wewnętrznej jechida9.

Or pnimi

7. Jak powiedziano, że również i masach należący do bhiny gimel, oczyścił się do bhiny bet, i wyszło dziesięć sfirot poziomu bina. Wtedy ukryło się światło hochma, wznosząc się do swojego źródła, które go urodziło. Wtedy określa się, że malchut wzniosła się w binę, że tam jest miejsce ziwuga w malchut. Z’A zamiast hochmy, a bina zamiast keteru.

8. Gdyż otworzyła piąte kli i jest teraz miejsce dla obłóczenia jechida.

9. Podczas ziwuga bhiny bet, kiedy wyszedł poziom biny i bina przyszła w keter, a Z’A w hochmę – wtedy osiągną Z’A kli dla or makif haja od poziomu bina. Malchut nabywa z tego poziomu bhiny bet or makif odnoszący się do jechida.

Kiedy wzniosła się bina, w Z’A dodało się or makif jechida i ponadto nie dodało się nic w Z’A i w malchut.

17) Następnie wzniósł się hesed w miejsce keter, gdyż bina wzniosła się do swojego źródła10. I wtedy w Z’A dodała się właściwość jeszcze jednego, bardziej wyższego or makif – naprzeciw wewnętrznej jechida20. Stąd i dalej, Z’A i malchut nie otrzymują nic, i nie przybywa w nich więcej dodatkowego światła30.

Or pnimi

10. Odbyło się wyświetlenie, usubtelnienie masachu bhiny bet do bhiny alef. To nazywa się, że malchut wzniosła się do hochmy. Wtedy zmniejszyło się dziesięć sfirot do poziomu Z’A, zniknęło z parcufa światło bina, a sama ona wzniosła się do swojego źródła, które ją urodziło. I o tym powiedziano: „wzniósł się hesed w miejsce keter”, czyli Z’A w miejsce keter, a malchut w miejsce hochma.

20. Kiedy wyszedł poziom bhiny alef, czyli poziom Z’A przechodzący w kli keter i malchut w hochmę. Wtedy nabywa Z’A z tego nowego kli or makif odnoszące się do jechida. Nam niezbędnym jest wiedzieć, że or makif zawsze pragnie świecić w parcufie. A każde usubtelnienie, wyświetlenie masachu odbywa się z tego powodu, że or makif potrzebne kli. Dlatego jeżeli posiada szóste i siódme kli, w nich natychmiast zaczynają świecić or makif, odnoszące się do haja i jechida.

30. Przyczyna jest w następującym: odbył się ziwug de-akaa na bhinę alef, co jest w rosz, która nazywa się ejnaim. Or hozer tego ziwuga jest bardzo małe, dlatego że awijut w tym masachu jest również słaby. Dlatego nazywa się on „istaklut dak” – cienka, nieposiadająca egoizmu, istaklut (dosłownie: wpatrywanie się). Jak pisał Ari (cz.3, rozdz.11, p.6), że ewel ejnaim – or hozer ziwuga na bhinę alef – nie rozprzestrzenia się w dół, a pozostaje na swoim miejscu w rosz. Słowo ewel – oznacza or hozer, które rodzi się na skutek ziwug de-akaa.

Dlatego tylko Z’A, stojący teraz w keter, może otrzymać od świecenia tego ziwuga, który odbył się na poziomie ejnaim. I chociaż światło nie opuszcza się pod rosz, lecz z tego powodu, że malchut rosz stała się keter dla guf, dlatego i Z’A stał się bliski do właściwości rosz i może otrzymać od ejnaim. Wtedy jak malchut, stojąca teraz w hochmie, już znajduje się całkowicie poniżej rosz i nie jest w stanie nic otrzymać od ziwuga bhiny alef. Dlatego że, jak było powiedziane, nie może otrzymać żadnego or makif od świecenia ejnaim.

A następnie, kiedy wzniosła się malchut w keter, a poziom Z’A także ukrył się w źródle, wtedy absolutnie zakończył się ziwug de-akaa. Gdyż awijut masachu, usubtelnienie którego odbyło się do poziomu keter, jest niewystarczający do tego, żeby uczynić uderzenie – akaa i wznieść or makif. Dlatego to świecenie, które malchut otrzymuje tam – jest bardzo małe i nie jest or makif dla malchut.

Dlatego powiedziano, że Z’A i malchut nie otrzymały więcej nic, i nie dodało się w nich więcej dodatkowego światła. Przyczyna tego jest w tym, o której teraz mówiliśmy, że malchut nie jest w stanie otrzymać nawet od poziomu ejnaim, dlatego że nie świecą one poniżej rosz. A Z’A, po tym jak otrzymał drugie or makif, już znajduje się w swoim źródle, z którego był objawiony. I dlatego nie ma u nich teraz więcej niż pięć wewnętrznych i dwóch otaczających świateł.

Każda właściwość składa się z dziesięciu sfirot, które włączają się w pięć – jak w pnimi, tak i w makif.

18) Można powiedzieć, że w każdej właściwości każdego świata i każdego parcufa jest dziesięć sfirot, nie więcej i nie mniej, i or pnimi jest dziesięć i or makif dziesięć, lecz dziesięć or pnimi jest włączonych w pięć, naprzeciwko pięciu istniejącym rodzajom parcufim. Jest to Arich Anpin, Aba we Ima i Zo’N. One nazywane są NaRaNHa’J, ogólną składową dla każdego ze światów. Również i or makif – ich jest dziesięć, a włączone w pięć40.

Or pnimi

40. Jest to bardzo proste – nie ma tu nic oprócz pięciu bhinot, na które rodzi się pięć poziomów KaHa’B Z’A i malchut. Lub pięć parcufim: A’A, Aba we Ima i Zo’N. Jednak poziom Z’A, czyli bhina gimel, zawiera sześć sfirot: HaGa’T NeH’I. I pomiędzy nimi nie istnieje żadne rozróżnienie w poziomach, dlatego że u nich wszystkich jest jeden i ten sam poziom awijut. Dlatego nie istnieje więcej niż pięć or pnimi i pięć or makif.

W dziesięciu sfirot rosz jest pięć or pnimi i pięć or makif. Lecz od pe A’K i niżej, jest tylko pięć or pnimi i dwa or makif – jechida i haja.

19) We wszystkich światłach, światach i w parcufim, istniejących od hotem (bhina gimel, tiferet w rosz parcufa, dosłownie: nos) A’K50 i wyżej. W każdym parcufie zawsze istnieją w pełni te właściwości: pięć wewnętrznych sfirot, zawierających w sobie dziesięć indywidualnych sfirot, jak również pięć otaczających, które zawierają w sobie dziesięć indywidualnych sfirot, lecz od pe A’K i niżej do sof (ukończenie) wszystkich światów, jest wyłącznie pięć or pnimi i dwa najwyższe, or makif – naprzeciwko haja i jehida60. I nie ma więcej, gdyż od tego stanu i dalej światło się zmniejszyło. Dlatego w świecie Akudim – tam, gdzie światła wychodzą na zewnątrz z pe A’K, było w nim wyłącznie pięć or pnimi i dwa or makif. I nie ma oprócz nich nic więcej. I należy zapamiętać to.

Or pnimi

50. W dziesięciu sfirot rosz A’K, or hozer wznosi się tam w malchut de-rosz do góry i obłacza dziewięć pierwszych sfirot. Malchut, która odnosi się do rosz, nazywa się pe (dosłownie: usta), i tam stoi masach bhiny dalet. Z’A, który odnosi się do rosz, nazywa się hotem (dosłownie: nos), i od niego zaczyna się or jaszar rosz.

60. W dziesięciu sfirot guf, które opuściły się z góry do dołu, żeby obłóczyć się w kelim, nie ma (w nich) więcej niż dwa najwyższe or makif haja i jechida. Przyczyną tego jest brak zewnętrznych kelim, które są potrzebne dla otwarcia otaczających NaRa’N. Tak jak zewnętrzne kelim, potrzebne dla otrzymywania otaczających świateł, rodzą się na skutek ziwug de-akaa przechodzących podczas wyświetlenia, zmniejszenia masachu, podczas jego wzniesienia do swojego źródła. A ponieważ ziwug de-akaa od bhiny alef i wyżej nie wynika, dlatego nie może rodzić się więcej niż dwa zewnętrzne kelim, jedno dla jechida i jedno dla haja.

Wtenczas, kiedy wzniósł się keter do źródła, zniknęło otwarcie jechida z malchut.

20) Kiedy keter wzniósł się do źródła, z którego się objawił, w tej samej mierze, w ciągu tego samego czasu, kiedy odbyło się jego wzniesienie, oddaliło się i ukryło się od malchut jawne objawienie jechida – światła przyciągniętego do niej od keter70. I dlatego że keter wznosił się, ukrywając się i przestając świecić w niej, pozostało w niej wyłącznie reszimo80.

Or pnimi

70. Po tym jak bhina dalet oczyściła się, lecz przed tym, jak przyszedł masach dla ziwuga bhiny gimel, parcuf znajdował się zupełnie bez żadnego świecenia.

Dlatego że poziom bhiny dalet, która jest światłem keter, oddalił się, ukrywając się. A poziom bhiny gimel do tej pory nie wyniknął.

80. Nie trzeba myśleć, że to przeciwne temu, co było powiedziane o malchut, że nie pozostawiła ona po sobie żadnego reszimo. Przecież tam mówiło się od strony reszimo or jaszar, które włączone w masach podczas przyjścia jego do źródła, i na który wynika ziwug dla drugiego rozprzestrzenienia, które nazywa się A’B. Wtedy jak tu Ari mówi, wychodząc z reszimo, które odnosi się do światła malchut, które jest właściwością or hozer.

Kiedy keter ukończył swoje wzniesienie do źródła, powróciło otwarcie jechida do malchut.

21) Kiedy ukończył keter swoje ukrycie i ukończyła malchut wzniesienie do sijum jesod90, wtedy ponownie zaczął świecić w niej Stwórca, właściwość jej jechida, jak i przedtem. Dlatego że po tym, jak wzniósł się keter do źródła, ona, malchut również wzniosła się w jesod i weszła na jeden poziom bliżej do źródła. Teraz ona otrzymuje od niego to, co wcześniej otrzymywała od keter100. Lecz w ciągu całego czasu, dopóki nie ukończył keter swojego wzniesienia, keter oddzielał malchut od jej źródła. Sam keter również nie świeci w niej200. Podobnie odbywa się we właściwości haja, która otrzymuje od keter. Tak samo hochma i bina, i wszystko, co w nich się odbywa.

Or pnimi

90. Jak już było objaśnione, malchut oznacza masach, który jest w niej. A ukończenie wzniesienia jej w jesod oznacza, że malchut rosz również wzniosła się do hotem – bhina gimel, co jest w rosz. I odbywa się tam ziwug de-akaa na poziomie hochma. I to oznacza, że ukończyła ona swoje wzniesienie.

100. Po tym jak wzniosła się ona w jesod, co oznacza, że oczyścił się masach i przyjął jako awijut bhinę gimel, wtedy również i masach stojący w pe de-rosz wzniósł się w hotem, który jest bhiną gimel, stojącą w rosz. I wyszedł tam ziwug de-akaa na poziom hochma i przedłużył się odtąd w dół. Wychodzi na to, że ona „stała się o jeden poziom bliżej do tego samego źródła”. Przecież teraz ona otrzymuje od ziwuga odbywającego się w hotem, i teraz ponownie świeci w niej to źródło – właściwość jechida, co jest w niej, lecz teraz na poziomie hochma, czyli haja de-jechida. I ta haja de-jechida stała się w niej jakością or makif, które odnosi się do haja, jak już mówiliśmy.

Dlatego mówi Ari: „I teraz zaczęła otrzymywać od niego to, co wcześniej otrzymywała od keter”. Czyli otrzymuje teraz od hotem – bhiny gimel, stojącej w rosz poprzez keter de-Z’A, podobnie do tego, jak wcześniej otrzymywała poprzez własny keter.

200. Po tym jak bhina gimel została oczyszczona i keter rozpoczął ukrycie, lecz póki co jeszcze nie odbył się ziwug w bhinie gimel, ukrycie keteru doprowadza do zaprzestania świecenia w parcufie. Odbywa się to dlatego, że od bhiny gimel dalet ziwug już się nie odbywa, a bhina gimel póki co nie świeci w niej.

Podczas wzniesienia hochmy do źródła, otwarcie haja oddaliło się od malchut, a kiedy ukończyła hochma swoje wzniesienie, powróciło otwarcie haja do malchut.

22) Kiedy wzniosła się hochma do góry do swojego źródła, zniknęła z malchut część przychodząca od niego. I nie pozostało w niej nic oprócz reszimo, dopóki nie ukończyła hochma wzniesienia do swojego źródła, wtedy powróciło światło jak i przedtem. I z tego można zobaczyć analogię z resztą, gdyż tworzą one wiele podziałów. Kiedy rozpoczęła hochma wznosić się w keter, zniknęło światło ze wszystkiego, co znajdowało się pod nią. A kiedy wzniosła się do keteru, wtedy powróciło ono jak i przedtem300. Kiedy ponownie, po raz drugi zaczęła wznosić się do źródła, wtedy ponownie, po raz drugi światło się oddaliło. A kiedy ukończyła wzniesienie, powróciło światło w stan zwykły. Poznający zrozumie resztę różnic, według podobieństwa z tym, odnośnie pytania otaczających świateł odnoszących się do Zo’N, które otrzymują podczas swojego powrotu i zniknięcia w górę.

Or pnimi

300. Kiedy keter zaczął wznosić się do źródła, przedłużyły się i wzniosły się razem za nim wszystkie dziesięć sfirot poziomu – każda z nich zaczęła wznosić się do właściwości stojącej nad nią. I kiedy ukończył keter swoje wzniesienie, innymi słowy, kiedy przyszedł ziwug w bhinę gimel, wtedy ukończyły wszystkie swoje wzniesienia. Hochma wtedy przyszła w keter, a bina w hochmę, itd.