Język gałęzi

Kiedy mówimy o Wyższym Świecie, niezależnym od pojęć czasu, miejsca i ruchu, nie mamy słów do jego opisania, ponieważ cały nasz słownik pochodzi z odczuć naszych ziemskich organów zmysłów. A tam, gdzie nasze organy zmysłów i wyobraźnia nie działają, nie możemy wyrazić odczuwalnego w nowym organie zmysłów, masachu.

Jak więc można wyrazić badania i odczucia Wyższego Świata? Tym bardziej, jak otworzyć wyższą wiedzę w książce za pomocą słów, tak jak jest to przyjęte w każdej nauce? Co więcej, przekazywanie wiedzy musi być precyzyjne, ponieważ jeśli język będzie nieścisły nawet w jednym słowie, niewłaściwie użytym do pożądanego celu, całe pojęcie zostanie zniekształcone, a studiujący natychmiast się pogubi!

W naszym świecie nie ma żadnych obiektów ani sił nimi zarządzających, które nie pochodziłyby ze swoich korzeni w Wyższym Świecie. Wszystko, co istnieje w naszym świecie, zaczyna się w Wyższym Świecie, a następnie stopniowo schodzi do naszego świata.

Dlatego kabaliści znaleźli dla siebie gotowy język, za pomocą którego mogą przekazywać sobie nawzajem swoje osiągnięcia, ustnie i pisemnie, z pokolenia na pokolenie. Używają nazw gałęzi (skutków) w naszym świecie, aby oznaczać nimi wyższe korzenie (przyczyny) znajdujące się w Wyższym Świecie. Ten wybrany dla swojej nauki szczególny język kabaliści nazwali „językiem gałęzi”.

Dlatego w książkach o kabale spotyka się szorstkie, nieprzyjęte w codziennym użyciu określenia. Ponieważ po tym, jak kabaliści już wybrali „język gałęzi”, aby wyrażać za jego pomocą swoje badania w Wyższym Świecie, nie mogą pominąć żadnej gałęzi i nie użyć jej nazwy z powodu jej szorstkości, aby nie wyrażać nią pożądanego pojęcia. W naszym świecie nie ma bowiem innej gałęzi, której nazwę można by użyć zamiast pominiętej.

Nie ma nic w stworzeniu, co nie istniałoby w Nieskończoności

Pojęcia przeciwstawne w naszym postrzeganiu znajdują się w Nieskończoności w prostym zjednoczeniu i jedności.

Nie ma nic w naszym świecie, ani w tym, co odczuwamy naszymi organami zmysłów, ani w tym, co poznajemy naszym rozumem, co nie istnieje i nie znajduje się w samej Wyższej sile. Przecież wszystko pochodzi od niej.

Jednak w naszym postrzeganiu różne pojęcia są rozdzielone lub przeciwstawne. Na przykład pojęcie „nauka” różni się od pojęcia „nasłodzenie”, ponieważ dla nas nauka i nasłodzenie to dwa odrębne pojęcia. Pojęcie „działający” różni się od pojęcia „działanie”, ponieważ działający i jego działanie mają dla nas różne znaczenia. A tym bardziej pojęcia przeciwstawne — takie jak słodycz i gorycz — określane są każde samo przez się.

Jednak w Wyższej sile pojęcia „nauka” i „nasłodzenie”, „słodycz” i „gorycz”, „działający” i „działanie”, a także inne różniące się i przeciwstawne właściwości i formy są zawarte i zjednoczone w prostym Wyższym świetle, bez podziału i różnicy. Światło określa się jako „Jeden, Jedyny i Zjednoczony”.

  • „Jeden” — wskazuje na to, że Wyższe światło jest całkowicie jednorodne.
  • „Jedyny” — wskazuje na to, że wszelkie formy pochodzące z Wyższego światła są w nim połączone w jedną całość.
  • „Zjednoczony” — wskazuje, że choć Wyższe światło wytwarza wiele działań, to wszystkie one pochodzą z jednej siły i wszystkie ponownie się łączą, a ta zjednoczona postać pochłania wszystkie formy, które ukazują się nam w jego działaniach.

Dwa aspekty wpływu z góry: przed jego osiągnięciem przez otrzymującego i po jego osiągnięciu

W nauce kabały każde pojęcie dotyczące Wyższego świata jest jedno i proste, choć składa się z wielu form i właściwości, i w takiej postaci dociera do otrzymującego. I tylko sam otrzymujący, materialny i ograniczony, wyodrębnia w jednym i prostym Wyższym świetle, które do niego dociera, jedną odrębną formę spośród wszystkich form.

Dlatego zawsze należy rozróżniać dwa rodzaje wpływu z góry:

  • postać wyższej rozkoszy przed jej otrzymaniem — jeszcze jako proste i jednorodne Wyższe światło;
  • po tym, jak światło-rozkosz dotarło do otrzymującego, w wyniku czego przybrało jedną odrębną i indywidualną formę, zgodną z właściwościami otrzymującego.

Dusza — część wyższej właściwości

Z powyższego możemy zrozumieć, co kabaliści mają na myśli, gdy mówią o istocie pojęcia „dusza” jako części Wyższej siły. Nie różniąc się niczym od tej Wyższej siły zarządzającej, dusza jest jej częścią. Podobnie jak kamień odłupany od skały, gdzie istota kamienia i istota skały są takie same, a jedyna różnica polega na tym, że kamień jest tylko częścią skały, a skała jest całością.

Jak można wyobrazić sobie duszę jako odrębne pojęcie, jako część Wyższej siły, część właściwości obdarzania? Jak i czym można je od siebie oddzielić?

Duchowe obiekty oddzielają się przy zmianie swoich właściwości

Duchowe obiekty oddzielają się od siebie wyłącznie w wyniku zmiany właściwości obdarzania. To znaczy, jeśli jeden duchowy obiekt nabywa dwie różne właściwości obdarzania, nie jest już jednym obiektem, lecz dwoma. Podobnie jak materialne obiekty oddzielają się za pomocą fizycznej siły rozdzielającej, a ich ruch określa zmiana odległości między częściami, tak duchowe obiekty oddzielają się w wyniku różnicy właściwości obdarzania między częściami, a stopień tej różnicy określa duchową odległość między nimi.

Formowanie różnicy właściwości w stworzeniu względem Nieskończoności

Dusza oddziela się od Wyższej siły, właściwości obdarzania, do tego stopnia, że można ją nazwać częścią Wyższej siły. Wyższa siła to proste światło, zawierające całą różnorodność właściwości i form, w tym przeciwstawne formy i właściwości istniejące w świecie, które są w prostym zjednoczeniu w postaci „Jednego — Jedynego — Zjednoczonego” absolutu.

W jaki sposób może powstać w Wyższej sile zmiana właściwości, tak aby jej część stała się od niej różna, a w wyniku tego oddzieliła się i została nazwana „jej częścią”, pozostając jednocześnie tą samą właściwością, co Wyższa siła, od której się oddzieliła?

Możemy podzielić całe stworzenie, wszystkie wyższe i niższe światy, na dwie kategorie:

  • postać całej rzeczywistości przed skróceniem, w postaci światła Nieskończoności, gdzie nie ma żadnych ograniczeń dla światła;
  • postać całej rzeczywistości po skróceniu i niżej, gdzie światło już znajduje się w granicach i miarach, w postaci czterech światów: Acilut, Brija, Jecira, Asija.

Ludzki umysł nie może pojąć niczego z samej istoty Wyższej siły, dlatego nie może nadać tej istocie żadnych imion ani nazw. To, co niepojęte, nie może być nazwane, ponieważ imię określa postrzeganie, pokazując, jaką właściwość pojęliśmy pod tym imieniem. Dlatego w istocie Wyższej siły nie ma żadnych imion ani nazw, a wszystkie nasze określenia, imiona i nazwy odnoszą się wyłącznie do światła, które rozprzestrzenia się z Wyższej siły. Rozprzestrzenianie się Wyższego światła przed skróceniem, wypełniającego całą rzeczywistość bez granic i końca, nazywa się Nieskończonością.

Praca i wysiłek jako nagroda dla duszy

Najpierw wyjaśnijmy ogólny cel Wyższej siły, dla którego stworzyła całą rzeczywistość — zarówno w Wyższych światach, jak i w naszym świecie.

Jeśli intencją Wyższej siły zarządzającej jako wyłącznie altruistycznej jest obdarzenie stworzeń błogością, to po co było tworzyć ten materialny świat, tak niedoskonały i pełen cierpienia? Przecież można było stworzyć warunki dla napełnienia stworzeń błogością bez jego istnienia. Dlaczego wprowadzać duszę w tak szpetne, egoistyczne ciało?

Z własnego poznania Wyższego zarządzania kabaliści odpowiadają, że człowiek otrzymujący niezasłużoną błogość odczuwa wstyd. Wówczas błogość zamienia się w cierpienie. Aby tego uniknąć, stworzono ten świat, w którym stworzenie dokonuje wysiłku, a następnie cieszy się błogością, nie odczuwając wstydu z powodu jej otrzymania.

Porównanie wysiłków z błogością

Jak jednak można porównać wysiłki podejmowane przez człowieka w ciągu ograniczonej liczby lat jego życia w tym świecie z wieczną błogością? Przecież takie porównanie pokazuje, że wysiłki w żaden sposób nie pokrywają otrzymywanej błogości. A to oznacza, że poczucie wstydu pozostaje, a cel — nieskończona i wieczna błogość — nie zostaje osiągnięty.

To przypomina przykład, gdy jedna osoba mówi do drugiej: „Pracuj dla mnie jeden dzień, a w nagrodę za to będę cię zaopatrywać we wszystko, czego zapragniesz, przez całe twoje życie”.

Otrzymywana wieczna błogość przypomina dar, a nie coś zasłużonego pracą. Nagroda nie ma żadnego porównania z wysiłkiem, ponieważ praca jest wykonywana w tym przemijającym świecie, który nie ma żadnej wartości w porównaniu z nagrodą i błogością wiecznego świata.

Jedną myślą stworzono całe stworzenie

Jedną myślą lub jednym działaniem Wyższej siły stworzono całe stworzenie w jego jedynej istniejącej doskonałej formie. Sama ta myśl jest zamysłem, przyczyną, działaniem, Działającym, oczekiwaną nagrodą i istotą wszystkich wysiłków — jednym słowem wszystkim, co tylko serce może sobie wyobrazić. Wszystko to w Wyższej sile zarządzającej stanowi jedną całość.

Jedną myślą stworzono całe stworzenie — zarówno wyższe, jak i niższe — aż po całkowite ostateczne naprawienie. Ta jedna myśl działa we wszystkim, jest istotą wszystkich działań, określa cel. Jest też istotą wszystkich wysiłków i sama stanowi całe doskonałe oczekiwane wynagrodzenie.

Człowiek powinien wyobrazić sobie, że całe stworzenie znajduje się w swojej jedynej doskonałej formie, ponieważ tylko w takiej postaci stworzyła je doskonała, altruistyczna siła zarządzająca. Człowiek również znajduje się w doskonałym stanie, lecz odczuwa go jako niepoprawny w miarę swojego egoizmu, różnicy w stosunku do altruistycznej właściwości Wyższej siły. Musi naprawić swój egoizm i poczuć się w tym doskonałym stanie.

Jak z doskonałego Działającego powstały niedoskonałe działania

Zarówno całe obfitość i błogość, jak i wszystkie niedoskonałości i braki pochodzą od tej samej doskonałej, altruistycznej siły zarządzającej całym stworzeniem, ponieważ nie ma innej siły ani woli w rzeczywistości. Jak jednak możliwe jest, aby z jednego źródła pochodziło wiele przeciwstawnych właściwości?

Wyjaśnienie zamysłu stworzenia

Bez wątpienia cel działania istnieje już w jego zamyśle, a celem działania jest „napełnić stworzenia błogością”. W tym celu stworzenie zostało powołane do istnienia. Wyższa siła zarządzająca, wyższy zamysł stworzenia, realizuje się natychmiast, a nie tak jak u człowieka w naszym świecie, który potrzebuje narzędzi i czasu na wykonanie działania.

Z tego wynika, że z zamysłu „stworzyć i obdarzyć stworzenia błogością” od razu emanuje i rozprzestrzenia się Wyższe światło we wszystkich rodzajach, poziomach i miarach rozkoszy, które zamyśliła Wyższa siła. W tym zamyśle zawarte jest wszystko. Kabaliści nazywają go „zamysłem stworzenia” lub „światłem Nieskończoności”, ponieważ nie pojmujemy samej istoty Wyższej siły i dlatego nie nadajemy jej żadnego imienia.

Pragnienie obdarzania rodzi pragnienie otrzymywania

Pragnienie obdarzania Wyższej siły rodzi pragnienie otrzymywania w stworzeniu. Pragnienie otrzymywania jest naczyniem, w które stworzenie przyjmuje błogość.

Na początku stworzenia światło Nieskończoności wypełniało całą rzeczywistość. Zgodnie z pragnieniem obdarzenia stworzeń światło rozprzestrzeniło się z Wyższej siły. I natychmiast organicznie w to światło zostało włączone pragnienie otrzymywania światła — błogości. Pragnienie otrzymywania jest miarą światła, które się rozprzestrzenia. Miarę światła i błogości określa miara pragnienia cieszenia się nim.

Pragnienie otrzymywania, w które organicznie wchodzi światło, siła zamysłu Stwórcy, nazywane jest „miejscem”. To podobne do sytuacji, gdy mówimy, że ktoś ma „miejsce”, by zjeść kilogram chleba. Oczywiste jest, że nie chodzi o rozmiar żołądka, lecz o miarę pragnienia jedzenia, a miara „miejsca” na przyjęcie chleba zależy od miary pragnienia spożycia go. Tak samo jest w duchowości: pragnienie otrzymywania błogości jest miejscem na rozkosz, określanym przez miarę pragnienia.

Pragnienie tworzy stan

Pragnienie otrzymywania rozkoszy, zawarte w zamyśle stworzenia, wyciąga rozkosz z samej Wyższej siły, tworząc stan Nieskończoności. Daje nam to możliwość odczuwania światła Nieskończoności, emanującego z ogólnej istoty Wyższej siły, której nie możemy nazwać żadnym innym imieniem. Światło określamy jako Nieskończoność, ponieważ w to światło włączone jest pragnienie otrzymywania pochodzące z istoty Wyższej siły. Ta nowa forma pragnienia, właściwość otrzymywania, która w żaden sposób nie jest istotą samej Wyższej siły, określa całą miarę odczuwanego światła.

W Nieskończoności nie ma różnicy między pragnieniem a napełnieniem

Chociaż światło wychodzi z Wyższej siły i oddziela się, przybierając formę pragnienia otrzymywania, ta nowa forma nie jest jeszcze określana jako różnica między światłem a Wyższą siłą. Oba obiekty — pragnienie (malchut Nieskończoności) i napełnienie (światło Nieskończoności) — pochodzą z Wyższej siły, z zamysłu stworzenia. W pragnieniu nie określa się żadnej różnicy właściwości ani oddzielenia od światła, a światło i miejsce są jednym.

Skrócenie pragnienia powoduje odejście błogości

Pragnienie otrzymywania błogości, zawarte w świetle Nieskończoności, nazywane jest malchut świata Nieskończoności, która obejmuje całą rzeczywistość. Istota skrócenia pragnienia polega na tym, że malchut świata Nieskończoności wzniosła się i zrównała pod względem właściwości z Wyższą siłą, zmniejszając swoje pragnienie otrzymywania błogości.

Działanie skrócenia zostało wykonane przez malchut świata Nieskończoności z intencją, aby poprzez to stworzyć i powołać do istnienia wszystkie światy, aż do naszego świata. Dzięki temu malchut może naprawić formę pragnienia otrzymywania, zdobywając formę obdarzania i tym samym osiągając podobieństwo do Wyższej siły.

Jednak z zmniejszeniem pragnienia otrzymywania zniknęło również światło, które wypełniało malchut świata Nieskończoności. Wypełnienie światłem zależy bowiem od pragnienia otrzymywania, które jest miejscem dla światła. W ten sposób skrócenie pragnienia oznacza, że malchut świata Nieskończoności zmniejszyła swoje pragnienie otrzymywania, w wyniku czego światło zniknęło, ponieważ nie ma światła bez kli, czyli bez pragnienia otrzymywania.

Oddzielenie duszy

Wyjaśnijmy teraz pojęcie oddzielenia duszy, o której mówi się, że jest „częścią Wyższej siły”. Czym różni się forma (właściwości) duszy od światła tak bardzo, że powoduje to jej oddzielenie od całości, od Wyższej siły?

Z powyższego wynika, że w duszy rzeczywiście zaszła znacząca zmiana właściwości. Chociaż Wyższa siła zawiera wszystkie właściwości, jasne jest, że właściwość pragnienia otrzymywania nie istnieje w samej Wyższej sile.

Wszystkie stworzone dusze są wynikiem tego, że Wyższa siła chce je obdarzyć błogością — na tym polega zamysł stworzenia. W duszach działa więc pragnienie otrzymywania błogości. Ponieważ właściwości dusz różnią się od właściwości Wyższej siły, dusze oddzielają się od niej.

Podobnie jak materialne obiekty rozdzielają się i oddalają za pomocą siły, ruchu i odległości, tak samo duchowe obiekty oddzielają się i oddalają w wyniku zmiany swoich właściwości. Stopień ich oddalenia od siebie odpowiada mierze różnicy ich właściwości. A jeśli różnica właściwości osiąga pełne przeciwieństwo, następuje całkowite oddzielenie i duchowe obiekty nie są w stanie niczego od siebie otrzymywać.

Podział na systemy sił pozytywnych i negatywnych

Po skróceniu i pojawieniu się masachu nad pragnieniem otrzymywania, pragnienie to zostaje unieważnione, oddzielone od właściwości Wyższej siły i przestaje być kli do przyjmowania. Teraz funkcję kli do otrzymywania pełni or hozer (światło odbite), a kli pragnienia otrzymywania wychodzi z systemu sił pozytywnych i przechodzi do systemu sił negatywnych.

Na tym polega cała różnica między pozytywnymi światami ABE’A (Acilut, Brija, Jecira, Asija), systemem sił pozytywnych, a negatywnymi światami ABE’A, systemem sił negatywnych. Kli do otrzymywania w ABE’A sił pozytywnych to or hozer, naprawione do zgodności z właściwościami Wyższej siły. Natomiast ABE’A sił negatywnych korzystają z pragnienia otrzymywania, które zostało skrócone w formie przeciwstawnej światu Nieskończoności. W ten sposób są one oddzielone od światła.

Człowiek znajduje się pod władzą sił negatywnych

Człowiek odżywia się z systemu sił negatywnych i dlatego korzysta z pragnienia otrzymywania. Korzeń wszystkich niedoskonałości leży pierwotnie w zamyśle stworzenia, który ma na celu obdarzenie stworzeń rozkoszą. W wyniku rozwoju pięciu parcufim świata Adam Kadmon oraz ujawnienia systemu sił negatywnych w światach ABE’A, przeciwstawnego i równoległego do systemu sił pozytywnych w światach ABE’A, rodzi się negatywne (egoistyczne) materialne ciało, odżywiające się z systemu sił negatywnych.

System sił negatywnych, charakteryzujący się egoistycznym pragnieniem, jest przeciwieństwem Wyższej siły, której istotą jest wyłącznie pragnienie obdarzania i sprawiania błogości. Egoistyczne pragnienia nazywane są martwymi, ponieważ w wyniku przeciwieństwa ich właściwości w stosunku do Wyższej siły są od niej odcięte i pozbawione światła życia.

Dlatego ciało, które odżywia się z egoistycznego systemu, będące jedynie pragnieniem otrzymywania, a nie obdarzania, jest odcięte od światła. Jego pragnienie jest stale gotowe pochłonąć cały świat. Dlatego nawet jeśli wydaje się, że ludzie wykonują pozytywne działania obdarzania, to w ich intencji kierują się wyłącznie własną korzyścią z zamiarem „dla siebie.”

Naprawa intencji poprzez kabałę

Tylko dzięki studiowaniu kabały z intencją osiągnięcia prawdziwej właściwości obdarzania, podobieństwa do Wyższej siły oraz sprawienia jej takiej samej błogości, jaką ona pragnie sprawić nam, studiujący kabałę naprawia swoją intencję z „dla siebie” na „dla Wyższej siły.”

Człowiek wówczas przekształca swoje kli z otrzymującego w obdarzające, co nazywa się „oczyszczeniem ciała”. W wyniku takiej zmiany człowiek osiąga podobieństwo właściwości do Wyższej siły i zjednoczenie z nią. Osiągnięcie przez człowieka formy pragnienia obdarzania jest celem całego stworzenia.

Całe stworzenie jest zawarte w świecie Nieskończoności

Całe stworzenie, czyli wszystko, co zostało powołane do istnienia przez Wyższą siłę, zostało stworzone „z niczego”, to znaczy, nie miało wcześniej żadnego korzenia. To odnosi się wyłącznie do pragnienia rozkoszowania się w każdym stworzeniu — poza nim nic nie zostało stworzone. Napełnienie, światło pochodzi z samej Wyższej siły i nie ma w nim nic nowego. Całe stworzenie jest zawarte w świecie Nieskończoności i schodzi z tego, co już istnieje. Jedynie pragnienie otrzymywania jest nowo powstałe i pochodzi „z niczego”. Wszystko, co nowe lub odnowione, co pojawia się w świecie, wynika wyłącznie ze zmiany pragnienia, czyli kli.

Pragnienie napełnienia się błogością — jedyne stworzenie

Jednak zmiana właściwości w postaci pragnienia otrzymywania musiała koniecznie zostać stworzona w stworzeniach, ponieważ inaczej nie mogłyby one wyjść z Wyższej siły i stać się samodzielnym stworzeniem.

Pragnienie rozkoszowania się jest główną cechą całego stworzenia. Zamysł stworzenia jest jego przyczyną, a ono samo jest miarą ilości błogości i dlatego nazywane jest miejscem. Prowadząc niższych otrzymujących do oddzielenia od Wyższej siły, schodzi aż do właściwości śmierci.

Dążenie gałęzi do korzenia

Ponieważ natura gałęzi, czyli skutku, odpowiada jej korzeniowi, wszystkie właściwości przypisane korzeniowi są przez gałąź odczuwane jako dobre. Dlatego gałąź pragnie ich i dąży do nich. I odwrotnie — od wszystkich właściwości, których nie ma w korzeniu, gałąź się oddala, nie może ich znieść i nienawidzi ich.

Ta zasada działa w każdym korzeniu i jego gałęzi. Ponieważ Wyższa siła jest korzeniem wszystkich stworzeń, wszystko, co istnieje w niej i schodzi do nas bezpośrednio od niej, podoba się nam. Natomiast wszystkie nasze właściwości, które nie istnieją w Wyższej sile, są jej przeciwieństwem i wywołują w nas cierpienie.

Źródło wszystkich rozkoszy i cierpień na świecie

Kochamy spokój i nienawidzimy ruchu tak bardzo, że nie podejmujemy żadnych działań, chyba że zmierzają do osiągnięcia spokoju. Dzieje się tak dlatego, że nasz korzeń znajduje się w stanie spoczynku, a ruch jest sprzeczny z naszą naturą.

Kochamy mądrość, siłę, bogactwo, dobre cechy, ponieważ istnieją one w Wyższej sile, która jest naszym korzeniem, i nienawidzimy ich przeciwieństwa: ignorancji, słabości, biedy, upokorzenia, ponieważ są one nieobecne w naszym korzeniu i dlatego są dla nas odrażające.

Tak więc, ponieważ jesteśmy gałęziami pochodzącymi z Nieskończoności, wszystko, co znajduje się w naszym korzeniu, postrzegamy jako rozkosz, a wszystko, czego w nim brakuje, jako brzemię i cierpienie.

Pośredni wpływ Wyższej siły

Jeśli istnieje tylko Wyższa siła i stworzone przez nią stworzenie, to wszystko, co stworzenie otrzymuje, pochodzi albo od Wyższej siły, albo jest wewnętrzną istotą samego stworzenia. Wynika z tego, że wszystkie nieprzyjemne odczucia są wywoływane przez właściwości samego stworzenia, a nie są bezpośrednio wysyłane przez Wyższą siłę.

Jest to podobne do sytuacji, gdy bogacz zaprasza biedaka z ulicy, karmi go, poi i obdarowuje klejnotami. Biedak odczuwa w tych darach ogromną rozkosz, ale jednocześnie czuje wstyd. Oba te odczucia są wywołane stosunkiem bogacza do niego, ale dobro pochodzi bezpośrednio od bogacza, podczas gdy dyskomfort wynikający z otrzymania niezasłużonego daru pochodzi z samej natury otrzymującego, a więc jest skutkiem działania bogacza w sposób pośredni.

Kompensacja wstydu

Z powyższego wynika, że nasze właściwości otrzymywania, które powstają w nas w wyniku pośredniego działania Wyższej siły, wywołują uczucie nietolerancji wobec samych siebie. Dlatego pragnienie napełnienia się błogością — nowe właściwości stworzone w otrzymującym — nie jest samo w sobie wadliwe. Wręcz przeciwnie, jest istotą całego stworzenia, bez którego nie byłoby stworzenia. Jednak człowiek, odkrywając w sobie tę cechę, odczuwa wobec niej nietolerancję, ponieważ nie ma jej w jego korzeniu.

Dlatego ten świat został stworzony, aby człowiek, który otrzymuje nagrodę niezasłużenie, poczuł wstyd przed obdarzającym, wynikający z różnicy ich właściwości, i naprawił swoje właściwości. Dusza przychodzi na ten świat, obłacza się w ciało i poprzez studiowanie kabały z intencją upodobnienia się do Wyższej siły zmienia swoje pragnienie otrzymywania na pragnienie obdarzania.

W ten sposób zmienia się intencja przy otrzymywaniu, aby dusza nie dążyła do własnej przyjemności. Naprawiona dusza otrzymuje błogość, aby sprawić przyjemność Wyższej sile, ponieważ ona pragnie, aby dusze cieszyły się jej światłem. W wyniku oczyszczenia się z egoistycznego pragnienia otrzymywania dla siebie, dusza przestaje odczuwać wstyd, a tym samym odkrywa pełną doskonałość stworzeń.

Skoro pragnienie napełnienia się błogością nie istnieje w naszym korzeniu, odczuwamy wstyd i nietolerancję wobec jego przejawów. Aby naprawić to odczucie, Wyższa siła przygotowała nam w tym świecie możliwość własnym wysiłkiem przemiany pragnienia otrzymywania w pragnienie obdarzania. Taka przemiana jest możliwa tylko w tym świecie, pod warunkiem włożenia wystarczającego wysiłku.

Podwójny zysk lub strata

Nasz świat został stworzony całkowicie pusty, pozbawiony wyższej błogości, a aby ją osiągnąć, konieczne jest podjęcie wysiłku, który jest odczuwany jako cierpienie, ponieważ pochodzi od Wyższej siły w sposób pośredni. Jednak pozostanie bez błogości również jest niemożliwe, ponieważ sprzeciwia się naszemu korzeniowi, pełnemu błogości.

Dlatego w cierpieniu człowiek wybiera zwiększenie wysiłków, aby osiągnąć napełnienie. Jednak w wyniku otrzymywania „dla siebie” człowiek nigdy nie czuje się napełniony i zawsze po otrzymaniu pozostaje jeszcze bardziej pusty. Cierpi podwójnie: z powodu zwiększania wysiłków i z powodu braku pożądanego napełnienia.

Ten zaś, kto przekształca „pragnienie otrzymywania” w „pragnienie obdarzania” (otrzymuje z intencją obdarzania), wygrywa podwójnie: osiąga doskonałą błogość i zyskuje zgodność właściwości z Wyższą siłą, Stwórcą, osiągając zjednoczenie i spokój, gdy błogość spływa do niego z góry bez żadnych wysiłków.

Zamysł stworzenia zobowiązuje wszystkie części stworzenia do osiągnięcia ostatecznej naprawy

Jedność Wyższej siły przejawia się w naszym postrzeganiu jednego celu wszystkich różnorodnych właściwości i form rzeczywistości oraz w zrozumieniu, że wszystkie zdarzenia są zjednoczone w jednej myśli Wyższej siły — w zamyśle stworzenia „obdarzenia stworzeń błogością”.

Ta jedna myśl obejmuje całą rzeczywistość w pełnej jedności aż do ostatecznej naprawy, ponieważ jest celem stworzenia i siłą wykonawczą. Wszystko, co zawiera się w myśli Wyższej siły, jest nieuchronnie realizowane w stworzeniach, co stanowi prawo stworzenia.

Ponieważ zamysł Wyższej siły polega na obdarzeniu stworzeń błogością, musiało nieuchronnie powstać w nas pragnienie otrzymywania tej błogości. Po tym, jak pragnienie otrzymywania zostało wpisane w naszą naturę, nasze istnienie określane jest jako „działanie”. W wyniku różnicy naszych właściwości od właściwości Wyższej siły przechodzimy ze stanu „działający” do stanu „działanie”, z pozycji „Stwórca” do pozycji „stworzenie”.

Po oddaleniu się od Wyższej siły do stanu odrębnego ciała w tym świecie, w przeciwnych jej właściwościach, poprzez studiowanie kabały człowiek przyciąga Wyższe światło, które naprawia jego intencję i stopniowo zmienia pragnienia otrzymywania na pragnienia obdarzania.

W tym tkwi cała oczekiwana nagroda, ponieważ dopóki pragnienie otrzymywania nie zostanie naprawione intencją „dla obdarzania”, niemożliwe jest zwiększenie otrzymywanej błogości. W przeciwnym razie otrzymywanie błogości przyniosłoby ogromne cierpienie w postaci „wstydu”.

Naprawiając pragnienie otrzymywania, aby uzyskać intencję „dla obdarzania”, człowiek osiąga zgodność z pragnieniem Wyższej siły i staje się zdolny do bezgranicznego przyjmowania błogości.

Wszystkie właściwości we wszystkich stworzeniach, w tym te przeciwstawne Wyższej sile, wynikają wyłącznie z jednego zamysłu i są włączone w zamysł Wyższej siły „obdarzenia stworzeń błogością”. Do tych właściwości należą pojęcia takie jak działający, działanie, niedoskonałość, naprawa, praca, nagroda, liczne pojęcia duchowe, a także pojęcia nauk zewnętrznych, różnorodność stworzeń i światów oraz ich różnorodne przejawy.

Duchowy ruch

Duchowy ruch oznacza zmianę właściwości i nie jest porównywalny z ruchem postrzeganym przez nasze zmysły jako przemieszczenie obiektu z miejsca na miejsce. Każdą zmianę właściwości nazywamy ruchem, ponieważ zmiana właściwości duchowego obiektu, odróżniająca go od jego wcześniejszych właściwości, prowadzi do oddzielenia się od niego nowego duchowego obiektu, który otrzymuje swoje imię i swoje miejsce. Można to porównać do materialnego obiektu, od którego oddziela się jakaś część i przemieszcza się w inne miejsce. Duchowy ruch oznacza pojawienie się nowych właściwości.

Duchowy czas, przeszłość i przyszłość

Istota pojęcia czasu to nic innego jak odczuwanie ruchu. Materialny umysł człowieka postrzega określoną liczbę następujących po sobie ruchów i przekształca je w pojęcie „czasu”. Gdyby człowiek i wszystko, co go otacza, znajdowało się w stanie pełnego spoczynku, pojęcie czasu w ogóle by nie istniało.

W duchowości „czas” określa się ilością duchowych ruchów — zmian właściwości, które następują po sobie w relacji przyczyna-skutek. Duchowe pojęcia „wcześniej” i „później” zawsze oznaczają relację przyczyny i skutku.

Materiał stworzenia

Cały materiał stworzenia to pragnienie otrzymywania błogości. Wszystko, co istnieje w stworzeniu poza pragnieniem otrzymywania, odnosi się do napełnienia (do Wyższej siły, Stwórcy) i nazywane jest światłem.

Pragnienie otrzymywania jako pierwotna forma każdej istoty

Pragnienie otrzymywania jest pierwotną formą każdej istoty i jako takie określane jest jako „materiał”, ponieważ istoty samej w sobie nie pojmujemy. Chociaż „pragnienie otrzymywania” jest postrzegane jako przejaw i forma istoty, czy można uznać je za jej materiał?

Taka sama sytuacja występuje w materialnych obiektach, gdzie pierwotną formę istoty nazywamy „pierwotnym materiałem” tej istoty, ponieważ materiału samego w sobie nie pojmujemy i nie odbieramy zmysłami. Żaden z naszych pięciu zmysłów nie rejestruje samej istoty, a jedynie jej właściwości ujawniane w interakcji z naszymi organami zmysłów.

Na przykład, nawet atomy znajdujące się w podstawowej strukturze jakiejkolwiek istoty, wyodrębnione dzięki procesom chemicznym, są postrzegane jedynie jako pewne właściwości, które przedstawiają się naszym zmysłom. Dokładniej mówiąc, są one rozpoznawalne i mogą być określone dzięki przejawom „pragnienia otrzymywania i bycia otrzymanym”. Możemy określić i wyodrębnić te atomy w różnych formach, aż do pierwotnego materiału danej istoty, ale nawet wtedy będą one jedynie siłami istoty, a nie samym materiałem.

Dlatego stwierdzamy, że nawet w materialnym świecie nie mamy innej możliwości zrozumienia pierwotnego materiału niż przyjęcie, że pierwotna forma jest pierwotnym materiałem zawierającym wszystkie dalsze przypadki i formy, które z niego wynikają. Tym bardziej dotyczy to Wyższych światów, ponieważ nic, co jest odczuwalne i wyobrażalne przez nasze zmysły, nie działa w tych światach.