10) Nauczyliśmy się (taana), że w potędze pałacu króla zasadzono jedno wielkie i potężne drzewo (be-tukpa de-harmenu de-malka anciw chad ilana rabba we-takif). Wśród wyższych zasadzeń zasadzono to drzewo (go neti’an ila’in neti’a ilana da). W dwunastu granicach jest otoczone (be-trejsar techumin istachar). Na cztery strony świata rozpostarte są jego korzenie (be-arba sitrin de-alma perisza raglei).

Sulam

10) Słowa: „I powiedział Stwórca do Awrama: „Wyjdź z ziemi swojej”1 wskazują na porządek stworzenia dusz Zeir Anpina i Nukwy, zanim pojawią się w tym świecie w celu obłóczenia w ciało. Dlatego najpierw wyjaśnia się, jak Zeir Anpin i Nukwa otrzymują mohin i tworzą duszę. Mówi się, że z powodu pragnienia Króla, Biny, zostało zasadzone jedno drzewo – Zeir Anpin – wielkie i potężne. „Wielkie” – dzięki mohin świecenia Hochmy. „Potężne” – dzięki mohin de-chasadim. Kiedy pośród wyższych nasadzeń, sfirot Biny, zasadzone zostało drzewo – Zeir Anpin – otoczone dwunastoma granicami, a w czterech stronach świata rozciągają się jego gałęzie.

Wyjaśnienie. W wyniku wzniesienia Malchut do Biny rozciągnęła się parsa pod Keterem i Hochmą wszystkich stopni, a Bina zmniejszyła się do WaK – i to jest MI (מי) de-Elokim (אלהים), co oznacza: światła nefesz-ruach w kelim Keter i Hochma. A trzy litery ELE (אלה) de-Elokim – Bina, Zeir Anpin i Nukwa de-kelim – opadły z niej do Zeir Anpina. A w czasie gadluta, kiedy Bina opuszcza parsę na swoje miejsce, przywracając do siebie swoje litery ELE, wznosi się wraz z nimi także Zeir Anpin na miejsce Biny i staje się jak jedna z sfirot Biny. Dzięki temu otrzymuje tam światła Biny[1].

Dlatego powiedziano: „Z powodu pragnienia Króla” – wskutek wzniesienia pragnienia Króla, czyli Malchut, do Biny, litery ELE opadły do Zeir Anpina i stały się z nim równe. Dlatego w czasie gadluta, kiedy ona wznosi ELE, przywracając je do siebie, wraz z nimi wznosi się również Zeir Anpin, ponieważ jest z nimi połączony. W ten sposób, dzięki temu, że „pośród wyższych nasadzeń, sfirot Biny, zostało zasadzone drzewo – Zeir Anpin”, gdy staje się on jedną ze sfirot Biny, otrzymuje jej światła tak samo jak jej sfirot.

W wyniku wzniesienia Malchut i jej osłodzenia w Binie powstała linia ukośna. Ponieważ cztery strony świata – HuB TuM – tworzą czworokąt, a gdy Malchut, strona zachodnia, wznosi się do Biny, strony zachodnia i północna opuszczają swoje miejsca i łączą się, tworząc przekątną. Ponieważ cztery sfirot – HuB TuM – stały się teraz trójkątem, można zrozumieć, co oznacza dwanaście ukośnych granic. Cztery strony, reprezentujące cztery sfirot HuB TuM, włączają się w siebie nawzajem i każda z nich zawiera HuB TuM. W takim przypadku powinno być szesnaście granic, ponieważ granice oznaczają to samo co strony. Jednak ponieważ Malchut i Bina połączyły się w jedno, każda z nich posiada tylko trzy strony, co daje dwanaście stron, czyli dwanaście granic, ponieważ dwie strony – północ i zachód – połączyły się, tworząc przekątną. W ten sposób strona zachodnia nie posiada własnej właściwości, a jedynie przekątną. Dlatego nazywane są „dwunastoma ukośnymi granicami”.

A gdy Zeir Anpin jest otoczony dwunastoma granicami w trzech miejscach, powstałych wskutek wzniesienia Malchut do Biny, czyli w trzech kropkach – holam, szuruk, chirik – aby otrzymać świecenie Hochmy[2], cztery strony świata w nim obejmują dwanaście granic. Oznacza to, że każda z czterech stron powstaje jedynie w formie trójkąta, w którym tylko dwie strony są pełne – wschodnia i południowa. Natomiast dwie strony – północna i zachodnia – połączyły się, tworząc przekątną, a strona zachodnia, właściwość sądu, włączyła się w stronę północną, właściwość miłosierdzia. I gdyby Malchut nie została osłodzona w Binie, niższe ZoN nie byłyby godne mohin świecenia Hochmy.

I to jest znaczenie powiedzianego: „I w czterech stronach świata rozciągają się jego gałęzie” – czyli Malchut Zeir Anpina. Innymi słowy, ponieważ jest on otoczony dwunastoma granicami, Malchut nie rozciąga się w żadną z tych czterech stron Zeir Anpina, lecz jest jedynie włączona w przekątną. I wszystko, co tu powiedziano, odnosi się do czasu, gdy Zeir Anpin jest otoczony, czyli gdy otrzymuje Hochmę dla Nukwy. Jednak w odniesieniu do samego siebie jest inaczej, ponieważ „w czterech stronach świata rozciągają się jego gałęzie” – to znaczy, że w nim Malchut rozciąga się w każdą ze stron i sam zawiera szesnaście granic. Chodzi o to, że wszystkie naprawy dwunastu ukośnych granic zachodzą jedynie w celu otrzymania mohin Hochmy, a Zeir Anpin dla siebie samego otrzymuje jedynie mohin de-chasadim. Dlatego on sam nie otrzymuje tej naprawy. I dzięki temu wyjaśnia się imię Awram, które stanowi połączenie liter „Aw-Ram” (dosłownie: ojciec wzniosły), gdzie „Aw (ojciec)” pochodzi od właściwości dwunastu granic, a „Ram (wzniosły)” – od właściwości szesnastu granic, jak zostanie wyjaśnione dalej.

11) Pięćset parsaot wynosi jego rozciągłość (tuk parsaj matlanoj), wszystkie pragnienia, które się rozciągają (kol re’utin de-inun pars’in), są w nim zawieszone (bej tal’jin). Gdy ono się budzi (kad it’ar haj), wszystkie budzą się razem z nim (kolhu mit’arin ba-hadej). Nie ma nikogo, kto by wyszedł poza jego pragnienie (leit man de-nafik me-re’utej). Następnie wszystkie w jednym pragnieniu są z nim połączone (le-watar, kolhu bi-re’uta chada ba-hadej).

Sulam

11) „Pięćset parsaot jego przemieszczenia”. Wszystkie pragnienia tych parsaot, czyli drogi ich przekazu, zależą od Zeir Anpina. Kiedy jedna się budzi, wszystkie budzą się razem z nią. I nie ma takiego, kto zmieniłby jego pragnienie. A potem wszystkie stają się z nim w jednym pragnieniu. Parsaot to mohin świecenia Hochmy. I nazywane są tak, ponieważ wychodzą w wyniku wznoszenia i opuszczania parsy znajdującej się pod Keterem i Hochmą Biny. W czasie wzniesienia parsy pod Keter i Hochmę Biny, litery ELE opuszczają się do Zeir Anpina, a w czasie gadluta parsa opuszcza się na swoje miejsce, przywracając litery ELE wraz z Zeir Anpinem, który się z nimi połączył.

W ten sposób, gdyby nie wzniesienie parsy pod Keter i Hochmę Biny, Zeir Anpin nie miałby żadnej możliwości wzniesienia się do Biny. A ponieważ wzniósł się do Biny, Zeir Anpin stał się istotą Biny, gdyż „niższy, który wznosi się do wyższego, staje się jak on”, otrzymując tam pięć sfirot KaHaB TuM Biny, która stała się Hochmą. I każda z tych pięciu sfirot Biny zawiera w sobie sto, ponieważ sfirot Biny to setki[3]. Dlatego nazywane są „pięćset parsaot”. „Parsaot” nazywane są według źródła swego pochodzenia, ponieważ wychodzą w Zeir Anpinie w wyniku wznoszenia i opuszczania parsy. „Pięćset” – ponieważ zstępują z Biny.

Gdy Zeir Anpin przemieszcza się, wznosząc się do Biny, otrzymuje tam pięć sfirot KaHaB TuM Biny, która powróciła do Hochmy, nazywane „pięćset parsaot”. „Wszystkie pragnienia tych parsaot, czyli drogi ich przekazu, zależą od Zeir Anpina” – chociaż pochodzą z Biny, „gdy jedna się budzi, wszystkie budzą się razem z nią” – ponieważ sfirot Biny nie mogą świecić, dopóki Zeir Anpin nie wzniesie się w nie i nie pogodzi dwóch linii Biny[4]. Tak więc, kiedy Zeir Anpin budzi się, aby pogodzić dwie linie Biny, dopiero wtedy wszystkie pięć sfirot Biny świeci razem z nim, a jeśli nie – to nie świecą.

Dlatego nie ma nikogo spośród tych parsaot, kto mógłby zmienić jego pragnienia. Ponieważ droga oddawania Zeir Anpina jest w formie WaK, dlatego parsaot również nie mogą przekazać właściwości GaR Hochmy, lecz przekazują jedynie WaK Hochmy[5]. I wszystkie te mohin Hochmy Zeir Anpin otrzymuje jedynie po to, by przekazać je Nukwie, a nie dla siebie samego. A potem wszystkie one stają się z nim w jednym pragnieniu. Po tym, jak przekazuje te mohin WaK Hochmy Nukwie, wszystkie te pięćset parsaot – pięć sfirot, które otrzymał od Biny – stają się z nim w jednym pragnieniu, to znaczy, że zostają w nim jako ukryte chasadim, tak jak on sam, ponieważ Zeir Anpin otrzymuje dla siebie jedynie chasadim, ukryte od Hochmy.

12) Wznosi się z góry (kam mi-le’ela), zstępuje w swoim biegu do morza (nachit be-matlanoj le-go jama). Z niego morze się napełnia (minej jama itmalja). On jest źródłem wszystkich wód, które wypływają (ihu mekor de-kol ma’jin de-naw’jin). Pod nim dzielą się wszystkie wody stworzenia (tachotej mitpalgin kol mejmoj de-bereiszit). Nawadnianie ogrodu zależy od niego (szakju de-ginta, bej tal’jin).

Sulam

12) Zeir Anpin budzi się z góry, od Biny, to znaczy po tym, jak otrzymuje mohin od Biny, opuszczając się poprzez swoje przemieszczenia do morza, Nukwy, to znaczy przekazuje je (mohin) Nukwie. Od niego napełnia się morze, on jest źródłem wszystkich świateł zstępujących do morza, pod jego wpływem dzielą się wszystkie wody początku stworzenia, a nawadnianie ogrodu, czyli Malchut, zależy od Zeir Anpina.

„Wody początku stworzenia (bereszit)” – to mohin, które Zeir Anpin otrzymuje od Biny, powracającej do Hochmy, nazywanej „bet reszit (początkowe bet)”. Zeir Anpin przekazuje je Nukwie i one dzielą się pod jego wpływem w Nukwie na Keter-Hochmę oraz Binę-Tiferet-Malchut, tak samo jak Bina dzieli się początkowo na Mi i ELE w czasie katnutu. A następnie przekazuje jej gadlut. I to jest znaczenie powiedzianego: „I nawadnianie ogrodu, Malchut, zależy od Zeir Anpina”[6].

13) Wszystkie neszamot świata wznoszą się od niego (kol niszmetin de-alma, minej parchin). Te neszamot wchodzą do ogrodu, aby zstąpić na ten świat (niszmetin ilein a’alin be-ginta, le-nachata le-haj alma). Neszama, gdy wychodzi, jest błogosławiona siedmioma błogosławieństwami (niszmata kad nafka, itbarcha be-szewa birchan), aby stać się ojcem dla ciała w górnym wzniesieniu (le-mehewe abba le-gufa bi-sliku ila’a). I jest powiedziane (heh de): “I rzekł Stwórca do Abrama” (wa-jomer Haszem el Awram). Ta górna neszama jest ojcem dla ciała we wzniesieniu górnej formy (ha niszmata ila’a abba le-gufa bi-sliku de-dijokna ila’a).

Sulam

13) Wszystkie dusze znajdujące się w świecie pochodzą od Zeir Anpina i wchodzą do ogrodu, do Nukwy, aby, zstępując stamtąd do tego świata, obłóczyć się w ciało. Gdy dusza zstępuje stamtąd do tego świata, błogosławiona jest siedmioma błogosławieństwami, aby stać się „ojcem” dla ciała w jego wyższym wzniesieniu. Jak powiedziano: „I powiedział Stwórca do Awrama” – to znaczy, wyższa dusza, nazywana „Awram”, stanowi połączenie liter „Aw-Ram” (dosłownie: ojciec wzniosły), ponieważ jest ojcem dla ciała w jego wzniesieniu do wyższej formy – w chasadim, które przyciągane są dzięki wzniesieniu do Aba we-Ima. Innymi słowy, zawiera ona dwa rodzaje świecenia: „Aw” – mohin Hochmy oraz „Ram” – mohin de-chasadim, które przyciągane są do Zeir Anpina dzięki wzniesieniu do Aby we-Imy. I posiada je, ponieważ jest zrodzona z Zeir Anpina, w którym zawarte są oba te rodzaje świecenia[7].

14) Gdy neszama chce zstąpić na ten świat (kad ba’ja le-nachata le-haj alma), Stwórca mówi do niej (omej lah Kudsza Brich Hu), aby przestrzegała przykazań Tory i wypełniała Jego wolę (le-mitar piku’dej orajta u-le-me’bad re’utej). I powierza jej sto kluczy błogosławieństw (u-mesar lah me’a maftechan de-birchan), które każdego dnia są dopełnieniem wyższych stopni (de-kol joma le-aszloma le-dargin ila’in), według rachunku “Idź dla siebie” (ke-chuszban lech lecha). Ponieważ wszystko to zostało jej przekazane (de-ha kolhu itmesar lah), aby mogła nimi naprawiać ogród (be-gin le-atkana be-ho le-ginta), służyć mu i strzec go (u-le-miflach lah u-le-natra lah). “Z twojej ziemi” (me-artzecha), to jest ogród Eden (da ginta de-Eden).

Sulam

14) Kiedy dusza przygotowuje się do opuszczenia się w ten świat, Stwórca bierze od niej przysięgę, że będzie przestrzegać przykazań Tory i wypełniać Jego wolę. I przekazuje jej sto kluczy do błogosławieństw na każdy dzień, aby uzupełnić wyższe stopnie, a one odpowiadają liczbowej wartości słów: „Idź dla siebie” (lech lecha)1, ponieważ „lech lecha” (לך לך) w gematrii wynosi sto.

Wszystkie one są przekazane duszy, aby mogła nimi naprawić ogród, Nukwę, służyć jej i chronić ją. „Z ziemi swojej”1 – to Ogród edeński. Stwórca, Zeir Anpin, przekazuje duszy mohin Biny, której sfirot liczą się w setkach[8]. Dzień – to sfira. I On przekazuje jej sto kluczy do błogosławieństw na każdy dzień – to znaczy, każdego dnia każda sfira, którą On jej daje, zawiera sto kluczy, czyli możliwość przyciągnięcia stu błogosławieństw, ponieważ pochodzą one z Biny, aby dusza, otrzymując je, została uzupełniona poprzez wyższe stopnie Biny. Ponieważ dopóki dusza nie przyciągnie każdego dnia stu błogosławieństw, nie osiąga w nich tej doskonałości, jaka jest w Binie.

Na sto kluczy do błogosławieństw pośrednio wskazuje liczbowa wartość słów „Idź dla siebie” (lech lecha). A przyczyna tego jest taka, że „z ziemi swojej” oznacza – z Ogrodu edeńskiego, gdy Nukwa, nazywana „ogrodem”, wznosi się i obłacza Binę, która powróciła do Hochmy, nazywanej „Eden”[9]. I wtedy Nukwa znajduje się w Binie, której sfirot liczą się w „setkach”, i to są „sto kluczy”. I kiedy dusza przygotowuje się do wejścia w ten świat z Ogrodu edeńskiego, „z ziemi swojej”, ma siłę, aby przyciągnąć sto błogosławieństw każdego dnia, tak samo jak sfirot Ogrodu edeńskiego.

15) „A z domu twego ojca” to jest ciało (u-moladtecha da gufa), które nazywane jest Drzewem Życia (de-itkrei ilana de-chajei), które stanowi dwanaście wyższych pokoleń (de-ihu trejsar szibtin ila’in). „A z domu twego ojca” to jest Szhina (u-mi-beit awicha da Szhinta). „Twój ojciec” to jest Stwórca (awicha da Kudsza Brich Hu). Jak jest powiedziane (szene’emar): „Ten, kto ograbia swego ojca i matkę i mówi: Nie ma w tym występku” (gozel awiw we-imo we-omer ein pesza we-go). I nie ma innego ojca niż Stwórca (we-ein awiw ela Kudsza Brich Hu). I nie ma innej matki niż zgromadzenie Israel (we-ein imo ela Kneset Jisrael). „Do ziemi, którą ci ukażę” to jest ten świat (el ha-arec aszer areka da ihu haj alma). (Koniec tajemnic Tory ad kan sitrej orajta).

Sulam

15) „Od swojej rodziny i z domu swojego ojca do ziemi, którą ci wskażę.” „Od swojej rodziny” – oznacza z guf, czyli z Zeir Anpina, Drzewa Życia, obejmującego dwanaście wyższych plemion, czyli dwanaście granic. Stąd wynika jasno, że dusza jest zrodzona z Zeir Anpina i wychodzi z niego.

„I z domu swojego ojca” – to Szhina, nazywana „domem”. „Ojciec” – to Stwórca, Zeir Anpin. I powiedziano: „Kto grabi swojego ojca i matkę i mówi, że to nie grzech, ten jest towarzyszem niszczyciela”[10]. Nie ma innego ojca oprócz Stwórcy i nie ma innej matki oprócz Kneset Israel, czyli Nukwy.

„Do ziemi, którą ci wskażę.” Ten świat – to miejsce, do którego wysyłana jest dusza. Jak powiedziano: „I powiedział Stwórca do Awrama.” Awram – to dusza. I posiada ona dwa rodzaje mohin, tak jak Zeir Anpin:

  1. dwanaście granic – właściwość „Aw” (ojciec),
  2. „w czterech stronach świata rozciągnęły się jego gałęzie” – właściwość „Ram” (wzniosły).

Dlatego dusza nazywa się „Aw-Ram”. „I powiedział Stwórca” – oznacza, że Stwórca bierze od niej przysięgę, aby przestrzegała przykazań Tory i wypełniała Jego wolę. „Idź dla siebie (lech lecha) ze swojej ziemi” – wskazuje na przekazanie stu kluczy do błogosławieństw, takich samych, jakie są w sfirot Ogrodu edeńskiego, nazywanego „twoją ziemią.” „Od swojej rodziny” – wskazuje na to, że pochodzi z Zeir Anpina. „Z domu swojego ojca” – wskazuje, że została zbudowana z Nukwy. „Do ziemi, którą ci wskażę” – wskazuje na wejście duszy w ciało w tym świecie.


[1] Zob. Zohar, parasza Bereszit, p. 9.
[2] Zob. Zohar, parasza Bereszit, część 1, p. 12.
[3] Zob. Zohar, parasza Bereszit, część 2, p. 89, od słów: „Wszystkie sześćset tysięcy…”.
[4] Zob. Zohar, parasza Bereszit, część 1, p. 9, od słów: „I ta najwyższa kropka…”.
[5] Zob. Zohar, parasza Bereszit, część 1, p. 142, od słów: „I to dzieje się dlatego…”.
[6] Zob. Zohar, parasza Bereszit, część 1, p. 63, od słów: „Pięćset lat…”.
[7] Zob. wyżej, p. 10, od słów: „I to jest sens powiedzianego…”.
[8] Zob. Zohar, parasza Bereszit, część 1, p. 477.
[9] Zob. Zohar, parasza Bereszit, część 2, p. 6.
[10] Pisma, Miszlej (Księga Przysłów), 28:24. „Kto okrada swojego ojca i matkę i mówi: ‘To nie jest grzech’, jest towarzyszem niszczyciela”.