346) Założyciele miasta i wieży mówili w języku świętym, gdyż aniołowie służący byli w nim znani, i nie mówili w innym języku (kumtura de-harmana, memallen be-lason ha-kodesz, de-masze”sz isztmod’an bej, we-la hawwo memallelin be-liszan achora). Dlatego napisano: „A teraz nie będzie dla nich nic niemożliwego” itd. (be-gin kach ketiv we-ata lo jibbacer mehem, etc.). Gdyby mówili w innym języku, którego nie znają wyższe anioły, nie byliby w nim rozpoznani, umniejszyłoby to wartość tego, co zamierzali uczynić (de-ilmalej miszta’an be-liszan achora de-mal’achej illaej la hawwo isztmod’an bej, gara chaszibu de-inun chaszbin le-me’abbad). Ponieważ działanie demonów jest jedynie chwilowe, aby zobaczyli je ludzie, i nie więcej (be-gin de-owada de-szedin la’aw ihu ela be-rig’a chada, le-chezu bnej enosza, we-la jatir).

Sulam

346) Założyciele miasta i wieży mówili językiem świętości, który znają aniołowie służebni, i nie mówili innym językiem. Dlatego powiedziano: „I teraz nie będzie dla nich nic niemożliwego”[1]. A gdyby mówili innym językiem, którego nie znają wyżsi aniołowie, ich zamiar, który postanowili zrealizować, zostałby udaremniony. Ponieważ czyny demonów trwają jedynie przez chwilę, są jedynie pokazem dla ludzi i niczym więcej.

Wyjaśnienie powiedzianego. „I na całej ziemi był jeden język”. „Jeden język” – to język świętości. I tym, że mówili językiem świętości, zaklinali wyższych aniołów, aby ci pomagali im w budowie. Dlatego w Piśmie powiedziano: „Teraz nie będzie dla nich nic niemożliwego”. Ale gdyby nie mówili językiem świętości, nie mieliby pomocy aniołów, a ich czyny byłyby podobne do czynów demonów, które pojawiają się jedynie na chwilę i natychmiast same znikają.

347) I mieli jedne słowa, ponieważ znali wyższe stopnie, każdy z osobna według swojego porządku, i ich stopień nie został im zmieniony (u-dewarim achadim, da-hawwo jad’in dargin illa’in, kol chad we-chad, al burjeh, we-la itchalf leho darga). Dlatego napisano: „I mieli jedne słowa” (u-be-gin kach ketiv, u-dewarim achadim). I dlatego podjęli złe postanowienie, postanowienie o mądrości, jak napisano: „Chodźmy, zbudujemy sobie miasto i wieżę” (u-be-gin kach, itja’atu be-ita bisa, ita de-chachmata, di-ketiv hava nibne lanu ir u-migdal).

Sulam

347) „I jedne słowa”. Znali wyższe stopnie, każdy z nich dokładnie, i stopień nie zmieniał się u nich. Dlatego powiedziano: „jedne słowa” – to znaczy, że stopnie były dla nich tak jasne, jakby to były „jedne słowa”, i dlatego ich poznanie nie stanowiło dla nich większej trudności. Dlatego poszli za złym doradztwem, doradztwem mądrości, jak powiedziano: „Zbudujmy sobie miasto i wieżę”, a to jest właściwość Hochmy (mądrości) klipot.

348) Wszystko to było tajemnicą mądrości i chcieli umocnić na ziemi inną stronę oraz oddawać jej cześć (kolla be-raza de-chachmata hu, u-ba’o le-itakfa be-ar’a, sitra achara, u-le-miflach pulchana di-leh). Ponieważ wiedzieli, że wszystkie złe sądy schodzą stamtąd na świat (be-gin da-hawwo jad’in, de-ha kol dinin biszin, mi-tamman nachatin le-almin). I chcieli odepchnąć stopień świętości (u-ba’jin lidchuje darga de-kudsha).

Sulam

348) I wszystko osiągnęli tą mądrością, i zamierzali wzmocnić nieczystą stronę (sitra achra) na ziemi oraz służyć nieczystej stronie, ponieważ wiedzieli, że wszystkie złe właściwości sądu stamtąd opadają do światów, i chcieli w ten sposób odrzucić stopień świętości.

349) Miasto i wieża to najwyższa mądrość (ir u-migdal: da chachmata ila’a). Wiedzieli, że święte imię nie umocni się na ziemi inaczej niż poprzez miasto i wieżę (hawwo jad’ei di-shma kadisha, la ittakaf be-ar’a, ela be-ir u-migdal). Miasto, jak jest napisane: „Miasto Dawida, to jest Syjon” (ir: dikhtiv ir dawid hi tzijon). Wieża, jak jest napisane: „Jak wieża Dawida twoja szyja” (migdal: dikhtiv ke-migdal dawid tzawarech). I w mądrości uczynili, aby władza innej strony była na ziemi i aby odepchnąć Władcę całej ziemi ze swego miejsca (u-be-chachmata awadu, le-mehavei shaltona de-sitra achara be-ar’a, de-dachya adon kol ha-arec me-atreih). I aby było miejsce zamieszkania dla innej strony na ziemi (u-le-mehavei diura le-sitra achara be-ar’a).

Sulam

349) „Miasto i wieża” – to najwyższa mądrość (Hochma). Ponieważ wiedzieli, że święte imię, Malchut, wzmacnia się nie na ziemi, lecz w mieście i wieży. Miasto – jak powiedziano: „Miasto Dawida – Syjon”[2]. Wieża – jak powiedziano: „Podobna do wieży Dawida jest twoja szyja”[3]. Ponieważ i święte imię, czyli królestwo (Malchut) Dawida, nazywane jest tymi samymi nazwami, miasto i wieża, gdy Malchut przyciąga Hochmę. I oni uczynili to samo z Hochmą nieczystej strony (sitry achra), zamierzając ustanowić na ziemi władzę nieczystej strony, przeciwną Malchut, i strącić Malchut, nazwaną „Władcą całej ziemi”[4], z jej miejsca, aby stworzyć przestrzeń dla osiedlenia się i istnienia nieczystej strony na ziemi.

350) „I uczyńmy sobie imię”, tak jak imię jest umocnione w górze, tak umocnijmy je pośrodku, aby było imieniem na ziemi (we-na’aseh lanu shem: ke-ma da-achida ihu shem le-eila, natkif lah bejnana, le-mehavei shem be-ar’a). „Abyśmy się nie rozproszyli” – wiedzieli, że zostaną rozproszeni po powierzchni ziemi (pen nafuc: jedi’a hawwo jad’in, de-jitbadderun me-al apei ar’a). I dlatego jednoczyli się, aby uczynić to dzieło w mądrości (u-be-gin kach, hawwo mitjachedin le-me’abad awideta da be-chachma).

Sulam

350) „I uczyńmy sobie imię” – podobnie jak świętość ma imię na górze, umocnimy je wśród nas, aby istniało imię na ziemi. Tak jak świętość świeci z dołu do góry, tak samo przyciągniemy z góry w dół, na ziemię. „Abyśmy nie rozproszyli się po powierzchni całej ziemi” – wiedzieli, że zostaną rozproszeni po ziemi, dlatego jednoczyli się, aby wykonać pracę wzniesienia miasta i wieży z mądrością.

351) Nieczysta strona to męski i żeński, siła skażenia surowego sądu (sitra achora, ihu dechar we-nukwa, tukfa de-zuhama de-dina kaszja). I tak jak Adam zgrzeszył przez nią i wzmocniła się przez niego nad światem (u-chema de-adam chav be-ho, we-itkafu be-ginej al alma), tak też oni czynią, aby wzmocniła się jeszcze bardziej (of hachei inun awdin de-itkaf jakir), jak jest napisane: „które zbudowali synowie Adama” (dichtiw aszer banu bnej ha-adam). Synowie Adama Riszona, którzy sprowadzili i ustanowili panowanie strony innej nad światem, strony złej (benoj de-adam kadmaa, de-ayetej we-aszlit sitra achora al alma, sitra bisza). Tak jak strona świętości nie panuje w tym świecie, tylko przez miasto i wieżę (che-ma de-sitra de-kdusha, la szaltanej be-haj alma, ela be-ir u-migdal), tak też oni uważali, że należy zbudować miasto i wieżę, aby panowała ta strona zła na świecie (of hachei chaszivei inun, le-mivne ir u-migdal, le-miszalat haj sitra bisza be-alma).

Sulam

351) Nieczysta strona – to „zachar i nekewa” (męskie i żeńskie właściwości). Są one nieczystą siłą surowego sądu. I tak samo, jak Adam naruszył zakaz Drzewa Poznania i w wyniku tego umocniły się w świecie męskie i żeńskie właściwości nieczystej strony, tak samo postąpili oni, aby jeszcze bardziej umocnić nieczystą stronę, jak powiedziano: „miasto i wieżę, które budowali synowie ludzcy”[5], to znaczy synowie Adama Riszona, który sprowadził nieczystą stronę i ustanowił jej panowanie nad światem. I to jest strona zła. Tak jak strona świętości nie ma władzy w tym świecie, a jedynie w mieście i wieży, tak samo oni zamierzali zbudować miasto i wieżę, aby ustanowić panowanie tej strony zła w świecie.

352) I zstąpił Stwórca zobaczyć (wajered Haszem lireot), zstąpiło to święte Imię (nachat hai szema de-kadisza), aby zobaczyć ich dzieła (lemechzej owadehon), budowlę, którą zbudowali (debinyana dibnu). I oni mówili językiem świętym (weinun hewo memallelan bilszon kodesz), w stronę wszystkich tych stopni świętych (legabej kol inun dargin kadiszin), i odnosili sukces (wahewo maclichin). Gdy zstąpiła świętość (keivan denachatat kedusza), wszystkie te stopnie zostały pomieszane (itbalbelu kol inun dargin), wyższe zstąpiły (ila’in nachatu), a niższe wzniosły się (wetata’in saliku), i nie stały prosto (wela hewo kajmin beorach mejszar), jak wcześniej były (kemach dahewo). A potem pomieszał ich języki (ulewatar bilbel liszanahon) na siedemdziesiąt języków (be’ain liszan), i rozproszyli się na wszystkie strony świata (weitbadaru lechol sitrej alma).

Sulam

352) „I zstąpił Stwórca, aby zobaczyć” – święte imię zstąpiło, aby przyjrzeć się ich działaniom w tym budowaniu. A do wszystkich świętych stopni zwracali się w świętym języku, zaklinając je i osiągając powodzenie. Jednak kiedy świętość zstąpiła, wszystkie te stopnie pomieszały się – wyższe opadły, a niższe się podniosły, i nie stały już w prostym porządku, jak wcześniej. Dlatego nie mogli już zaklinać, ponieważ ich imiona się zmieniły. A następnie pomieszał ich język na siedemdziesiąt języków i rozproszyli się po całym świecie.

353) Jeden zarządca jest na firmamencie (chad memanna hu birkia), i w nim istnieją wszystkie klucze (ubej kajmin kol maftechan), które otwierają dzieła świata (de-owadej alma). I on stoi gotowy (ve-ihu kajma zamin), w godzinach i momentach dnia (besza’atej werig’ej de-joma). I oni znali tajemnicę mądrości (weinun hewo jad’een beraza de-chachmta), skarb tego zarządcy (ginza de-haj memanna). I otwierali i zamykali (wahewo patsch’ej wesagrej), i odnosili sukces w swoich dziełach (umaclichi be-owadehon), słowem ich ust (bemejmera depumehon). Gdy zostało pomieszane ich słowo (keivan de-itbalbel mejmera dilhon), wszystko zostało przed nimi zamknięte (kola itmena minajhu).

Sulam

353) Jeden władca na firmamencie, i wraz z nim – wszystkie klucze do działań świata. I on stoi w gotowości dla tych, którzy go wzywają, lecz tylko w określonych godzinach i minutach dnia. A oni za pomocą mądrości poznawali tajemnice tego zarządcy; i otwierali oraz zamykali wypowiedziami swoich ust bramy wszystkiego, co ukryte. Osiągali swoje cele zaklęciami, które wypowiadali ustami do tego zarządcy, i odnieśli sukces w budowie miasta i wieży, ponieważ on jest władcą świata i jego zarządcą. Jednak kiedy ich mowa została pomieszana, wszystko to stało się dla nich niemożliwe, ponieważ zapomnieli, jak zaklinać tego zarządcę.

354) I znaleźli miejsce przygotowane (wa’atar metukan ashkachu), w tej dolinie (be-hahu bik’a). Tajemnica tajemnic (sitra de-sitrin). „I znaleźli dolinę” (wa-yimtze’u bik’a), miejsce przygotowane dla tej złej strony (atar metukan le-hai sitra bisha), którą chcieli wzmocnić i zostali powstrzymani (debau inun le-atkafa we-itmenu). Siła tej strony (tokfa de-hahu sitra) była związana z dokonaniem zemsty w tej dolinie (hawa talja le-itper’a be-hahii bik’a), aż zgromadziły tam zastępy i hufce (ad denatla taman cheilin u-mashirjin), podobnie jak ci, którzy zbudowali miasto i wieżę (ke-gawna de-inun de-banu karta u-migdal’a). I wszyscy zostali wydani w jej ręce (we-itjehibu kolhu be-jada’ha), i tam zostali zgładzeni (we-itkatalu taman).

Sulam

354) I znaleźli gotowe i odpowiednie miejsce w tej dolinie. To jest tajemnica tajemnic. „I znaleźli dolinę”, miejsce odpowiednie dla strony zła, którą chcieli umocnić – lecz okazało się to dla nich niemożliwe. Siła tej strony pozostała związana z tą doliną, aby dokonać zemsty, aż do tego momentu, gdy wyruszyły tam zastępy i hufce, podobne do tych, którzy budowali miasto i wieżę, potomkowie Efraima – wszyscy oni zostali oddani w ręce tej strony i tam zostali zabici.

355) Ci, którzy nie chcieli wyjść „na końcu dni” (inun de-la bau le-meifak be-ketz ha-jamin), przerazili się i upadli „na koniec dni” (itbehiblu u-nefalu be-ketz ha-jamim). W tym miejscu (be-hahu atar), gdzie pierwotnie osłabła ich siła (de-itchalash tokfa be-kadmeita), w tej dolinie (be-hai bik’a). I dlatego jest napisane: „I była pełna kości” (we-al den ketiv we-hia mele’a atzamot).

Sulam

355) A ci, którzy nie chcieli wyjść na końcu dni – to znaczy potomkowie Efraima, którzy przedwcześnie wyszli z Egiptu[6] – przestraszyli się i upadli na koniec dni, w to miejsce, gdy jej siła w tej dolinie już osłabła, to znaczy w epoce pokolenia sporu. Jednak teraz, gdy dokonano grzechu, ponownie się wzmocniła i ich zabiła. O tym powiedziano: „I ona (dolina) pełna jest kości”[7].

356) I wzmocniła się ta nieczysta strona (we-ittakfat be-hahu tzulma), którą postawił Nabuchodonozor (de-akem Newuchadnetzar). A potem siła została złamana przez te kości (we-itbar tuka fa lewatar be-inun garmin), oraz przez ten obraz, w której stali ci pierwsi (ube-hahu tzulma de-inun kadmaei kajemu), i powstali na swoich nogach (we-kamu al raglei hon). I ten obraz został zniszczona (we-hahu tzulma itbar).

Sulam

356) I umocniła się nieczysta strona (sitra achra) w bożku wzniesionym przez Nabuchodonozora. A potem jej siła została zniszczona przez kości synów Efraima, których ożywił Jechezkel. I obraz tych pierwszych, którzy ożyli i stanęli na nogach, rozbił obraz stworzony przez Nabuchodonozora.

357) I wtedy poznały wszystkie narody świata (u-kedejn jad’u kol ammin de-alma), że nie ma innego Boga poza Świętym, niech będzie błogosławiony, jedynie On sam (de-lejt Eloah bar Kudsha Berich Hu bil-chudoj). I ponadto, że Jego imię zostało uświęcone, dzięki Chananji, Miszaelowi i Azarji (we-tu de-itkaddasz shmei al jada da-Chananja Miszael we-Azarja). I wszystko to wydarzyło się w jednym dniu (we-kola be-chad joma). I dlatego jest napisane: „i uświęcą Świętego Jakuba” (we-hikdishu et Kedosh Jaakow). Do tego miejsca są „Tajemnice Tory” (ad kaan sitrei Tora).

Sulam

357) I wtedy wszystkie narody świata poznały, że nie ma żadnego bóstwa, lecz tylko jeden Stwórca. I Jego imię zostało uświęcone przez Chananiję, Miszaela i Azariję[8], i to również doprowadziło do zniszczenia siły nieczystej strony. I wszystko to wydarzyło się jednego dnia. Dlatego powiedziano: „Będą uświęcać”[9], ponieważ te trzy linie – wskrzeszenie umarłych przez Jechezkela, uświęcenie imienia przez Chananiję, Miszaela i Azariję oraz zniszczenie bożka wzniesionego przez Nebukadneccara – wszystkie te wydarzenia miały miejsce jednego dnia, sześć cudów dokonało się w tym dniu.

358) I zstąpił Stwórca, aby zobaczyć miasto i wieżę (wa-jered Haszem lirot et ha-ir we-et ha-migdal). To jest jedno z dziesięciu przypadków, gdy Szchina zeszła na ziemię (da hu chad me-inun asar zimnin, de-nachata Szhinta le-ar’a). Czyżby miał zobaczyć, a wcześniej nie wiedział (we-chi ma hu lirot, we-lo hawa jada mi-kadmat de-na)? Lecz „aby zobaczyć” oznacza, że zszedł, by osądzić w sprawiedliwości (ella, lirot: le-ashgacha be-dina), tak jak jest napisane: „Niech Stwórca ujrzy i rozsądzi” (ke-de’amar, jere Haszem aleichem we-jishpot).

Sulam

358) „I zstąpił Stwórca, aby zobaczyć” – to jeden z dziesięciu przypadków, kiedy Szchina zstąpiła na ziemię[10]. Pojawia się pytanie – cóż mógł zobaczyć, czego wcześniej nie wiedział? Jednak „zobaczyć” oznacza sprawowanie najwyższego zarządu poprzez właściwość sądu, jak powiedziano: „Niech zobaczy was Wszechmogący i osądzi”[11].

359) Miasto i wieżę (et ha-ir we-et ha-migdal). Tutaj należy się zastanowić (hacha it le-istaklala), ponieważ nie jest napisane, że zstąpił, aby zobaczyć synów człowieczych (de-ha lo ketiv, lirot et bnej ha-adam), lecz „aby zobaczyć miasto i wieżę” (ella, lirot et ha-ir we-et ha-migdal). Dlaczego tak jest (ama’i)? Lecz kiedy Stwórca patrzy na sprawiedliwość i sąd (ella, be-sha’ata de-ashgach Kudsha Brich Hu be-dina), najpierw spogląda na wyższe stopnie (be-kadmeita jashgach be-darga dil-eila), a potem na niższe (u-lebatar be-darga dil-tata). Najpierw na górne (be-kadmeita be-ila’ei), a potem na dolne (u-lebatar be-tata’ei). I ponieważ ta sprawa dotarła do góry (u-begin de-hai mila mata le-eila), to nadzór z góry był najpierw nad tym (ashgachuta dil-eila hawa bei be-kadmeita), dlatego jest napisane: „aby zobaczyć miasto i wieżę” (dikhtiv, lirot et ha-ir we-et ha-migdal).

Sulam

359) „Aby zobaczyć miasto i wieżę”. Nie powiedziano „zobaczyć ludzi”, lecz „zobaczyć miasto i wieżę”. Dlaczego? Jednak w chwili, gdy Stwórca sprawuje najwyższe zarządzanie poprzez właściwość sądu, najpierw dokonuje go na najwyższym stopniu, w korzeniu, a następnie na niższym stopniu, w gałęzi. Najpierw nad wyższymi, a potem nad niższymi. I ponieważ miasto i wieża sięgają niebios, to znaczy wyższych światów, najwyższe zarządzanie zostało najpierw dokonane tam, jak powiedziano: „Aby zobaczyć miasto i wieżę” – nad miastem i wieżą w wyższych światach.

360) Które zbudowali synowie człowieka (aszer banu bnej ha-adam). Kim są „synowie człowieka” (mai bnej ha-adam)? To synowie Adam Riszon (benoj de-adam kadma’a), który zbuntował się przeciw swojemu Panu (de-marad be-mareh), i spowodował śmierć na świecie (we-garam mota le-alma). „Które zbudowali synowie człowieka” (aszer banu bnej ha-adam) – to rzeczywiście budowla (binyana wadda’i), mówili i chcieli budować ku górze (amru u-bao le-mivne le-eila).

Sulam

360) „Miasto i wieżę, które budowali synowie ludzcy”. Słowa „synowie ludzcy (bnej Adam)” wskazują na to, że byli synami Adama, który zbuntował się przeciw swojemu Władcy i sprowadził śmierć na świat. Innymi słowy, podążali jego śladami. „Które budowali synowie ludzcy” – oczywiście to oni dokonali budowy, choć powiedzieli: „Zbudujmy”, co oznacza jedynie wezwanie. Ponieważ wypowiedzieli te słowa, wywołując budowę w górze, to znaczy wypowiedzieli zaklęcia ustami, które doprowadziły do wzniesienia miasta i wieży.


[1] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 11:6. „I powiedział Stwórca: ‘Oto jeden lud i jeden język mają wszyscy, a to jest dopiero początek ich dzieła; teraz nic nie będzie dla nich niemożliwe do wykonania, cokolwiek zamierzą’”.
[2] Prorocy, Melachim Alef (I Księga Królów), 8:1. „Wtedy zgromadził Szlomo starszych Israela i wszystkich naczelników plemion, przywódców rodów synów Israela, do siebie, do Jeruszalaim, aby przenieśli Arkę Przymierza Stwórcy z Miasta Dawida, to jest z Syjonu”.
[3] Pisma, Szir HaSzirim (Pieśń nad Pieśniami), 4:4. „Twoja szyja jest jak wieża Dawida, zbudowana na warstwach; tysiąc tarcz na niej zawieszono, cała zbroja bohaterów”.
[4] Prorocy, Micha (Księga Micheasza), 4:13. „Powstań i młóć, córko Syjonu, bo uczynię twój róg żelaznym, a twoje kopyta uczynię miedzianymi, i zmiażdżysz wiele narodów, i poświęcisz ich zdobycz Stwórcy, i ich bogactwo – Władcy całej ziemi”.
[5] Tora, Bereszit (Księga Rodzaju), 11:5. „I zstąpił Stwórca, aby zobaczyć miasto i wieżę, którą budowali synowie ludzcy”.
[6] Talmud Babiloński, traktat Sanhedryn, karta 72:2.
[7] Prorocy, Jechezkel (Księga Ezechiela), 37:1. „Była nade mną ręka Stwórcy, i uniósł mnie duchem Stwórca, i postawił mnie pośród doliny, a była ona pełna kości”.
[8] Pisma, Daniel (Księga Daniela), 1:6. „A byli wśród nich spośród synów Judy: Daniel, Chananjah, Miszael i Azariah”.
[9] Prorocy, Jeszajahu (Księga Izajasza), 29:23. „Bo gdy ujrzy swoje dzieci, dzieło Moich rąk pośród siebie, uświęcą Moje imię, i uświęcą Świętego Jakuba, i będą bać się Wszechmogącego Israela”.
[10] Traktat Awot de-Rabi Natan, rozdział 34.
[11] Tora, Szmot (Księga Wyjścia), 5:21. „Niech zobaczy was Stwórca i osądzi”.