385) Rabbi Aba powiedział (amar Rabi Aba): „Szczęśliwi Israel (zakkain inun Israel), że Stwórca wybrał ich spośród wszystkich narodów (de-Kudszah Berich Hu itraei behon mi-kol sze’ar ammin) i dał im ten znak przymierza (we-jahiv lon ot kejama da). Każdy, kto ma ten znak (de-kol maan de-it bei hai ot), nie schodzi do Gehinom (la nachit le-Gehinom), jeśli tylko strzeże go, jak należy (i ihu natir leih kid-ka ja’ut), nie oddając go w obce ręce (de-la a’jel leih bi-reszuta achora) i nie składając fałszywego świadectwa w imieniu Króla (we-la meszaker biszmeih de-Malka). Bo każdy, kto kłamie w tej sprawie (de-kol maan de-meszaker be-hai), jest jak ten, kto kłamie w imieniu Stwórcy (ke-maan de-meszaker biszmeih de-Kudszah Berich Hu). Jak jest napisane: „Zdradzili wobec Stwórcy, bo zrodzili obce dzieci” (di-ketiw: ba-Haszem bagadu, ki banim zarim jaladu)”.

Sulam

385) Błogosławiony jest Israel, którego Stwórca wybrał spośród wszystkich narodów, dając mu znak tego przymierza (brit). Ten, kto posiada ten znak, nie zstępuje do otchłani, jeśli zachowywał go, jak należy, i nie oddał go we władanie obcej sile, to znaczy nidzie (nieczystości), niewolnicy, cudzoziemce lub nierządnicy, i nie zmienił imienia Króla. Ponieważ ten, kto zmienia imię znaku przymierza, jest jak ten, kto zmienia imię Stwórcy, jak powiedziano: „Zmienili Stwórcę, bo obce dzieci zrodzili”[1].

386) Dalej Rabbi Aba powiedział (tu, amar Rabi Aba): „W chwili, gdy człowiek wprowadza swojego syna w to przymierze (be-zimna de-bar nasz aseik bereih le-a’aleih le-hai berit), Stwórca woła swoją niebiańską świtę (karei Kudszah Berich Hu le-pamalja di-leih) i mówi (we-amar): „Zobaczcie, jaką istotę stworzyłem na świecie” (chamu mai berija awadit be-alma). W tej chwili Elijahu przybywa (beih szaata izdaman Elijahu) i obchodzi świat w czterech kierunkach (we-taas alma be-dalet taasin), a potem pojawia się tam (we-izdaman tamman).”

Sulam

386) Kiedy człowiek bierze na ręce (dosł. podnosi) swojego syna, aby wprowadzić go w to przymierze, Stwórca zwołuje swoją świtę, najwyższych aniołów, mówiąc: „Spójrzcie, jak dobre jest stworzenie, które stworzyłem na świecie!” W tym czasie pojawia się Elijahu i obiega świat w czterech lotach[2].

387) I dlatego nauczyliśmy się (we-al da taninan), że człowiek powinien przygotować dodatkowe krzesło dla jego chwały (de-ba’ei bar nasz le-takana karsja achora le-jikara di-leih) i powiedzieć: „To jest krzesło Elijahu” (we-jeima: da karsja de-Elijahu). Jeśli tego nie zrobi, Elijahu tam nie spocznie (we-i la, la szarej tamman). A gdy Elijahu się pojawia, wstępuje do góry i składa świadectwo przed Stwórcą (we-hu salik, we-asheid kamei Kudszah Berich Hu).

Sulam

387) Dlatego człowiek powinien przygotować specjalne krzesło na cześć Elijahu i powiedzieć: „To jest tron Elijahu!” A jeśli tego nie powie, Elijahu tam nie przebywa. On (Elijahu) wznosi się i świadczy przed Stwórcą[3].

388) Chodź i zobacz (ta chazi), na początku jest napisane: „Co ty tu robisz, Elijahu?” (be-kadmeita ketiw: ma lecha po Elijahu we-go). I jest napisane: „Żarliwie zapłonąłem dla Stwórcy, bo synowie Israela porzucili Twoje przymierze…” (u-ketiw: kano kineiti la-Haszem, ki azvu beritecha bnei Israel we-go). Stwórca powiedział mu (amar lo): „Na twoje życie, wszędzie tam, gdzie ten święty znak będzie zapisany (chajecha, be-kol atar de-hai reszima kadisza), gdzie moi synowie zapiszą go w swoim ciele (jirszemun leih banai bi-bisrahon), ty będziesz tam obecny (ant tizdaman tamman). I to samo usta, które zaświadczyły, że Israel porzucił przymierze (u-puma de-asheid de-Israel azvu), zaświadczą, że Israel je zachowuje” (hu jasheid de-Israel mekaimin hai kejama). I nauczyliśmy się (we-ha taninan), że za co został ukarany Elijahu przed Stwórcą? (al ma it’annesz Elijahu kamei Kudszah Berich Hu). Za to, że oskarżył swoich synów (al da amar de-latora al benoi).

Sulam

388) Na początku powiedziano: „Dlaczego jesteś tutaj, Elijahu?”[4]. I powiedziano: „Gorliwie zapłonąłem dla Stwórcy… bo synowie Israela złamali przymierze z Tobą”[5]. Stwórca powiedział do Elijahu: „Przysięgam, że w każdym miejscu, gdzie Moi synowie zapieczętują ten znak świętości na swoim ciele – tam będziesz się pojawiać. I usta, które świadczyły, że Israel porzucił przymierze, będą świadczyć, że Israel zachowuje przymierze”. Elijahu został ukarany przez Stwórcę, ponieważ wystąpił z oskarżeniem przeciwko Jego synom, mówiąc: „Bo synowie Israela porzucili Twoje przymierze”[6].

389) W tym czasie zaczęło wschodzić światło dnia (ad-hachi, hawa atei nehora de-joma), a oni nadal rozmawiali o sprawach Tory (wa-hawu amarei milei de-Oraita). Wstali, aby odejść (kamu le-meizal). Powiedział do nich ten człowiek (amar lo hahiu gawra): „To, czym zajmowaliście się tej nocy, dokończcie” (ba-me de-askitu be-hai lejlaja, aslimu). Zapytali go (amarei): „Co masz na myśli?” (mai hu). Odpowiedział im (amar lo): „Abyście jutro ujrzeli oblicze Pana przymierza (de-techamun le-machar anpoi de-Marei di-kejama). Ponieważ mój dom prosi was o to błogosławieństwo (de-ha de-beitai, ba’at be’ota da minajchu). I ustanowiłem przymierze, że syn, który mi się urodził (u-gazar kejama de-berei de-itjiled li), jutro będzie miał swoje hilula” (le-machar lehewei hilula di-leih). Rabbi Aba powiedział (amar Rabi Aba): „To jest błogosławieństwo związane z przykazaniem (hai be’uta de-micwa ihu), i aby ujrzeć oblicze Szchiny, pójdziemy” (u-le-mechemei apei Szchinta neitiv).

390) Przebywali tam cały ten dzień (orichu kol hahiu joma), a tej nocy ten człowiek zgromadził wszystkich swoich bliskich (be-hahiu lejlaja knasz hahiu gawra kol inun rechimoi). Całą tę noc zajmowali się Torą (we-kol hahiu lejlaja isztadlu be-Oraita) i nikt nie spał (we-la hawa maan de-naeim). Powiedział im ten człowiek (amar lo hahiu gawra): „Proszę was, niech każdy powie nowe słowo Tory” (be-matu minajchu, kol chad we-chad, leima mila chadata de-Oraita).

391) Jeden z obecnych rozpoczął i powiedział (patach chad wa-amar): „Gdy w Israelu rozpuszczano władzę, gdy lud dobrowolnie ofiarował się, błogosławcie Stwórcę” (bi-froa’ pra’ot be-Israel, be-hitnadew am, bar’chu Haszem). Co zobaczyli Debora i Barak, że otworzyli swą pieśń tym wersetem? (mai ka chamu Dewora u-Barak de-patchu be-hai kera). Jednak tak nauczyliśmy się (ela hachi taninan), że świat nie trwa inaczej, jak tylko dzięki temu przymierzu (leit alma mitkajema ela al hai berit), jak jest napisane: „Gdyby nie Moje przymierze dniem i nocą…” (im lo beriti jomam wa-lajla we-go). Ponieważ niebo i ziemia trwają dzięki temu (de-ha szmaja we-ar’a al da kajemin).

Sulam

391)[7] „Kiedy są zamieszki (praot פראות) w Israelu”[8] – co mieli na myśli Dwora i Barak, rozpoczynając swoją pieśń tymi słowami? Jednak uczyliśmy się, że świat opiera się wyłącznie na przymierzu, jak powiedziano: „Gdyby nie Moje przymierze dniem i nocą, nie ustanowiłbym praw nieba i ziemi”[9].

392) Dlatego, za każdym razem, gdy Israel zachowuje to przymierze (be-gin kach, kol zimna de-Israel mekaimin hai berit), porządek nieba i ziemi trwa w swoim istnieniu (nimusei szmaja we-ar’a kajemin be-kiyumaijehu). A za każdym razem, gdy, nie daj Bóg, Israel unieważnia to przymierze (we-kol zimna de-chas we-szalom Israel mewattlin hai berit), niebo i ziemia nie trwają (szmaja we-ar’a la mitkajemin), a błogosławieństwa nie znajdują się na świecie (u-birchan la misztakchin be-alma).

Sulam

392) Dlatego, dopóki Israel podtrzymuje to przymierze, prawa nieba i ziemi również są podtrzymywane. A gdy tylko Israel narusza to przymierze, przymierze nieba i ziemi nie jest podtrzymywane i nie ma błogosławieństw na świecie.

393) Chodź i zobacz (ta chazi), że inne narody nie panują nad Israelem (la szalitu sze’ar ammin al Israel), chyba że unieważnią oni to przymierze (ela kad betilu minajhu kejama da). W jaki sposób je unieważniają? (u-ma betilu minajhu). Gdy nie dokonują obrzezania i nie ujawniają znaku przymierza (de-la itpar’an, we-la itgal’jan). Dlatego jest napisane: „I opuścili synowie Israela Stwórcę…” (wa-ja’azvu bnei Israel et Haszem we-go). „I sprzedał ich w ręce Sisery…” (wa-jimkor otam be-jad Sisera), co oznacza, że naprawdę opuścili Stwórcę (wa-ja’azvu et Haszem mammasz). Dopóki nie przyszła Debora i nie pobudziła całego Israela w tej sprawie (ad da’atat Dewora, we-itnadbat le-kol Israel be-mila da), wtedy ich wrogowie zostali pokonani pod nimi (kedein itkena’u sanehon te-chotajehon).

Sulam

393) Inne narody panowały nad Israelem tylko wtedy, gdy przestali przestrzegać tego przymierza. A jak je naruszyli? Dokonywali obrzezania, ale nie wykonywali prija (odsłonięcia), i nie ujawniała się święta tkanka. Dlatego powiedziano: „I porzucili (synowie Israela) Stwórcę”[10]. I wtedy: „I wydał ich w ręce Sisery”[11]. To znaczy, inne narody panowały nad nimi dopiero po tym, jak naruszyli przymierze – „i porzucili Stwórcę” w rzeczywistości. Wyjaśnienie: poprzez prija ujawniają się litery Imienia „jud-hej יה”, czyli wyższe mohin. Dlatego „prija” (פריעה) składa się z liter „para jud-hej פרע יה” – „ujawnił Stwórcę”. A ponieważ nie wykonywali prija, Imię „jud-hej יה” nie ujawniało się nad nimi. Dlatego powiedziano: „I porzucili Stwórcę” w rzeczywistości – to znaczy, porzucili Imię „jud-hej יה”. Aż pojawiła się Dewora i sama podjęła się tej sprawy w imię całego Israela – to znaczy, ujawnienia mohin „jud-hej יה”, nazywanych „prija” (פריעה). I wtedy wrogowie Israela poddali się im.

394) I to jest to, czego nauczyliśmy się (we-hajnu de-taninan), że Stwórca powiedział do Jehoszuy (da-amar Kudszah Berich Hu le-Jehoszua): „Czyż Israel jest zatwardziały, nie dokonali obrzezania, nie ujawnili przymierza i nie zachowali Mojego przymierza, a ty chcesz ich wprowadzić do ziemi i pokonać ich wrogów? (we-chi Israel atimin inun, we-la itpar’u, we-la itgal’ja, we-la kajemin kejama dili, we-at ba’e le-a’ala leho le-ara, u-le-achna’a sanehon). Ponownie obrzezaj synów Israela” (szuw mol et bnei Israel szenit). I dopóki nie dokonali obrzezania i nie ujawnili tego przymierza, nie weszli do ziemi i ich wrogowie nie zostali pokonani (we-ad de-itpar’u, we-itgal’ja hai berit, la a’alu le-ara, we-la itkena’u sanehon). Podobnie tutaj, gdy Israel dobrowolnie przyjął ten znak, ich wrogowie zostali pokonani pod nimi i błogosławieństwo powróciło na świat (of hacha, keiwan de-itnadbin Israel be-hai ot, itkena’u sanehon te-chotajehon, u-birchan itchazru le-alma). Jak jest powiedziane: „Gdy w Israelu rozpuszczano władzę, gdy lud dobrowolnie ofiarował się, błogosławcie Stwórcę” (ha-hu di-ketiw: bi-froa’ pra’ot be-Israel, be-hitnadew am, bar’chu Haszem).

Sulam

394) Stwórca powiedział do Jehoszuy: „Przecież Israel nie jest obrzezany, ponieważ nie dokonali prija (odsłonięcia), nie ujawniła się święta tkanka i nie przestrzegają Mojego przymierza. A ty chcesz wprowadzić ich do ziemi Israela i pokonać ich wrogów. Ponownie obrzezaj synów Israela po raz drugi.” I dopóki nie dokonali prija i to przymierze nie zostało ujawnione, nie weszli do ziemi Israela i ich wrogowie nie zostali pokonani. Podobnie tutaj: gdy Israel dobrowolnie przyjął ten znak przymierza, ich wrogowie zostali im podporządkowani i błogosławieństwa powróciły na świat. Dlatego powiedziano: „Kiedy były zamieszki (praot) w Israelu”155 – to znaczy, gdy nie dokonywano prija, „jeśli lud okazuje dobrą wolę”155 – czyli dobrowolnie przyjął przestrzeganie tego, „chwalcie Stwórcę”155. Dlatego pieśń Dewory i Baraka zaczyna się od tego zwrotu.

395) Wstał inny i rozpoczął, mówiąc (kam achora, patach we-amar): „I stało się w drodze, w gospodzie, że spotkał go Stwórca i chciał go zabić” (wa-jehi ba-derech ba-mal’on, wa-jifgeszehu Haszem, wa-jewakesz hamito). O kim to powiedziano? O Moszem (le-maan le-Mosze). Stwórca powiedział do niego (amar lo Kudszah Berich Hu): „Czyż ty idziesz, aby wyprowadzić Israel z Egiptu i pokonać wielkiego i potężnego króla, a zapomniałeś o przymierzu, bo twój syn nie został obrzezany?” (we-chi at azil le-apaka jat Israel mi-Micraim, u-le-achna’a malka rab we-szalita, we-at ansziet minach kejama, di-brach la itgzar). Natychmiast chciał go zabić (mijad wa-jewakesz hamito).

Sulam

395) Powiedział Stwórca do Moszego: „Jak zamierzasz wyprowadzić Israel z Egiptu i pokonać wielkiego króla i władcę, jeśli sam nie przestrzegasz tego przykazania – przecież twój syn nie jest obrzezany?!” Wtedy natychmiast: „I chciał go uśmiercić”[12].

396) Nauczyliśmy się (taana), że zstąpił Gabriel w płomieniu ognia, aby go spalić (nechat Gabriel be-szalhewa de-esza le-okdei). I ukazał się wąż, który owinął się wokół niego i pożarł go od wewnątrz (we-itremiz chad chiwja mi-tokda le-szafa leih be-gaw’ei). Dlaczego wąż? (amai chiwja). Stwórca powiedział do niego (amar lo Kudszah Berich Hu): „Ty idziesz zabić wielkiego i potężnego węża, a twój syn nie został obrzezany?” (at azil le-katla chiwja rabrewa we-taqifa, u-brach la itgzar). Natychmiast ukazał się wąż, aby go zabić (mijad itremiz le-chad chiwja le-katla leih).

Sulam

396) Zstąpił Gabriel w płomieniu ognia, aby go spalić, a jadowitemu wężowi został dany znak, by pochłonął go w siebie. Dlaczego właśnie wężowi? Stwórca powiedział do niego: „Zamierzasz zabić wielkiego i potężnego węża – to wielkie stworzenie, które leży w swojej rzece, czyli króla Egiptu, a twój syn nie jest obrzezany?!” Wtedy natychmiast wężowi został dany znak, aby zabił Moszego.

397) Dopóki Cippora nie zobaczyła, co się dzieje (ad de-chamat Cippora), i nie obrzezała swojego syna (we-gazrat li-bra), wtedy został ocalony (we-iszteziv). Jak jest napisane: „Wzięła Cippora ostry kamień” (ha-hu di-ketiw: wa-tikach Cippora cor). Co oznacza „cor”? (mahu cor). Oznacza to uzdrowienie (ela aswata). A jakie uzdrowienie? (u-mai aswata). Ponieważ jest napisane: „I odcięła napletek swojego syna” (di-ketiw: wa-tichrot et orlat bena), wtedy spoczął na niej duch świętości (de-nicncea bah ruach kudsza).

Sulam

397) Dopóki nie zobaczyła Cipora i nie obrzezała swojego syna. Jak powiedziano: „I wzięła Cipora krzemień”[13]. Krzemień – to uzdrowienie. Co to jest uzdrowienie? Jak powiedziano: „I obrzezała napletek swojego syna”160 – ponieważ duch świętości objawił się w niej i dzięki temu Mosze ocalał od śmierci.

398) Wstał inny i powiedział (kam achora wa-amar): „I powiedział Josef do swoich braci: „Zbliżcie się do mnie”, i podeszli…” (wa-jomer Josef el echaw geszu na elaj, wa-jigaszu…). Dlaczego ich wołał, skoro już byli blisko? (we-chi amai karei leho, we-ha kerivin hawu gabbei). Gdy powiedział im: „Ja jestem Josef, wasz brat” (be-szaata da-amar lon ani Josef achichem), zatrwożyli się, bo zobaczyli go w królewskiej chwale (tewahu, de-chamu leih be-malkhu ila’a). Josef powiedział: „To królestwo, które osiągnąłem, stało się dzięki temu (amar Josef: malkhu da, be-gin da rawachna leih). Zbliżcie się do mnie” (geszu na elaj). I podeszli (wa-jigaszu), wtedy pokazał im znak przymierza obrzezania (de-achazei leho hai kejama de-mila). Powiedział: „To dało mi to królestwo, ponieważ go strzegłem” (amar: da garamat li malkhu da, be-gin de-natrit lah).

Sulam

398) „I powiedział Josef do swoich braci: „Zbliżcie się do mnie!” I oni podeszli. I powiedział: „Ja jestem Josef, wasz brat”[14]. Dlaczego ich przywołał, skoro byli obok niego? Chodzi o to, że kiedy powiedział im: „Ja jestem Josef, wasz brat”, zdumieli się, ponieważ widzieli, że został wyniesiony do najwyższej władzy. Josef powiedział im: „Tę władzę osiągnąłem dzięki przykazaniu obrzezania. Zbliżcie się do mnie”. „I oni podeszli” – i pokazał im znak przymierza obrzezania. I powiedział: „To jest to, co doprowadziło mnie do tej władzy, ponieważ go strzegłem”.

399) Stąd nauczyłem się (mi-kan olifna), że kto strzeże tego znaku przymierza (maan de-natir le-hai ot kejama), temu królewska władza jest strzeżona (malkhu itnatrat leih). Skąd to wiemy? (menalan). Od Boaza, o którym jest napisane: „Na życie Stwórcy, pozostań tu do rana” (di-ketiw: chai Haszem, szichwi ad ha-boker). Jego zły początek próbował go pokonać (da-hawa mekatreg leih jicrei), aż do momentu, gdy powstrzymał się i strzegł tego przymierza (ad de-omei oma’a, u-netir le-hai berit). Dlatego zasłużył, aby wyszli z niego królowie (be-gin kach zachai de-nafku mineih malkin), którzy władali nad wszystkimi innymi królami (szalitin al kol sze’ar malkhin), oraz Król Masziach (u-malka Meszicha), który nosi imię Stwórcy (de-itkrej biszma de-Kudszah Berich Hu).

Sulam

399) Dlatego ten, kto strzeże znak przymierza, zachowuje władzę dla siebie. Skąd to wiemy? Z wydarzenia z Boazem. Powiedział on: „(Jak) żyje Stwórca! Poleż do rana”[15]. Ponieważ zły początek kusił go, dopóki nie złożył tej przysięgi: „(Jak) żyje Stwórca!” – i zachował przymierze. Dlatego zasłużył na to, że od niego wywiedli się królowie i władcy nad królami, oraz król Masziach, który nazwany jest imieniem Stwórcy. W ten sposób, jeśli ktoś strzeże swojego przymierza, nie pozwalając go skalać, władza pozostaje przy nim.

400) Inny otworzył i powiedział (patach idach wa-amar): „Jest napisane: Choćby obozowało przeciwko mnie wojsko…” (ketiw: im tachane alaj machane we-go). Tak nauczyliśmy się (hachi tana): „Na tę pokładam ufność” (be-zot ani boteach). Co oznacza „na tę”? (mahu be-zot). To jest znak przymierza (da ot kejama), który zawsze jest przy człowieku (di-zmina tadir gabei bar nasz) i jest wskazany w górze (we-itremiza le-eila). Dlatego powiedziano „na tę” (u-beginei kach itmar be-zot), jak jest napisane: „To jest znak przymierza” (ke-ma di-ketiw: zot ot ha-berit), „To jest Moje przymierze” (zot beriti). I wszystko jest jednym stopniem (we-kolla be-chad darga). I nauczyliśmy się (we-taana), że „ten” i „ta” są jednym stopniem (ze we-zot be-chad darga inun) i nie są oddzieleni (we-la mitparszan).

Sulam

400) I powiedział Dawid: „Jeśli wystąpi przeciwko mnie obóz, moje serce się nie ulęknie… na tę pokładam nadzieję”[16]. „Na tę (be-zot בזאת)” – to znaczy na znak przymierza, który zawsze jest dostępny człowiekowi, czyli na tę, która jest w górze, czyli na Malchut, nazywaną „ta (zot זאת)”. Dlatego powiedziano: „Na tę (be-zot בזאת)”, jak powiedziano: „Oto (ta) – znak przymierza”[17], „Oto (ta) – moje przymierze”[18]. I wszystko to jest na jednym stopniu. „Ten” i „ta” znajdują się na jednym stopniu i nie są oddzieleni. Przymierze, czyli Jesod, nazywane jest „ten”. A Malchut nazywana jest „ta” tylko wtedy, gdy jest połączona z przymierzem na jednym stopniu, jak powiedziano: „Oto (ta) – moje przymierze”165. I o niej powiedział Dawid: „Na tę (zot זאת) pokładam nadzieję”.

401) A jeśli powiesz (we-i teima): „Jeśli tak, to przecież inni ludzie na świecie również to mają” (i hachi, ha sze’ar bnei alma hachi), dlaczego więc tylko Dawid, a nie ktoś inny? (amai Dawid bilchudoi, we-la achora). Jednak dlatego, że był z nim związany i był w nim wskazany (ela, be-gin da-achida bei, we-itremiza bei), i on jest koroną królestwa (we-hu kitra de-malkhuta).

Sulam

401) Czy pozostali mieszkańcy świata również mogą powiedzieć, jak Dawid: „Na tę pokładam nadzieję”163? Dlaczego tylko Dawid tak powiedział, a nikt inny? Chodzi o to, że stopień „ta” opiera się na Dawidzie, a on wskazuje na nią, ponieważ imię „Dawid” wskazuje na Malchut, i ona jest koroną (Keter) jego królestwa (Malchut).

402) Chodź i zobacz (ta chazi), ponieważ Dawid, król, nie strzegł właściwie „tej” (be-gin de-hai zot, la netar leih, Dawid malka kid-ka chazi), królestwo zostało mu odebrane na cały ten czas (malkhuta it’adei mineih kol hahiu zimna). I tak nauczyłem się (we-hachi olifna), że „ta” jest wskazane w wyższym królestwie (hai zot itremiza be-malkhuta di-le’ela) i jest wskazane w Jeruszalaim, świętym mieście (we-itremiza bi-Jeruszalem, karta kadisza).

Sulam

402) Z powodu tego, że Dawid nie strzegł, jak należy, „tej (zot)”, królestwo zostało mu odebrane na cały czas, gdy walczył ze swoim synem, Awszalomem. I uczymy się, że „ta (zot)” wskazuje na wyższą Malchut oraz na Jeruszalaim, miasto świętości.

403) W tej godzinie, gdy Dawid zgrzeszył (be-hahiu szaata de-Dawid awar aleih), rozległ się głos i powiedział (nafak kala wa-amar): „Dawidzie, przez to, z czym byłeś związany, zostaniesz uwolniony (Dawid, ba-me de-itkatrat, tisztarei). Zostaniesz wypędzony z Jeruszalaim, a królestwo zostanie ci odebrane” (lach tardin mi-Jeruszalem, u-malkhuta it’adei minach). Skąd to wiemy? (mena lan). Ponieważ jest napisane: „Oto wzbudzę przeciw tobie zło z twojego domu” (di-ketiw: hineni mekim aleicha ra’a mi-beitecha). „Z twojego domu” – dokładnie tak (mi-beitecha dajka), i tak się stało (we-hachi hawa). Za to, przez co zgrzeszył, został ukarany (ba-me de-avar beih, it’annesz). A jeśli Dawid, król, został tak ukarany, to tym bardziej inni ludzie na świecie (u-ma Dawid malka hachi, sze’ar bnei alma al achat kamma we-kamma).

Sulam

403) Kiedy Dawid naruszył ją, innymi słowy, podczas wydarzenia z Bat-Szewą, rozległ się głos i powiedział: „Dawidzie, to połączenie, które miałeś” – to znaczy z „tą”, czyli z Malchut oraz z Jeruszalaimem – „zostało zerwane, dlatego zostaniesz wygnany z Jeruszalaimu i królestwo zostanie ci odebrane”. Jak powiedziano: „Oto sprowadzę na ciebie zło z twojego domu”[19]. „Z twojego domu” – właśnie z jego domu, w pełnym znaczeniu tego słowa, czyli z Nukwy, nazywanej „ta”. A zło, o którym mówi Pismo, polega na tym, że zostanie z nią rozłączony. I tak się stało. Za to, co się wydarzyło, został ukarany: ponieważ nie strzegł stopnia „ta”, czyli przymierza, został z nią rozłączony. A jeśli coś takiego spotkało króla Dawida, to cóż można powiedzieć o pozostałych mieszkańcach świata.

404) Inny otworzył i powiedział (patach idach wa-amar): „Gdyby nie pomoc Stwórcy, mało brakowało, a moja dusza spoczęłaby w Dumie” (lulej Haszem ezrata li, kim’at szachna Duma naf’szi). Nauczyliśmy się (taana): W czym zasłużyli Israelici, że nie schodzą do Gehinom jak inne narody bałwochwalcze i nie są oddawani w ręce Dumy? (ba-me zachan Israel, de-la nachatei le-Gehinom, ki-sze’ar ammin akum, we-la itmasran bidoi de-Duma). Dzięki temu znakowi przymierza (be-hai ot).

Sulam

404) „Jeśli by Stwórca nie pomógł mi, to już niewiele – i moja dusza byłaby w milczeniu”[20]. Czym zasłużył Israel na to, że nie zstępuje do otchłani, jak inne narody oddające cześć bożkom, i nie zostaje wydany w ręce Dumy, władcy otchłani? Dzięki temu znakowi przymierza zasłużyli na to.

405) Tak nauczyliśmy się (de-hachi taana), że w chwili, gdy człowiek odchodzi z tego świata (be-szaata de-bar nasz nafik me-alma), wiele surowych sił jest na niego wysyłanych (kamma chawilei tehirin itpakkadan aleih). Podnoszą oczy, widzą ten znak, który jest świętym przymierzem (zekifin eina we-chaman hai ot, de-hu kejama de-Kudszah), i odstępują od niego (itparszan mineih). I nie zostaje oddany w ręce Dumy, by zejść do Geninom (we-la itjehejw bid’oi de-Duma le-nachata le-Gehinom), bo każdy, kto jest oddany w jego ręce, na pewno schodzi do Geninom (de-kol maan de-itmasar bidoi, nachit le-Gehinom wadai).

Sulam

405) Kiedy człowiek odchodzi ze świata, liczne hufce klipot są przeciw niemu wysyłane, aby wyrządzić mu zło. Ale gdy podnoszą oczy i widzą ten znak, który jest świętym przymierzem, zostawiają go. I nie wydają go w ręce anioła Dumy, aby strącił go do otchłani, ponieważ każdy, kto zostanie przekazany w jego ręce, bez wątpienia zstępuje do otchłani.

406) I przed tym znakiem lękają się siły wyższe i niższe (u-me-hai ot, dachalin ilain we-tatain), a złe sądy nie panują nad człowiekiem (we-dinin biszin la szaltin beih ba-bar nasz), jeśli zasłużył, by go strzec (i ihu zachai le-neturei leih le-hai ot). Ponieważ jest on związany z imieniem Stwórcy (be-gin de-hu it’achid biszma de-Kudszah Berich Hu).

Sulam

406) Tego znaku boją się zarówno wyżsi, jak i niżsi. Sąd zła nie ma władzy nad człowiekiem, jeśli zasłużył na to, by strzec ten znak. Gdyż dzięki niemu połączył się z imieniem Stwórcy.

407) Ponieważ król Dawid nie strzegł tego znaku przymierza, jak należy (keiwan de-Dawid malka la netar ot kejama da kid-ka chazi), królestwo zostało mu odebrane (it’adei mineih malkhuta) i został wypędzony z Jeruszalaim (we-it’treid mi-Jeruszalem). Natychmiast ogarnął go strach (mijad dachil), ponieważ myślał, że zostanie natychmiast ścięty (de-sawar de-jechatu leih mijad), oddany w ręce Dumy (we-jimserun leih bidoi de-Duma) i umrze w tamtym świecie (wi-jimut be-hahiu alma). Aż do momentu, gdy otrzymał dobrą nowinę (ad de-itbaszar beih), jak jest napisane: „Także Stwórca odpuścił twój grzech, nie umrzesz” (di-ketiw: gam Haszem heevir chatatecha, lo tamut). W tej chwili otworzył swoje usta i powiedział (beih szaata patach wa-amar): „Gdyby nie pomoc Stwórcy, mało brakowało, a moja dusza spoczęłaby w Dumie” (lulei Haszem ezrata li, kim’at szachna Duma naf’szi).

Sulam

407) Kiedy król Dawid nie ustrzegł tego znaku przymierza i zostało mu odebrane królestwo (Malchut), a on został wygnany z Jeruszalaimu, ogarnął go strach, ponieważ pomyślał, że natychmiast zostanie strącony i wydany w ręce Dumy, a jego dusza umrze w prawdziwym świecie. Innymi słowy, nie dostąpi duchowego życia, dopóki nie zostanie mu objawione, jak powiedziano: „I Stwórca zdjął twój grzech – nie umrzesz”[21]. W tej samej chwili zawołał: „Jeśli by Stwórca nie pomógł mi, to już niewiele – i moja dusza byłaby w milczeniu (Duma)”167, to znaczy, że zostałby wydany w ręce anioła Dumy.

408) Inny otworzył i powiedział (patach idach wa-amar): „Co oznacza to, co powiedział Dawid: I ukaż mi Jego znak i Jego siedzibę?” (mai hai da-amar Dawid: we-hareini oto we-et nawehu). Kto może zobaczyć Stwórcę? (maan jachil le-mechemei leih le-Kudszah Berich Hu). Jednak tak nauczyliśmy się (ela hachi taninan), że w chwili, gdy został na niego nałożony ten wyrok (be-hahiu szaata de-itgzar aleih hahiu onasza), Dawid wiedział, że został ukarany za to, że nie strzegł tego znaku, jak należy (we-Dawid jada de-al de-la netar hai ot kid-ka jaot, it’annesz be-hai). Ponieważ wszystko jest ze sobą związane (de-kolla ka-chada achida), i wszystko jest zawarte w tym znaku (we-kolla mitremiz be-hai ot). A ten, kto nie strzeże go, jak należy, nie jest nazywany sprawiedliwym (we-la ikrei cadik, maan de-la netar leih kid-ka jaot). Dlatego błagał w swojej modlitwie i powiedział (hawa ba’e be’uteih wa-amar): „I ukaż mi Jego znak i Jego siedzibę” (we-hareini oto we-et nawehu).

Sulam

408)[22] Co oznaczają słowa Dawida: „I da mi zobaczyć Jego (oto) i Jego siedzibę”[23] – kto może zobaczyć Stwórcę? W momencie, gdy został ukarany poprzez Awszaloma, Dawid już wiedział, że stało się to dlatego, że nie strzegł tego znaku, jak należy, to znaczy w tym, co wydarzyło się z Bat-Szewą, i że został ukarany przez odebranie mu królestwa (Malchut). Wszystko jest bowiem połączone w jedną całość, a ten znak wskazuje na wszystko – na wyższą Malchut i Jeruszalaim. Nie nazywa się prawym ten, kto nie strzegł tego znaku, jak należy, dlatego wznosi swoją modlitwę, mówiąc: „I da mi zobaczyć znak Jego (oto) i Jego siedzibę”170. „Oto (אותו) – to znak (ot אות) świętego przymierza. „Bo boję się, że utraciłem znak przymierza”. Dlaczego myślał, że utracił znak przymierza? Ponieważ zarówno Malchut, jak i Jeruszalaim opierają się na znaku przymierza. I ponieważ stracił Malchut (królestwo) i został wygnany z Jeruszalaim, myślał, że i znak przymierza został mu odebrany. Dlatego w swojej modlitwie połączył „znak Jego (oto)” i „Jego siedzibę” w jedno. „Oto (znak Jego)” – to znak przymierza, a „Jego siedziba” – to Malchut. Modlił się bowiem o przywrócenie Malchut, związanej z tym znakiem, na swoje miejsce. I wszystko to stanowi jedną całość.

409) Co oznacza „Jego znak” (mai oto)? To jest święty znak przymierza (da ot kejama kadisza), ponieważ obawiam się, że został ode mnie zabrany (de-ha dachilna de-it’avid minaj). Dlaczego? (ma taj). Ponieważ te dwa – królestwo i Jeruszalaim – są z nim związane (be-gin di-trein ilein, malkhuta we-Jeruszalem, be-hai achidan). Dlatego w swojej prośbie połączył „Jego znak” i „Jego siedzibę” (u-be-gin kach talei be-ba’uteih: oto we-et nawehu), aby królestwo tego znaku powróciło na swoje miejsce (de-jit’hadar malkhuta de-hai ot le-atreih). I wszystko to jest jedną rzeczą (we-kolla chad mila).

410) Inny otworzył i powiedział (patach idach wa-amar): „A ze swojego ciała ujrzę Elohim” (u-mi-besari echeze Eloah). Co oznacza „ze swojego ciała”? (mai u-mi-besari). Powinno być napisane „ze swoich kości” (u-me-atzmi mi-ba’ei leih). Jednak chodzi dokładnie o ciało (ela mi-besari mammasz). A co to jest? (u-mai hi). Jest napisane: „I przez święte ciało przejdą nad tobą” (di-ketiw: u-besar kodesz jaawru me-alajich), oraz „I Moje przymierze będzie na waszym ciele” (u-ketiw: we-hajeta beriti bi-besarchem). Nauczyliśmy się (de-tania), że za każdym razem, gdy człowiek jest naznaczony tym świętym znakiem, tym znakiem przymierza (be-kol zimna de-itreszim bar nasz be-hai reszima kadisza, de-hai ot), dzięki niemu widzi Stwórcę (minei chamei le-Kudszah Berich Hu), dosłownie przez siebie samego (minei mammasz), i święta dusza jest w nim związana (we-niszmata kadisza it’achidat bei).

Sulam

410) „I z mojego ciała ujrzę Stwórcę (Elohim)”[24]. Co oznacza: „z mojego ciała”? Powinno być powiedziane: „i z siebie”. Jednak właśnie „z mojego ciała”, to znaczy z Jesod, „ujrzę Stwórcę”. A co znaczą słowa: „I święta tkanka zostanie ci odebrana”[25], czyli święte przymierze? I powiedziano: „I będzie Moje przymierze na waszym ciele”[26] – co oznacza Jesod. Bo dopóki człowiek jest naznaczony pieczęcią (reszimo) tego znaku świętości, innymi słowy, dopóki znak przymierza jest w nim wyryty, aby zawsze go strzegł, to właśnie z niego widzi Stwórcę. I święta dusza łączy się z nim – poprzez znak przymierza.

411) A jeśli nie zasłużył i nie strzegł tego znaku (we-i la zachai, de-la natir hai ot), co jest napisane? „Z powodu tchnienia Elohim zginą” (ma ketiw: mi-niszmat Eloah joweidu). Ponieważ nie zachował znaku Stwórcy (de-ha reszimu de-Kudszah Berich Hu la itnetir). A jeśli zasłużył i go strzegł (we-i zachai u-netir leih), wtedy Szchina nie oddziela się od niego (Szchinta la itparasz mineih).

Sulam

411) A jeśli nie zasłużył, to znaczy nie ustrzegł tego znaku, powiedziano o nim: „Od tchnienia Stwórcy (Elohim) znikają oni”[27]. Ponieważ pieczęć (reszimo) Stwórcy nie została zachowana. A jeśli zasłużył i strzeże go, Szchina nigdy go nie opuszcza.

412) Kiedy ten znak trwa w człowieku? (ejmatai mitkajema bei). Gdy się żeni, a ten znak wchodzi na swoje miejsce (kad itnesiw, we-hai ot a’jel be-atreih). Wtedy łączą się razem i są nazywani jednym imieniem (isztatfu ka-chada we-ikrei chad szma). Wówczas wyższe miłosierdzie spoczywa na nich (kedein chesed ila’a szarja alaihu). Gdzie spoczywa? (be-on atar szarja). Po stronie zachar (be-sitra di-dechura). A czym jest to miłosierdzie? (u-maan chesed). To miłosierdzie El, który wychodzi i wypływa z najwyższej mądrości (chesed El, de-atei u-nafaq me-chachma ila’a), i jest ukoronowany po stronie zachar (we-it’attar bi-dechura). Dlatego nukwa łagodnieje (u-begin kach itbassmat nukwa).

Sulam

412) Kiedy Szchina może przebywać w człowieku? Kiedy bierze sobie żonę, a ten znak wchodzi na swoje miejsce, to znaczy do Szchiny, i łączą się w jedno – zachar i nekewa, czyli znak przymierza i Szchina. I nazywani są jednym imieniem. Wtedy nad nimi spoczywa wyższe miłosierdzie (Hesed) – ze strony zachar. To Hesed zawarty w imieniu El, który przychodzi, wychodząc z wyższej Hochmy, i obłóczony zostaje w zachar. I dzięki tym chasadim nukwa zostaje osłodzona.

413) Dalej nauczyliśmy się (tu taninan): „Eloah” – tak jest (Eloah: hachi hu). Powiedział mu: „To jest światło mądrości” (amar lo nehiru de-chachmeta). Litera waw oznacza zachaa (waw dechar), a hej oznacza nukwę (hej nukwa). Gdy się łączą razem, wtedy nazywa się „Eloah” (isztatfu ka-chada, Eloah ikrei). I święta dusza z tego miejsca się łączy (we-niszmata kadisza me-hai atar it’achdat), a wszystko zależy od tego znaku (we-kolla talja be-hai ot).

Sulam

413) Imię „Elohim (אלוה)”: „El (אל)” w nim – to świecenie Hochmy. „Waw (ו)” – to zachar, „Hej (ה)” – to nekewa. Kiedy zachar i nekewa łączą się w jedno, nazywani są jednym imieniem – Elohim (אלוה). I święta dusza jest zawarta w tym miejscu, a wszystko zależy od tego znaku przymierza.

414) I dlatego jest napisane: „A ze swojego ciała ujrzę Eloah” (we-al da ketiw: u-mi-besari echeze Eloah). To jest pełnia wszystkiego (da szleimuta de-kolla), dosłownie ze swojego ciała, z tego znaku (mi-besari mammasz, me-hai ot mammasz). Dlatego szczęśliwi są święci Israelici (we-al da zakkain inun Israel kadiszin), którzy są związani ze Stwórcą (da-achidan bei be-Kudszah Berich Hu). Szczęśliwi są w tym świecie i w przyszłym świecie (zakkain inun be-alma dein, u-be-alma de-atei). O nich jest napisane: „A wy, którzy przylgnęliście do Stwórcy…” (alaihu ketiw: we-atem ha-dewekim ba-Haszem we-go). I dlatego wszyscy żyjecie dzisiaj (u-begin kach: chajim kullchem hajom).

Sulam

414) I dlatego powiedziano: „I z mojej ciała ujrzę Stwórcę (Elohim)”171. Ponieważ to jest doskonałość wszystkiego. Właśnie z „mojego ciała”, to znaczy z Jesodu, właśnie ze znaku przymierza. Dlatego szczęśliwy jest Israel – sprawiedliwi, którzy łączą się ze Stwórcą. Szczęśliwi są w tym świecie i w przyszłym świecie. O nich powiedziano: „A wy, którzy przylgnęliście do Stwórcy, waszego Wszechmogącego”, dlatego też „wszyscy żyjecie dzisiaj”[28].

415) Rabbi Aba powiedział (amar Rabi Aba): „A skoro jesteście tak mądrzy, to dlaczego nadal tu siedzicie?” (u-ma be-kol kach atun chakimin, we-atun jatwin hacha). Odpowiedzieli mu (amru leih): „Jeśli ptaki zostaną wyrwane ze swojego miejsca, nie wiedzą, dokąd polecą” (i cipora’a jit’akru me-atrajhu, la jad’in le-an taasan). Jak jest napisane: „Jak ptak odlatujący ze swego gniazda, tak człowiek odchodzący ze swego miejsca” (ha-hu di-ketiw: ke-cipor nodedet min kinnah, ken isz nodded mi-mekomo).

416) „To miejsce zostało nam przeznaczone dla Tory (we-atra da zachai lan le-Oraita), i ta droga jest naszą ścieżką” (we-hai orcha dilan). Każdej nocy połowę czasu śpimy, a połowę zajmujemy się Torą (be-kol lejlaja, palguta anan najemin, u-palguta anan askin be-Oraita). A gdy wstajemy rano (we-kad anan kajemin be-cafra), zapach pól i płynące rzeki rozjaśniają nam Torę (reichei chakla we-naharei maja naharin lan Orait’a), i osiada ona w naszych sercach” (we-itjajeszbat be-libban).

417) „A to miejsce zostało raz osądzone w górze (wa-atar da ha dajnuha le-eila zimna chada), i wielu obrońców zostało usuniętych w tym sądzie z powodu kary za Torę (we-kamma sarchai treisin, istallaku be-hahiu dina, al onasza de-Oraita). Dlatego nasze zajęcie dniem i nocą to Tora (u-kedein isztadlutana jomama, we-lejlaja be-Oraita hu), a to miejsce nam pomaga (we-atra da, ka-mesa’ja lan). A ten, kto oddziela się stąd, jest jak ten, kto oddziela się od życia świata” (u-maan de-itparasz mikan, ke-maan de-itparasz me-chajei alma).

418) Rabbi Aba podniósł swoje ręce i pobłogosławił ich (zekeif jedoi Rabi Aba, u-bareich lon). Siedzieli aż do świtu (jatwu ad de-nahar jemama). Gdy nastał dzień (batar de-nahar jemama), powiedzieli do tych młodzieńców, którzy byli przed nimi (amru le-inun dard’kei de-kamajhu): „Wyjdźcie i zobaczcie, czy rozjaśnił się dzień (poku wa-chamu, i nahar jemama). I niech każdy powie nowe słowo Tory dla tego wielkiego człowieka” (we-kol chad leima mila chadata de-Oraita, le-hai gawra rabba).

419) Wyszli i zobaczyli, że rozjaśnił się dzień (nefaku we-chamu, de-nahar jemama). Jeden z nich powiedział (amar chad minajhu): „Ten dzień jest przeznaczony na ogień z góry” (zamin hai joma esza mil-eila). Drugi powiedział (amar achora): „I w tym domu” (u-be-hach beita). Inny powiedział (amar achora): „Jest tutaj pewien starzec, który jest przeznaczony, aby dzisiaj spłonąć w tym ogniu” (chad sawa hacha, de-zamin hai joma le-itokda be-nura da). Rabbi Aba powiedział (amar Rabi Aba): „Niech Miłosierny nas ocali” (Rachmana liszezwan).

420) Zatrwożył się i nie mógł mówić (tawah, we-la jachil le-mal’ala). Powiedział: „Dym spalenia ogarnął ziemię” (amar: kutra de-hurmana, be-ar’a ittafesat). I tak się stało (we-kach hawa), że tego dnia przyjaciele zobaczyli oblicze Szchiny (de-hahiu joma, chamu chawraya apei Szchinta), i zostali ogarnięci ogniem (we-istacharu be-esza). A oblicze Rabbiego Aby zapłonęło jak ogień z radości Tory (we-Rabi Aba itlahitu anpoi ke-nura, me-cheduwata de-Oraita).

421) Nauczyliśmy się (taana), że przez cały ten dzień nikt nie wyszedł z domu (kol hahiu joma la nefaku kolhu mi-beita), a dom był wypełniony dymem (u-beita itkattar be-kit’ra). W jego wnętrzu mówili słowa radości (wa-hawu chad’taan milei be-gaw’waihu), jakby tego dnia otrzymali Torę z góry Synaj (ke-illu kib’lu hahiu joma Orait’a mi-Tura de-Sinai). Po tym, jak wszystko się zakończyło (batar de-istallaku), nie wiedzieli, czy to dzień, czy noc (la hawu jad’ei, i hu jemama we-i lejlaja). Rabbi Aba powiedział (amar Rabi Aba): „Dopóki jeszcze tu jesteśmy, niech każdy z nas powie nowe słowo mądrości, aby przynieść pomyślność gospodarzowi domu, panu hilula” (be-od da-anan kajemin, leima kol chad minan, mila chadata de-chachmeta, le-akszera tibu le-Marei de-beita, Marei de-hilula).

422) Jeden otworzył i powiedział (patach chad wa-amar): „Szczęśliwy, kogo wybierzesz i przybliżysz, aby mieszkał w Twoich dziedzińcach…” (aszrei tivchar u-tekarew, jiskon chatzerecha we-go). Najpierw „Twoje dziedzińce” (be-kadmeita chatzerecha), potem „Twój dom” hilula, a następnie „Twój pałac” (u-le-batar heichalecha). Jeden jest bardziej wewnętrzny od drugiego (da penima’a min da), a ten jest wyższy od tamtego (we-da le-eila min da). „Mieszkał w Twoich dziedzińcach” jest na początku (jiskon chatzerecha be-kadmeita), jak jest powiedziane: „A ten, który pozostanie na Syjonie, i ten, który pozostanie w Jeruszalaim, świętym nazwany będzie” (ke-de’amar: we-haja ha-niszar be-Cijon, we-ha-notar bi-Jeruszalem, kadosz je’amer lo).

Sulam

422)[29] „Szczęśliwy wybrany przez Ciebie i przybliżony do Ciebie, zamieszka na Twoich dziedzińcach, nasycimy się dobrami Twojego domu, świętością Twojego pałacu”[30]. Najpierw powiedziano: „Na Twoich dziedzińcach”, potem „Twojego domu”, a następnie „Twojego pałacu” – jedno wewnątrz drugiego i jedno wyżej od drugiego. Są to trzy stopnie Malchut od dołu do góry, jeden nad drugim. Najpierw: „Zamieszka na Twoich dziedzińcach” – to NeHI, które znajdują się poza ciałem (gufem) i nazywane są „dziedzińcami”. Jak powiedziano: „I stanie się tak, że kto pozostanie na Syjonie i kto ocaleje w Jeruszalaim, będzie nazwany świętym”[31]. Głównym aspektem NeHI jest Jesod, a Syjon – to wewnętrzna część Jesod, natomiast Jeruszalaim – jego zewnętrzna część. Obydwa nazywane są „dziedzińcami”. „Nasycimy się dobrami Twojego domu” – to następny stopień. Po tym, jak osiągnie doskonałość na stopniu „dziedziniec”, zasługuje na stopień „dom”. Jak powiedziano: „Mądrością (Hochmą) buduje się dom”[32].

423) „Nasycimy się dobrem Twojego domu” (nisb’a be-tuw beitecha) – to jest później (le-batar), jak jest powiedziane: „Przez mądrość zbudowany jest dom” (ke-de’amar: be-chachma jibane bajit). Nie jest napisane „Mądrość jest domem” (ha-chachma jibane bajit, la ketiw), bo gdyby tak było napisane, oznaczałoby to, że mądrość nazywana jest domem (de-i ketiw hachi, hawa maszma de-chachma bajit ikrei). Lecz jest napisane: „Przez mądrość zbudowany jest dom” (ela ketiw: be-chachma jibane bajit), co oznacza to samo, co w wersecie: „A rzeka wychodziła z Edenu, by nawadniać ogród…” (hai’nu di-ketiw: we-nahar joc’e me-Eden le-hasz’kot et ha-gan we-go).

Sulam

423) Nie powiedziano: „Hochma buduje się, dom”. Gdyby tak było powiedziane, wynikałoby, że Hochma nazywa się „dom”. Ale powiedziano: „Mądrością (Hochmą) buduje się dom”179 – to znaczy, że Malchut otrzymuje Hochmę i wtedy nazywana jest „domem”. Jak powiedziano: „I rzeka wypływa z Edenu, aby nawadniać ogród”[33]. Gdzie „rzeka wypływa z Edenu” – to Bina, ponownie przekształcająca się w Hochmę. „Ogród” – to Malchut, która wtedy nazywana jest „domem”.

424) „Święty jest Twój pałac” (kedosz heichalecha) – to jest na końcu (le-batar), i to jest pełnia wszystkiego (da hu szleima de-kolla). Bo tak nauczyliśmy się (de-hachi taninan): Co oznacza „pałac” (mahu heichal)? To znaczy „hej kol” (kelomar hei kol), jedno i drugie (hai we-hai), a wszystko razem się dopełnia (we-kolla isztaleim ka-chada).

Sulam

424) „Świętością Twojego pałacu”177 – to po tym, jak osiągnął doskonałość na stopniu „dom”, i to jest pełnia wszystkiego. „Sala (היכל hejchal)” – to „hej kol (הי כל jakie wszystko)”, to znaczy, ten, kto zasłużył na ten stopień, dziwi się i mówi: „Jakże to wszystko się objawiło!” I wszystko razem dochodzi tutaj do swojego zakończenia. Innymi słowy, każda rzecz znajduje tu swoją ostateczną doskonałość.

425) Początek tego wersetu, co nam pokazuje? (rejsza de-kera ma muchach). Jest napisane: „Szczęśliwy, kogo wybierzesz i przybliżysz, aby mieszkał w Twoich dziedzińcach” (di-ketiw: aszrei tivchar u-tekarew jiskon chatzerecha). To odnosi się do tego, kto przyprowadza swojego syna jako ofiarę przed Stwórcą (hai maan de-akriv berei korban kamei Kudszah Berich Hu). Wtedy wola Stwórcy spoczywa w tej ofierze (ra’awa de-Kudszah Berich Hu, be-hahiu korban), znajduje w niej upodobanie, przybliża się do niego (we-itraei beih, we-kareiv leih), i czyni jego mieszkanie w dwóch sferach (we-szawei medorei be-trein idrin). Trzyma się zarówno jednej, jak i drugiej, ponieważ te dwie zostały połączone razem (we-achid le-hai u-le-hai, de-inun trein itkaszru ka-chada). Bo jest napisane: „Aby mieszkał w Twoich dziedzińcach” (di-ketiw: jiskon chatzerecha). „Twoje dziedzińce” – rzeczywiście dwa (chatzerecha wadai trei).

Sulam

425) Słowa: „Szczęśliwy wybrany przez Ciebie i przybliżony do Ciebie, zamieszka (iszkon) on na Twoich dziedzińcach”177, dowodzą nam, że ten, kto składa swojego syna w ofierze przed Stwórcą, to znaczy obrzezuje go, składa Stwórcy upragnioną ofiarę. I Stwórca pragnie go, przybliża go do Siebie i ustanawia swoją obietnicę (Miszkan) w dwóch sferach Jesod – to znaczy, na Syjonie i w Jeruszalaim, i obejmuje jedno i drugie, ponieważ oba są połączone w jedno. Jak powiedziano: „Na Twoich dziedzińcach” – i to bez wątpienia oznacza dwa dziedzińce.

426) Dlatego pierwsi pobożni starcy tego miejsca (be-ginei kach, chasidei kadma’ei sawan de-hacha), gdy wprowadzali swoich synów w to przymierze (kad makrivin benaihu le-korban da), otwierali i mówili (patchei we-amrei): „Szczęśliwy, kogo wybierzesz i przybliżysz, aby mieszkał w Twoich dziedzińcach” (aszrei tivchar u-tekarew jiskon chatzerecha). Ci, którzy stali wokół, odpowiadali (inun de-kajemei alaihu amrei): „Nasycimy się dobrem Twojego domu, święty jest Twój pałac” (nisb’a be-tuw beitecha, kedosz heichalecha). Następnie błogosławił: „Błogosławiony, który uświęcił nas Swymi przykazaniami i wprowadził go w przymierze Awrahama, naszego ojca” (le-batar mewarech: aszer kid’szanu be-micwotaw we-ciwanu le-hachniso bi-writo szel Awraham Awinu). A ci, którzy stali wokół, odpowiadali (we-inun de-kajemei alaihu amrei): „Tak jak wprowadziłeś go w przymierze, tak wprowadź go także w Torę…” (ke-szem sze-hichnasto la-berit we-go).

Sulam

426) Dlatego pierwsi sprawiedliwi, przynosząc swoich synów na tę ofiarę, to znaczy do dokonania obrzezania, wypowiadali: „Szczęśliwy wybrany przez Ciebie i przybliżony do Ciebie, zamieszka on na Twoich dziedzińcach”177. A ci, którzy stali z nimi, mówili: „Nasycimy się dobrami Twojego domu, świętością Twojego pałacu”177. Następnie wypowiadał błogosławieństwo: „Który uświęcił nas swoimi przykazaniami i nakazał nam wprowadzić go w przymierze naszego praojca Awrahama”[34]. A stojący wokół niego mówili: „Podobnie jak wprowadził go w przymierze…”[35].

427) I nauczyliśmy się (we-taninan), że najpierw człowiek powinien prosić o miłosierdzie dla siebie (be-kadmeita liba’ei bar nasz rachamin aleih), a dopiero potem dla innych (u-le-batar al achora), jak jest napisane: „I dokona przebłagania za siebie” – najpierw (di-ketiw: we-chiper ba’ado be-kadmeita), a potem „i za cały zgromadzenie Israela” (u-le-batar: u-be’ad kol kehal Israel). A my trzymamy się tej drogi (wa-anan orcha da naktinan), bo tak jest właściwie i dobrze przed Stwórcą (we-hachi szapir we-chazi le-kaman).

Sulam

427) Najpierw człowiek powinien prosić o miłosierdzie dla siebie, a dopiero potem dla swojego bliźniego. Jak powiedziano: „I dokona przebłagania za siebie”[36] – najpierw, a potem: „I za całe zgromadzenie Israela”183. Wstąpiliśmy na tę drogę, niech będzie dla nas dobrą i właściwą. Dlatego ten, kto zawiera przymierze (brit), powinien najpierw sam wypowiedzieć te prośby o miłosierdzie, a następnie wypowiadają je ci, którzy są z nim.

428) Rabbi Aba powiedział (amar Rabi Aba): „Na pewno tak jest i słowo to jest właściwe (wadai kach hu we-jaot mila). A kto nie mówi w ten sposób, sam wyklucza się z dziesięciu baldachimów, które Stwórca przygotował dla sprawiedliwych w przyszłym świecie (u-maan de-la amar hachi, apik garmei me-asara chuppot de-zamin Kudszah Berich Hu le-me’abad le-cadikajja be-alma de-atei). I wszystkie one są związane z tym znakiem (we-kolhu mitkaszran be-hai). Dlatego w tym wersecie znajduje się dziesięć słów związanych z wiarą” (u-beginei kach, asara milei de-mehemenuta it be-hai kera), jak jest napisane: „Szczęśliwy, kogo wybierzesz i przybliżysz…” (aszrei tivchar u-tekarew we-go). „A każde z tych słów tworzy jeden baldachim” (we-kol mila u-mila chad chuppa it’awed mina).

Sulam

428)[37] Wszystko to jest prawdą, i słusznie mówi ten, kto wypowiada: „Szczęśliwy wybrany przez Ciebie i przybliżony do Ciebie”177. A ten, kto tak nie mówi, wyklucza się z dziesięciu baldachimów (chupy), które Stwórca postawi sprawiedliwym w przyszłym świecie. I wszystkie one są powiązane w tym wersecie. Dlatego w tym wersecie znajduje się dziesięć słów wiary: „Szczęśliwy wybrany przez Ciebie i przybliżony do Ciebie…”[38]. I z każdego słowa powstaje jedna chupa. Szczęśliwy jest wasz los w tym świecie i w przyszłym świecie, ponieważ Tora łączy się w waszych sercach, jak gdybyście sami stali u góry Synaj w czasie nadania Tory Israelowi.

429) Szczęśliwy jest wasz los w tym świecie i w przyszłym świecie (zakkah chulakeichon be-alma da, u-be-alma de-atei), ponieważ Tora jest związana w waszych sercach (de-ha Oraita mitkaszra be-libbaichu), jakbyście sami stali swoimi ciałami na górze Synaj (ke-ilu kajemitu be-gufaichu be-Tura de-Sinai), w chwili, gdy Tora została dana Israelowi (be-szaata de-itjehivat Oraita le-Israel).

430) Inny otworzył i powiedział (patach idach wa-amar): „Ołtarz z ziemi uczynisz Mi i złożysz na nim swoje całopalenia i ofiary pojednania…” (mizbeach adama ta’ase li, we-zawachta alaw et oloteicha we-et szlameicha we-go). Nauczyliśmy się (taana), że każdy, kto przyprowadza swojego syna na to przymierze (kol maan de-kareiv berei le-korbana da), jest jak ten, kto złożył wszystkie ofiary świata przed Stwórcą (ke-ilu akriv kol korbanin de-alma le-kamei de-Kudszah Berich Hu), i jak ten, kto zbudował doskonały ołtarz przed Nim (u-ke-ilu banei madbecha szleimata kameih).

Sulam

430) Każdy, kto przynosi swojego syna na tę ofiarę, aby dokonać obrzezania, jest jak ten, kto złożył przed Stwórcą wszystkie ofiary na świecie i jak gdyby zbudował przed Nim doskonały ołtarz. Jak powiedziano: „Uczyń Mi ołtarz ziemny”[39].

431) Dlatego należy przygotować ołtarz (be-ginei kach, ba’ei le-sadra madbecha), z naczynia wypełnionego ziemią (be-mana chad malja ar’a), aby na nim dokonać tego świętego przymierza (le-migzar aleih hai kejama kadisza). I jest to uznane przed Stwórcą (we-itchasziv kamei Kudszah Berich Hu), jakby na nim ofiarował całopalenia i ofiary (ke-ilu adbach aleih ilawon we-korbanin), barany i byki (ana we-torei).

Sulam

431) Dlatego należy przygotować ołtarz za pomocą naczynia wypełnionego ziemią, aby dokonywać na nim obrzezania tego świętego przymierza. I jest to uważane przed Stwórcą, jak gdyby składał na nim „ofiary całopalne i ofiary pokojowe, drobne i duże bydło”186.

432) I jest to milsze dla Stwórcy niż wszystkie inne ofiary (we-nicha leih jatir mi-kolhu), jak jest napisane: „I złożysz na nim swoje całopalenia i ofiary pojednania… (di-ketiw: we-zawachta alaw et oloteicha we-et szlameicha we-go), w każdym miejscu, gdzie wspomnę Moje Imię” (be-kol ha-makom aszer azkir et szmi). Co oznacza „gdzie wspomnę Moje Imię”? (mahu azkir et szmi). To odnosi się do obrzezania (da mila), jak jest napisane: „Tajemnica Stwórcy dla tych, którzy się Go boją, i Jego przymierze, by im je objawić” (di-ketiw: sod Haszem li-re’aw, u-berito le-hodi’am).

Sulam

432) I dokonanie obrzezania jest bardziej upragnione przez Stwórcę niż wszystkie ofiary, jak powiedziano: „I składaj na nim swoje ofiary całopalne i swoje ofiary pokojowe… na każdym miejscu, gdzie wspomnę Moje Imię”186. „Wspomnę Moje Imię” – to obrzezanie, jak powiedziano: „Tajemnica Stwórcy jest dla tych, którzy się Go boją, i Swoje przymierze objawia im”[40]. Jest jasne, że przymierze to imię, ponieważ mówi o nim: „I Swoje przymierze objawia im”.

433) Ten „ołtarz z ziemi” rzeczywiście oznacza to, co powiedziałem (hai mizbeach adama wadai ke-ma da-amina). A co jest napisane dalej? (batreih ma ketiw): „A jeśli uczynisz Mi ołtarz z kamieni…” (we-im mizbeach awanim ta’ase li). To jest aluzja do przybysza, gdy przyłącza się do Israela (remez le-gijora kad itgajer), ponieważ pochodzi z ludu o twardym karku i zatwardziałym sercu (de-ihu me-am kaszej k’dal, u-kaszej libba). Dlatego nazywany jest „ołtarzem z kamieni” (hai ikrei mizbeach awanim).

Sulam

433) Wszystko to dotyczy ołtarza ziemnego. A po nim powiedziano: „A kiedy ołtarz z kamieni będziesz Mi budować”[41]. To wskazanie na przybysza, który przyłącza się do Israela. Ponieważ pochodzi z ludu twardego karku i zatwardziałego serca, nazywany jest ołtarzem z kamieni.

434) „Nie buduj ich z ciosanych kamieni” (lo tivneh ethen gazit). Co to oznacza? (ma hu). Że ten, kto chce wejść w służbę Stwórcy (de-ba’ei la’ala leih be-pulchana de-Kudszah Berich Hu), niech nie wycina siebie, dopóki nie zapomni o wcześniejszym bałwochwalstwie, które do tej pory praktykował (we-la jigzar jateih, ad de-jinszej pulchana achora da-awad ad hacha), i nie usunie z siebie tej twardości serca (we-jaadei mineih hahiu kaszju de-libba).

Sulam

434) „Nie kładź ich ciosanych”188 oznacza, że należy wprowadzić przybysza do służby Stwórcy i nie dokonywać mu obrzezania, dopóki nie zapomni o bałwochwalstwie, którym zajmował się wcześniej, to znaczy, aż wyjdzie ono z jego serca i dopóki nie zostanie z niego zdjęty napletek (to znaczy zatwardziałość) serca.

435) A jeśli zostanie obrzezany, ale nie usunie z siebie tej twardości serca (we-i itgzar, we-la a’adei mineih hahiu kaszja de-libba), i chce wejść w świętą służbę Stwórcy (le-me’al be-pulchana kadisza de-Kudszah Berich Hu), to jest jak ciosany kamień (harei hu ke-hai pesila de-awna), który jest obrabiany z jednej i z drugiej strony (de-gazrei leih me-hai gisa, u-me-hai gisa), ale kamień pozostaje taki jak wcześniej (we-isztar awna kid-be-kadmeita). Dlatego jest napisane: „Nie buduj ich z ciosanych kamieni” (be-gin kach: lo tivneh ethen gazit). Bo jeśli pozostanie w swojej twardości (de-i isztar be-kasjuteih), to tak jak jest napisane: „Gdy uniesiesz nad nią swój miecz, zbezcześcisz ją” (ki charbecha he-nafta aleha, wa-techal’leha), czyli to obrzezanie, które otrzymał, nic mu nie pomoże (kelomar: hahiu geziru de-itgzar, la mehanja leih).

Sulam

435) A jeśli zostanie obrzezany, ale nie zrzuci z siebie tej zatwardziałości serca, aby wejść do świętej służby Stwórcy, to będzie podobny do kamiennego posągu, który rzeźbią z jednej i drugiej strony, ale kamień pozostaje nadal kamieniem. Dlatego powiedziano: „Nie kładź ich ciosanych”188 – ponieważ jeśli pozostanie w swojej zatwardziałości, obrzezanie, które zostało dokonane, nie pomoże mu.

436) Dlatego szczęśliwy jest los tego, kto składa tę ofiarę z radością i pragnieniem przed Stwórcą (be-ginei kach, zakkah chulakei de-maan de-akriv hai korban be-cheduwata be-ra’awa kamei Kudszah Berich Hu), i pragnie cieszyć się tym udziałem każdego dnia (u-ba’ei le-mechedei be-hai chulaka, kol joma). Jak jest napisane: „I będą się radować wszyscy, którzy w Tobie się chronią, na wieki będą się weselić, osłonisz ich, i rozradują się w Tobie ci, którzy miłują Twoje imię” (di-ketiw: we-jismachu kol chosei wach, le-olam jeranenu, we-tasech alemo, we-ja’leczu wach ohavei szmecha).

Sulam

436) Dlatego błogosławiony jest los tego, kto składa tę ofiarę przed Stwórcą z radością i pragnieniem, i należy cieszyć się tym udziałem każdego dnia. Jak powiedziano: „I rozweselą się wszyscy, którzy na Ciebie liczą, na wieki radować się będą”[42].

437) Inny otworzył i powiedział (patach idach wa-amar): „A gdy Awram miał dziewięćdziesiąt dziewięć lat, ukazał mu się Stwórca…” (wa-jehi Awram ben tiszaim szana we-tesza szanim, wa-jera Haszem we-go). „Ja jestem El Szadaj, chodź przed Moim obliczem…” (ani El Szadaj, hithalech lefanaj we-go). Ten werset wymaga uwagi (hai kera it le-ajinana bei), bo jest trudny na wiele sposobów (we-kaszja be-kamma orchin). Czyż do tej pory Stwórca nie objawił się Awrahamowi? (we-chi ad haszta la itgalei leih Kudszah Berich Hu le-Awraham). Dlaczego dopiero teraz, gdy osiągnął ten wiek, napisano: „I ukazał mu się Stwórca”, a nie wcześniej? (ela ha-idna kad mata le-hanei jomin, wa-jera Haszem el Awram, we-la kodem). Przecież jest napisane: „I powiedział Stwórca do Awrama” (we-haketiw: wa-jomer Haszem el Awram), oraz: „I Stwórca powiedział do Awrama” (we-Haszem amar el Awram), i „Powiedział do Awrama: Wiedz na pewno…” (we-jomer le-Awram: jadoa teda we-go). A teraz liczy jego dni (we-ha-idna manei chuszban jomin), i gdy je liczy, jest napisane: „I ukazał mu się Stwórca” (we-kad mane leho, ketiw: wa-jera Haszem el Awram). Wynika z tego, że do tej pory Stwórca się mu nie objawił (isztama de-ad haszta la itgalei aloi). Ponadto jest napisane: „Mając dziewięćdziesiąt lat i dziewięć lat” (we-od di-ketiw: ben tiszaim szana we-tesza szanim), najpierw „lat”, a na końcu „lat” w innej formie (be-kadmeita szana, u-le-basoof szanim).

Sulam

437) „I miał Awram dziewięćdziesiąt lat i dziewięć lat, i ukazał się mu Stwórca”[43]. Czyż przedtem Stwórca nie objawiał się Awrahamowi? Ponadto powiedziano: „Było dziewięćdziesiąt lat (szana)” i „dziewięć lat (szanim)” – dlaczego najpierw powiedziano szana (dosł. rok), a potem szanim (lata)?

438) Jednak tak nauczyliśmy się (ela hachi taana), że przez wszystkie te dni nie było napisane „i ukazał się” (kol inun jomin la ketiw wa-jera). Dlaczego? (ma taj). Ponieważ dopóki Awraham był zamknięty i ukryty, Stwórca nie objawił mu się tak, jak należało (ela kol kamma da-hawa atim we-satim, Kudszah Berich Hu la itgalei aleih kid-ka-chazi). Teraz jednak objawił mu się, jak jest napisane: „I ukazał się” (ha-idna itgalei aleih, di-ketiw wa-jera). Dlaczego? (ma taj). Ponieważ chciał objawić mu ten święty znak korony (mi-szum de-ba’a le-galei bei hai ot kitra kadisza).

Sulam

438) Chodzi o to, że przez wszystkie dni przedtem nie powiedziano: „I ukazał się Stwórca Awramowi”. Dopóki nie dokonał obrzezania i pozostawał zamknięty, Stwórca nie objawiał się mu w pełni, jak należy. Teraz jednak objawił się mu w pełni, jak powiedziano: „I ukazał się”. Ponieważ chciał objawić w nim ten znak przymierza, który jest świętym Keterem.

439) I jeszcze, ponieważ Stwórca chciał wyprowadzić od niego święte potomstwo (we-od de-ba’a Kudszah Berich Hu le-afaka mineih zar’a kadisza), a świętość nie może zaistnieć, dopóki on sam jest wciąż zamknięty w cielesności (we-kadisza la lehewei, be-od de-ihu atim bisra), dlatego powiedział: „Teraz, gdy ma dziewięćdziesiąt dziewięć lat” (ela amar: haszta de-hu ben tiszaim szana we-tesza szanim), i czas jest bliski, aby narodziło się od niego święte potomstwo (u-zman kariv hu de-jinpok mineih zar’a kadisza), niech najpierw on sam stanie się święty (lehewei hu kadisza be-kadmeita), a potem wyjdzie od niego święte potomstwo (u-le-batar jinpok mineih zar’a kadisza). Dlatego właśnie teraz liczy jego dni, a nie przez wszystkie wcześniejsze czasy (be-gin kach mane jomoi be-hai, we-la be-kol hanei zimnei kadmeita).

Sulam

439) I ponadto Stwórca chciał wyprowadzić od niego święte potomstwo. A świętość nie może się objawić, dopóki jego ciało nie zostanie obrzezane. Dlatego Stwórca powiedział: „Teraz, gdy ma dziewięćdziesiąt dziewięć lat i zbliża się czas, gdy od niego narodzi się święte potomstwo” – to znaczy, zbliża się do stu lat, „najpierw stanie się święty” – to znaczy, dokona obrzezania, „a następnie od niego wyjdzie święte potomstwo”. Dlatego liczył jego dni w odniesieniu do tego, to znaczy w odniesieniu do tych dziewięciu lat, ponieważ zbliżył się do czasu, gdy będzie zdolny do zrodzenia w doskonałości, w przeciwieństwie do wszystkich poprzednich lat. I dlatego powiedziano o nich nie „dziewięćdziesiąt lat (szanim)”, ale „dziewięćdziesiąt lat (szana)”.

440) Dalej, „dziewięćdziesiąt lat” (tu tiszaim szana), ponieważ wszystkie jego wcześniejsze dni nie były latami, lecz jak jeden rok (de-kol jomoi kadma’ei la hawu szanim, ela ke-chad szana), ponieważ jego dni nie były liczone jako dni (de-la hawu jomoi jomin). Teraz jednak, gdy doszedł do tego momentu (haszta de-mata le-hai), są one nazywane latami, a nie jednym rokiem (szanim inun, we-la szana).

Sulam

440) Powiedziano: „Dziewięćdziesiąt lat (szana) i dziewięć lat (szanim)”190. Ponieważ wszystkie poprzednie dni, zanim dokonał obrzezania, nie były latami (szanim), lecz liczyły się jak jeden rok (szana), gdyż jego dni nie były prawdziwymi dniami. Teraz, gdy osiągnął ten wiek, to znaczy dziewięćdziesiąt dziewięć lat, i dokonał obrzezania, zaczęły być liczone jako lata, dlatego powiedziano o nich nie „rok (szana)”, lecz „dziewięć lat (szanim)”.

441) „I powiedział do niego: Ja jestem El Szadaj” (wa-jomer elaw: ani El Szadaj). Co to oznacza? (mai maszma). Że do tej pory nie powiedział: „Ja jestem El Szadaj” (de-ad haszta la kaamar ani El Szadaj). Jednak tak nauczyliśmy się (ela hachi taana): Stwórca uczynił dwa niższe korony, które nie były jeszcze uświęcone na dole (awad Kudszah Berich Hu kitrin tata’in de-la kadiszin le-tata). I wszyscy ci, którzy nie zostali obrzezani, są nimi zanieczyszczeni (we-kol inun de-la itgazru, jistaw’awun behon).

Sulam

441) „I powiedział do niego: Ja jestem Stwórcą Wszechmogącym (El Szadaj)”190. Dlaczego do tej pory Stwórca nie mówił mu: „Ja jestem Stwórcą Wszechmogącym (El Szadaj)”? Ponieważ Stwórca stworzył na dole niższe ketery, które nie są święte. I wszyscy, którzy nie są obrzezani, zostają przez nie skalani.

442) I są na nich wyryte znaki (u-reszimin behon). A jaki znak jest w nich wyryty? (u-mai reszuma it behon). Widoczna jest w nich tylko kombinacja liter szin i dalet (de-itchaze be-ho szin dalet), i nic więcej (we-la jatir). Dlatego są skalani i przyklejeni do nich (u-begin kach istaaw’un behon, we-itdabkun behon). Po obrzezaniu wychodzą z tych znaków (batar de-itgazeru, nafkin me-ilein), wchodzą pod skrzydła Szchiny (we-a’alin be-gadfoi di-Szchinta), i wtedy objawia się w nich litera jud, która jest świętym znakiem (we-itgal’ja behon jud, reszima kadisza). Znak przymierza staje się pełny (ot kejama szelim), i na nich zostaje wyryte imię Szadaj (we-itreszim behon Szadaj), i dopełniają się w doskonałym istnieniu (we-isztaleim be-kiyuma szelim). Dlatego właśnie tutaj jest napisane: „Ja jestem El Szadaj” (we-al da ketiw be-hai: ani El Szadaj).

Sulam

442) I w tych niższych ketrach znajdują się zapisy (reszimot). I w zapisie, który posiadają, widoczne są tylko litery „szin ש” i „dalet ד”, czyli brakuje tam litery „jud י” z imienia Szadaj (שדי). Dlatego ci, którzy nie są obrzezani, zostają przez nie skalani i przylgną do nich. Niższe korony stoją naprzeciw dziesięciu ketrow świętości, jak powiedziano: „Jedno przeciwko drugiemu stworzył Wszechmogący”[44]. I czarownicy oraz demony czerpią swoje siły życiowe i całą swoją potęgę z tych dziesięciu niższych keterów.

Po dokonaniu obrzezania wychodzą z tych niższych keterów i wchodzą pod skrzydła Szchiny, a w nich objawia się „jud י”, święty zapis, znak doskonałego przymierza, i zostaje w nich zapisane imię Szadaj (שדי), osiągając pełne istnienie. Dlatego powiedziano Awrahamowi: „Ja jestem Stwórcą Wszechmogącym (El Szadaj)”190, ale nie zostało to powiedziane, zanim nakazano mu dokonać obrzezania.

443) „Chodź przed Moim obliczem i bądź doskonały” (hithalech lefanaj we-heje tamim). Oznacza to, że teraz jesteś niekompletny (szelim, de-haszta at chaser), ponieważ masz wyryte tylko litery szin i dalet (bi-reszima de-szin we-dalet). Obrzezaj się (gazar garmecha), a wtedy będziesz doskonały (we-hewei szelim), z pełnym znakiem, zawierającym również literę jud (bi-reszima de-jud). A kto jest naznaczony tym znakiem, jest godzien błogosławieństwa w tym imieniu (u-maan de-ihu be-reszuma da, itchaze le-itbarecha bi-szma da), jak jest napisane: „I El Szadaj będzie ci błogosławił” (di-ketiw: we-El Szadaj jewarech otecha).

Sulam

443) „I chodź przed Moim obliczem i bądź nieskazitelny”190. „Nieskazitelny” oznacza doskonały. Do tej pory w zapisie „szin-dalet שד” brakowało litery „jud י”. Dlatego Stwórca powiedział mu: „Dokonaj obrzezania i uzupełnij siebie zapisem litery „jud י”. I imię Szadaj (שדי) stanie się w tobie pełne”. A ten, kto uzupełnił siebie tym zapisem, zasługuje na to, by być błogosławionym tym imieniem. Jak powiedziano: „I Stwórca Wszechmogący (El Szadaj) niech cię błogosławi”[45].

444) Co oznacza „El Szadaj” (mahu El Szadaj)? To jest ten, od którego wychodzą błogosławieństwa (hahiu de-birchan nafkan mineih), ten, który panuje nad wszystkimi niższymi koronami (hu de-szalit al kol kitrin tata’in), i przed którego bojaźnią wszystko drży i lęka się (we-kolla mi-dachalteih dachalin u-mizdaz’in). Dlatego ten, kto został obrzezany (be-gin kach, maan de-itgazer), jest oddzielony od wszystkiego, co nie jest święte (kol inun de-la kadiszin itrachan mineih), i to nad nim nie panuje (we-la szaltin bei). I nie tylko to, ale także nie schodzi do Gehinom (we-la od, ela de-la nachit le-Gehinom), jak jest napisane: „A twój lud, wszyscy są sprawiedliwi…” (di-ketiw: we-ammech kullam cadikim we-go).

Sulam

444) Czym jest imię El Szadaj? To imię, z którego wypływają błogosławieństwa. Ono rządzi wszystkimi niższymi ketrami. I wszyscy się go lękają i drżą przed nim ze strachu. Dlatego wszyscy, którzy nie są święci, oddalają się od tego, kto jest obrzezany, i nie mają nad nim władzy. I co więcej, on nie zstępuje do otchłani, jak powiedziano: „I twój lud – wszyscy są sprawiedliwi… na wieki odziedziczą tę ziemię”[46].

445) Rabbi Aba powiedział (amar Rabi Aba): „Szczęśliwi jesteście w tym świecie i w przyszłym świecie (zakkain atun be-alma dein u-be-alma de-atei). Szczęśliwy jest mój los, że przyszedłem, aby słuchać tych słów z waszych ust (zakkaha chulaki de-atina le-miszma milin ilein mi-pumeichon). Wszyscy jesteście święci, wszyscy jesteście synami świętego Elohim (kolchu kadiszin, kolchu bnei Eloah kadisza). O was jest napisane: „Ten powie: „Do Stwórcy należę”, a inny nazwie się imieniem Jaakow, jeszcze inny wypisze na swej ręce: „Dla Stwórcy”, i przyjmie imię Israel” (alai’chu ketiw: ze jomar la-Haszem ani, we-ze jikra be-szem Jaakow, we-ze jichtow jado la-Haszem, u-be-szem Israel jekane). Każdy z was jest związany i połączony z wyższym, świętym Królem (kol chad min’chu achid we-itkaszar be-Malka kadisza ila’a). Jesteście wielkimi zwierzchnikami tarcz, pochodzącymi z tej ziemi, która nazywa się „ziemią życia” (we-atun rabrewan memanan treisin me-hahiu arec, de-ikrei arec ha-chajim), i jej wielcy karmią się manną świętej rosy” (de-rabrewanohi achlin mi-manna de-talla kadisza).

Sulam

445) Powiedziano o rabbi Szymonie i jego uczniach: „Szczęśliwi jesteście w tym świecie i w przyszłym świecie. Wszyscy trwacie w świętości. Wszyscy jesteście synami świętego Stwórcy. O was powiedziano: „Ten powie: Stwórcy należę, a tamten nazwie się imieniem Jaakowa”[47]. Każdy z was jest połączony i związany z najwyższym świętym Królem. I zostaliście wyznaczeni na władców oraz ustanowieni obrońcami tej ziemi, która nazywana jest ziemią życia – to znaczy Nukwy, obłóczonej w wyższą Imę – „i jej władcy karmią się manną świętej rosy”.

446) Inny otworzył i powiedział (patach idach wa-amar): „Szczęśliwa jesteś, ziemio, gdy twój król jest synem wolności, a twoi książęta jedzą we właściwym czasie” (aszrecha arec, sze-malk’echa ben chorin, we-sara’ich ba-et jochelu). I jest napisane: „Biada ci, ziemio, gdy twój król jest młodzieńcem, a twoi książęta jedzą z rana” (oi lach arec, sze-malk’echa na’ar, we-sara’ich ba-boker jochelu). Te wersety wydają się sobie przeczyć (hanei kera’ei kasz’jin ahadadei). Jednak nie ma tu sprzeczności (we-la kasz’jin). To, co jest napisane „Szczęśliwa jesteś, ziemio”, odnosi się do ziemi wyższej (hai di-ketiw: aszrecha arec, da arec di-le’ela), która panuje nad wszystkimi wyższymi istotami życia (de-szalta al kol inun chajin di-le’ela). Dlatego nazywa się „ziemią życia” (u-begin kach ikrei arec ha-chajim). O niej jest napisane: „Ziemia, którą Stwórca, twój Elohim, zawsze dogląda” (wa-aleha ketiw: arec aszer Haszem Elohecha doresh otah tamid). I jest napisane: „Ziemia, w której nie będziesz jadł chleba w ubóstwie, nie zabraknie w niej niczego” (u-ketiw: arec aszer lo be-miskenut to’chal bah lechem, lo techsar kol bah). „Nie zabraknie w niej niczego” – dokładnie (lo techsar kol bah dajka). A dlaczego tak jest? (we-kol kach lama). Ponieważ jest napisane: „Gdyż twój król jest synem wolności” (mi-szum di-ketiw: sze-malk’echa ben chorin). To odnosi się do Stwórcy (da Kudszah Berich Hu), jak jest powiedziane: „Mój syn, mój pierworodny, Israel” (ke-de’amar: beni bechori Israel).

Sulam

446) „Błogosławiona jesteś, ziemio, której król jest wolny!”[48]. To wyższa ziemia – Nukwa, która wzniosła się w górę i obłóczyła Binę, i panuje nad całym życiem w górze, w Binie. Dlatego nazywana jest „ziemią życia”. O niej powiedziano: „Ziemia, o którą troszczy się Stwórca, twój Wszechmogący”[49]. I powiedziano: „Do ziemi, gdzie będziesz jadł chleb bez niedostatku, niczego ci tam nie zabraknie”[50]. „Nie będzie ci tam brakować niczego”, ponieważ otrzymuje ona z nieprzerwanego ziwuga. Gdyż „twój król jest wolny” – to Stwórca, czyli Zeir Anpin. Jak powiedziano: „Mój syn, mój pierworodny, Israel”[51].

Wyjaśnienie: Gdy Zeir Anpin wznosi się i obłóczony zostaje w wyższe Aba we-Imę, a Nukwa wznosi się i obłóczona zostaje w ISZSuT, i znajdują się panim be-panim (twarzą w twarz), wtedy Zeir Anpin nazywany jest Israel, jak powiedziano: „Mój syn, mój pierworodny, Israel”, i nazywany jest wolnym. A Nukwa nazywana jest ziemią życia, i wtedy powiedziano o niej: „Nie będzie ci tam brakować niczego”197. Ponieważ Zeir Anpin przekazuje jej napełnienie z nieprzerwanego ziwuga Aba we-Ima.

447) „Syn wolności” (ben chorin), co to oznacza? (mahu ben chorin). Jak jest napisane: „Rok jubileuszowy będzie dla was święty” (ke-de’amar: jowel hi kodesz tihje lachem). I jest napisane: „Ogłosicie wolność w kraju” (u-ketiw: u-kra’atem deror ba-arec). Ponieważ cała wolność pochodzi z jubileuszu (de-ha kol cheru mi-jowla ka atei), dlatego nazywa się „synem wolności” (be-gin kach: ben chorin). A jeśli powiesz: „Dlaczego jest napisane „syn wolny”, a nie „syn swobodny”?” (we-i teima: ben chorin, we-la ketiw ben cherut), to rzeczywiście tak powinno być, że powinno być napisane „syn swobodny” (hachi hu wadai, ben cherut mi-ba’ei leih).

Sulam

447) Co oznacza „wolny” (ben chorin)? Powiedziano: „Bo to jest jubileusz, będzie on dla was świętością”[52]. A jubileusz (jowel) oznacza Binę. I powiedziano: „I ogłosicie wolność na ziemi”[53]. Wynika z tego, że cała wola pochodzi z właściwości jowel, czyli Biny. Dlatego, gdy Zeir Anpin posiada mohin Biny, nazywany jest wolnym. Dlaczego powiedziano „wolny” (ben chorin), a nie „swobodny” (ben cherut)?

Wyjaśnienie: mohin świecenia Hochmy nazywane są „wola” (cherut), ponieważ za pomocą tych mohin podporządkowuje się wszystkie klipot i sitra achra. I te mohin Hochmy świecą jedynie z dołu do góry[54], ponieważ są WaK de-GaR. Uważane są za światło nekewy, ponieważ każde światło, które nie świeci z góry w dół, nie jest światłem zachar. Dlatego te mohin nazywane są „wola” (cherut) – w rodzaju żeńskim, a nie „wolność” (chorin) – w rodzaju męskim (w języku hebrajskim). I bez wątpienia tak jest: powinien być „swobodny” (ben cherut), ponieważ te mohin nie są przekazywane z góry w dół.

448) Jednak w naszej ukrytej Misznie nauczyliśmy się (ela be-matnita stima’a dilan tanina), że gdy litera jud łączy się z literą hej (kad mitchabran jud be-hei), wtedy jest napisane: „A rzeka wychodziła z Edenu, by nawadniać ogród” (kedein ketiw: we-nahar joc’e me-Eden le-hasz’kot et ha-gan). I nie mów, że „gdy się łączą”, ale że „na pewno się łączą” (we-la teima: kad mitchabran, ela: mitchabran wadai). Dlatego jest napisane „syn wolny” (u-begin kach: ben chorin ketiw), i dlatego: „Szczęśliwa jesteś, ziemio, gdy twój król jest synem wolności, a twoi książęta jedzą we właściwym czasie” (we-al da: aszreich arec sze-malk’echa ben chorin we-sara’ich ba-et jochelu). W radości, w doskonałości, w pełnym pragnieniu (be-chedwata, be-szlimu, be-ra’awa).

Sulam

448) Dlaczego więc powiedziano „wolny” (ben chorin)? Gdy łączą się „jud י” i „hej ה”, powiedziano: „A rzeka wypływa z Edenu” – to znaczy Zeir Anpin – „aby nawadniać ogród”[55]. I nie można powiedzieć: „Kiedy się łączą”, ponieważ one nieuchronnie się łączą. Dlatego powiedziano: „wolny” (ben chorin). Wyjaśnienie: Słowa „kiedy się łączą” wskazują na to, że ich ziwug jest przerywany i czasami się łączą. Ale ponieważ mowa jest o wyższych Aba we-Ima, których ziwug nie jest przerywany, nie można powiedzieć: „Kiedy się łączą”, gdyż łączą się one nieustannie. I kiedy Zeir Anpin otrzymuje te mohin od wyższych Aba we-Ima, które świecą z góry w dół, nazywany jest wolnym (ben chorin).

Ponieważ wyżsi Aba we-Ima w momencie swojego ziwuga z ISZSuT, gdy przekazują im mohin świecenia Hochmy, również są uważani za właściwość mohin woli (cherut), mimo że same w sobie są jedynie ukrytymi chasadim. Dzieje się tak, ponieważ zawierają w sobie mohin ISZSuT. I ponadto przekazują napełnienie z góry w dół, dlatego nazywane są „wolność” (chorin) – w rodzaju męskim. Dlatego Pismo mówi o Zeir Anpinie: „Błogosławiona jesteś, ziemio, której król jest wolny, a których dostojnicy jedzą we właściwym czasie”195 – to znaczy w radości, doskonałości i z pragnieniem.

449) „Biada ci, ziemio, gdy twój król jest młodzieńcem” (oi lach arec sze-malk’echa na’ar), odnosi się do ziemi niższej (hai arec di-letata). Nauczyliśmy się (de-tania), że wszystkie inne ziemie należące do narodów bałwochwalczych zostały oddane pod władanie wielkich książąt, którzy są nad nimi ustanowieni (kol sze’ar ar’ei di-sze’ar ammin akum itjehibu le-rabreb’in treisin di-memanan alai’hu). A najważniejszym spośród nich jest ten, o którym jest napisane: „Byłem młodzieńcem i stałem się starcem” (we-eila mi-kollhu, hahiu di-ketiw bei: na’ar hajiti gam zakanti). I nauczyliśmy się (we-taana), że te słowa wypowiedział książę świata (hai kera sarho szel olam amaro). Dlatego jest napisane: „Biada ci, ziemio, gdy twój król jest młodzieńcem” (we-al da ketiw: oi lach arec sze-malk’echa na’ar). Biada światu, który czerpie ze strony tej siły (wai le-alma de-mi-sitra da janka), a gdy Israel jest na wygnaniu, czerpie jak ten, kto ssie z obcej władzy (we-kad Israel be-galuta, jankin ke-maan de-jannik me-reszuta achora).

Sulam

449) I powiedziano: „Biada tobie, ziemio, której król jest młodzieńcem”[56]. To ziemia, która znajduje się na dole, to znaczy Nukwa świata Brija, żona Matata[57]. Wszystkie inne ziemie narodów bałwochwalczych zostały oddane pod władanie książąt, którzy zostali nad nimi ustanowieni. A ponad wszystkimi jest ten, o którym powiedziano: „Byłem młodzieńcem i zestarzałem się”[58]. Te słowa wypowiedział władca świata, czyli Matat, który nazywany jest „młodzieńcem”. I o nim powiedziano: „Biada tobie, ziemio, której król jest młodzieńcem”203. Biada światu, którego mieszkańcy żywią się od strony Matata. I kiedy Israel jest na wygnaniu, są zmuszeni czerpać pożywienie od niego, jak ktoś, kto karmi się z obcej władzy. A przecież Israel powinien karmić się od Stwórcy, a nie od niego.

450) „A twoi książęta jedzą z rana” (we-sara’ich ba-boker jochelu). A nie przez cały dzień (we-la be-kulei joma). „Z rana”, a nie o innej porze dnia (ba-boker, we-la be-zimna achora de-joma). Nauczyliśmy się (de-tania), że w chwili, gdy słońce wschodzi, przychodzą i kłaniają się słońcu (be-szaata de-chamma zorachat, we-atjin we-sagdin leih le-szimsza), wtedy gniew zawisa nad światem (rogza talei be-alma). A w godzinie popołudniowej gniew ponownie się wzmaga (be-szaata de-mincha, rogza talja be-alma). Kto jest tego przyczyną? (maan garim hai). Ponieważ „twój król jest młodzieńcem” (mi-szum de-malk’echa na’ar), czyli ten, który nazywa się „młodzieńcem” (hahiu de-ikrei na’ar).

Sulam

450) „I których dostojnicy ucztują od wczesnego rana”203, a nie w innych godzinach dnia. W godzinie, gdy słońce świeci, a mieszkańcy świata oddają mu cześć, gniew może spaść na świat. Podobnie w godzinie popołudniowej gniew może spaść na świat, ponieważ jest to czas sądu[59]. Dzieje się tak, ponieważ jej „król jest młodzieńcem”203, to znaczy Matat, który nazywany jest „młodzieńcem”.

451) A wy jesteście prawdziwie szczęśliwi (we-atun zakkai kszot), święci wyżsi (kadiszei eljonin), synowie świętego Króla (bnei Malka kadisza). Nie czerpiecie z tej strony (la jankin me-hai sitra), lecz z tego świętego miejsca, które jest wyżej (ela me-hahiu atar kadisza di-le’ela). O was jest napisane: „A wy, którzy przylgnęliście do Stwórcy, waszego Elohim, wszyscy żyjecie dzisiaj” (alai’chu ketiw: we-atem ha-dewekim ba-Haszem Eloheichem, chajim kullchem hajom).

Sulam

451) A wy, prawdziwi sprawiedliwi, wyżsi święci, synowie świętego Króla, żywicie się nie od strony Matata, lecz ze świętego miejsca w górze, to znaczy z Nukwy Zeir Anpina, nazywanej „ziemią życia”. O was powiedziano: „A wy, którzy przylgnęliście do Stwórcy, waszego Wszechmogącego, wszyscy żyjecie dzisiaj”[60].

452) Rabbi Aba otworzył i powiedział (patach Rabi Aba we-amar): „Zaśpiewam teraz mojemu ukochanemu pieśń mojego przyjaciela o jego winnicy…” (aszira na le-jedidi szirat dodi le-karmo we-go), „i okopał ją, oczyścił z kamieni…” (wa-jeazkehu wa-jesakkelehu we-go). Te wersety wymagają zastanowienia (hanei kera’ei it le-istak’la behu). Dlaczego jest napisane „pieśń”? Powinno być „napomnienie” (amai ketiw szira, tochecha mi-ba’ei leih). „Mojemu ukochanemu” – powinno być „mojemu przyjacielowi” (li-jedidi, le-dodi mi-ba’ei leih), tak jak jest napisane: „Pieśń mojego przyjaciela” (ke-ma di-ketiw: szirat dodi). „Mój ukochany miał winnicę na żyznym pagórku” (kerem haja li-jedidi be-kerem ben szamen). Przejrzałem całą Torę i nie znalazłem miejsca, które nazywałoby się „żyzny pagórek” (istakalna be-kol Oraita, we-la asz’kachna atra de-ikrei Kerem Ben Szamen).

Sulam

452) „Zaśpiewam mojemu Ukochanemu pieśń mojego Przyjaciela o Jego winnicy”[61]. Powiedziano: „Pieśń”. Powinno było być powiedziane: „Napomnienie”, ponieważ są to słowa upomnienia dla Israela. I powiedziano: „Ukochanemu mojemu Przyjacielowi”. Powinno było być powiedziane: „Mojemu Przyjacielowi”, jak powiedziano: „Pieśń mojego Przyjaciela o jego winnicy”. I także powiedziano: „Winnicę miał mój Ukochany na żyznym pagórku”208. Ale w całej Torze nie ma miejsca, które nazywałoby się „żyzny pagórek” (keren ben szemem).

453) Jednak te wersety zostały już wyjaśnione przez przyjaciół na różne sposoby (ela hanei kera’ei ha okmuha chawraya be-kamma gewanin), i wszystkie są właściwe oraz prawdziwe (we-kolhu szapir we-hachi hu). Jednak „Zaśpiewam teraz mojemu ukochanemu” (aszira na le-jedidi), odnosi się do Icchaka (da Jicchak), który był „ukochanym” (da-hawa jedid), i był tak nazywany, zanim jeszcze przyszedł na świat (we-ikrei jedid ad la jipok le-alma).

Sulam

453) „Zaśpiewam mojemu Ukochanemu”208 – to Icchak, który był Ukochanym. I nazywany jest Ukochanym jeszcze zanim pojawił się na świecie. Ponieważ o nim powiedziano: „Poświęcający Ukochanego od łona matki”[62].

454) Dlaczego był nazywany „jedid” (ukochanym)? (amai jedid). Bo nauczyliśmy się (de-taninan), że Stwórca miał dla niego wielką miłość (rechimu sagei hawa leih le-Kudszah Berich Hu bei), ale nie został stworzony, dopóki Awraham, jego ojciec, nie został obrzezany (de-la it’avid, ad de-la itgzar Awraham abua). I został nazwany „doskonałym” (we-ikrei szelim), a do jego imienia dodano literę hej dla dopełnienia (we-itosef leih hei le-aszlamuta). Podobnie Sara otrzymała literę hej (we-chen le-Sara, hai hei itjehivat lah).

Sulam

454) Dlaczego Icchak nazywany jest Ukochanym? Ponieważ wielka była miłość Stwórcy do Icchaka, który nie pojawił się, dopóki praojciec Awraham nie dokonał obrzezania i nie stał się nieskazitelny. Wtedy powiedziano mu: „I bądź nieskazitelny”, a do jego imienia została dodana litera hej ה, aby osiągnąć doskonałość. I Sarze również została dana litera hej ה. I on został nazwany Awraham אברהם, a ona Sara שרה.

455) Tutaj należy się zastanowić (hacha it le-istak’la). Litera hej dla Sary jest właściwa (hei le-Sara szapir), ale dlaczego dla Awrahama dodano hej, a nie jud? (awal le-Awraham, amai hei we-la jud). Powinno być jud, ponieważ był mężczyzną (jud mi-ba’ei leih, de-ha hu dechar hawa). Jednak jest to wyższa tajemnica (ela raza ila’a hu), ukryta w barwach (satim be-gawan). Awraham wzniósł się do góry i otrzymał tajemnicę z wyższej litery hej (Awraham salik le-eila, we-natil raza me-hei ila’a), która jest światem zachar (de-ihu alma di-dechura). Są dwie litery hej – wyższa i niższa (hei ila’a we-hei tata’a). Jedna zależy od zachar, a druga od nukwy (hai talja be-dechura, we-hai be-nukwa wadai).

Sulam

455) „Hej ה” została dana Sarze – to prawidłowe, ale dlaczego Awrahamowi została dana „hej ה”, a nie „jud י”? Przecież do jego imienia powinna była zostać dodana „jud י”, ponieważ jest zacharem, a właściwość „jud י” odnosi się do zachar, natomiast właściwość „hej ה” odnosi się do Nukwy. Ale kryje się tutaj wyższa tajemnica. Awraham wzniosł się w górę i nabył właściwości pierwszej „hej ה”, czyli Biny. Ponieważ w imieniu AWAJa (הויה) pierwsza „hej ה” odnosi się do właściwości zachar, a dolna „hej ה” odnosi się do właściwości nekewa. A „hej ה”, którą przyjął Awraham, to pierwsza „hej ה”, która odnosi się do właściwości zachar, czyli Biny.

Wewnętrzny sens powiedzianego. Awraham, Icchak i Jaakow to trzy linie wywodzące się z trzech kropek holam-szuruk-chirik. A ZoN to linia środkowa, kropka chirik. W dwóch liniach – prawej i lewej, czyli holam i szuruk – ZoN nic nie posiada, ponieważ to MI (מי) i ELE (אלה) Imienia Elohim (אלהים) znajdującego się w Binie. Jednak, ponieważ „trzy wychodzą z jednego”, czyli trzy linie Biny wyszły dzięki ekranowi de-chirik ZoN, „jeden zasługuje na wszystkie trzy” – dlatego ZoN również zasłużył na dwie linie, prawą i lewą linię Biny. I wraz ze środkową linią w nich samych – są to trzy linie. Gdyż niższy zasługuje na całe światło, które dzięki niemu świeci w wyższym.

I powiedziano: „I nazywany jest „Ukochanym” jeszcze zanim pojawił się na świecie”[63]. Ponieważ „Ukochany” to lewa linia, w której istnieje miłość pomiędzy bliskimi. A wszystkie dusze pochodzą od ZoN, które nazywane są „światem”. Jednak w takim razie nie jest to zrozumiałe: Przecież lewa linia nie istnieje w świecie, czyli w ZoN, lecz tylko w Binie. Dlatego Icchak bierze swój początek z Biny, jeszcze zanim zstąpi na świat, czyli do ZoN. I mimo że wyszedł z ZoN, to i tak narodził się z Biny, która posiada lewą linię. Jednak przy swoim wyjściu musi przejść przez ZoN. Ponieważ dusze należą do poziomu poniżej ZoN i dlatego muszą przejść przez ZoN, chociaż ich korzeń jest w Binie.

Ale dlaczego Icchak nazywany jest „Ukochanym”? Innymi słowy, jeśli wyszedł z ZoN i narodził się od Awrahama, to jak może pochodzić z lewej linii, nazywanej „Ukochanym”, skoro ZoN i Awraham już pochodzą z ekranu de-chirik, czyli ze środkowej linii? Jednak już powiedzieliśmy, że: „Wielka była miłość Stwórcy do Icchaka, który nie pojawił się, dopóki praojciec Awraham nie dokonał obrzezania, i wtedy do jego imienia została dodana litera „hej” dla osiągnięcia doskonałości”[64]. Ponieważ „hej ה”, która została dodana do jego imienia, to Bina. I to pokazuje nam, że Awraham wzniósł się w górę do Biny i przyjął właściwość samej Biny[65]. I tam, gdy znajdował się w Binie, urodził Icchaka. I tam obłóczył prawą linię Biny, czyli holam, a Icchaka urodził w lewej linii Biny, czyli w szuruk. Dlatego Icchak rodzi się we właściwości „Ukochany”, czyli w lewej linii Biny powyżej ZoN.

456) Jest napisane: „Tak będzie twoje potomstwo” (di-ketiw: ko jihje zar’echa). I nauczyliśmy się (we-taana), że „twoje potomstwo” oznacza dokładnie twoje potomstwo (zar’echa, zar’echa mammasz), to znaczy tych, którzy zostali dopuszczeni do tego przymierza (da-hawa szarei le-me’al be-hai kejama). A ten, kto został dopuszczony, wszedł w to przymierze (u-maan de-szarei le-me’al, be-hai kejama aal). Dlatego przybysz, który się obrzezał, nazywa się „sprawiedliwym przybyszem” (u-beginei kach, gijora de-itgzar, ger cedek ikrei), ponieważ nie pochodzi ze świętego rodu, który został obrzezany (be-gin de-la ata mi-giz’a kadisza de-itgazeru). Dlatego ten, kto wszedł w to przymierze, nosi jego imię (we-al da maan de-aal be-hai, szmeih ke-hai).

Sulam

456) „Takie będzie twoje potomstwo”[66] – właśnie „twoje potomstwo”. Innymi słowy, „takie” (ko כֹּה), czyli we właściwości Malchut, będzie jego potomstwo. Ponieważ zaczął wchodzić w to przymierze. A ten, kto zaczyna wchodzić, wchodzi w to przymierze, czyli w Malchut, nazywaną „ko”. Dlatego przybysz, który dokonał obrzezania, nazywany jest „sprawiedliwym przybyszem”, ponieważ nie pochodzi z pokolenia sprawiedliwego, które dokonało obrzezania. On dopiero zaczyna wchodzić w przymierze, a każdy, kto zaczyna, wchodzi w Malchut. Dlatego ten, kto wszedł w Malchut, która nazywana jest sprawiedliwością, nazywany jest „sprawiedliwym przybyszem”.

457) Awraham – dlatego jest o nim napisane: „Tak będzie twoje potomstwo” (Awraham, be-ginei kach ketiw bei: ko jihje zar’echa), czyli twoje rzeczywiste potomstwo (zar’echa mammasz), i dlatego dano mu literę hej (we-itmesar leih hei). Dwie litery hej połączyły się razem (itchabbaru trein hejin ka-chada) i wydały na górze potomstwo (we-olidu le-eila). A to, co z nich wyszło, to litera jud (u-mai de-nafak minajhu, hu jud). Dlatego litera jud jest na początku imienia Icchaka (be-ginei kach, jud ot reisza de-Jicchak), ponieważ Icchak jest zachar (dechar). Stąd zaczęło się rozprzestrzenianie zachar (mi-kan szarei dechura le-itpaszta). Dlatego jest napisane: „Bo w Icchaku nazwane będzie twoje potomstwo” (we-al da ketiw: ki be-Jicchak jikare lecha zar’a). „W Icchaku” – a nie „w tobie” (be-Jicchak, we-la becha). Icchak wydał potomstwo na górze (Jicchak olid le-eila), jak jest napisane: „Dasz prawdę Jakowowi” (di-ketiw: titen emet le-Jaakow). Jakow dopełnił wszystko (Jaakow aszlim kolla).

Sulam

457) Dlatego o Awrahamie powiedziano: „Takie będzie twoje potomstwo”213 – to znaczy, właśnie twoje potomstwo. Ponieważ właśnie „takie” (ko כֹּה), a to dolna „hej ה”, czyli Malchut, będzie twoim potomstwem. W Zoharze wyjaśnia się, w jaki sposób Malchut staje się jego potomstwem. Powiedziano, że dwie litery „hej ה”, Bina i Malchut, połączyły się razem. Innymi słowy, po tym jak Awraham wzniosł się do pierwszej „hej ה”, dolna „hej ה”, czyli Malchut, wzniosła się do niego i połączyły się razem. W górze, w Binie, zrodziły wtedy dwie linie, MI (מי) i ELE (אלה). Najpierw, dzięki podniesieniu Malchut do Biny, litery ELE (אלה) Biny opadły, i pozostała ona z dwiema literami MI (מי) imienia Elohim (אלהים), co oznacza wejście „jud י” w światło Biny, a światło (or אור) przybrało właściwość „powietrza (awir אויר)”. To jest kropka cholam.

A potem Malchut opuściła Binę i wróciła na swoje miejsce, a litery ELE (אלה) powróciły do Biny, i powstała lewa linia, szuruk[67]. A to, co wychodzi z nich w momencie narodzin lewej linii, to „jud י”, wychodzące z właściwości „powietrza (awir אויר)” Biny. Wtedy Bina ponownie staje się światłem (or אור) GaR. Dlatego pierwsza litera imienia Icchak (יצחק) to „jud י”, właściwość zachar, ponieważ właściwość zachar zaczyna się rozprzestrzeniać od litery „jud”. Zachar to mohin de-GaR, które rozprzestrzeniają się dzięki wyjściu „jud י” z właściwości „powietrza (awir אויר)”.

I dlatego powiedziano: „Bo w Icchaku będzie nazwane twoje potomstwo”[68]. Właśnie w Icchaku, który jest lewą linią i literami ELE, które powróciły do Biny, a także „jud י”, która wychodzi z właściwości „powietrza (awir אויר)”, i Bina ponownie staje się światłem (or אור) GaR. Nie powiedziano: „W tobie”, ponieważ sam Awraham nie jest jeszcze doskonały, i jest on MI (מי) imienia Elohim (אלהים), które zostało pomniejszone przez podniesienie dolnej „hej ה” do pierwszej „hej ה” i stało się właściwością WaK. Jednak w chwili narodzin lewej linii, czyli Icchaka, Awraham również powrócił do właściwości GaR. Dlatego Pismo precyzuje, że właśnie „w Icchaku będzie nazwane twoje potomstwo”, i przez niego osiągniesz doskonałość, a nie sam, ponieważ w tobie samym nie ma GaR bez Icchaka.

Icchak zrodził w górze, jak powiedziano: „Ty dasz prawdę Jaakowowi”[69]. A Jaakow jest zakończeniem wszystkiego. Wyjaśnienie. Jaakow to linia środkowa, czyli Zeir Anpin, i dlatego nie powinien był narodzić się w górze, w miejscu Biny, jak Icchak. Ale ponieważ Jaakow jest zakończeniem wszystkiego, gdyż bez linii środkowej dwie linie Biny nie mogłyby świecić, dlatego Icchak zrodził Jaakowa w górze, w miejscu Biny, i tam Jaakow stał się właściwością Daat, pośredniczącą między Hochmą a Biną, czyli między Awrahamem a Icchakiem.

458) A jeśli powiesz (we-i teima): „Czy Awraham był związany tylko z tym i niczym więcej?” (we-chi Awraham be-hai it’achid, we-la jatir), przecież jest napisane: „Miłosierdzie dla Awrahama” (we-ha ketiw: chesed le-Awraham). Jednak jego udział jest taki (ela chulaka di-leih kach hu), ponieważ czynił miłosierdzie wobec ludzi na świecie (be-gin da-aved chesed im bnei alma). Jednak jeśli chodzi o wydanie potomstwa, był związany tutaj, i stąd wszystko się zaczęło (awal le-olada, hacha achid, u-me-hacha szarei). Dlatego Awraham został obrzezany dopiero, gdy miał dziewięćdziesiąt dziewięć lat (we-al da la itgzar Awraham, ela ben tiszaim we-tesza szanim). A tajemnica tej sprawy została już ujawniona (we-raza de-mila ha itjida), i wyjaśniliśmy to w naszej Misznie (we-okimna, be-matnita dilan).

Sulam

458) Jak to możliwe, że Awraham został włączony w lewą linię Icchaka, skoro powiedziano: „Miłosierdzie dla Awrahama”216 – to znaczy, że jest on połączony z prawą linią? Chodzi o to, że jego udziałem jest Hesed (miłosierdzie), ponieważ okazywał miłosierdzie mieszkańcom świata, ale aby zrodzić, musi zostać włączony w lewą linię i rozpocząć stamtąd. Ponieważ narodzenie jest możliwe jedynie dzięki świeceniu Hochmy, które osiąga się poprzez włączenie prawej linii w lewą, jak powiedziano: „W Icchaku będzie nazwane twoje potomstwo”215 – a nie w tobie.

Dlatego Awraham dokonuje obrzezania w wieku dziewięćdziesięciu dziewięciu lat. Ponieważ sto lat to dziesięć sfirot, w każdej z których jest po dziesięć. A w kelim dziesięciu sfirot najpierw rosną wyższe, to znaczy, zaczynają się od Keter i kończą na Malchut. Wynika z tego, że naprawienie setnego roku, czyli Malchut de-Malchut, jest niezwykle trudne. Dlatego Awraham dokonuje obrzezania w dziewięćdziesiątym dziewiątym roku, aby mieć możliwość naprawienia setnego roku.

459) Dlatego Icchak, który jest surowym sądem (u-begin kach Jicchak, dina kaszja), wyszedł, aby ujednolicić swój udział i potomstwo (nafak le-achada le-chulakeih u-le-olada), a jednocześnie został nazwany miłosierdziem (we-chesed ikrei). Dlatego Jakow dopełnił wszystko (we-al da Jaakow aszlim kolla), zarówno z jednej strony, jak i z drugiej (me-hai sitra, u-me-hai sitra). Od strony, z której Awraham i Icchak połączyli swoje udziały w górze, jest to doskonałość (mi-sitra da-achidu Awraham we-Jicchak le-chulakeihon le-eila, hu szleimuta). Od strony, z której zostało im dane potomstwo z dołu ku górze, także jest to doskonałość (mi-sitra de-itjehiv leho le-olada mi-tata le-eila, hu szleimuta). Dlatego jest napisane: „Israel, w tobie będę się chlubił” (we-al da ketiw: Israel, aszer becha etpa’er). W nim połączyły się barwy z góry i z dołu (beih it’achidu gewanin me-eila u-mi-tata).

Sulam

459) I dlatego Icchak, czyli surowy sąd, będący lewą linią, która została zablokowana z powodu braku obłóczenia w chasadim, objawił się, aby dać swój udział i zrodzić linię środkową, czyli Jaakowa. I on nazywany jest Hesed (miłosierdzie), ponieważ przyciągnął stopień chasadim na ekran de-chirik – na linię środkową, nazywaną Jaakowem. To znaczy, że pomnożył chasadim, a prawa i lewa linia włączyły się w siebie nawzajem. Dlatego Jaakow dopełnia wszystko zarówno po prawej, jak i po lewej stronie. Z jednej strony Awraham i Icchak włączyli się w siebie nawzajem w swoich wyższych częściach dzięki Jaakowowi, czyli linii środkowej; ponieważ tym dopełniły się chasadim prawej linii – i to jest pierwsze dopełnienie odnoszące się do Jaakowa. Z drugiej strony, została im dana zdolność rodzenia od dołu do góry, i to jest drugie dopełnienie odnoszące się do Jaakowa.

Innymi słowy, z tej strony Hochma lewej linii osiągnęła dopełnienie dzięki obłóczeniu w chasadim prawej linii, ponieważ Hochma wtedy świeci od dołu do góry i staje się zdolna do rodzenia. I wszystko to osiągnęło swoje dopełnienie dzięki Jaakowowi. To jest drugie dopełnienie odnoszące się do Jaakowa. W ten sposób Jaakow dopełnia zarówno prawą, jak i lewą stronę. Dlatego powiedziano: „Israel, w którym się uwielbię”[70]. Ponieważ w nim, czyli w Israelu, dopełniają się barwy, czyli światła, zarówno z góry, jak i z dołu.

460) I dlatego tutaj jest napisane „pieśń” (we-al da ketiw hacha szira), jak jest powiedziane: „Zaśpiewam teraz mojemu ukochanemu” (di-ketiw: aszira na le-jedidi). To rzeczywiście „pieśń” (szira wadai), ponieważ odnosi się do narodzin zachar (de-ha ikrei le-olada, dechar). Bo nazywany był „jedid” (ukochanym) jeszcze zanim przyszedł na świat (de-ha ikrei jedid, ad la jipok le-alma).

Sulam

460) I dlatego powiedziano o pieśni we frazie: „Zaśpiewam mojemu Ukochanemu”208, a nie o napomnieniu[71]. Jest to oczywiście „pieśń”, ponieważ słowa „mojemu Ukochanemu” wskazują na narodzenie zachar, czyli Icchaka, mohin lewej linii Biny, świata właściwości zachar[72]. Ponieważ Icchak nazywany jest Ukochanym jeszcze zanim pojawił się na świecie[73], to znaczy zanim wyszedł przez ZoN, które nazywane są „światem”, czyli jeszcze jako właściwość lewej linii Biny. Dlatego jest zachar, tak jak Bina. Dlatego powiedziano tutaj: „Zaśpiewam”, ponieważ śpiew odnosi się do zachar, czyli do właściwości GaR.

461) A są tacy, którzy mówią (we-it de-amrei), że „Zaśpiewam teraz mojemu ukochanemu” (aszira na le-jedidi) odnosi się do Awrahama (da Awraham), jak jest powiedziane: „Co ma mój ukochany w moim domu?” (ke-de’amar: ma li-jedidi be-veiti). I Awraham odziedziczył dziedzictwo tego udziału (we-Awraham jarit jeruta de-achsanat chulakei da). Jednak to, co powiedziałem, że odnosi się do Icchaka, tak właśnie jest (awal ma da-amina, de-da Jicchak, hachi hu).

Sulam

461) A niektórzy mówią, że „Zaśpiewam mojemu Ukochanemu”208 – to odnosi się do Awrahama. Jak powiedziano: „Co Ukochanemu Memu w Moim domu”[74] – gdzie mowa jest o Awrahamie. I tutaj również „mojemu Ukochanemu” – to Awraham. Awraham odziedziczył w posiadanie pole, to znaczy Malchut, która tutaj nazywana jest winnicą, i o niej powiedziano: „Pieśń mojego Przyjaciela o jego winnicy”208.

462) „Pieśń mojego przyjaciela o jego winnicy” (szirat dodi le-karmo). To odnosi się do Stwórcy, który jest nazywany „mój przyjaciel” (da Kudszah Berich Hu, de-ikrei dodi), jak jest napisane: „Mój ukochany jest jasny i rumiany” (di-ketiw: dodi cach we-adom). „Mój umiłowany” (jedidi) jest związany z „moim przyjacielem” (achid be-dodi), co oznacza zachara (dechar). I z niego została zasadzona winnica (u-minei itneta kerem), jak jest napisane: „Mój ukochany miał winnicę” (di-ketiw: kerem haja li-jedidi).

Sulam

462) „Pieśń mojego Przyjaciela o jego winnicy”. „Przyjaciel mój” – to Stwórca, jak powiedziano: „Mój Przyjaciel jest jasny i rumiany”[75]. A gdy „Przyjaciel mój” wspomniany jest razem z „moim Ukochanym”, oznacza to właściwość zachar. Wyjaśnienie. „Przyjaciel mój” – to Zeir Anpin, który wspomniany jest razem z „moim Ukochanym”, czyli lewą linią Biny, gdy Zeir Anpin pełni tam rolę linii środkowej. I wtedy Zeir Anpin posiada te mohin Biny, czyli właściwość zachar. I od niego, dzięki świeceniu lewej linii Biny, zasadził winnicę, czyli Malchut i Nukwę Zeir Anpina. Jak powiedziano: „Winnicę miał mój Przyjaciel”208. Ponieważ ona powstaje z lewej linii Biny.

463) „Na żyznym pagórku” (be-Keren Ben Szamen). Co oznacza „Na żyznym pagórku”? (mai be-Keren Ben Szamen). Oznacza to: w czym została zasadzona ta winnica i z czego się wyłoniła (ela, ba-me nafik hai kerem, u-ba-me itneta). Dlatego powtórzył i powiedział „na rogu” (chazar we-amar: be-Keren). Co oznacza „róg”? (mai Keren). Jak jest napisane: „Na rogu jubileuszu” (di-ketiw: be-Keren ha-jowel). „Od rogu jubileuszu” wszystko się zaczyna (be-Keren ha-jowel szarei). I ten „róg” jest związany z tym zacharem, który jest nazywany „płodnym” (we-hai Keren it’achid be-hahiu dechar, de-ikrei Ben Szamen).

Sulam

463) „Na żyznym pagórku (keren ben szemem)”208 – to tak, jak powiedziano: „W jubileuszowy róg (keren jowel)”[76], co oznacza Malchut osłodzoną Biną. Ponieważ keren to Malchut, a jowel to Bina. I ten keren, który tutaj jest wspomniany, również pojawia się razem z zacharem, nazywanym „żyznym (ben szemem)”, i to również jest Bina. Stąd widzimy, że początek i zasadzenie tej winnicy, czyli Malchut, dokonuje się dzięki jej wzniesieniu do Biny, czyli do właściwości zachar. Jak powiedziano: „I okopał ją i oczyścił ją z kamieni”[77].

464) Co oznacza „płodny” (mahu Ben Szamen)? Tak samo jak „wolny” (ke-de’amar Ben Chorin). Obydwa oznaczają to samo (we-tarwajhu chad mila). „Oliwa” to jest to, z czego wyprowadzany jest olej i jego obfitość (szamen de-mi-taman negid miszcha u-rewu), by zapalać światła (le-adlaka bocinin). Dlatego nazywa się „płodny” (u-begin kach Ben Szamen). To jest oliwa, która płynie obficie i zapala światła (we-da szamen u-rewu negid u-nafik, we-adlik bocinin), aż zostanie zebrana i zgromadzona w tym „rogu” (ad de-natil leih, u-kneisz leih, hai keren). I to nazywa się „róg jubileuszu” (we-da ikrei Keren ha-Jowel). Dlatego namaszczenie królewskie odbywa się za pomocą rogu (be-ginei kach leit meszichuta de-malkhuta, ela be-keren). I dlatego królewska władza Dawida została namaszczona rogiem (we-al da itmeszach malkhuta de-Dawid, de-itmeszach be-keren), i w nim się połączyła (we-it’achid bei).

Sulam

464) „Płodny” (ben szemem) – podobnie jak „wolny” (ben chorin), oznacza właściwość Biny. I oba – płodny oraz jowel – są jednym, czyli właściwością Biny. Nazywa się szemem (oliwa), ponieważ stamtąd, z Biny, pochodzi oliwa i gadlut do zapalania lamp oliwnych, dopóki ten keren, czyli Malchut, nie przyjmie i nie zgromadzi ich. To również nazywa się keren jowel (róg jowela). Dlatego trwało królestwo (Malchut) domu Dawida, ponieważ został namaszczony za pomocą rogu (keren)[78] i połączył się z nim.

465) „I okopał ją”, jak ogrodzenie, które zostało rozciągnięte we wszystkie strony (wa-jeazkehu, ke-haj izka de-istachar le-kol sitrin). „I oczyścił ją z kamieni”, czyli usunął z niego i z jego dziedzictwa wszystkich możnych, wszystkie tarcze, wszystkie niższe korony (wa-jesaklehu, de-aadei minej u-mechulakejhu, kol inun rabravin, kol inun treisin, kol inun ketrin tata’in). A on przejął tę winnicę jako swoje dziedzictwo, jak jest napisane: „Albowiem częścią Stwórcy jest Jego lud, Jaakow jest liną Jego dziedzictwa” (we-hu neseiw leih le-haj kerem le-chulakejhu, di-ktiw: ki chelek Haszem ammo, Jakow chewel nachalato).

Sulam

465) Jak powstała i narodziła się winnica „na żyznym pagórku (keren ben szemem)” dzięki jej wzniesieniu do Biny? Powiedziano: „I okopał ją”224 – to znaczy, ograniczył i otoczył ją pierścieniem, który otacza ją ze wszystkich stron. „I okopał ją (jaazkeu)” pochodzi od słowa izka, czyli pierścień. Ten werset opisuje naprawę winnicy od jej katnut do gadlut, która dokonuje się dzięki jej wzniesieniu do Biny. Najpierw, gdy Malchut wzniosła się do Biny, uważa się, że „jud י” weszło w światło (or אור) Biny i stało się właściwością „powietrza (awir אויר)”. Bina zmniejszyła się do właściwości WaK, ponieważ wtedy z niej do ZoN opadły litery ELE (אלה) i pozostała tylko z literami MI (מי). I wtedy ZoN również zmniejszyły się do WaK. O tym stanie mówi Pismo: „I okopał ją” – to znaczy, otoczył ją ze wszystkich stron, skrócił do WaK, z powodu „jud י”, które weszło w światło (or אור) Biny i ono stało się właściwością „powietrza (awir אויר)”, stopniem ruach, czyli WaK.

„I oczyścił ją z kamieni”224 – to znaczy, usunął z winnicy i ze swojego dziedzictwa wszystkich wielkich, wszystkich władców i wszystkie niższe korony. To znaczy, poprzez wzniesienie Malchut do Biny, kiedy zmniejszyła się do WaK bez rosz, Stwórca usunął z Malchut wszystkie wielkie siły sitra achra, które były z nią połączone. Ponieważ po tym, jak zmniejszyła się do WaK, nie miały już czym się z niej karmić, i wtedy ona, czyli Bina, wzięła winnicę w swoje dziedzictwo – to znaczy, połączyła się z Biną i stała się częścią Biny. Jak powiedziano: „Bo działem Stwórcy jest Jego lud, Jaakow – dziedzictwem Jego dziedziny”[79]. Ponieważ gdy Malchut staje się częścią Biny, Israel również staje się częścią Biny, ponieważ są z nią połączeni.

466) „I zasadził ją szlachetną winoroślą” (wa-jitta’ehu szorek), jak jest napisane: „A ja cię zasadziłem szlachetną winoroślą, całą jako nasienie prawdy” (ke-de’amar: we-anochi neta’tych szorek, kollo zera emet). „Całą ty” jest zapisane z literą hej (kollo ketiw be-hei). Stąd Awraham zaczął rodzenie potomstwa w górze (mi-kan szarei Awraham le-olada le-eila), i z tego wyszło „nasienie prawdy” (u-me-hai nafak zera emet). „Całe nasienie prawdy” – rzeczywiście, i to jest to samo, co jest napisane: „Tak będzie twoje potomstwo” (kollo zera emet, wadai, hai’nu di-ketiw: ko jihje zar’echa). I wszystko to jedno słowo (we-kolla chad mila). Szczęśliwy jest los Israela, który odziedziczył to święte dziedzictwo (zakkaha chulakeihon de-Israel, de-jar’tu jeruta kadisza da).

Sulam

466) „I zasadził ją szlachetną winoroślą (sorek שורק)”224. Jak powiedziano: „Ja zasadziłem cię szlachetną winoroślą, całą jako nasienie prawdy”[80]. „Cała ty (kulo כלה)” zapisane jest z „hej ה”, tak jak zapisuje się „cała hej (כל ה)”, czyli Malchut – „nasienie prawdy”. Wyjaśnienie. „I zasadził ją szlachetną winoroślą (sorek שורק)”224. Dzięki temu, że Bina ponownie wyprowadziła „jud י” z właściwości „powietrza (awir אויר)” i odzyskała litery ELE (אלה), pojawiła się lewa linia, nazywana szuruk (שורק)[81], co oznacza światło Hochmy bez chasadim, i Bina przekazała te mohin Malchut. I wtedy powiedziano: „Cała ty – nasienie prawdy”. Ponieważ światło Hochmy, którym Bina oświetla winnicę, nazywane jest „prawdą”. Z tego stanu, to znaczy ze światła szuruk, Awraham zaczął rodzić w górze Icchaka228, ponieważ Icchak jest właściwością szuruk. I z tego wyszło „nasienie prawdy”, ponieważ świecenie Hochmy nazywane jest „prawdą”. Jak powiedziano: „Takie (ko) będzie twoje potomstwo”213 – kiedy lewa linia świeci w Malchut, Malchut nazywana jest „ko”228. I wszystko to jest jednym pojęciem. To znaczy, szuruk, nasienie prawdy, narodziny Icchaka, „takie (ko) będzie twoje potomstwo” – wszystko to przedstawia jedno pojęcie – świecenie lewej linii wychodzącej z Biny.

Błogosławiony jest los Israela, który otrzymuje tak wielkie dziedzictwo. Ponieważ te mohin nazywane są „dziedzictwem”, ponieważ znajdują się powyżej ZoN, a ZoN otrzymują je od Aba we-Ima w dziedzictwie. I tak samo Israel – podobnie jak syn dziedziczący po swoim ojcu – zasługuje na to, mimo że dziedzictwo nie jest owocem jego własnej pracy. Tak samo ZoN zasługują na mohin Biny, mimo że nie mają tam nic swojego. I tak samo Israel otrzymuje je od ZoN.

467) Koniec tego wersetu mówi: „I zbudował w nim wieżę” (sof’eh de-kera: wa-jiven migdal be-tocho). Co oznacza „wieżę”? (mahu migdal). Jak jest napisane: „Wieżą mocy jest imię Stwórcy, tam ucieknie sprawiedliwy i będzie chroniony” (ke-de’amar: migdal oz, szem Haszem, bo jaruc cadik we-nisgav). „Tam ucieknie sprawiedliwy” – rzeczywiście tak jest (bo jaruc cadik wadai).

Sulam

467) „I zbudował w niej wieżę”224. Czym jest „wieża”? Jak powiedziano: „Niezłomna wieża – imię Stwórcy, w niej schroni się sprawiedliwy i wzniosą go”[82]. Właśnie „w niej schroni się sprawiedliwy”, ponieważ w stanie świecenia szuruk Malchut nie może istnieć, gdyż jest właściwością Hochmy bez chasadim. A wzniesienie wieży oznacza obłóczenie Hochmy w chasadim, i wtedy „schroni się sprawiedliwy i wzniosą go”, ale nie wcześniej.

468) „I także wykopał w nim tłocznię” (we-gam jekew chaczew bo). To jest brama sprawiedliwości (da tar’a de-cedek), jak jest napisane: „Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości” (ke-de’amar: pitchu li sza’arei cedek). Co to oznacza? (mai maszma). Że każdy syn Israela, który został obrzezany (de-kol bar Israel de-itgzar), wchodzi przez obie bramy i zasługuje na obie (a’jel be-tarwajhu we-zachai le-tarwajhu).

Sulam

468) „I wykopał tam tłocznię win”224. To są „bramy sprawiedliwości”, jak powiedziano: „Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości”[83] – czyli ekran de-chirik, na który przyciągana jest właściwość chasadim i linia środkowa. Bez tego Hochma nie świeciłaby. Dlatego w tych chasadim zawarte jest również włączenie Hochmy. Co oznacza: „Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości”? Każdy, kto został obrzezany w Israelu, wchodzi w obie i zasługuje na obie – i na wieżę, i na tłocznię win. „Wieża” – to włączenie Hochmy w chasadim. „Tłocznia win” – to włączenie chasadim w Hochmę. Dlatego Dawid prosił: „Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości” – aby zasłużyć na obie.

469) A ten, kto przyprowadza swojego syna na tę ofiarę (u-maan de-kareiv berei le-korbana da), wprowadza go w święte imię (a’jel leih bi-szma kadisza), i przez ten znak istnieją niebo i ziemia (we-al ot da mitkajemin szmaja we-ar’a). Jak jest napisane: „Gdyby nie Moje przymierze dniem i nocą, nie ustanowiłbym praw nieba i ziemi” (di-ketiw: im lo beriti jomam wa-lajla, chukot szamajim wa-arec lo samti). A ten, kto jest gospodarzem tej uroczystości, zasłużył na wszystko (we-hai marei de-hilula da, zachai le-kolla), aby ujrzeć Stwórcę twarzą w twarz w tym dniu (le-mechezei Kudszah Berich Hu anpin be-anpin be-hai joma).

Sulam

469) A ten, kto przynosi swojego syna na ofiarę, aby dokonać obrzezania, wprowadza go w święte Imię. I dzięki temu znakowi istnieją niebo i ziemia, jak powiedziano: „Gdyby nie Moje przymierze dniem i nocą, nie ustanowiłbym praw nieba i ziemi”[84]. I ten, kto organizuje tę uroczystość, zasługuje na wszystko, a w tym dniu zasługuje na to, by zobaczyć Stwórcę panim-be-panim (twarzą w twarz).

470) Szczęśliwy jest nasz los, że zasłużyliśmy na ten dzień (zakkaha chulakana, de-zachina le-hai joma), i szczęśliwy jest twój los razem z nami (we-zakkaha chulakech imma’na). A o tym synu, który ci się urodził, czytamy: „Każdy, kto jest nazwany Moim imieniem… stworzyłem go, także uczyniłem go” (we-hai bera de-itjiled lach, karina aleih: kol ha-nikra bi-szmi we-go, jecartiw af asitiw). I jest napisane: „A wszyscy twoi synowie będą uczniami Stwórcy” (u-ketiw: we-kol banajich limudei Haszem we-go). Dorzucili do słów Rabbi Aby trzy dodatkowe rzeczy (ozfuha le-Rabi Aba telat milin).

Sulam

470) Szczęśliwy jest nasz los, ponieważ zasłużyliśmy na ten dzień! I szczęśliwy jest twój udział razem z nami! A o tym synu, który ci się urodził, ogłaszam, jak powiedziano: „Każdego, który nazwany jest Moim imieniem, ku Mojej chwale stworzyłem go, ukształtowałem go i uczyniłem go”[85]. I powiedziano: „I wszyscy twoi synowie będą uczniami Stwórcy”[86].

471) Powiedzieli do niego (amru leih): „Ten gospodarz uroczystości zasłużył na tak wielką nagrodę, ponieważ spełnił przykazanie” (hai marei de-hilula usz’pizech, zachai le-kulei hai, be-gin de-kajam kijuma de-micwa). Zapytał (amar): „Jakie przykazanie?” (mai hi). Powiedział ten człowiek (amar hahiu gawra): „Moja żona była wcześniej żoną mojego brata (de-beitai, itat achi hawat), a on zmarł bez potomstwa (u-mit bela benin). Więc poślubiłem ją (u-nesiwna lah), a ten syn, który mi się urodził, jest moim pierworodnym z niej (we-da hu bera kadma’a da-hawa li minah), i nazwałem go imieniem mojego zmarłego brata” (we-karina leih bi-szma de-achi de-itpatar). Rabbi Aba powiedział do niego (amar lo): „Od teraz nazywaj go Idei, a będzie znany jako Idei syn Jaakowa” (mi-kan u-le-hale’a krei leih Idei, we-hajnu Idei bar Jaakow). Rabbi Aba pobłogosławił ich (bareich lon Rabi Aba), a następnie odszedł w swoją drogę (we-azil le-orcheih).

472) Gdy przybył, uporządkował te słowa przed Rabbi Elazarem (kad ata, sider milin kamei de-Rabi Elazar), ale obawiał się powiedzieć je przed Rabbi Szymonem (we-dachil le-meimar le-Rabi Szymon). Pewnego dnia był przed Rabbi Szymonem (joma chad hawa kamei de-Rabi Szymon), i Rabbi Szymon powiedział (we-amar Rabi Szymon): „Co oznacza to, co jest napisane: „I padł Awram na twarz i rozmawiał z nim Elohim, mówiąc: Oto Moje przymierze z tobą”?” (mai di-ketiw: wa-jipol Awram al panaw, wa-jedaber ito Elohim lemor: ani hine beriti itach). Oznacza to, że zanim został obrzezany, padał na twarz, a Stwórca rozmawiał z nim (maszma de-ad de-la itgzar, hawa nefil al anpoi, u-maleil immeih). Po obrzezaniu stał w swojej pełni i już się nie bał (batar de-itgzar, kaejm be-kiyumeih, we-la dachil). „Oto Moje przymierze z tobą” – to znaczy, że znalazł się w stanie obrzezania (ani hine beriti itach, de-asz’kach garmeih gezir).

473) Rabbi Aba powiedział do niego (amar lo Rabi Aba): „Jeśli to podoba się Mistrzowi, chciałbym powiedzieć przed nim o tych wspaniałych rzeczach, które usłyszałem na ten temat” (i nich’a kamei de-Mar de-leima kamei, me-inun milei ma’alajta di-szma’na be-hai). Rabbi Szymon odpowiedział mu (amar lo): „Powiedz” (eima). Rabbi Aba powiedział (amar lo): „Obawiam się, by nie zostali ukarani przeze mnie” (dachilna de-la jit’anszu al jedai). Rabbi Szymon odpowiedział (amar lo): „Nie daj Bóg, złe wieści nie dosięgną go, jego serce jest pewne i ufa Stwórcy” (chas we-szalom, mi-szemua ra’a lo jira, nachon libbo batu’ach ba-Haszem). Opowiedział mu całą sprawę (sach leih owada), i uporządkował przed nim wszystkie te słowa (we-sadar kamei kol inun milin).

474) Rabbi Szymon powiedział do Rabbi Aby (amar lo): „Czy wszystkie te wspaniałe słowa były ukryte u ciebie, a ty ich nie powiedziałeś?” (we-chi kol hanei milei ma’alajta hawu tmirin gabach, we-la amart lehu). „Zarządzam nad tobą, że przez trzydzieści dni będziesz się jąkał i zapominał (gozar’na alach de-kol tlatin jomin ilein til’e we-tinszej). Czyż nie jest napisane: „Nie powstrzymuj dobra przed jego właścicielem, gdy w twojej mocy jest je uczynić”?” (we-la ketiw: al timna tow mi-ba’alaw, bi-hjot le-El jadecha la’asot). I tak się stało (we-kach hawa). Powiedział (amar): „Zarządzam, że w Torze ta tajemnica zostanie objawiona wśród przyjaciół na wygnaniu w Babilonie” (gozar’na, di-be-Oraita, da jiglun le-Bawel, beinei chawraya).

475) Rabbi Aba zasmucił się (chalasz da’atei de-Rabi Aba). Pewnego dnia Rabbi Szymon zobaczył go (joma chad chama leih Rabi Szymon) i powiedział do niego (amar lo): „Znamię smutku jest widoczne na twoim obliczu” (tufsera de-libach be-anpach szchijach). Rabbi Aba odpowiedział (amar lo): „Nie chodzi o mnie, ale o nich” (la al didi hu, ela al did’hu). Rabbi Szymon powiedział mu (amar lo): „Nie daj Bóg, że zostali ukarani. Ale ponieważ te słowa zostały im objawione tak bardzo, zostaną ujawnione wśród przyjaciół (chas we-szalom de-it’anneszu, ela be-gin de-milin itgal’jan beineihu kol kach, jiglun beinei chawraya). Niech nauczą się dróg mądrości, a tajemnice zostaną ukryte w ich wnętrzu (jilfun inun orchin, we-itkasjan milin be-gaw’waihu). Ponieważ te słowa nie są objawiane nikomu poza nami, ponieważ Stwórca zgodził się z nami (de-ha milin la itgal’jan ela beinenan, de-ha Kudszah Berich Hu istekim imma’na), i przez nas te słowa zostały ujawnione” (we-al jedana itgal’jan milin).

Sulam

475)[87] Upadł na duchu rabbi Aba. Zobaczył go rabbi Szymon i powiedział mu: „Wszystko, co masz w sercu, odbija się na twojej twarzy”. Odpowiedział rabbi Aba: „Nie o siebie się martwię, ale o to, że On ukarał ich wygnaniem do Babilonu”.

Rabbi Szymon powiedział mu: „W żadnym razie nie zostali ukarani. Ale ponieważ te tajemnice były tak bardzo objawione między nimi, został nad nimi wydany wyrok, aby zostali wygnani pośród tych towarzyszy, którzy są w Babilonie, aby poznali ich drogi i aby tajemnice zostały ukryte między nimi. I te tajemnice objawią się tylko między nami, ponieważ Stwórca zgodził się z nami, i te rzeczy zostaną objawione przez nas”.

476) Rabbi Jose powiedział (amar Rabi Jose): „Jest napisane: Wtedy twoje światło rozbłyśnie jak świt…” (ketiw: az jibaqa ka-szachar orecha we-go). Stwórca przygotowuje się, aby ogłosić o swoich synach (zamin Kudszah Berich Hu le-achraza al benoi), i powiedzieć: „Wtedy twoje światło rozbłyśnie jak świt, a twoje uzdrowienie szybko zakwitnie, twoja sprawiedliwość pójdzie przed tobą, a chwała Stwórcy cię zgromadzi” (we-jeima: az jibaqa ka-szachar orecha, wa-aruchatecha mehira titzma’ch, we-halach le-fanecha cidkecha, u-chewod Haszem ja’asfecha).

Sulam

476) W przyszłości Stwórca ogłosi o swoich synach: „Wtedy rozbłyśnie jak zorza twoje światło i szybko objawi się twoje uzdrowienie”[88].


[1] Prorocy, Hoszea (Księga Ozeasza), 5:7. „Zdradzili Stwórcę, bo zrodzili obce dzieci, teraz miesiąc pochłonie ich wraz z ich dziedzictwem”.
[2] Zob. „Hakdama Zohar”, p. 225.
[3] Zob. „Hakdama Zohar”, p. 225, od słów: „Należy wspomnieć…”.
[4] Prorocy, Melachim Alef (I Księga Królów), 19:9. „I wszedł tam do jaskini, i spędził w niej noc. I oto doszło do niego słowo Stwórcy, i powiedział do niego: ‘Co tu robisz, Elijahu?’”.
[5] Prorocy, Melachim Alef (I Księga Królów), 19:10. „I powiedział: ‘Zapałałem gorliwością dla Stwórcy, Wszechmogącego Zastępów, bo synowie Israela opuścili Twoje przymierze, zburzyli Twoje ołtarze i zabili Twoich proroków mieczem, i zostałem tylko ja sam, a oni chcą odebrać mi życie’”.
[6] Zob. „Hakdama Zohar”, p. 225, od słów: „Elijahu obiega świat…”.
[7] Punkty 389, 390 w tej redakcji tekstu nie są przytoczone.
[8] Prorocy, Szoftim (Księga Sędziów), 5:2. „Gdy w Israelu szerzyły się bunty, gdy lud okazywał gotowość – wysławiajcie Stwórcę!”.
[9] Prorocy, Jirmijahu (Księga Jeremiasza), 33:25. „Tak mówi Stwórca: ‘Jeśli nie byłoby Mojego przymierza dnia i nocy, to nie ustanowiłbym praw nieba i ziemi’”
[10] Prorocy, Szoftim (Księga Sędziów), 2:13. „I opuścili synowie Israela Stwórcę, i służyli Baalowi i Asztartom”.
[11] Prorocy, Szmuel Alef (I Księga Samuela), 12:9. „Lecz zapomnieli Stwórcę, swojego Wszechmogącego, i wydał ich w ręce Sisry, dowódcy Chacoru, i w ręce Peliścim, i w ręce króla Moabu, którzy walczyli przeciwko nim”.
[12] Tora, Szmot (Księga Wyjścia), 4:24. „I stało się w drodze, na noclegu – spotkał go Stwórca i chciał go zabić”.
[13] Tora, Szmot (Księga Wyjścia), 4:25. „I wzięła Cipora ostry kamień, i obcięła napletek swojego syna, i dotknęła jego nóg, i powiedziała: ‘Jesteś mi oblubieńcem krwi’”.
[14] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 45:4. „I powiedział Josef do swoich braci: ‘Podejdźcie do mnie!’ I podeszli. I powiedział: ‘Ja jestem Josef, wasz brat, którego sprzedaliście do Micraim’”.
[15] Pisma, Rut (Księga Rut), 3:13. „Zostań tu na noc, a rano, jeśli on cię wykupi, dobrze – niech wykupi; a jeśli nie zechce cię wykupić, to ja cię wykupię, jak żyje Stwórca! Zostań tu do rana’”.
[16] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 27:3. „Choćby obozowisko rozłożyło się przeciwko mnie, moje serce się nie zlęknie; choćby wojna wybuchła przeciwko mnie, mimo to będę ufał”.
[17] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 9:12. „I powiedział Wszechmogący: ‘Oto znak przymierza, który daję między Mną a wami, i między wszelkim żywym stworzeniem, które jest z wami, na wieczne pokolenia’”.
[18] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 17:10. „Oto Moje przymierze, które będziecie przestrzegać między Mną a wami, i twoim potomstwem po tobie: obrzezany zostanie u was każdy mężczyzna”.
[19] Prorocy, Szmuel Bet (II Księga Samuela), 12:11. „Tak mówi Stwórca: ‘Oto Ja sprowadzę na ciebie zło z twojego domu, i zabiorę twoje żony na twoich oczach, i oddam je twojemu bliźniemu, i będzie on spał z twoimi żonami w świetle tego słońca’”.
[20] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 94:17. „Gdyby Stwórca nie był moją pomocą, wnet zamieszkałaby moja dusza w miejscu milczenia”.
[21] Prorocy, Szmuel Bet (II Księga Samuela), 12:13. „I powiedział Dawid do Natana: ‘Zgrzeszyłem wobec Stwórcy’. I powiedział Natan do Dawida: ‘Stwórca odpuścił twój grzech – nie umrzesz’”.
[22] Zawiera p. 409.
[23] Prorocy, Szmuel Bet (II Księga Samuela), 15:25. „I powiedział król do Cadoka: ‘Zwróć Arkę Wszechmogącego do miasta. Jeśli znajdę łaskę w oczach Stwórcy, przywróci mnie i pozwoli mi zobaczyć ją i Jego siedzibę’”.
[24] Pisma, Ijow (Księga Hioba), 19:26. „I po tej skórze mojej, którą zdarto, i z mojego ciała ujrzę Stwórcę”.
[25] Prorocy, Jirmijahu (Księga Jeremiasza), 11:15. „Cóż ma mój umiłowany w moim domu, skoro dokonuje wielu złych zamysłów? Świętego mięsa nie będziesz miał, bo kiedy czynisz zło, radujesz się”.
[26] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 17:13. „Z pewnością zostanie obrzezany ten, kto urodził się w twoim domu, i ten, kto został kupiony za twoje pieniądze, i będzie Moje przymierze na waszym ciele znakiem wiecznego przymierza”.
[27] Pisma, Ijow (Księga Hioba), 4:9. „Od tchnienia Stwórcy giną, a od podmuchu Jego nozdrzy znikają”.
[28] Tora, Dewarim (Księga Powtórzonego Prawa), 4:4. „Lecz wy, którzy przylgnęliście do Stwórcy, waszego Wszechmogącego, wszyscy jesteście dzisiaj żywi”.
[29] Punkty 415-421 w tej redakcji tekstu nie są przytoczone.
[30] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 65:5. „Szczęśliwy ten, kogo wybrałeś i przybliżyłeś, by mieszkał na Twoich dziedzińcach; nasycimy się dobrem Twojego domu, świętością Twojej świątyni”.
[31] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 4:3. „I stanie się, że kto pozostanie na Syjonie i kto ocaleje w Jeruszalaimie, ten będzie nazwany świętym – wszyscy zapisani do życia w Jeruszalaimie”.
[32] Pisma, Miszlej (Księga Przysłów), 24:3. „Mądrością buduje się dom, a rozumieniem się go umacnia”.
[33] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 2:10. „I rzeka wypływała z Edenu, aby nawadniać ogród, i stamtąd się rozdzielała i tworzyła cztery główne rzeki”.
[34] Obrzęd obrzezania: „Błogosławiony jesteś, Stwórco, nasz Wszechmogący, Królu wszechświata, który nas uświęcił swoimi przykazaniami i nakazał nam wprowadzić go w przymierze naszego ojca Awrahama”.
[35] Obrzęd obrzezania: „Tak jak został wprowadzony w przymierze, niech wejdzie również w Torę, w chuppę i w dobre czyny”.
[36] Tora, Wajikra (Księga Kapłańska), 16:17. „I nie będzie nikogo w Namiocie Zgromadzenia, gdy on wejdzie, aby dokonać przebłagania w Świątyni, aż wyjdzie, i dokona przebłagania za siebie, za swój dom i za całe zgromadzenie Israela”.
[37] Zawiera p. 429.
[38] W oryginale ten werset zawiera dokładnie 10 słów: Ashrei tivchar u’tekarev yishkon chatzerecha, nisba’a betuv beitecha, kedosh heichalecha. „Błogosławiony ten, którego wybierzesz i przybliżysz, by mieszkał na Twoich dziedzińcach; nasycimy się dobrem Twojego domu, świętością Twojej świątyni.”
[39] Tora, Szmot (Księga Wyjścia), 20:21. „Ołtarz ziemny uczynisz Mi i będziesz składał na nim swoje całopalenia i swoje ofiary pojednania: swoją trzodę drobną i swoją trzodę dużą. Na każdym miejscu, gdzie wspomnę Moje imię, przyjdę do ciebie i pobłogosławię cię”.
[40] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 25:14. „Tajemnica Stwórcy jest dla tych, którzy się Go boją, i Jego przymierze objawia im”.
[41] Tora, Szmot (Księga Wyjścia), 20:22. „A jeśli uczynisz Mi ołtarz z kamieni, nie buduj go z ciosanych kamieni, bo jeśli podniesiesz na niego swoje narzędzie, splamisz go”.
[42] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 5:12. „I będą się radować wszyscy, którzy Tobie ufają, na wieki będą się weselić, a Ty będziesz ich osłaniał, i będą się radować Tobą ci, którzy miłują Twoje imię”.
[43] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 17:1. „A gdy Awram miał dziewięćdziesiąt dziewięć lat, ukazał mu się Stwórca i powiedział do niego: ‘Ja jestem Wszechmogący Stwórca. Chodź przed Moim obliczem i bądź doskonały’”.
[44] Pisma, Kohelet (Księga Koheleta), 7:14. „W dniu dobrym ciesz się, a w dniu niedoli rozważ: jedno i drugie uczynił Wszechmogący, aby człowiek nie mógł dociec tego, co nastąpi po nim”.
[45] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 28:3. „A Wszechmogący Stwórca niech cię błogosławi, niech cię rozmnoży i niech cię pomnoży, abyś stał się zgromadzeniem narodów”.
[46] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 60:21. „A twój lud – wszyscy sprawiedliwi, gałąź mojego nasadzenia, dzieło moich rąk, dla ukazania chwały. Na wieki odziedziczą tę ziemię”.
[47] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 44:5. „Jeden powie: ‘Należę do Stwórcy’, drugi nazwie się imieniem Jaakowa, inny napisze ręką swoją: ‘Należę do Stwórcy’ i przyjmie imię Israela”.
[48] Pisma, Kohelet (Księga Koheleta), 10:17. „Błogosławiona jesteś, ziemio, gdy twój król jest szlachetny, a twoi książęta jedzą we właściwym czasie, dla wzmocnienia, a nie dla pijaństwa”.
[49] Tora, Dewarim (Księga Powtórzonego Prawa), 11:12. „Ziemia, o którą troszczy się Stwórca, twój Wszechmogący – nieustannie oczy Stwórcy, twojego Wszechmogącego, są na niej, od początku roku aż do jego końca”.
[50] Tora, Dewarim (Księga Powtórzonego Prawa), 8:9. „Do ziemi, w której bez niedostatku będziesz jadł chleb, gdzie niczego ci nie zabraknie, do ziemi, której kamienie to żelazo, a z jej gór będziesz wydobywał miedź”.
[51] Tora, Szmot (Księga Wyjścia), 4:22. „I powiesz do faraona: Tak mówi Stwórca: ‘Mój syn, Mój pierworodny, Israel’”
[52] Tora, Wajikra (Księga Kapłańska), 25:12. „Bo jest to rok jubileuszowy, będzie dla was świętym, będziecie jedli jego plon prosto z pola”.
[53] Tora, Wajikra (Księga Kapłańska), 25:10. „I uświęcicie pięćdziesiąty rok, i ogłosicie wolność w całej ziemi dla wszystkich jej mieszkańców. Będzie to dla was rok jubileuszowy, i powrócicie każdy do swojej własności, i powrócicie każdy do swojego rodu”.
[54] Zob. wyżej, p. 7.
[55] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 2:10. „I rzeka wypływała z Edenu, aby nawadniać ogród, i stamtąd się rozdzielała i tworzyła cztery główne rzeki”.
[56] Pisma, Kohelet (Księga Koheleta), 10:16. „Biada ci, ziemio, gdy twój król jest dzieckiem, a twoi książęta ucztują z samego rana”.
[57] Zob. Zohar, Bereszit, część 1, p. 272.
[58] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 37:25. „Młody byłem i zestarzałem się, lecz nie widziałem sprawiedliwego opuszczonego ani jego dzieci, żebrzących o chleb”.
[59] Zob. Zohar, parasza Bereszit, część 1, p. 141.
[60] Tora, Dewarim (Księga Powtórzonego Prawa), 4:4. „Lecz wy, którzy przylgnęliście do Stwórcy, waszego Wszechmogącego, wszyscy jesteście dzisiaj żywi”.
[61] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 5:1. „Zaśpiewam mojemu ukochanemu pieśń o moim przyjacielu i jego winnicy. Winnicę miał mój ukochany na żyznym wzgórzu”.
[62] Talmud Babiloński, traktat Szabat, karta 137:2.
[63] Zob. p. 453.
[64] Zob. p. 454.
[65] Zob. p. 455.
[66] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 15:5. „I wyprowadził go na zewnątrz, i powiedział: ‘Spójrz na niebo i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć’. I powiedział do niego: ‘Tak liczne będzie twoje potomstwo’”.
[67] Zob. Zohar, parasza Bereszit, część 1, p. 32, od słów: „Po tym, jak ta ‘jud’ י…”.
[68] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 21:12. „I powiedział Wszechmogący do Awrahama: ‘Niech nie będzie to złe w twoich oczach ze względu na chłopca i twoją służebnicę. We wszystkim, co ci powie Sara, posłuchaj jej, bo w Icchaku nazwane będzie twoje potomstwo’”.
[69] Prorocy, Micha (Księga Micheasza), 7:20. „Okażesz wierność Jaakowowi, miłosierdzie Awrahamowi, jak przysiągłeś naszym ojcom od dni pradawnych”.
[70] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 49:3. „I powiedział do mnie: ‘Tyś sługą moim, Israelu, w którym się rozsławię’”.
[71] Zob. wyżej, p. 452.
[72] Zob. wyżej, p. 455.
[73] Zob. wyżej, p. 453.
[74] Prorocy, Jirmijahu (Księga Jeremiasza), 11:15. „Cóż ma mój umiłowany w moim domu, skoro dokonuje wielu złych zamysłów? Świętego mięsa nie będziesz miał, bo kiedy czynisz zło, radujesz się”.
[75] Pisma, Szir HaSzirim (Pieśń nad Pieśniami), 5:10. „Mój ukochany jest jasny i rumiany, wyróżniający się spośród dziesięciu tysięcy”.
[76] Prorocy, Jehoszua (Księga Jozuego), 6:5. „I stanie się, gdy zadmą w róg jubileuszowy, gdy usłyszycie dźwięk rogu, cały lud niech wyda potężny okrzyk bojowy, a mur miasta zawali się na swoim miejscu, i lud wkroczy do miasta, każdy ze swojej strony”.
[77] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 5:2. „I otoczył go wałem, i oczyścił go z kamieni, i zasadził go szlachetną winoroślą, i zbudował w nim wieżę, i wykuł w nim tłocznię, i oczekiwał, że wyda winogrona, lecz wydał cierpkie owoce”.
[78] Prorocy, Szmuel Alef (I Księga Samuela), 16:13. „I wziął Szmuel róg z olejem i namaścił go pośród jego braci, i duch Stwórcy spoczął na Dawidzie od tego dnia i na zawsze”.
[79] Tora, Dewarim (Księga Powtórzonego Prawa), 32:9. „Bo udziałem Stwórcy jest Jego lud, Jaakow jest Jego dziedzictwem”.
[80] Prorocy, Jirmijahu (Księga Jeremiasza), 2:21. „I zasadziłem cię jako szlachetną winorośl, całkowicie wierne nasienie; jakże więc zmieniłaś się u Mnie w dziką, obcą winorośl?”.
[81] Zob. wyżej, p. 457.
[82] Pisma, Miszlej (Księga Przysłów), 18:10. „Imię Stwórcy jest twierdzą mocną; ucieka do niej sprawiedliwy i jest bezpieczny”.
[83] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 118:19. „Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości, wejdę w nie i oddam chwałę Stwórcy”.
[84] Prorocy, Jirmijahu (Księga Jeremiasza), 33:25. „Tak mówi Stwórca: ‘Jeśli nie byłoby Mojego przymierza dnia i nocy, to nie ustanowiłbym praw nieba i ziemi’”.
[85] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 43:7. „Każdego, kto jest nazwany Moim imieniem; dla Mojej chwały go stworzyłem, ukształtowałem i uczyniłem”.
[86] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 54:13. „I wszyscy twoi synowie będą uczniami Stwórcy, a wielki będzie pokój twoich dzieci”.
[87] Punkty 471-474 w tej redakcji tekstu nie są przytoczone.
[88] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 58:8. „Wtedy rozbłyśnie twoje światło jak zorza poranna, a twoje uzdrowienie szybko się objawi, i pójdzie przed tobą twoja sprawiedliwość, a chwała Stwórcy będzie twoją osłoną”.