248) „I pobłogosławił Elohim Noacha i jego synów, i powiedział do nich: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się…” (wa-jewarech Elohim et Noach we-et banaw, wa-jomer lahem: peru u-rewu we-gomer). Rabbi Aba otworzył i powiedział (Rabbi Aba patach wa-amar): „Błogosławieństwo Stwórcy wzbogaca i nie dodaje do niego smutku” (birkat Haszem hi ta’aszir, we-lo josif etzew imma). „Błogosławieństwo Stwórcy” to Szchina (birkat Haszem da Szchinta), która została powierzona nad błogosławieństwami świata (de-ihi itpakda al birchan de-alma), i od niej wychodzą błogosławieństwa dla wszystkiego (u-minah nafki birchan le-kolla).

Sulam

248) „Błogosławieństwo Stwórcy wzbogaca”[1]. Błogosławieństwo Stwórcy – to Szchina, która jest przeznaczona do błogosławieństw świata, i od niej wychodzą błogosławieństwa dla wszystkiego.

249) Przyjdź i zobacz, co jest napisane wcześniej: „I powiedział Stwórca do Noacha: Wejdź ty i cały twój dom do arki…” (ta chaze, ma ketiw be-kadmejta: wa-jomer Haszem le-Noach: bo atah we-kol bejtecha el ha-tejwa we-gomer). Jak zostało powiedziane, że właściciel domu dał mu pozwolenie na wejście (ke-ma de-itmar, de-marej de-bejta jahaw leh reszu le-me’al). Potem żona powiedziała mu, aby wyszedł (le-watar itta amara leh le-nafka). Najpierw wszedł za pozwoleniem właściciela (be-kadmejta a’al bi-reszuta de-ba’alah), a na końcu wyszedł za pozwoleniem żony (le-sof nafak bi-reszu de-itta). Stąd się uczymy, że właściciel domu wprowadza, a żona wyprowadza (mi-kan olifna: marej de-bejta ja’el, we-itta tafik), jak jest napisane: „I powiedział Elohim do Noacha, mówiąc: Wyjdź z arki” (he-de’hu: wa-jedaber Elohim el Noach le-emor: tse min ha-tejwa). Wskazanie było w jej rękach, aby wyprowadzić go jako gościa, ale nie, aby go wprowadzić (dar’szu hawa bi-jadah, la-afaka leh le-uszpiza, we-la le-a’ala leh).

Sulam

249) „I powiedział Stwórca do Noacha: Wejdź z całą swoją rodziną do arki”[2]. W opisie wejścia do arki powiedziano: „I powiedział Stwórca (AWAJa)” – czyli Zeir Anpin. A w opisie wyjścia powiedziano: „I powiedział Wszechmogący (Elohim)” – czyli Nukwa Zeir Anpina. Mówiono wcześniej, że gospodarz, czyli Zeir Anpin, dał Noachowi pozwolenie na wejście. A następnie mówi do niego żona, Nukwa Zeir Anpina – aby wyszedł. Najpierw wszedł za pozwoleniem męża – Zeir Anpina, a na końcu wyszedł za pozwoleniem żony – Nukwy Zeir Anpina. Stąd wynika, że gospodarz wpuszcza gościa do domu, a żona go wyprowadza. „I powiedział Wszechmogący (Elohim) do Noacha tak: Wyjdź z arki, ty i twoja żona”[3], ponieważ pozwolenie na wyprowadzenie gościa było w jej rękach, ale nie na wpuszczenie go.

Należy zrozumieć istotę tych rzeczy. Dlaczego tutaj użyto porównania do gościa i gospodarzy gospody? Jeśli człowiek przebywa w pełnej doskonałości, nazywany jest siedzącym w domu. Pod słowem „dom” rozumie się Nukwę Zeir Anpina, która świeci we właściwości mochin de-GaR, jak powiedziano: „Mądrością buduje się dom”[4]. I dlatego ci, którzy otrzymują od niej, nazywani są siedzącymi w domu. Jednak gdy człowiek potrzebuje naprawień, ponieważ nie znajduje się w doskonałości, musi uważać, aby nie przylgnęli do niego zewnętrzni, chcąc go zwieść. Dlatego jest zmuszony wyjść z domu, ponieważ nie może otrzymywać tych wzniosłych mochin z obawy, że zewnętrzni będą się nimi karmić. I jest zobowiązany wejść na drogę Stwórcy, aby otrzymać konieczne mu naprawienia. W tym czasie dozwolone jest mu otrzymywanie mochin z połączenia Zeir Anpina i Lei, ponieważ one stanowią światło chasadim, ukryte przed Hochmą, i zewnętrzni nie mogą się nimi karmić.

I te mochin nazywane są „gospodą”, ponieważ są przeznaczone dla wędrowców. Dlatego, chociaż Noach był „sprawiedliwy i nieskazitelny”[5], to jednak został przyrównany do gościa-wędrowca, ponieważ podczas potopu, gdy niszczyciel otrzymał pozwolenie na działanie, on również potrzebował ochrony przed nim[6]. Dlatego nie mógł otrzymywać mochin z właściwości „domu”, lecz jedynie z właściwości „gospody”, która jest chroniona przed zewnętrznymi, tak jak w przykładzie z wędrowcami. I te mochin właściwości „gospody” odnoszą się do Zeir Anpina, który nazywany jest Stwórcą (AWAJa), ponieważ są przyciągane z właściwości HaGaT, czyli od Zeir Anpina.

Jednak mochin właściwości „domu” odnoszą się jedynie do Nukwy, która nazywana jest Wszechmogącym (Elohim), ponieważ mochin Hochmy nie są odkryte na żadnym stopniu w świecie Acilut, a jedynie w Nukwie. I teraz jest jasne, dlaczego przy wejściu do arki wspomniano imię AWAJa, a przy wyjściu – imię Elohim. Ponieważ arka jest jak gospoda, dlatego powiedziano mu: „Wejdź ty i cały twój dom do arki”. To znaczy, że właściwość „domu (בית)”, w której litery są w porządku prostym, stanie się właściwością „arki (תיבה)”, w której litery są w porządku odwrotnym[7], i to jest właściwość mochin gospody, odnoszących się do Zeir Anpina, nazywanego Stwórcą (AWAJa). I dlatego powiedziano: „Stwórca”.

To oznacza, że gospodarz, Zeir Anpin, wprowadza gościa do „gospody”, ponieważ od niego pochodzą mochin. Jednak trzeba wyprowadzić go z arki i przywrócić do domu, do mochin de-GaR, które są we władzy jedynie Nukwy. Dlatego Nukwa, nazywana Elohim, powinna go wyprowadzić, czyli dać mu mochin właściwości „domu”. I dlatego przy wyjściu wspomniano imię Elohim, jak powiedziano: „I powiedział Wszechmogący (Elohim) do Noacha: Wyjdź z arki”. Tak samo jest z wyprowadzeniem gościa z gospody do domu.

Nie należy pytać o to, że istnieje wiele pośrednich stopni, które również można otrzymać od Zeir Anpina, ponieważ chodzi o tego, kto już osiągnął mochin właściwości „domu”, jak Noach, lecz opuścił je, aby wejść do „gospody” z jakiegoś powodu. Dlatego oczywiście, gdy tylko powód ten znika i wychodzi z „gospody”, natychmiast powraca do domu. I to zależy jedynie od pozwolenia Nukwy.

250) Kiedy wyszedł, dał jej dar, ponieważ to ona była w domu i dom był w jej rękach (kejwan de-nafak, jahew matenan lah, be-gin de-ihi be-bejta, u-bejta bi-jadah). A te dary, które jej dał, były po to, aby zwiększyć jej miłość do męża (we-inun matenan di-jahaw lah, be-gin le-asgaha lah rechimuta be-ba’alah). Stąd uczymy się właściwego postępowania wobec gościa (mi-kan olifna orach ar’a le-uszpiza). I dlatego po tym, jak dał jej dar, aby zwiększyć jej miłość do męża, został pobłogosławiony (we-al da lewatar di-jahaw lah matenan, le-asgaha lah rechimuta be-ba’alah, bircha leh). Jak jest napisane: „I pobłogosławił Elohim Noacha i jego synów, i powiedział do nich: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się…” (di-ketiw: wa-jewarech Elohim et Noach we-et banaw, wa-jomer lahem: peru u-rewu we-gomer). I dlatego jest napisane: „Błogosławieństwo Stwórcy wzbogaca” (u-be-gin kach ketiw: birkat Haszem hi ta’aszir). Rzeczywiście, jak zostało powiedziane (wadaj ke-ma de-itmar).

Sulam

250) Kiedy wyszedł z arki, złożył jej dary, to znaczy złożył ofiarę, ponieważ ona znajduje się w domu, a dom jest w jej rękach. Innymi słowy, mochin właściwości „domu” znajdują się w rękach jedynie Nukwy. I te dary, które jej dał, miały na celu wzbudzenie miłości męża do niej. Stąd widzimy, że zasady przyzwoitości zobowiązują gościa do wręczenia darów właścicielce gospody w momencie jego odejścia. I dlatego, po tym jak dał jej dary, aby wzbudzić do niej miłość męża, ona pobłogosławiła go, jak powiedziano: „I pobłogosławił Wszechmogący (Elohim) Noacha”[8]. I dlatego powiedziano: „Błogosławieństwo Stwórcy wzbogaca”[9], ponieważ błogosławieństwo Stwórcy to Szchina, która jest przeznaczona do błogosławieństw świata[10].

251) „I nie doda smutku z nią” (we-lo josif etzew imma). Tajemnica tego, co jest napisane: „W trudzie będziesz ją spożywał” (raza, di-ketiw: be-itza’won tochelenna). „Trud” oznacza smutek i gniew, bez rozjaśnienia oblicza (itza’won: atzibu we-rugza be-la nehiru de-anpin). Gdy luna została przyciemniona i błogosławieństwa nie znajdują się (kad itchaszach sihara, u-birchan la misztakchej). „W trudzie” odnosi się do strony innego ducha, który powstrzymuje błogosławieństwa przed światem (be-itza’won: sitra de-rucha achara, de-imna’a birchan me-alma). I dlatego jest napisane: „I nie doda smutku z nią” (u-be-gin kach: we-lo josif etzew imma). I to jest tajemnica tego, co jest napisane: „Nie będę już więcej przeklinał ziemi” (we-da hu raza di-ketiw: lo osif le-kalel od et ha-adama).

Sulam

251) „I nie będzie już z nim smutku”. W tym tkwi sens słów: „W smutku będziesz spożywać z niej”. Smutek – to cierpienie i gniew, bez życzliwości. I dzieje się tak, gdy luna pogrąża się w mroku i nie ma błogosławieństw. „W smutku” – to strona innego ducha, należącego do klipot, który pozbawia świat błogosławieństw, zmuszając ludzi do grzechu. I o tym powiedziano: „Nie będzie już z nim smutku”. I w tym tkwi sens słów: „Nie będę więcej przeklinać ziemi”. Ponieważ „smutek” oznacza przylgnięcie sitra achra (innej strony), która sprowadza przekleństwo na świat. Tak więc, gdy „nie będzie już z nim smutku”, „nie będzie więcej przekleństwa”, ponieważ jest to jedno i to samo.


[1] Pisma, Miszlej (Księga Przysłów), 10:22. „Błogosławieństwo Stwórcy wzbogaca, i nie doda do niego bólu”.
[2] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 7:1. „I powiedział Stwórca do Noacha: ‘Wejdź ty i cała twoja rodzina do arki, bo ciebie zobaczyłem jako sprawiedliwego przede Mną w tym pokoleniu’”.
[3] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 8:15-16. „I powiedział Wszechmogący do Noacha: ‘Wyjdź z arki – ty, i twoja żona, i twoi synowie, i żony twoich synów z tobą’”.
[4] Pisma, Miszlej (Księga Przysłów), 24:3. „Mądrością buduje się dom”.
[5] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 6:9. „Oto rodowód Noacha. Noach był mężem sprawiedliwym, doskonałym w swoich pokoleniach, przed Wszechmogącym chodził Noach”.
[6] Zob. wyżej, p. 176.
[7] Zob. p. 178.
[8] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 9:1. „I pobłogosławił Wszechmogący Noacha i jego synów, i powiedział do nich: ‘Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię’”.
[9] Pisma, Miszlej (Księga Przysłów), 10:22. „Błogosławieństwo Stwórcy wzbogaca, i nie doda do niego bólu”.
[10] Zob. wyżej, p. 248.