Zamysł stworzenia zobowiązuje wszystkie części stworzenia osiągnąć końcowe naprawienie.

22) Teraz, kiedy staliśmy się godni wszystkiego, o czym powiedziano wyżej, zrozumiemy w jakiejś mierze siłę jedności Stwórcy, przecież nie są Jego myślami nasze myśli, itd. i cała mnogość właściwości i form, które to poznajemy w całej tej realności, co jest przed nami, wszystko to jest połączone w Nim, w jednej jedynej myśli, czyli w zamyśle stworzenia „żeby nasłodzić stworzonych”, i ta jedyna myśl ogarnia całą realność w całkowitej jedności do końcowego naprawienia, dlatego że ona – jedynym celem stworzenia. I ona jest siłą działającą w tym, co zostało uczynione, ponieważ to, co w Nim jest wyłącznie myślą, będzie w stworzeniach prawem obowiązkowym i bezwzględnym. I ponieważ On postanowił nasłodzić nas, została stworzona w nas właściwość bycia otrzymującymi Jego dobro i nasłodzenie. I ona jest działaniem, czyli kiedy do naszej natury zostało włożone to prawo – życzenie otrzymywać nasłodzenie, jesteśmy określeni dla samych siebie imieniem – działanie, ponieważ na skutek różnicy właściwości wychodzimy ze stanu Stwórcy w stan stworzenia, ze stanu działający w stan działanie. I ona jest pracą i wysiłkiem, i z powodu siły działającej w tym, co zostało uczynione, rośnie i powiększa się w nas ilość pragnień otrzymywać drogą rozwoju światów, aż do stanu oddzielnego ciała w tym świecie, czyli w przeciwieństwie właściwości od życia żyć, i nie ma w jej granicach żadnego oddawania wewnątrz siebie, i to przynosi ciałom śmierć i różne cierpienia, i wysiłki dla duszy. I są to pojęcia pracy w Torze i przykazaniach. Tak jak za pośrednictwem świecenia kawa, zamiast cimcuma, są przyciągane imiona Stwórcy: Tora i przykazania. I za pośrednictwem wysiłku w Torze i przykazaniach, z zamiarem stworzyć zadowolenie Stwórcy, stopniowo odwracają kli otrzymywania wewnątrz nas w kli oddawania. I jest to całe wynagrodzenie, które na nas oczekuje. Ponieważ do tej pory, dopóki kelim otrzymywania będą nienaprawione, nie jest możliwym dla nas rozszerzyć otrzymywanie nasłodzenia od Stwórcy, na skutek lęku przed różnicą właściwości w postaci: „człowiek otrzymujący niezasłużone wynagrodzenie, wstydzi się patrzyć w oczy dającemu”, ponieważ na skutek tego odbyło się cimcum alef. Jednak wówczas, kiedy naprawiamy nasze kelim otrzymywania, żeby były z zamiarem dla oddawania, tym osiągamy podobieństwo kelim i Stwórcy, i stajemy się godni otrzymywać nasłodzenie w Ejn Sof.

Widzimy, że wszystkie te przeciwne właściwości we wszystkich stworzeniach, co przed nami, czyli właściwość działającego i to, co zostało uczynione, właściwości nie naprawionego i naprawionego, właściwości pracy i wynagrodzenia za nią i inne, wszystko to jest włączone w wyłącznie jedną myśl Stwórcy i prosty zamysł – „nasłodzić stworzonych”, nie więcej i nie mniej. I tak samo w ten zamysł jest włączonych wiele różnych pojęć, jak pojęcia duchowe, tak samo pojęcia zewnętrznych nauk, i cała mnogość stworzeń i światów, i ich różne zachowanie. Wszystko to wychodzi wyłącznie z jednego zamysłu, jak to będzie wyjaśnione dalej w odpowiednich miejscach.

Malchut Ejn Sof oznacza, że malchut nie tworzy tam sof.

23) Stąd jest zrozumiałe powiedziane w „Tikunej Zohar” o malchut świata Ejn Sof, które wywołało różne kłótnie i niezrozumienie: czy jest możliwym korzystanie z nazwy „malchut Ejn Sof”, przecież jeżeli tak, tam powinno być również pierwszych dziewięć sfirot, itd. Z naszego obejrzenia jest jasne, że życzenie otrzymać wchodzące w światło Ejn Sof, obowiązkowo ono nazywa się „malchut Ejn Sof”, lecz ta malchut nie stworzyła tam sof (ukończenia), jak również granic na światło Ejn Sof, tak jak jeszcze nie otworzyły się w niej różnice właściwości z przyczyny życzenia otrzymywać i dlatego nazywa się „światem Ejn Sof”, czyli malchut nie tworzy tam sof (ukończenia), i jako przeciwieństwo tego, po skróceniu i niżej, tworzy się w każdej sfirze i parcufie sof siłą malchut.