16) Powiedział rabbi Szymon: Całe niebo, ziemia i je zasiedlające stworzone poprzez MA, czyli malchut, jak powiedziano: „Kiedy ja widzę niebiosa, czyny rąk Twoich”. A przedtem powiedziano: „Jak MA, potężne Imię Twoje na ziemi, którą Ty ustawiłeś powyżej nieba!”, przecież niebo stworzono imieniem MA (malchut). Napisano „na niebie”, co wskazuje na binę, która nazywa się MI, nieboskłon, która powyżej Z’A (który nazywa się niebo). Wyjaśnienie tego w imieniu Elokim.
Wyjaśnienie. MA, malchut, wznosi się i wchodzi swoimi właściwościami w binę, czyli włącza się w binę, otrzymując jej właściwości. Bina nazywa się Elokim. Po tym, jak Stworzył światło dla światła – jak stworzył światło hasadim, które nazywa się „drogie ozdoby lub obłóczenia”, żeby obłóczyć w nie światło hochma, wtedy obłacza się światło hochma w światło hasadim, co oznacza stworzenie światła dla światła, i malchut wznosi się siłą wyższego imienia Elokim, jak nazywa się bina, i łącząc się z biną przyjmuje wszystkie jej właściwości, włącza się w nią. Dlatego Bereszit Bara Elokim – mówi się o wyższym Elokim, o binie, a nie o malchut. Dlatego że MA, malchut, nie stworzona imieniem MI ELE.
Niższy świat, malchut, MA, otrzymuje od biny światło, odznaczone z góry imieniem Elokim. Od tego światła w malchut pojawiają się siły, pojawiają się w niej właściwości pasujące do tego, żeby poprzez nią były stworzone niebo i ziemia, stworzone potomstwo. Przecież nie może być potomstwa, rodzenia pokoleń, bez światła haja.
I o tym mówi Zohar: Również i niższy świat malchut, MA, istnieje imieniem Elokim, imieniem z wyższego świata, dlatego jest siła w malchut, światło hochma, stworzyć pokolenia. A jeżeli jest w malchut światło hochma, to można nią stworzyć świat.
Haja – to jeden z rodzajów światła hochma. Jest jedno wychodzące ze Stwórcy światło. Dokładnie odczucie Stwórcy nazywamy światłem. To odczucie zależy od tego, w jakich życzeniach – kelim, my je odczuwamy. A ponieważ są wyłącznie dwa rodzaje kelim – otrzymujące i oddające, więc są tylko dwa rodzaje światła: hasadim i hochma. Lecz jest kilka podrodzajów w każdym, i światło haja – to jedna z indywidualnych form światła hochma. Dlatego że hochma jest to światło nasłodzenia, które odczuwa życzenie otrzymywać, a hasadim jest to nasłodzenie odczuwalne poprzez życzenie oddawać. Jeżeli w parcufie są wyłącznie kelim oddające – G’E, to on napełnia się światłem hasadim. Jeżeli są w nim siły otrzymywać ze względu na Stwórcę, on napełnia się światłem hochma. (Nie należy mylić z MA, które używane tu, gdzie MA – malchut z Z’A = MA w swojej gematrii.)
Zohar wyjaśnia, że światło wychodzi od imienia Elokim, dzięki połączeniu MI i ELE. Z’A nazywa się niebo. ISZSu’T znajduje się powyżej nieba. W niebie, w Z’A, nie ma MI, a wyłącznie MA. Lecz po tym, jak światło hochma obłacza się w światło hasadim, światło MA = G’E w światło ELE = AHa’P, łączą się litery wszystkie razem i wznoszą się imieniem Elokim powyżej nieba – Z’A, MA w ISZSu’T – binę, MI.
Na skutek opuszczenia malchut, oczyszcza się bina od wszystkich ograniczeń, i powraca, by otrzymywać światło hochma. A po tym, jak światło hochma obłacza się w światło hasadim, świeci MI w ELE, i otwiera się imię Elokim, czyli światło hochma.
Budowa imienia Elokim nie może być w MA, dlatego że niższa krawędź nieba, sama malchut, ma ograniczenie C’A – zakaz otrzymywać światło hochma i ograniczenie w ciągu 6.000 lat C’B, wykorzystywać wyłącznie życzenie oddawać. Dlatego mówi Zohar, że imię Elokim stworzono z MI, a nie z MA, tą właściwością, którą malchut otrzymała wznosząc się w binę.
17) Lecz wówczas jak litery ELE schodzą z góry, z biny w dół do malchut, dlatego że „matka pożycza swoje ubrania córce i ozdabia ją w swoje ozdoby”, schodzi imię Elokim z biny, do malchut. Kiedy ozdabia ją swoimi ozdobami? – Kiedy widzi przed nią mężczyznę. Wtedy powiedziano o niej: „Trzy razy do roku niech zjawi się każdy mężczyzna u ciebie przed likiem Władcy Wszechświata”. Dlatego że wtedy nazywa się malchut – Władcą (Adon), męskim imieniem. I jak napisano, to Arka Sojuszu, pana całej ziemi. Tora – jest to sojusz, a arka – jest to malchut, która nazywa się męskim imieniem „pan”. To dlatego, że ona otrzymała kelim, które nazywane są ubrania, i światło, które nazywane ozdobami od biny, swojej matki. Wtedy wychodzi litera hej = A z MA = mem-hej, i zamiast niej wchodzi litera jud = I, i malchut nazywa się MI, jak bina. I wtedy ona ozdabia się męskimi odzieniami, czyli obłóczeniem biny, by przyjąć wszystkich mężów Izraela.
Wyjaśnienie. Jak napisano w punkcie 13, C’B działa od rosz A’A i niżej, dlatego że jego malchut wzniosła się w binę i we właściwości C’B stworzyła wszystkie niżej stojące parcufim świata Acilut. W ten sposób w każdym parcufie A’A, Aw’I i Zo’N są wyłącznie dwie sfiry: keter i hochma, a trzy sfiry: bina, Z’A i malchut oddzieliły się od tego poziomu i zeszły na niższy poziom. I tak, bina, Z’A i malchut (AHa’P) parcufa de-A’A spadły w sfirot keter, hochma (G’E) parcufa Aw’I, bina, Z’A i malchut (AHa’P) parcufa Aw’I spadły w keter, hochma (G’E) parcufa Zo’N, bina, Z’A i malchut (AHa’P) parcufa Zo’N spadły pod parsę, w światy BE’A.
Sfirot keter, hochma (G’E), które pozostały na swoim poziomie w swoim parcufie, nazywane są MI, a sfirot bina, Z’A i malchut, które oddzieliły się i opuściły się w niższy parcuf, nazywane są ELE.
Lecz wówczas, kiedy litery ELE schodzą w dół – kiedy malchut wychodzi z biny, zostają oddzielone litery ELE od Aw’I i upadają w Zo’N, na niższy poziom, i obłaczają się w Zo’N: ELE Aba (ISZS – Israel Saba), obłaczają się w Z’A, a ELE Ima (Twuna), obłaczają się w malchut. Bina świata Acilut jest skomplikowanym parcufem: jej G’E jest to Aw’I, dwa parcufim, a jej AHa’P nazywane są oddzielnym parcufem ISZSu’T, dlatego że wykonują oddzielne funkcje odnośnie Zo’N. Bina:
- MI (G’E) = G’E Aba + MI – G’E Ima
- ELE (AHa’P) = Aba – ISZS (Israel Saba) + Twuna.
Kiedy przychodzi z góry światło haja, na skutek czego malchut opuszcza się z biny na swoje miejsce, powracają tym trzy sfirot bina, Z’A i malchut na swój poziom, i odpowiednio w parcuf, składający się z pięciu sfirot, wchodzą keter, hochma, bina, które nazywane są święta świętych (światło nazywa się tu imieniem sfirot, które ono wypełnia). Było wyłącznie światło ruach, nefesz w keter, hochma, teraz dodało się światło neszama, haja, jechida w keter, hochma, bina, a ruach, nefesz opuściły się w Z’A, malchut.
Lecz kiedy wznoszą się AHa’P rosz de-A’A (czyli bina, Z’A, malchut rosz de-A’A), które spadły w jego guf, powracają z guf w rosz de-A’A, to wznoszą się razem z nimi w rosz de-A’A G’E Aw’I (czyli kelim G’E Aw’I, które obłaczały się na AHa’P de-A’A w jego stanie katnut – kiedy AHa’P A’A były w G’E Aw’I) i otrzymują tam światło „święta świętych”, stojące w rosz de-A’A.
Przyczyna tego jest w tym, że wyższy opuszczający się do niższego staje się jak niższy, a niższy wznoszący się do wyższego staje się jak wyższy. Dlatego że nie ma w duchowym miejsca i przemieszczenia się, i wyłącznie zmiana właściwości przemieszcza parcuf lub jego część w duchowej przestrzeni, natychmiast ze zmianą właściwości, bliżej wyżej lub dalej niżej w stosunku do Stwórcy. Dlatego samo wzniesienie oznacza zmianę właściwości niższego na wyższego, a opuszczenie wyższego oznacza, że jego właściwości stały się jako właściwości tego poziomu, na który on się opuścił.
Dlatego w stanie katnut, kiedy bina, Z’A, malchut, czyli AHa’P de-rosz parcufa A’A oddzielają się od jego rosz i padają w jego guf, od pe do haze, gdzie na parcuf A’A obłacza się parcuf Aw’I, AHa’P de-rosz de-A’A stają się swoimi właściwościami takimi jak sama Aw’I, bez światła hochma, a wyłącznie ze światłem biny – hasadim.
Dlatego w stanie gadlut, czyli kiedy powraca bina, Z’A, malchut – AHa’P de-A’A, w rosz, na poziom wyższy niż guf, to oni biorą również ze sobą G’E de-Aw’I, dlatego że stały się jednym poziomem z nimi w stanie katnut. Dlatego w stanie gadlut, G’E Aw’I wznoszą się z AHa’P rosz de-A’A w rosz de-A’A i stają się równe jemu właściwościami, i otrzymują tam światło, które świeci w rosz de-A’A, które nazywa się święta świętych.
Tak samo wznoszą się i Zo’N w Aw’I: po tym jak Aw’I otrzymują światło w rosz de-A’A, one nabywają tym siły (masach), i opuszczają malchut z biny na jej miejsce, w malchut, tym powracają ich sfirot bina, Z’A i malchut (AHa’P) na swój poziom, poziom Aw’I, jak w A’A. Lecz kiedy kelim bina, Z’A i malchut (AHa’P) biny, które były wewnątrz keter, hochma (G’E) de-Zo’N, wznoszą się w Aw’I, one biorą ze sobą również te sfirot Zo’N, na które obłaczały się, czyli keter, hochma (G’E) de-Zo’N, wznoszą się w Aw’I i otrzymują tam światło „święta świętych”, światło haja.
Dlatego powiedziano, że Ima – matka, schodzi do córki ubrać i ozdobić ją – trzy litery ELE, Ima bina, w jej stanie katnut opuściły się w malchut. To oznacza, że matka schodzi do córki, dlatego że trzy sfiry Imy przyjęły właściwość malchut, obłóczyły się tym od biny i stały się częścią malchut. Jest to podobne do tego, że bina część swoich kelim oddała malchut. Lecz to oddawanie jest tymczasowe, tak jakby bina pożycza, przekazuje na tymczasowe wykorzystanie, a malchut tymczasowo wykorzystuje te kelim.
A następnie Ima – matka, ozdabia córkę w swoje ozdoby, dlatego że w stanie gadlut, kiedy trzy sfiry ELE powracają do biny, to z nimi wznosi się na poziom biny malchut, i tam ona otrzymuje święto świętych, dlatego że wznieść się w binę oznacza stać się właściwościami jak bina, i dlatego ma prawo również otrzymać to światło, co i bina.
Wychodzi, że na skutek tego, że matka opuściła do córki swoje kelim ELE, specjalnie przyjmując na siebie, zamiast swoich kelim, kelim malchut, czyniąc dla siebie stan katnut, otrzymując właściwość malchut zamiast właściwości biny, dzięki temu matka ozdobiła malchut w swoje ozdoby – światło podczas stanu gadlut: światło biny weszło w malchut, i to nazywa się, że malchut otrzymała ozdoby.
Są dwa rodzaje ozdób od matki (biny) dla córki (malchut): światło hochma, światło haja, światło Ga’R, światło doskonałości, dlatego że nadaje napełnionemu kli właściwość doskonałości. Światło otrzymywane przez malchut od Imy, która stoi od pe do haze parcufa A’A, czyli ponad jego parsą. Światło neszama jeszcze nie jest doskonałe, otrzymywane od niższej matki, parcufa Twuna, stojącego od haze do tabura A’A, czyli pod jego parsą.
Rzecz jasna, dla otrzymania tego lub innego światła, malchut powinna wznieść się na odpowiedni poziom, czyli zmienić swoje właściwości tak, żeby mogła otrzymać, stać się godną tego światła.
Kiedy malchut wznosi się w Twunę, i ta ozdabia ją swoimi ozdobami, te ozdoby jeszcze nie są doskonałe, dlatego że malchut jeszcze pozostaje z „pytaniem”, czyli bez światła hochma, jak Twuna do wzniesienia Ma’N, czyli malchut jeszcze nie potrzebuje otrzymania Ma’N od niższych, którzy nazywani są „Mężami Izraela”, żeby osiągnąć swoją doskonałość. W tym stanie niżsi, sprawiedliwi lub Mężowie Izraela, otrzymują światło od Z’A, który wzniósł się w ISZ’S – Israel Saba.
Lecz kiedy malchut wznosi się jeszcze o jeden poziom, w miejsce wyższej Imy, w miejsce powyżej haze A’A, i otrzymuje tam ozdoby od Imy, a nie od Twuny, to te ozdoby są doskonałe, dlatego że jest w nich światło haja, i nie ma już w niej „pytania”, ponieważ ona uważa się jako męskie, dające kli, i Mężowie Izraela otrzymują od niej.
I wszyscy Mężowie Izraela stają przed nią i otrzymują światło od niej. I malchut nazywa się pan – w hebrajskim „Adon”. Zwykłą malchut nazywa się imieniem Stwórcy Adonaj, pani, Adni, żeńskim imieniem, a w tym stanie ona nazywa się męskim imieniem, imieniem Adon, pan.
A to dlatego, że nie ma już w niej pytania, ponieważ nie ma więcej wzniesienia Ma’N w niej, dlatego że osiągnęła doskonałość – światło haja, i dlatego nazywa się „mężczyzna”, pan, Adon. Dlatego powiedziano poprzez proroków: „to arka sojuszu, pan (Adon) całej ziemi – malchut nazywa się arka, gdyż dający jej Z’A nazywa się sojusz.” Zohar nazywa malchut panem całej ziemi, mężczyzną.
Na skutek tego, że litera hej z MA – mem-hej, oznaczająca żeńskie, odeszła z niej, dlatego że ta litera hej oznacza pytanie w malchut, czyli nieobecność światła hochma, a światło hochma przynosi absolutną wiedzę, znikają wszystkie pytania – i litera hej znika. Zamiast litery hej wznosi się na jej miejsce litera jud i nazywa się malchut – MI, jak Ima, co oznacza otrzymanie przez malchut imienia Elokim, jak imię Imy.
18) A reszta liter, czyli ELE, otrzymuje Izrael z góry, od biny, w to miejsce, czyli w malchut, która nazywa się teraz imieniem MI, jak imię biny. Wypowiadam literę ELE i płaczę całą moją duszą, by otrzymać te litery ELE od biny w dom Elokim, malchut. Żeby malchut nazywała się Elokim, jak bina nazywa się Elokim. Jak mogę otrzymać je? Głosem Tory dziękczynnych śpiewów i wesołych tłumów. Powiedział rabbi Elazar: „Milczenie Moje stworzyło wyższą Świątynię – binę, i niższą Świątynię – malchut.” Rzecz jasna, jak mówią ludzie: „Słowo – złoto (w oryginale: sela – moneta), lecz podwójnie cenne jest milczenie”. „Słowo – złoto” oznacza, że wypowiedział i pożałował. „Podwójnie cenne jest milczenie, milczenie moje, dlatego że były stworzone poprzez to milczenie dwa światy, bina i malchut. Dlatego że jeżeli bym nie milczał (punkt 11), nie osiągnąłbym jedności obu światów.”
Wyjaśnienie. Po tym jak odeszła hej z MA, i wzniosła się zamiast niej jud, tworząc MI, wtedy wznosząc Ma’N, wznosi Izrael do malchut ostatnie litery ELE. Jak już było wyjaśnione, ELE wyższego spadły w G’E niższego w stanie katnut – dlatego one odnoszą się do niższego i również w stanie gadlut. Dlatego że kiedy bina, Z’A, malchut (ELE) wyższego, powracają w rosz wyższego, one wznoszą ze sobą G’E niższego. Tym niższy nabywa ELE wyższego i światło, którym napełniły się w teraźniejszym swoim stanie gadlut.
Wyższy specjalnie czyni na swój AHa’P C’B, żeby zrównać się z niższym. A łącząc się z niższym wyższy ponownie powraca w stan gadlut i przekazuje światło w tę część niższego, która była z nim razem w stanie gadlut. Jest to podobne do tego, jak dobry, silny człowiek wchodzi do zepsutych ludzi, łączy się z nimi, udając że jest jak oni. A następnie, kiedy jest pomiędzy nimi więź, on zaczyna ich po cichu naprawiać, właśnie przez tę więź, która powstała pomiędzy nimi wcześniej.
Każdy parcuf w stanie katnut dzieli się na dwie części – G’E i AHa’P. Lecz ponieważ jest słup parcufim od naszego świata do Stwórcy, to jest więź poprzez ogólne części wyższego i niższego, i właśnie dlatego że w każdym niższym jest część wyższego, to poprzez tę wspólną właściwość może otrzymać niższy z góry siły i wznosić się do Stwórcy.
Każdy wyższy upadając do niższego dopełnia jego kelim do dziesięciu sfirot: w G’E niższego spadły AHa’P – i one razem tworzą dziesięć sfirot, dlatego że stają na jednym poziomie. A AHa’P niższego w swojej kolejności spadły w G’E bardziej niższego, itd.
Następnie w stanie gadlut, kiedy G’E wyższego otrzymują siły przyłączyć do siebie swoje AHa’P i wznoszą go do siebie, to razem z AHa’P wznoszą się również G’E niższego, dlatego że one były połączone z dołu. Dlatego wznosząc się do góry, G’E niższego nadal są w połączeniu z AHa’P wyższego i tworzy razem z nim parcuf dziesięciu sfirot.
Wypowiadam ja litery ELE – Izrael wznosi Ma’N, żeby otrzymać światło stanu gadlut (dla samonaprawienia) za pomocą liter ELE (Imy – biny), w malchut. To osiąga się poprzez modlitwę Wrót Płaczu, z której nikt nie powraca z pustymi rękoma – czyli po wzniesieniu Ma’N opuścił litery ELE od Aw’I do malchut, domu Elokim. Dlatego że po otrzymaniu ELE malchut sama nazywa się Elokim, jak Ima.
Słowo jest złotem, lecz podwójnie cenne jest milczenie – słowa (duchowe działania) rabbi Elazara wzniosły malchut do Twuny, pod haze A’A, gdzie jeszcze nie ma światła hochma, co oznacza obecność pytania w malchut, prośby o światło hochma. I nazywa się „złoto” (w oryginale sela – złota moneta), dlatego że tak nazywa się malchut.
Lecz milczenie rabbi Elazara dało miejsce rabbiemu Szymonowi otworzyć światło haja, wzniesienie malchut w wyższe światy, czym i zostały stworzone od razu dwa światy, dlatego że niższy świat, malchut, był stworzony z wyższym światem, biną, o czym mówi się w Zohar: „podwójnie cenne milczenie”.
19) Powiedział rabbi Szymon: „Stąd i dalej dopełnia się powiedziane: wyprowadza liczbę wojska.” Dlatego że są to dwa poziomy, każdy powinien być zapisany, czyli wyjaśniony. Jeden, o którym powiedziano MA, a drugi jest to MI. Ta MI – wyższa, a MA – niższa. Wyższy poziom zapisuje, mówi i wyprowadza liczbę wojska, gdzie litera hej mówi o wiadomej, do której nie ma podobnej, czyli o MI. Podobnie do powiedzianego „Amoci lehem” – wyrastający chleb z ziemi (zwrócenie do Stwórcy), gdzie litera A = hej, mówi o wiedzy wiadomego niższego poziomu, czyli MA. A oboje razem jeden poziom, malchut. Lecz wyższa – jest to MI de-malchut, a niższa – MA de-malchut. Wyprowadzająca liczbę. Dlatego że liczba 600.000 – jest to liczba gwiazd stojących obok, a one wyprowadzą wojska swoje, którym nie ma liczby.
Wyjaśnienie. Zohar opiera się o słowa z księgi proroka Iszajau: „Wznieście oczy swoje na wysokość niebios i popatrzcie: kto stworzył to (ich) – MI Bara ELE? Ten, kto wyprowadza wojsko ich liczbą, wszystkich po imieniu nazywa On, od wielkiego potęgą i potężnego siłą, nikt się nie ukryje”.
Reszimo – wskazuje na zaznaczone literą hej, dlatego że dwa poziomy powinny być zapisane w malchut – MI i MA. Za pomocą światła otrzymywanego podczas wzniesienia powyżej haze A’A w wyższy świat, kiedy malchut staje się jak wyższy świat, ona nazywa się MI, dlatego że odchodzi z MA (mem-hej) litera hej i wznosi się zamiast niej litera jud, na skutek czego malchut nazywa się MI, jak wyższy świat, i ozdabia się męską właściwością.
Jednak nie ginie w malchut jej poprzedni poziom MA. Przyczyna tego jest w tym, że poziom MI niezbędny jest, żeby przekazać światło, doskonałość, „święte świętych” do pokoleń (potomstwu malchut, NaRa’N de-cadikim do niższych). Lecz urodzenie i powiększenie tych pokoleń (synów) zależą od imienia MA. Dlatego jeżeli będzie brakować w malchut jednego z dwóch, MA lub MI, ona nie będzie mogła rodzić kolejnych pokoleń, tworzyć nowych dusz, niższe, napełnione światłem parcufim.
Dlatego malchut wyprowadza wojsko ich liczbą – jest to poziom MI, który malchut naśladuje od wyższej matki, ponieważ litera hej jest przed słowem wyprowadza – moci–Amoci, co mówi o tym, że w malchut jest doskonałe światło otrzymywane poprzez nią od Aw’I, które nazywa się ozdoby. I jest to maksymalne światło, które może być w malchut w ciągu 6.000 lat.
Ta sama litera hej mówi o obecności w malchut światła ISZSu’T poziomu MA. Dlatego że i ten poziom powinien być zapisany, czyli znajdować się w malchut. I te dwa poziomy, MI i MA, znajdują się w malchut: MI wyższe i MA niższe.
Zohar nazywa malchut „otwierającą świat”. Czyli to, co malchut otwiera, otrzymują niżsi. To swoje poznanie, odczucie światła schodzącego od malchut, oni nazywają swoim światem. Tak również my nazywamy naszym światem to, co odczuwamy przez nasze organy zmysłów. A jest to nie więcej niż to, co otrzymujemy od malchut najniższego świata Asia, malchut poprzedniego poziomu.
Lecz należy wiedzieć, że prawdziwe pojęcie „nasz świat” oznacza rzeczywiste poznanie poprzez człowieka tego poziomu, który nazywa się „nasz świat”, czyli odczucie największego oddalenia od Stwórcy, całkowitej bezradności, uświadomienie całkowitego własnego egoizmu. To odczucie można osiągnąć tylko wtedy, jeżeli z góry będzie świecić człowiekowi duchowe światło, w kontraście z którym człowiek zobaczy swój prawdziwy duchowy stan. Lecz żeby osiągnać taki stan, niezbędnym jest przykładać wielkie wysiłki w nauce kabały, żeby wywołać na siebie świecenie or makif. A kiedy człowiek osiąga taki stan, natychmiast wznosi taką prośbę do Stwórcy, że ten Ma’N nie pozostaje bez odpowiedzi, i człowiek otrzymuje siły na wyjście z niższego świata i wejście swoimi właściwościami na wyższy poziom, malchut świata Asia. I wtedy już ona staje się jego światem.
W naszym przypadku mówimy o bardzo wysokich poziomach otwierających się w malchut – jest to malchut świata Acilut, nukwa Z’A. A to, że Zohar nazywa ją wyższą, mówi o tym jej stanie, kiedy ona otrzymuje poziom MI podczas wzniesienia i obłóczenia na wyższy świat, wyższą matkę. Dlatego wtedy sama malchut nazywa się wyższą, a poziom MA odpowiednio nazywa się niższym.
Zna całe wojsko liczbą – liczba oznacza doskonałość. Światło bez liczby oznacza, że to światło jest niedoskonałe, a światło z liczbą mówi, że światło jest doskonałe. Działanie Z’A po przekazaniu światła od biny w malchut opisano w wyrażeniu „Niebo otwiera o wielkości Stwórcy”: niebo – Z’A, otwiera – w hebrajskim „mesaper”, od słowa mispar – liczba, doskonałość światła, które przekazuje Z’A od Aw’I w malchut, która nazywa się Wielkość Stwórcy.
To światło nazywa się sześćset tysięcy. Dlatego że poziom malchut – jedynki, poziom Z’A – dziesiątki, poziom ISZSu’T – setki, poziom Aw’I – tysiące, poziom A’A – dziesiątki tysięcy.
W Aw’I są dwie części: swoja – wówczas one uważane jako tysiące, od światła hochma otrzymywanego od rosz A’A – wtedy one uważane jako A’A za dziesiątki tysięcy. Lecz nie za pełny poziom A’A, a jak jego Wa’K, dlatego że one obłaczają A’A od jego pe i niżej do haze. A ponieważ Wa’K (waw kcawot) – 6 x 10 sfirot = 60, to poziom Wa’K de-A’A jest to 60 x 10.000 = 600.000.
Dlatego kiedy malchut wznosi się w Aw’I, ona otrzymuje pełną, doskonałą liczbę 600.000, gdzie 60 mówi o tym, że jest to tylko Wa’K, ponieważ malchut jeszcze nie jest w rosz A’A i brakuje jej tego poziomu. A dziesięciotysięczny poziom mówi o A’A, części obłóczonej w Aw’I, dlatego że Aw’I jest to Wa’K de-A’A. Dlatego malchut ma wtedy liczbę 600.000.
I tak, w malchut są zapisane dwa poziomy:
- MI, poziom Aw’I, obłaczające się w malchut, z tego powodu malchut otrzymuje poziom wyższego świata i tak nazywa się, a światło w niej nazywa się 600.000.
- MA, poziom ISZSu’T, obłaczające się w malchut, z tego powodu w malchut jest pytanie, odczucie braku światła hochma i prośba o otrzymanie światła hochma, z tego powodu malchut nazywa się niższy świat.
Te dwa poziomy tworzą w malchut jeden parcuf: w swojej części powyżej haze ona obłacza się w Aw’I, a swoją częścią poniżej haze ona obłacza się w ISZSu’T, dlatego w pokoleniach, w potomstwie malchut, są w każdym parcufie dwie części (poziomy): od wyższej części (MI), jest światło sześćset tysięcy, a od niższej części (MA), jest w każdym potomstwie brak liczby doskonałości.
Wyprowadza wojska swoje, których nie ma liczby – nie rozumie się jako nieskończenie wielkie, a „nie ma liczby” – oznacza niedoskonałość światła otrzymywanego w niższą część, dlatego że ono wychodzi od ISZSu’T, poziom którego bez liczby.
Dlatego potomstwo malchut określa się jako niedoskonałe, ponieważ te dwa poziomy istnieją w niej jako jeden, i powiązane razem w jeden. Z tego powodu w jej potomstwie są dwa poziomy: wyższy – sześćset tysięcy, niższy – bez liczby. Lecz niższy określa się jako dodatek do doskonałości i nie uważa się brakiem.
Przyczyna tego jest w tym, że błogosławieństwo nasienia, rozmnożenie, zależy tylko od niższego świata, MA, bez liczby, jak powiedziano w Torze na skargę Awraama, że bezpłodny on: „Popatrz na niebo i policz gwiazdy. Będziesz w stanie je policzyć? Takie samo będzie również potomstwo twoje”. Stąd widzimy, że błogosławienie na nasienie wychodzi od braku liczby, czyli od imienia MA. Dlatego po całej doskonałości, którą osiąga malchut od światła Aw’I, MI, jest w malchut dodatkowe błogosławieństwo od MA, które nazywa się brak liczby, i obydwa te poziomy zawierają jej potomstwo – dusze i pokolenia.
20) „Wszystkich z tych sześciuset tysięcy i wszystkich wojsk, którym nie ma liczby, „nazywa imiona” – co oznacza „nazywa imiona”? Jeżeli powiesz, że nazywa ich po imieniu, to jest to nieprawidłowo, ponieważ inaczej było powiedziane: „Nazywa po imieniu”. Lecz kiedy ten poziom nie wznosi się w imieniu Elokim, a nazywa się MI, nie rodzi ona i nie otwiera ukrytych w niej. I chociaż wszyscy byli ukryci w niej, czyli chociaż już wzniosły się litery ELE, lecz jeszcze ukryte drogocenne odzienie światła hasadim. A kiedy ono jest ukryte, nie nazywa się imieniem Elokim. Dlatego że stworzył literę ELE, wzniosły się w jego imieniu, oddzieliły się w drogocennym odzieniu światła hasadim, z tego powodu łączą się ELE z MI, i nazywa się Elo-im. Wtedy siłą tego imienia wyprowadził ich w doskonałości, co określa się jako – nazywa ich imiona, co oznacza: imieniem każdego nazwał, i wyprowadził każdy rodzaj i ród, żeby istniał w doskonałości. Dlatego powiedziano: wyprowadził liczbą wojsk, wszystkich po imieniu nazwał, czyli imieniem Elokim.
Wyjaśnienie. Już było mówione, że doskonałość światła, będącego imieniem Stwórcy Elo-im, schodzi na duszę, pokolenie, potomstwo, w dwóch poziomach połączonych w jeden. W tym poziomie jest, jak od wyższego poziomu sześćset tysięcy, tak i od niższego poziomu, gdzie niezliczona liczba wojsk, i na obydwa schodzi imię Stwórcy.
Błogosławienie nasienia w całości zależy od MA, ponieważ określa się światłem hochma, gdyż to światło określa doskonałość. A światło bez liczby, światło hasadim, schodzi właśnie od imienia MA. Jak już wiadomo, światło hochma przyjmuje się wyłącznie w odzieniu światła hasadim. Do tego obłóczenia, chociaż ELE wznoszą się do MI, nie ma działania imienia Elokim: ELO–IM=ELE+IM.
Dlatego powiedziano, że MI nie rodzi, chociaż odeszła kropka malchut z myśli – biny, i opuściła się na swoje miejsce, i powróciło wszystkich dziesięć sfirot i całe światło w parcuf, lecz jeszcze imię ELE ukryte, ponieważ nie może otrzymać hochmy na skutek nieobecności hasadim.
Lecz dlatego że stworzył ELE, czyli po tym, jak dodał ziwug na masach MA, niższy świat, malchut, pojawiło się światło hasadim, które nazywa się – nie ma liczby, i napełniły się ELE światłem hasadim, co oznacza Bara – stworzył ELE, ponieważ obłóczenie w światło hasadim nazywa się Bara – stworzenie. Właśnie po tym nazywa się Elokim, dlatego że tylko po otrzymaniu światła hasadim mogą otrzymać światło hochma, które nazywa się „światło liczby”, światło sześciuset tysięcy, z tego powodu łączą się litery do pełnego imienia Elokim.
Jak również na dusze i na potomstwo wychodzące z imienia Elokim rozprzestrzenia się ta sama doskonałość – obłóczenie hochma w hasadim. I tym imieniem on nazywa się – tym imieniem nazywa się wszystko, co wychodzi – tą właściwością czyni całe potomstwo, parcufim od swego ziwuga na światło hochma, imieniem sześćset tysięcy – czyli hochma, i one z hasadim – żeby była w nich doskonałość imienia, żeby obłóczyło się światło w światło, jak one obłóczone w imię. Dlatego powiedziano: widzisz, ja wołam po imieniu, ponieważ wołać oznacza ożywiać i doprowadzać do doskonałości.
21) Powiedziano: „Od wielkiego potęgą i Potężnego siłą nikt nie ukryje się.” Pyta: „Co oznacza – Od wielkiego potęgą i Potężnego siłą”? Jest to rosz poziomu, gdzie wznoszą się wszystkie życzenia, i ukryte znajdują się tam. Silny, wznoszący się w imieniu Elokim, jak powiedziano – jest to tajemnica wyższego świata nazywanego MI. Żaden człowiek nie znika z tych sześciuset tysięcy, które stworzył siłą tego imienia. A ponieważ nikt z ludzi nie zniknął z liczby 600.000, wszędzie gdzie umierali synowie Izraela i otrzymywali karę za swoje grzechy, znajdujemy później, że nie zginął z tych sześciuset tysięcy żaden, żeby wszyscy pozostali w tej postaci – jak z góry, tak i z dołu. I jak nikt nie zniknął z sześciuset tysięcy z góry, tak nie zniknął żaden człowiek z tej liczby z dołu.
Wyjaśnienie. Od wielkiego potęgą i Potężnego siłą – oznacza keter de-Aw’I, który nazywa się rosz poziomu. Jest to bina de-A’A, która stała się keter parcufim Aw’I, gdzie wznoszą się wszystkie życzenia, Ma’N niższych, i wszystkie poziomy otrzymują stąd. Ten poziom napełniony światłem hasadim i nawet przy nieobecności światła hochma znajduje się w doskonałości, dlatego że jego światło hasadim wychodzi od Ga’R de-bina de-A’A. Czyli jest w nim takie wielkie światło hasadim, że ten poziom, chociaż wyszedł z rosz A’A, nie uważa się jako ten, który wyszedł z niego, ponieważ nie odczuwa żadnej potrzeby w świetle hochma. Ten poziom, keter Aw’I – jest rosz wszystkich poziomów świata Acilut, skąd otrzymują Aw’I, ISZSu’T, Zo’N.
„Potężnego siłą” – jest to tajemnica wyższego świata, właściwość MI, która jest w malchut, skąd wychodzi liczba 600.000. Dlatego że ona obłacza się na wyższy świat, na Aw’I. Dlatego powiedziano, że żaden człowiek nie znika z tych sześciuset tysięcy, ponieważ tam malchut otrzymuje światło hochma, które nazywa się sześćset tysięcy. I dlatego powiedziano: jak z góry żaden nie zniknął, tak i z dołu– gdyż malchut obłacza się na Aw’I, o czym mówi się w słowach: matka ozdabia córkę w swoje ozdoby, na skutek czego malchut staje się w całości jak Aw’I. Jak światło Aw’I doskonałe, i dlatego nazywa się sześćset tysięcy, i żaden człowiek nie zniknął, czyli nie odczuwa braku w świetle hochma, tak i malchut doskonała w tej liczbie, co oznacza – i z dołu żaden człowiek nie zniknął.