130) I dlatego każdej nocy neszama sprawiedliwych wznoszą się (u-be-gin kach be-kol lejla we-lejla, niszmat’chon de-cadikaja salkan), a gdy noc jest podzielona na połowę, Stwórca przychodzi do ogrodu Eden, aby się nimi radować (we-kad itpalag lejla, Kudsza Brich Hu atei le-ginta de-Eden le-isztasza’a be-ho). Z kim? (be-man). Rabbi Jose powiedział (amar Rabbi Jose): Ze wszystkimi (be-kolhu), zarówno z tymi, których miejsce zamieszkania jest w tamtym świecie (bein inun de-madorehon be-hahu alma), jak i z tymi, którzy nadal przebywają w tym świecie (bein inun de-jatwei be-madorehon be-haj alma), we wszystkich nich raduje się Stwórca o północy (be-kolhu misztasza’a be-ho Kudsza Brich Hu, be-palgut lejla).
Sulam
130) Ponieważ dusze są narodzinami Stwórcy, każdej nocy dusze sprawiedliwych wznoszą się do Ogrodu Eden. A gdy noc się dzieli, Stwórca przychodzi do Ogrodu Eden, aby cieszyć się z nimi – zarówno z duszami żywych, jak i duszami zmarłych, zarówno z tymi, które przebywają w świecie prawdy, jak i z tymi, które przebywają w tym świecie. Stwórca raduje się ze wszystkimi duszami o północy w Ogrodzie Eden. Wyjaśnienie: nie tylko dusze zmarłych każdego wieczoru wznoszą się jako MaN, ale także dusze żywych każdego wieczoru wznoszą się jako MaN i cieszą się rozkoszami.
131) Chodź i zobacz (ta chezi), świat wyższy wymaga pobudzenia ze strony świata niższego (alma de-le’ela itztrich le-it’aruta de-alma tata’a). Gdy neszamot sprawiedliwych wychodzą z tego świata i wznoszą się w górę (we-kad niszmat’chon de-cadikaja nafkei me-haj alma, we-salkei le-eila), wszystkie obłóczone są w światło wyższe, w chwalebną formę (kolhu mitlabeszej be-nehora de-le’ela, bi-dijokna jekar), i w nich Stwórca się raduje i pragnie ich, ponieważ są owocem Jego dzieł (u-be-ho Kudsza Brich Hu misztasza’a, we-ta’ew lon, de-inhu peri owadoj). Dlatego nazywani są Israel, ponieważ mają święte neszamot i są synami Stwórcy (we-al da ikrun Israel, de-it lon niszmatin kadiszin, benin le-Kudsza Brich Hu), jak jest powiedziane (ke-di-amar): „Synami jesteście dla Stwórcy, waszego Elohim” (banim atem la-Haszem Elohejchem), rzeczywiście synami, umiłowanymi przez Jego dzieła (banim wa-daj, iwa da-owadoj).
Sulam
131) Wyższy świat potrzebuje przebudzenia ze strony niższego świata. Gdy dusze sprawiedliwych odchodzą z tego świata i wznoszą się do Ogrodu Eden, wszystkie obłaczają się w wyższe światło, w postać wielkości. Stwórca raduje się nimi i pragnie ich, ponieważ są owocem Jego dzieł. Dlatego Israel nazywani są synami Stwórcy, ponieważ ich dusze są święte. Powiedziano o tym: „Jesteście synami dla Stwórcy, waszego Elohim”[1], ponieważ dusze są synami, owocami dzieł Stwórcy.
Wyjaśnienie: wyższy świat to Nukwa, zwana „nocą”. Jej doskonałość od strony lewej linii objawia się od północy i dalej, to znaczy od chaze Nukwy i niżej. Powiedziano o tym: „Wstaje jeszcze w nocy”[2]. Ponieważ świecenie lewej linii stanowi Hochmę bez chasadim, to nadal jest noc, ponieważ światło Hochmy nie może świecić bez odzienia chasadim. Dlatego powiedziano, że wyższy świat potrzebuje przebudzenia z niższego świata. Wyższy świat, czyli Nukwa, Hochma bez chasadim, nie może świecić i potrzebuje przebudzenia, czyli wzniesienia MaN z niższego świata – z tego świata, od dusz, które wzniosą do niej MaN. Na ten MaN wychodzi poziom chasadim i objawia środkową linię, czyli Stwórcę, który je godzi i obłóczając Hochmę w światło chasadim[3].
Gdy dusze sprawiedliwych odchodzą z tego świata i wznoszą się do Ogrodu Eden, do Nukwy, wznoszą MaN i objawiają w niej środkową linię, czyli Stwórcę, który je godzi i obłaczając Hochmę w światło chasadim. To odzienie chasadim nazywane jest wielkim odzieniem[4]. Dlatego powiedziano, że wszystkie obłaczają się w wyższe światło, w postać wielkości, ponieważ ten, kto wywołał w wyższym świecie pewną miarę światła, sam również jej dostępuje. W rezultacie, ponieważ dusze sprawiły, że w Nukwie pojawiło się wielkie odzienie chasadim, one również dostępują tego i obłaczają się w to wielkie odzienie. Stwórca cieszy się nimi i pragnie ich, ponieważ Stwórca to środkowa linia i dzięki temu, że dusze wznoszą MaN, On przychodzi do Nukwy, do Ogrodu Eden, i wypełnia ją środkową linią. Dlatego Stwórca cieszy się tymi duszami i pragnie ich, ponieważ są owocami Jego dzieł, potomkami Stwórcy. Dlatego Israel nazywani są synami, jak powiedziano: „Jesteście synami dla Stwórcy, waszego Boga”.
132) Rabbi Jejsa powiedział (amar Rabbi Jejsa): Nawet ci, którzy są w tym świecie (wa-afilu inun di-be-haj alma), jak to jest powiedziane o nich? (ha-ech amar lo). Ponieważ o północy wszyscy prawdziwie czyści budzą się, aby studiować Torę (be-gin di-be-palgut lejla, kol inun zaka’ej kszot, kolhu mit’arei le-mikrei be-orajta) i słuchać jej pieśni chwały (u-le-miszma tuszbechan de-orajta). I oto powiedziano (we-ha itmar), że Stwórca oraz wszyscy sprawiedliwi w ogrodzie Eden wsłuchują się w ich głosy (de-Kudsza Brich Hu we-kol inun cadikaja di-be-go ginta de-Eden, kolhu cajitin le-kalejhon), a nić Hesed rozciąga się nad nimi w ciągu dnia (we-chuta de-Hesed itmaszach alejhu bi-jomama), jak jest napisane (di-ktiw): „Za dnia nakaże Stwórca swoje miłosierdzie, a w nocy Jego pieśń będzie ze mną” (jomam jecawe Haszem chasdo u-va-lajla sziro imi).
Sulam
132) I nawet z duszami w tym świecie Stwórca się raduje, ponieważ o północy wszyscy prawdziwi sprawiedliwi budzą się, aby czytać i wychwalać Torę. A Stwórca i wszyscy sprawiedliwi, którzy są w Ogrodzie Eden, słuchają ich głosów. I nić miłosierdzia (Hesed) rozciąga się do nich w ciągu dnia. Innymi słowy, dzięki MaN, który podnoszą poprzez Torę i pochwały, do Nukwy przyciągana jest środkowa linia – światło chasadim. I ponieważ wywołali to światło, sami również dostępują tej samej miary, którą wywołali dla Nukwy. Powiedziano: „Za dnia Stwórca objawi swoją łaskę, a nocą – pieśń dla Niego jest u mnie”[5]. Dzięki tej pieśni nocą dostępują Jego miłosierdzia za dnia.
133) I dlatego pieśni chwały, które wznoszą się w nocy przed Nim, są doskonałą pieśnią chwały (we-al da tuszbechan de-salkin be-lejlaja kamej, da tuszbachta szelim). Chodź i zobacz (ta chezi), w chwili, gdy Israel byli zamknięci w swoich domach, gdy Stwórca zabijał pierworodnych Micrejczyków (be-sza’ata de-Israel hawu segirin be-batejhon, kad ktal Kudsza Brich Hu bechoron de-Micra’ej), wówczas wypowiadali uwielbienie i pieśni chwały przed Nim (hawu amrei Halela we-tuszbechan kamej).
Sulam
133) I dlatego pochwały wznoszące się przed Stwórcą w nocy są doskonałymi pochwałami. Gdy Israel byli zamknięci w swoich domach, a Stwórca zabijał pierworodnych Egiptu, oni wznosili przed Stwórcą chwałę i uwielbienie.
134) Chodź i zobacz (ta chezi), że Dawid, król, wstawał o północy (de-Dawid malka, hawwa kam be-palgut lejla). Jeśli powiesz, że siedział lub leżał na swoim łożu i śpiewał pieśni i hymny (de-i te’ma da-hawwa jatib o szachiv be-arsej, wa-hawwa amar szirin we-tuszbechan), to nie (la), tylko tak, jak jest napisane (ela ke-ma di-ktiw): „O północy wstanę, aby Cię wielbić” (chacot lajla akum le-hodot lecha). „Wstanę” oznacza rzeczywiście powstanie (akum: wa-daj be-amida), aby zajmować się pieśniami i hymnem Tory (le-it’aska be-szirin we-tuszbechan de-orajta).
Sulam
134) Król Dawid wstawał o północy. Nie siedział ani nie leżał w łóżku, wychwalając i śpiewając pieśni. Przeciwnie, powiedziano: „O północy wstaję, aby dziękować Tobie”[6]. Oczywiście „wstaję” oznacza, że stojąc, wznosił pieśni i wychwalał Torę. Wyjaśnienie: mohin de-NeHI ze światłem nefesz w nich nazywane są „leżeniem”, a leżący nie ma żadnej wysokości. Mohin de-WaK nazywane są „siedzeniem”, ponieważ u siedzącego jego NeHI są złożone pod nim, brakuje mu wtedy NeHI kelim i GaR świateł. Mohin de-GaR nazywane są „staniem”, ponieważ wtedy wszystkie trzy części poziomu człowieka – rosz, toch i sof – są wyprostowane. W tych mohin de-GaR, zwanych „staniem”, Dawid wznosił pieśni i wychwalał Stwórcę, a jego stopień wzrastał do pełnej miary.
135) I dlatego Dawid, król, żyje na wieki (u-be-gin kach, Dawid malka, chaj le-almin), a nawet w dniach króla Masziacha, on jest królem (wa-afilu be-jomej malka Meszicha, ihu malka). Ponieważ nauczyliśmy się (de-ha tenan), że jeśli król Mesjasz pochodzi spośród żyjących, jego imię to Dawid (malka Meszicha, i min chaja hu, Dawid szemej), a jeśli spośród zmarłych, jego imię to Dawid (we-i min metaja hu, Dawid szemej). I on budził się o świcie, zanim jeszcze nadszedł (we-ihu hawwa it’ar be-cafra ad la jetej), jak jest napisane (di-ktiw): „Przebudź się, moja chwało, przebudź się, harfo i cytro, obudzę świt” (ura kewodi, ura ha-newel we-kinnor, a’ira szachar).
Sulam
135) I ponieważ wznosił pieśni i pochwały w mohin de-GaR, nazywanych „staniem”, w świetle chaja, król Dawid jest wiecznie żywy. I nawet w dniach króla Masziacha on pozostaje królem. Innymi słowy, jeśli król Masziach będzie spośród żywych, jego imię będzie Dawid. A jeśli będzie spośród dusz zmarłych, które zmartwychwstaną, jego imię również będzie Dawid. On budził jutrzenkę, zanim nadeszła, jak powiedziano: „Przebudź się, chwało moja, przebudź się, harfo i cytro, przebudzę ja jutrzenkę”[7]. Zawsze wstawał, by studiować Torę, zanim jeszcze świtała jutrzenka.
[1] Tora, Dewarim (Księga Powtórzonego Prawa), 14:1. „Jesteście dziećmi Stwórcy, waszego Wszechmogącego. Nie będziecie się nacinać ani robić sobie łysiny między oczami z powodu zmarłego”.
[2] Pisma, Miszlej (Księga Przysłów), 31:15. „Wstaje jeszcze w nocy, rozdziela pokarm swojemu domowi i wyznacza pracę swoim służebnicom”.
[3] Zob. wyżej, p. 5.
[4] Zob. „Hakdama Zohar”, p. 14, od słów: „Wyjaśnienie. Ponieważ całe ukrycie…”.
[5] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 42:9. „W dzień Stwórca okazuje mi swoją łaskę, a w nocy pieśń Jego jest ze mną, modlitwa do Wszechmogącego mojego życia”.
[6] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 119:62. „O północy wstaję, by Cię wychwalać za sprawiedliwe sądy Twoje”.
[7] Pisma, Tehilim (Księga Psalmów), 57:9. „Obudzę się o świcie, będę Cię chwalić wśród narodów, Stwórco, będę Ci śpiewać wśród ludów”.