311) „I zszyli sobie liście figowca” – oto już wyjaśniliśmy, że nauczyli się wszystkich sztuk magicznych i czarów, i uchwycili się tego, co jest na dole, jak powiedziano (wa-jit pr u ale teena, ha okimna, de-olifu kol zajinej charszin we-kosmin, wa-achidu be-haj de-le-tata, ke-ma de-it mar). I w tej chwili została zmniejszona wielkość i wzrost Adama do stu łokci (we-hahi szaata it gera zkipu we-koma de-Adam me-a ammin). I wtedy nastąpiło oddzielenie, Adam stanął na sądzie, a ziemia została przeklęta (u-kedein it awed peroda, we-kajem Adam be-dina, we-it lat ja ar a). I oto już zostało to wyjaśnione (we-ha okimna).
Sulam
311) „I zszyli liście figowca” – to znaczy nauczyli się wszystkich rodzajów czarów i magii i przylgnęli do tego, co jest na dole, do sitra achra. „I zszyli liście figowca” – to znaczy zaczęli trzymać się ukrycia w cieniu drzewa, z którego skosztowali, ponieważ liście drzewa tworzą cień pod nim[1]. Cieniami nazywa się ukrycia światła Jego oblicza, podobnie jak cień powstaje w wyniku ukrycia światła słońca. Ponieważ wyższe światło porównywane jest do światła słońca, które jest początkiem wszystkich świateł tego świata. I tak samo wyższe światło jest początkiem wszystkich świateł istniejących w rzeczywistości. I to oznacza słowa: „Dopóki nie zaświta dzień i cienie znikną. Zawróć, bądź jak jeleń, mój umiłowany!”[2].
Jest cień świętości, który pojawia się dzięki poznaniu wielkości Stwórcy. Jednak ten cień ma działanie przeciwne, ponieważ przyciąga wyższe światło. Jak w przypadku Moszego, który w nagrodę za czyn, o którym powiedziano[3]: „I zasłonił Mosze swoje oblicze”[4], zasłużył na stan: „I mówił Stwórca do Moszego twarzą w twarz”. I dzięki temu cieniowi, który przyciągnął na siebie Mosze, zasłaniając swoje oblicze, „ponieważ bał się patrzeć na Wszechmogącego”, zasłużył poprzez to ukrycie na stan panim be-panim, kiedy „i obraz Stwórcy widzi on”[5].
Dzięki temu cieniowi przygotowano i stworzono obłóczenie dla całego wielkiego światła, które osiągnął Mosze. Jednak działo się to w cieniu świętości, pochodzącego z wypełnienia przykazania, jak w przypadku Moszego. Jednak nie tak dzieje się z cieniem, który pochodzi z grzechu, ponieważ jest on początkiem ciemności, która zaciemnia oblicza ludzi, i nazywana jest cieniem śmierci.
Przed grzechem Drzewa Poznania nie było w świecie cienia sitra achra, lecz jedynie cień świętości. I to była pomyłka Adama Riszona. Ponieważ po grzechu Drzewa Poznania, w wyniku którego oddaliły się od niego wszystkie wyższe światła, które osiągnął w wyższym świeceniu, i „poznali, że są nadzy” wskutek zaniku wszystkich świateł, spadła na nich cień sitra achra, to znaczy ukrycie. I to jest cień, który przychodzi z powodu wykroczenia, i wtedy powiedziano: „I zszyli liście figowca i zrobili sobie przepaski”.
„Liście” oznaczają cień, ponieważ liście drzewa tworzą cień. „Figowiec” to grzech Drzewa Poznania, jak powiedzieli mędrcy, że Drzewo Poznania było figowcem. I pomylili się, myśląc, że cień od liści figowca – ten cień, który spadł na nich z powodu grzechu Drzewa Poznania – jest podobny do cienia świętości, to znaczy, że może przyciągnąć wszystkie światła, jak w przypadku Moszego. I dlatego uczynili sobie z tego cienia przepaski, jak powiedziano: „Tak jak pas przylega do bioder człowieka, tak przylgnąłem do siebie cały dom Israela”[6], co oznacza zjednoczenie ze stanu ukrycia.
Jednak tam mówi się o pasie, który powstał w wyniku cienia świętości, podczas gdy tutaj chodzi o pas uczyniony z liści figowca, będący cieniem pochodzącym z wykroczenia. A o nim powiedziano: „Jak ten pas, który do niczego się nie nadaje”[7]. I wskutek tego błędu Adam Riszon ukrył się pośród drzew ogrodu, i tłumacząc się przed Stwórcą, powiedział: „Usłyszałem Twój głos w ogrodzie i przestraszyłem się, bo jestem nagi”[8] – to znaczy, upiększając swoje postępowanie przed Stwórcą, upodobnił się do Moszego, który zasłonił swoje oblicze, aby nie patrzeć na Wszechmogącego. I myślał, że dzięki temu cieniowi natychmiast zasłuży ponownie na wszystkie światła, które oddaliły się od niego.
Jednak Stwórca odpowiedział mu: „Kto powiedział ci, że jesteś nagi?”[9] – z jakiego powodu straciłeś swoje światła i pogrążyłeś się w cieniu? „Czy nie z drzewa, o którym ci nakazałem, abyś z niego nie jadł, spożyłeś?” – czy to przyszło do ciebie wskutek przykazania? Przecież ten cień przyszedł do ciebie z powodu wykroczenia, to cień śmierci, cień sitra achra! I dlatego nie tylko że nie pobłogosławił go za to, ale jeszcze go przeklął. Ponieważ „zaczęli trzymać się ukrycia w cieniu drzewa, z którego skosztowali” – to znaczy w cieniu pochodzącym z wykroczenia. I w ten sposób przylgnęli do cienia śmierci.
Dlatego powiedziano tutaj: „Nauczyli się wszystkich rodzajów czarów i magii”. Mędrcy powiedzieli[10], że jest to nazywane czarami, ponieważ zaprzeczają wyższemu zgromadzeniu. Rzecz w tym, że gdyby nie czary, sprawiedliwi mogliby przyciągać znaki i cuda z wyższych światów, aby przybliżyć świat do Stwórcy, tak jak to było podczas wyjścia z Egiptu i w dniach Jehoszui oraz proroków. Jednak z powodu grzechu Drzewa Poznania powstała struktura czterech światów ABEA sitra achra, przeciwstawiająca się czterem światom ABEA świętości, jak powiedziano: „Jedno przeciw drugiemu stworzył Stwórca”[11], to znaczy wszystkie siły istniejące w ABEA świętości, które przybliżają świat do Stwórcy, zostały w przeciwieństwie do nich dane także w nieczystych światach ABEA, które oddalają świat od Stwórcy.
Rzecz w tym, że tak samo jak przekroczenie zakazu Drzewa Poznania było korzeniem, z którego pochodzą wszystkie wykroczenia w świecie aż do końcowej naprawy, tak samo i ten cień, to znaczy siła ukrycia świętości pochodząca z przekroczenia zakazu Drzewa Poznania i nazywana „liśćmi figowca”, stała się korzeniem, z którego wychodzą wszelkie siły ukrycia świętości, łącznie nazywane czterema nieczystymi światami ABEA. I są one uporządkowane według zasady: „Jedno przeciw drugiemu stworzył Stwórca”, to znaczy cztery nieczyste światy ABEA jako przeciwieństwo czterech światów ABEA świętości.
Najbliżej tego korzenia znajdują się czary, którym została dana siła równa świętości, aby zaprzeczać wyższemu zgromadzeniu, jak czynili czarownicy w przeciwieństwie do znaków i cudów Moszego. Jak powiedziano: „I uczynili egipscy czarownicy swoimi zaklęciami to samo”[12]. I również Eliasz modlił się: „Aby nie powiedzieli, że to działanie czarów”[13]. I dlatego we wszystkich przypadkach, poza wyjątkowymi wydarzeniami, to znaczy wyjściem z Egiptu i czasami proroków, sprawiedliwi nie mogli przyciągać znaków i cudów przybliżających świat do Stwórcy, ponieważ było dla nich jasne, że nieczyste światy ABEA dadzą czarownikom siłę, aby dokonać „swoimi zaklęciami tego samego”.
A przy końcowej naprawie powiedziano: „Jak za dni twego wyjścia z ziemi egipskiej, ukażę mu cuda”[14], ponieważ wtedy duch nieczystości odejdzie z ziemi i nie będzie już lęku przed nieczystymi światami ABEA, i sprawiedliwi przyciągną znaki i cuda, jak to było przy wyjściu z Egiptu.
Dlatego powiedziano, że „nauczyli się wszystkich rodzajów czarów i magii”, ponieważ wskutek liści figowca, które są cieniem powstałym z powodu wykroczenia przeciw zakazowi Drzewa Poznania, pociągnięte zostały wszystkie te czary. I dlatego, patrząc na te liście figowca, oni „nauczyli się wszystkich rodzajów czarów i magii”, które z nich wyszły na świat.
Wtedy natychmiast zmniejszyły się wielkość i stopień Adama do stu łokci. I wtedy nastąpiło oddzielenie między Zeir Anpinem a Nukwą, i Adam został postawiony przed sądem, a ziemia została przeklęta. Wyjaśnienie: „Adam Riszon był od ziemi do firmamentu”[15] – to znaczy do firmamentu znajdującego się pod Acilutem, i obejmował trzy światy BEA, z których każdy zawierał cztery parcufy – Abę we-Imę oraz ZoN (Zeir Anpina i Nukwę), i w każdym parcufie dziesięć sfirot. Jednak po grzechu oddaliło się od niego dziewięć sfirot światła każdego parcufa, i wróciły do swojego korzenia. A dziewięć dolnych sfirot kelim każdego parcufa upadło w klipot. I pozostały mu jedynie kelim Ketera z każdego parcufa, ze światłem nefesz, oprócz dwóch pierwszych parcufów świata Brija, które całkowicie się od niego oddaliły. W ten sposób pozostało mu dziesięć Keterów z dziesięciu parcufów BEA, z których każdy obejmował wszystkie pozostałe, i to jest sto Keterów, czyli sto łokci. I dlatego powiedziano: „Natychmiast zmniejszyły się wielkość i stopień Adama do stu łokci”.
[1] Zob. Zohar, Bereszit, część 1, p. 452.
[2] Pisma, Pieśń nad Pieśniami 2:17. „Aż powieje dzienny wietrzyk i pierzchną cienie, wróć, mój miły, bądź podobny do gazeli lub młodego jelenia na górach Beter.”
[3] Talmud Babiloński, traktat Brachot, karta 7a.
[4] Tora, Szemot (Księga Wyjścia) 3:6. „I dodał: ‘Ja jestem Bóg ojca twego, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba’. Wtedy Mojżesz zakrył swoją twarz, bał się bowiem patrzeć na Boga.”
[5] Tora, Bemidbar (Księga Liczb) 12:8. „Z nim rozmawiam ustnie, jawnie, a nie w zagadkach, i postać Pana ogląda. Dlaczego więc nie baliście się mówić przeciwko mojemu słudze, Mojżeszowi?”
[6] Prorocy, Jeremiasz 13:11. „Jak pas przylega do bioder człowieka, tak przywiązałem do siebie cały dom Izraela i cały dom Judy – mówi Pan – aby byli moim ludem, moją chwałą, moją sławą i moją ozdobą; lecz nie usłuchali.”
[7] Prorocy, Jeremiasz 13:10. „Ten przewrotny lud, który nie chce słuchać moich słów, postępuje według uporu swego serca i idzie za obcymi bogami, aby im służyć i oddawać im pokłon, stanie się jak ten pas, który jest bezużyteczny.”
[8] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju) 3:10. „On odpowiedział: ‘Usłyszałem Twój głos w ogrodzie i zląkłem się, bo jestem nagi, więc się ukryłem.’”
[9] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju) 3:11. „Bóg zapytał: ‘Kto ci powiedział, że jesteś nagi? Czy zjadłeś z drzewa, z którego zakazałem ci jeść?’”
[10] Talmud Babiloński, traktat Sanhedryn, karta 67b.
[11] Pisma, Kohelet (Księga Kaznodziei) 7:14. „W dniu pomyślności ciesz się, a w dniu niedoli rozważ: Bóg stworzył jedno i drugie, aby człowiek nie mógł dociekać niczego po Nim.”
[12] Tora, Szemot (Księga Wyjścia) 7:11. „Wtedy faraon wezwał mędrców i czarowników, i kapłani egipscy uczynili to samo swoimi zaklęciami.”
[13] Talmud Babiloński, traktat Brachot, karta 9b.
[14] Prorocy, Micheasz 7:15. „Jak w dniu, gdy wyszedłeś z ziemi egipskiej, ukażę mu cuda.”
[15] Talmud Babiloński, traktat Chagiga, karta 12a.