6) Pierwszy pałac to miejsce, które zostało przygotowane na dole, aby było na podobieństwo tego, co w górze (heichala kadma’a, atar de-ihu mittakkan le-tata, le-mehewe ke-gawna de-le’eila). Oto towarzysze wzbudzili tajemnice Ogrodu Eden, tak jak one są w najwyższej tajemnicy (we-ha it’aru chavraya, nimusei de-ginta de-Eden, ke-ma de-ihu be-raza ila’a). I nie panuje w nim oko, poza duszami sprawiedliwych, aby były wyryte w górze i w dole (we-la szolta bej e’ina, bar niszmatehon de-cadikaja, le-mehewe gelifan le-eila we-tata). I aby stamtąd oglądano tajemnicę swego Pana i rozkosz wyższego (u-le-istakkala mi-tamman, be-raza de-marehon, u-be-inuga de-le’eila).
Sulam
6) Pierwszy pałac – to miejsce, które zostało ustanowione na dole, aby stać się podobnym do wyższego, to znaczy Jesod znajdujący się w Malchut, która została ustanowiona na dole, na swoim miejscu, aby stać się podobną do Biny. I już ustalili przyjaciele, że według praw Ogrodu Eden wszystkie właściwości w niej muszą być jak w wyższym, w Binie, a właściwość Malchut jako miara sądu nie będzie tam w ogóle dostrzegalna.
Oko nie jest w stanie jej dostrzec, ponieważ kropka Malchut jest tam ukryta w wewnętrznej istocie i nie ujawnia się w niej[1], i jedynie kropka miłosierdzia objawia się w niej. I tylko dusze sprawiedliwych, ponieważ są oznaczone zarówno wyższymi, jak i niższymi właściwościami, to znaczy dopełniają się zarówno od Biny, jak i od Malchut, są zdolne osiągnąć kropkę Malchut. Co więcej – za jej pomocą dochodzą do poznania właściwości swojego Pana i cieszą się najwyższym błogosławieństwem.
7) I ci są sprawiedliwymi, którzy nie zamienili chwały swojego Pana z powodu innego strachu (we-ilein inun cadikaja, de-la achlefu jakara de-marehon, be-gin dachala achara), jak jest napisane: „Niewiasta dzielna jest koroną swojego męża” (ketiw eszet chajil ateret ba’ala), tajemnica wiary, aby człowiek przylgnął do swojego Pana i bał się Go zawsze (raza di-mehejmnuta, le-itdabeka bar nasz be-marej, u-ledachala minej tadir). I aby nie zboczył na prawo ani na lewo (we-la jistej le-jamina u-se’mala). I oto już wyjaśniliśmy, że człowiek nie powinien chodzić za innym strachem, który nazywa się „kobieta cudzołożna” (we-ha okimna, de-la jehalach bar nasz batar dachala achara, de-ikrei eszet zenunim). I dlatego jest napisane: „Aby cię strzec przed obcą kobietą, przed cudzoziemką, której słowa są gładkie” (u-be-gin kach ketiw lishmarcha me-isza zara min-necharija amreha hechlika).
Sulam
7) I osiągają właściwość Malchut pałaców ci sprawiedliwi, którzy nie zamienili wielkości swojego Pana na inne bóstwa, i pojmują tę Malchut w postaci „dzielna kobieta – koroną dla swojego męża”[2]. Ponieważ siła wiary, czyli Malchut, polega na tym, że ten, kto ją pojmuje, dostępuje zaszczytu zjednoczenia się ze swoim Panem i zawsze boi się Go, nie zbaczając ani w prawo, ani w lewo.
Człowiek nie powinien podążać za innymi bóstwami, nazywanymi „kobieta cudzołożna”[3], i dlatego powiedziano: „Aby uchronić cię przed kobietą obcą, cudzoziemką, której słowa są zwodnicze”[4]. I człowiek dostępuje tego wszystkiego jedynie poprzez Malchut. Dlatego bardzo wielka jest godność tych sprawiedliwych, którzy ją pojmują. O tym powiedziano: „Sprawiedliwi otrzymują pożywienie z jej siły”. Jednak pozostali ludzie nie mogą jej pojąć, ponieważ potrzebują miary miłosierdzia. I dlatego jej właściwość jest ukryta wewnątrz istoty i nie ujawnia się, a tylko kropka miary miłosierdzia jest w niej objawiona.
Możliwe jest pojęcie jedynie sześciu pałaców, to znaczy HaGaT NeHI, ponieważ siódmy pałac jest niepojęty. I one uważane są za dziesięć sfirot, ponieważ pierwszy pałac, pałac Jesod, zawiera w sobie również Malchut. A ostatni, najwyższy pałac, pałac Biny, zawiera w sobie GaR, to znaczy KaHaB (Keter-Hochma-Bina). Tutaj Zohar wyjaśnia pierwszy pałac od dołu do góry, pałac Jesod.
8) Ten pałac istnieje w obrazie najwyższej tajemnicy (heichala da, ka’im be-dijokna de-raza ila’a), ponieważ gdy dusze sprawiedliwych wychodzą z tego świata (be-gin de-kad niszmata de-cadikaja nafkei me-hai alma), wchodzą do tych pałaców, które są w dolnym Ogrodzie Eden (aalin go ilein heichalin, di be-ginta de-Eden de-letata). I tam każda zasiada przez cały ten czas, który jest potrzebny duszy, aby tam przebywać (we-tamman jatwin kol chad we-chad, kol hahu zimna de-itztricha niszmata le-meitaw tamman).
Sulam
8) Ten pałac ustanawia się według wyższego wzoru, to znaczy we właściwości Biny, ponieważ w czasie, gdy dusze sprawiedliwych odchodzą z tego świata, to znaczy opuszczają go na zawsze, wchodzą do wnętrza tych pałaców, które znajdują się w niższym Ogrodzie Eden, i każda z nich przebywa tam przez czas, który jest konieczny dla duszy na pobyt tam.
Ponieważ dusze (neszamot) sprawiedliwych to światło Biny, ponieważ światło Biny nazywane jest neszama. I dlatego w chwili śmierci sprawiedliwego ta dusza musi wznieść się do wyższego Ogrodu Eden Biny. Jednak ponieważ była obłoczona w ciało tego świata, to znaczy Malchut miary sądu, pozostaje pod jego wpływem, i nawet po śmierci nie może wznieść się na swoje miejsce, do wyższego Ogrodu Eden, ponieważ musi oczyścić się od ciała, pod wpływem którego się znajduje. Dlatego przygotowany jest dla niej niższy Ogród Eden, który w swojej podstawie odnosi się do właściwości Malchut, to znaczy ma związek z ciałem, ponieważ w swojej podstawie odnosi się do Malchut. Ale ma również związek z właściwością duszy (neszama), ponieważ jest włączony we właściwość Biny.
9) I w każdym pałacu znajdują się obrazy, na podobieństwo tego, co jest w górze (u-be-chol heichala we-heichala, it dijoknin, ke-gawna de-le’eila) i obrazy na podobieństwo tego, co jest w dole (u-dejoknin ke-gawna de-le-tata). I tam dusza przyobleka się w szaty, na podobieństwo tego świata (we-tamman itlabeszat niszmata bilbuszin ke-gawna de-hai alma), i rozkoszuje się tam przez cały ten czas, który jest jej potrzebny (we-it’adnat tamman kol hahu zimna de-itztrichat), aż nadejdzie czas, by wznieść się do miejsca wyższego, jak potrzeba (ad di-mato zimna le-salka le-atar ila’a ke-ma de-itztrich). I przez te obłóćzenia, w które się przyoblekła, widzi wyższe obrazy, aby oglądać chwałę swego Pana (u-migo hahu mana de-itlabeszat bej, chamat de-joknin ila’in, le-istakkala be-ikara de-marehon).
Sulam
9) W każdym z pałaców niższego Ogrodu Eden istnieją właściwości podobne do wyższego, czyli Biny, i do niższego, czyli Malchut. Dlatego, choć dusza nie została jeszcze oczyszczona ze strony ciała, może tam wejść, aby przebywać w właściwości Malchut, która jest związana z ciałem. I również sama dusza, będąca właściwością Biny, może tam wejść, aby przebywać w właściwości Biny.
I tam, w niższym Ogrodzie Eden, dusza obłóczona jest w szaty podobne do jej szaty w tym świecie, to znaczy do ciała. I cieszy się tam przez cały czas, w którym powinna czerpać radość z tych świateł, aby całkowicie oczyścić się z nieczystości ciała, aż nadejdzie czas, gdy dusza ta będzie mogła wznieść się do wyższego miejsca, tak jak jest to jej przeznaczone. I gdy zniknie w niej wrażenie, jakie otrzymała od ciała, w które była obłóczona w tym świecie, może wznieść się na swoje miejsce w wyższym Ogrodzie Eden, tak jak jest to jej przeznaczone.
Ponieważ każda dusza (neszama) pochodzi od Biny i musi wznieść się do swojego korzenia, do wyższego Ogrodu Eden. I dzięki temu obłóczeniu, w które obłóczyła się ta dusza, pojmuje wyższe formy, jakie otrzymuje od Biny, aby poznać wielkość swojego Pana. Innymi słowy, obłóczenie, podobne do obłóczenia tego świata, zawiera również wyższe formy, otrzymywane od Biny, i dlatego przez nie dusza może pojąć wyższe światła wychodzące od Biny i poznać wielkość swojego Pana.
10) W tym pałacu są wyższe światła do oglądania (be-hai heichala, it nehorin ila’in le-istakkala), a dusze tych, którzy są przybyszami, którzy się nawrócili, stoją tam (we-niszmatehon de-inun giyorin de-itgajru, kajemin tamman). I wchodzą tam, aby oglądać wyższą chwałę (we-a’alin tamman, le-istakkala be-ikara ila’a), i obłóczone są tam w jedno odzienie światła, które świeci, lecz nie świeci (u-mitlabeszan tamman bilbusza chada de-nehora, de-nahir we-la nahir). A ten pałac jest wyłożony kamieniami szlachetnymi i złotem (we-hahu heichala makfa me-ewen towa we-dahawa).
Sulam
10) W tym pałacu znajdują się najwyższe światła przeznaczone do poznania, a dusze przybyszów, którzy przyjęli stronę wiary, znajdują się tam. I dusze tych przybyszów wchodzą tam, aby pojąć najwyższą wielkość, i obłóczone są w jedno z szat światła, które świeci i nie świeci. Ponieważ dzięki światłom znajdującym się w tym pałacu sprawiedliwi pojmują i napełniają dusze przybyszów tam przebywających, aby te dusze mogły wejść i otrzymać od najwyższego majestatu po tym, jak zostają obłóczone w to obłóczenie światła, które świeci i nie świeci. Innymi słowy, w tym świetle zachodzą dwa działania jednocześnie – świeci godnym jego i nie świeci, to znaczy, sprowadza ciemność na tych, którzy nie są go godni. I to obłóczenie przynosi im radość z tego, że zasłużyli i są go godni. Ten pałac jest wyłożony wokół drogocennymi kamieniami i złotem.
Światła prawej linii nazywane są drogocennymi kamieniami, a światła lewej – złotem, jak powiedziano: „Z północnej strony wyłożony złotem”[5].
11) I tam jest jedno wejście (we-tamman ihu pitcha chada), które schodzi naprzeciw wejścia do Gehinnom (de-nachit la-kawbel pitcha de-Gehinnom). Stamtąd oglądają wszystkich winnych, którzy nie weszli w święte, wieczne przymierze (mi-tamman mistaklan be-kol inun chajawiej, de-la aalu bi-brit kajma kadisza). I są wydani w ręce aniołów zniszczenia, którzy ich wypędzają w płonącym ogniu (we-ittrachu be-inun malachej chabbala, de-tardej lon be-nura de-daleik). A oni patrzą i radują się, że się nawrócili (we-inun chaman we-chadan al de-itgajru).
Sulam
11) I tam znajduje się jedno przejście, schodzące do przejścia otchłani. Stamtąd ci, którzy przyjęli wiarę, spoglądają na wszystkich grzeszników oddających się bałwochwalstwu, którzy nie przyjęli wiary i nie weszli w znak świętego przymierza. I są oni wypędzani przez aniołów zniszczenia, którzy odganiają ich płonącym ogniem. I ci przybysze widzą to i cieszą się, że przyjęli stronę wiary i uwolnili się od tego surowego sądu.
12) I trzy razy w ciągu dnia promienieją z wewnątrz najwyższego światła i rozkoszują się tam (u-telat zimnin be-joma, naharin mi-go nehira ila’a, u-miszta’aszan tamman). A najwyżsi spośród nich to Owadiasz i Onkelos przybysz oraz inni przybysze, którzy się nawrócili (we-eila minnehon, Owadjah we-Unkelus giyora, usze’ar giyorin de-itgajru). Na podobieństwo tego w górze, gdy zasłużą, by wznieść się ich dusze i tam się ukoronować (ke-gawna da le-eila, kad zakaan le-salka niszmat’hon le-it’atra tamman).
Sulam
12) Trzy razy dziennie świecą tam najwyższym światłem i cieszą się nim. Wskazuje to na światła GaR, schodzące do tego pałacu. Ponieważ tak jak istnieją trzy właściwości – NeHI, HaGaT i GaR – we wszystkich pałacach razem, tak samo te trzy właściwości istnieją w każdym z pałaców:
- NeHI w tym pałacu – najwyższe światła poznania, i dusze sprawiedliwych, którzy przyjęli stronę wiary, znajdują się tam;
- HaGaT – światła drogocennych kamieni i złota;
- GaR, o którym powiedziano tutaj, że „trzy razy dziennie świecą najwyższym światłem i cieszą się tam”.
I nad nimi znajdują się ci, którzy przyjęli stronę wiary, Owadia i Onkelos, oraz wszyscy pozostali, równie wybitni jak oni. I podobnie jak wyjaśniono w tym pałacu, znajdującym się w niższym Ogrodzie Eden, tak samo jest w niższym pałacu wyższego Ogrodu Eden, do którego wznoszą się dusze w czasie, gdy mogą się wznieść i przyozdobić tam, to znaczy po dostatecznym przebywaniu w niższym Ogrodzie Eden.
[1] Zob. „Hakdama Zohar”, artykuł „Dwie kropki”, p. 122.
[2] Pisma, Miszlej (Księga Przysłów), 12:4. „Dzielna kobieta jest koroną swojego męża, lecz ta, która przynosi wstyd, jest jak zgnilizna w jego kościach.”
[3] Prorocy, Hoszea (Księga Ozeasza), 1:2. „Kiedy Pan zaczął przemawiać przez Ozeasza, rzekł do niego: ‘Idź, weź sobie za żonę kobietę uprawiającą nierząd i miej z nią dzieci nierządu, bo kraj ten całkowicie oddał się nierządowi, odwracając się od Pana.’”
[4] Pisma, Miszlej (Księga Przysłów), 1:16. „Bo ich nogi biegną do zła i spieszą się, by przelewać krew.”
[5] Pisma, Ijow (Księga Hioba), 37:22. „Z północy przychodzi złoty blask; wokół Boga straszliwy majestat.”