161) Rabbi Elazar powiedział do niego: „Ten werset, który jest napisany: «Kto by się Ciebie nie bał, Królu narodów, bo Tobie to przystoi» – jaka jest w nim pochwała?” (amar leih Rabbi Elazar: hai kra de’ketiv: mi lo jira’acha Melech ha’gojim, ki lecha ya’ata, mai szibcha ihu). Powiedział mu: „Elazarze, mój synu, ten werset został wypowiedziany w wielu miejscach, ale naprawdę nie jest tak, jak się wydaje (amar leih: Elazar, bri, hai kra be’kama duchtei itmar, aval wadai la’hu hachei). Jak jest napisane: «Bo we wszystkich mędrcach narodów i we wszystkich ich królestwach…», ponieważ przyszedł, aby otworzyć usta winnych, którzy myślą, że Święty, niech będzie błogosławiony, nie zna ich myśli i rozważań (diktiv: ki be’chol chachmei ha’gojim u’be’chol malchutam…, de’ha ata le’meftach puma de’chajawin, de’chaszbin de’Kadosz Baruch Hu la jeda hirhurin u’machszavin dilhon). I dlatego trzeba objawić ich głupotę (u’begin kach it le’odaa szetuta dilhon). Pewnego razu przyszedł do mnie pewien filozof z narodów świata i powiedział mi: «Wy mówicie, że wasz Bóg panuje nad całą wysokością niebios, a wszystkie zastępy i obozy nie mogą się do Niego zbliżyć i nie znają Jego miejsca» (de’zimna chada ata pilosofa chada de’umot ha’olam le’gabai, amar li: atun amron de’Elahachon szalit be’chol rumei szmajja, kolhon chajalin u’maszirin la idbkan we’la jadaei atar dileih). Ten werset nie wynosi Jego chwały tak bardzo, jak powinien, jak jest napisane: «Bo we wszystkich mędrcach narodów i we wszystkich ich królestwach nie ma nikogo jak Ty» (hai kra la asgei jakarei kol kach, diktiv: ki be’chol chachmei ha’gojim u’be’chol malchutam, me’ein kamocha). Co to za porównanie do ludzi, którzy nie mają trwałości?” (mai szikula da le’bnei nasza di’leit lon kijuma).
Sulam
161) Powiedział Rabbi Elazar: „Powiedziano: «Kto się Ciebie nie ulęknie, Królu narodów, jak przystoi Tobie»[1]. Czymże jest ta pochwała?” Powiedział mu Rabbi Szymon: „Elazarze, synu mój, to wypowiedzenie przytoczone jest w kilku miejscach. Jednak z pewnością jego sens nie tkwi w dosłownym rozumieniu. Powiedziano: «Wśród wszystkich mędrców narodów i we wszystkich ich królestwach nie ma podobnych Tobie». To daje pretekst do wypowiedzi bezbożnym – tym, którzy myślą, że Stwórca nie zna ich wątpliwości i myśli.
A zatem należy opowiedzieć o ich głupocie. Pewnego razu przyszedł do mnie pewien filozof z narodów świata i powiedział: «Wy mówicie, że wasz Stwórca panuje we wszystkich wyżynach niebios, a wszystkie zastępy i hufce nie pojmują i nie znają Jego miejsca. Nie bardzo to pomnaża chwałę Stwórcy. Wszak powiedziano: „Wśród wszystkich mędrców narodów i we wszystkich ich królestwach nie ma podobnych Tobie”. Cóż to za porównanie do ludzi śmiertelnych?»”
Powiedziano o tym: «I mówią: „Skąd wie Stwórca? I czy jest wiedza u Najwyższego? Wszak grzesznicy i wiecznie beztroscy osiągają powodzenie”»[2]. O tym samym mówi ów filozof. Ten filozof był wielkim spośród mędrców narodów i przyszedł do Rabbi Szymona, by wyśmiewać mądrość Israela i naszą pracę w pełnej wierze, dokonywaną w największej czystości, ponieważ myśl w ogóle nie pojmuje Go. Ów mędrzec był jednym z tych filozofów, którzy twierdzą, że najważniejsze w pracy wobec Stwórcy jest Jego poznanie, ponieważ – według nich – pojmują Go. I przyszedł on, aby nas wykpić.
Dlatego mówi: „Panuje we wszystkich wyżynach niebios”. Innymi słowy, On wywyższa się ponad wszelki ludzki rozum, będąc Władcą tych wyżyn, i nakazał wam służyć Mu w wierze i czystości, i w ogóle nie wątpić w Niego. „Wszystkie zastępy i hufce nie pojmują…” – to znaczy nie tylko ludzki rozum Go nie pojmuje, ale nawet najwyższe hufce i aniołowie nigdy Go nie pojmą, „i nie znają Jego miejsca” – nawet miejsca Stwórcy nie pojmują. I dlatego mówią: „Błogosławiona niech będzie chwała Stwórcy z Jego miejsca”[3] – ponieważ nie wiedzą, gdzie jest Jego miejsce.
A on przytacza swoje zarzuty przeciwko temu, mówiąc, że to wypowiedzenie nie bardzo pomnaża chwałę Stwórcy. Powiedziano: „Wśród wszystkich mędrców narodów i we wszystkich ich królestwach nie ma podobnych Tobie”. Jeśli to proroctwo ma na celu wysławienie Stwórcy Israela, i On jest większy niż bogowie, których pojmują mędrcy narodów siłą własnego poznania i mądrości, to nie bardzo to pomnaża Jego chwałę. To znaczy taka pochwała nie bardzo ją pomnaża. Bo jak można mierzyć i porównywać Stwórcę z prostymi śmiertelnikami? Czyż nie tkwi tu wielka pogarda wobec waszego Stwórcy, jeśli ocenia się Go miarami mędrców narodów – ludzi śmiertelnych?
162) I ponadto wy mówicie: „I nie powstał więcej prorok w Israelu jak Mosze” (we’tu, de’atun amrin: we’lo kam navi od be’Israel ke’Mosze). W Israelu nie powstał, ale w narodach świata powstał (be’Israel lo kam, aval be’umot ha’olam kam). Tak samo i ja mogę powiedzieć: „We wszystkich mędrcach narodów nie ma nikogo jak On”, ale w mędrcach Israelu jest (uf hachei, ana eima: be’chol chachmei ha’gojim ein kamohu, aval be’chachmei Israel it). Jeśli tak, to czy Bóg, który istnieje wśród mędrców Israelu na Jego poziomie, nie jest Najwyższym Władcą? (i hachei, Elaha de’it be’chachmei Israel ke’vateih, la’hu ila’a szalita?). Spójrz w werset, a znajdziesz, że precyzyjnie został on wypowiedziany (istakkal ba’kra, we’tiszkach de’dajjakna kidka jaot).
Sulam
162) I jeszcze powiedział filozof: «Wy tłumaczycie słowa „nie powstał więcej prorok w Israelu jak Mosze”[4] – że nie powstał w Israelu, ale powstał wśród narodów świata. Ale przecież i ja twierdzę to samo – wśród wszystkich mędrców narodów nie ma podobnych Jemu, lecz wśród mędrców Israela są podobni Jemu. A skoro tak, to Stwórca, do którego można znaleźć podobnych wśród mędrców Israela, nie jest najwyższym Władcą. Spójrz w Pismo i zobaczysz, że przytoczyłem je z dostateczną dokładnością».
Wyjaśnienie. Tutaj mówi on językiem zawiłym: «Spójrz w Pismo i zobaczysz, że przytoczyłem je z dostateczną dokładnością» – ponieważ zrozumiał, że łatwo można odpowiedzieć na jego pytanie. I to, co zostało powiedziane, oznacza, że „wśród wszystkich mędrców narodów i we wszystkich ich królestwach” nie ma nikogo, kto mógłby Go pojąć, ponieważ „nie ma podobnych Tobie”. I to odpowiada stwierdzeniu: «Gdybym Go znał, byłbym Nim». Ale jeśli mędrcy narodów pysznią się, że pojmują Go, czy może są do Niego podobni?! I dlatego powiedziano, że kłamią i nie są do Niego podobni, ponieważ Go nie pojmują, tylko wprowadzają siebie samych w błąd.
I dlatego jeszcze bardziej skomplikował swoje pytanie: wszak z tego wynika, że tylko wśród mędrców narodów nie ma do Niego podobnych, ale wśród mędrców Israela są do Niego podobni? To znaczy – że oni Go pojmują! «A skoro tak, to Stwórca, do którego można znaleźć podobnych wśród mędrców Israela, nie jest najwyższym Władcą». Innymi słowy, jak możecie mówić w takim razie, że myśl w ogóle nie może pojąć Stwórcy Israela i że On włada nad swoimi sługami przez siłę wiary w Jego wzniosłość? Wszak powiedziano, że wśród mędrców Israela są do Niego podobni, że są w Israelu mędrcy, którzy Go pojmują. Wynika z tego, że Pismo przeczy wam?
163) Powiedziałem mu: „Zaprawdę, dobrze powiedziałeś” (amina leih: wadai szappir ka’amart). Kto wskrzesza umarłych, jeśli nie Święty, niech będzie błogosławiony, jedynie On sam? (maan mechajei metim, ela Kadosz Baruch Hu bil’chudoi?). Przyszedł Eliasz i Elizeusz i wskrzesili umarłych (ata Elijahu we’Elisza, we’achiu metaja). Kto sprowadza deszcze, jeśli nie Święty, niech będzie błogosławiony, jedynie On sam? (maan morid geszamim, ela Kadosz Baruch Hu bil’chudoi?). Przyszedł Eliasz i wstrzymał je oraz sprowadził je swoją modlitwą (ata Elijahu, u’mena lon u’nachit lon bi’zlotei). Kto stworzył niebo i ziemię, jeśli nie Święty, niech będzie błogosławiony, jedynie On sam? (maan awad szmajja we’ar’a, ela Kadosz Baruch Hu bil’chudoi?). Przyszedł Awraham i one zostały ustanowione w Jego istnieniu ze względu na niego (ata Awraham, we’itkajemu be’kijumohei be’ginei).
Sulam
163) „Odpowiedziałem mu: «Bez wątpienia, słusznie powiedziałeś, że wśród Israela są podobni Jemu. Wszak kto wskrzesza zmarłych? Czyż nie sam Stwórca? Przyszli Eliahu i Elisza i wskrzesili zmarłych. Kto zsyła deszcze? Czyż nie sam Stwórca? Przyszedł Eliahu, powstrzymał je i przywołał je swoją modlitwą. Kto stworzył niebo i ziemię? Czyż nie sam Stwórca? Przyszedł Awraham i dzięki niemu niebo i ziemia odzyskały siły życiowe»”.
Innymi słowy, Rabbi Szymon wyjaśnił mu: „Słusznie powiedziałeś – wśród Israela są podobni Jemu. W tym masz bez wątpienia rację, i jednocześnie wcale nie przeczy to naszej szczerej wierze, i my wcale nie pojmujemy Go doskonale. I On włada we wszystkich niebiańskich wyżynach – to znaczy, nawet wyżsi aniołowie również Go nie pojmują i nie znają Jego miejsca.
Jednak właśnie dlatego dał nam Torę i przykazania, aby poprzez zajmowanie się Torą i przykazaniami w imię ich (liszma) Israel dostąpił prawdziwego zjednoczenia z Nim, i Jego Szchina obłacza się w nich do tego stopnia, że zaczynają wykonywać te same działania, które wykonuje Stwórca. Wskrzeszają zmarłych, przywołują deszcze, wspierają istnienie nieba i ziemi. I w tym sensie rzeczywiście są podobni Jemu, jak powiedziano: «Z Twoich czynów poznajemy Ciebie». Jednak wszystko to pojmują wyłącznie w doskonałej i czystej wierze, nawet nie zamierzając pojąć Go swoją mądrością, jak to jest przyjęte u mędrców świata”.
164) Kto prowadzi słońce, jeśli nie Święty, niech będzie błogosławiony? (maan manehig szimsza, ela Kadosz Baruch Hu). Przyszedł Jehoszua, zatrzymał je i rozkazał mu, aby stanęło na swoim miejscu, i tak się stało, jak jest napisane: „I zatrzymało się słońce, i księżyc stanął” (ata Jehoszua, we’szachich leih, u’fakeid leih de’jakum al kijumeih, we’isztekach, diktiv: wa’jidom ha’szemesz we’jareach amad). Święty, niech będzie błogosławiony, wydaje wyroki, ale tak samo Mosze wydawał wyroki i one się spełniały (Kadosz Baruch Hu gozer gezer din, uf hachei Mosze gazar gezer din, we’itkajemu). Ponadto Święty, niech będzie błogosławiony, wydaje dekrety, a sprawiedliwi z Israelu je unieważniają, jak jest napisane: „Sprawiedliwy rządzi bojaźnią Elohim” (we’tu de’Kadosz Baruch Hu gozer gezarin, we’cadikaja de’Israel mevat’lin lo, diktiv: cadik moszel jirat Elohim). I ponadto On rozkazał im, aby kroczyli Jego ścieżkami i byli do Niego podobni we wszystkim (we’tu de’ihu fakeid lon le’mehech be’orchoi mamasz, le’itdema leih be’kola). Ten filozof odszedł i nawrócił się w Kefar Szachalaim, a nazwano go Jose Katina (azal ha’hu pilosofa we’itgajer bi’kfar Szachalaim, we’karon leih Jose Katina). Studiował wiele Tory i był pośród mędrców i sprawiedliwych tego miejsca (we’olif Oraita sagia, we’ihu bein chachimin we’zaka’in de’ha’hu atar).
Sulam
164) „Kto kieruje słońcem? Czyż nie jedynie Stwórca? Przyszedł Jehoszua i ujarzmił je, i nakazał mu zatrzymać się w miejscu – i ono się zatrzymało, jak powiedziano: «Zatrzymało się słońce, i księżyc stanął»[5]. Stwórca wydaje wyrok – i Mosze również wydał wyrok, który się spełnił. I jeszcze: Stwórca wydaje rozkazy, a sprawiedliwi Israela je odwołują, jak powiedziano: «Sprawiedliwy panuje z bojaźnią Bożą»[6]. I jeszcze: Stwórca nakazał im ściśle podążać Jego drogami, upodabniając się do Niego we wszystkim. Poszedł ten filozof i zaczął uczyć się mądrości wiary w Kfar-Szachalaim, i nazwali go «mały Josi». Studiował wiele Tory i wszedł w poczet mędrców i sprawiedliwych tego miejsca.
Czyż przez to nie osłabiają w ostateczności siły swojej szczerej wiary, dostępując bycia całkowicie podobnymi Jemu? Jednak czynią tak dlatego, że On im to nakazał – by czynić to i pojmować Go poprzez Jego działania. To znaczy Stwórca nakazał im dokładnie podążać Jego drogami, jak powiedziano: «Będziesz kroczył Jego drogami»[7]. I ta prawda poruszyła filozofa do głębi, że przeszedł na stronę wiary i przyjął na siebie jarzmo Tory i przykazań.”
165) Teraz trzeba przyjrzeć się temu wersetowi, bo przecież jest napisane: „Wszystkie narody są jak nicość przed Nim” (haszta it le’istakkala ba’kra, we’ha ketiv: kol ha’gojim ke’ain negdo). Jaki jest tu nadmiar słów? (mai ribuja hacha). Lecz „Kto by się Ciebie nie bał, Królu narodów” – czy jest On królem narodów, a nie królem Israelu? (ela: mi lo jira’acha Melech ha’gojim, we’chi Melech ha’gojim ihu, we’la Melech Israel?). Lecz we wszystkich miejscach Święty, niech będzie błogosławiony, chce być wychwalany przez Israel i nie jest nazwany inaczej jak tylko nad Israelu (ela be’chol atar, Kadosz Baruch Hu ba’a le’ishtabacha be’Israel, we’la itkrei ela al Israel bil’chudoi). Jak jest napisane: „Elohim Israel, Elohim Hebrajczyków” (diktiv: Elohei Israel, Elohei ha’Iwrim). I jest napisane: „Tak mówi Stwórca, Król Israelu” – z pewnością Król Israelu (u’ketiv: ko amar Haszem Melech Israel, Melech Israel wadai). Narody świata powiedziały: „Mamy innego opiekuna w niebiosach, bo oto wasz Król panuje tylko nad wami, ale nad nami nie panuje” (amru umot ha’olam: patron achoran it lan bi’szmajja, de’ha malchejchon la szalit ela alajchu bil’chudeichon, wa’alana la szalit).
Sulam
165) „A teraz musimy zwrócić się do Pisma, wszak powiedziano: «Wszystkie narody są jak nic przed Nim». W czym więc tkwi nasza przewaga tutaj? I odpowiada – ale przecież powiedziano: «Kto się Ciebie nie ulęknie, Królu narodów?!» Czyż On jest Królem narodów, a nie Królem Israela? Jednak w każdym miejscu Stwórca pragnie być wywyższony w Israelu. I nazywany jest imieniem tylko nad Israelem. Jak powiedziano: «Stwórca (Elohim) Israela» – Stwórca Żydów. I powiedziano: «Tak mówi Stwórca, Król Israela». Król Israela – oczywiście. Narody świata powiedziały: «Mamy inną opiekę w niebiosach, ponieważ wasz Król panuje tylko nad wami, a nad nami nie ma władzy»”.
Wyjaśnienie. „A teraz” – to znaczy tej nocy, gdy oblubienica przygotowuje się, by wejść pod chupę, znajduje się tam Rabbi Szymon i pragnie, by teraz oblubienica się przystroiła, zakładając swoje ozdoby. Musimy na nowo spojrzeć na powiedziane: „Kto się Ciebie nie ulęknie, Królu narodów” i wyjaśnić to w odniesieniu do ozdób oblubienicy. I wraca do początku tekstu, gdzie powiedziano: „Kto się Ciebie nie ulęknie, Królu narodów”. W czym więc tutaj nasza przewaga? Wszak powiedziano: „Wszystkie narody są jak nic przed Nim”. Cóż więc chce nam przez to powiedzieć? Narody świata powiedziały: „Mamy inną opiekę w niebiosach” – ponieważ te narody uciskają Israel, mówiąc, że mają dobrego opiekuna i zarządcę w niebie, który daje im mądrość i władzę. A Król Israela nie panuje nad nimi.
166) Przyszedł werset i powiedział: „Kto by się Ciebie nie bał, Królu narodów?” – Królu Najwyższy, który rządzi nimi, uderza ich i czyni w nich swoją wolę (ata kra wa’amar: mi lo jira’acha Melech ha’gojim, Malka ila’a, le’rada’a lon u’le’alka’a lon u’le’meabad behon re’utei). „Bo Tobie to przystoi” – by bali się Ciebie w górze i na dole (ki lecha ya’ata, le’dachala minach le’eila we’tata). „Bo we wszystkich mędrcach narodów” – czyli w tych wielkich władcach, którzy są nad nimi ustanowieni (ki be’chol chachmei ha’gojim, ilein szalitin rawrwan di’memanan alaihu). „I we wszystkich ich królestwach” – w tym władztwie, które jest w górze (u’be’chol malchutam, be’ha’hu malchu di’le’eila). Ponieważ cztery królewskości panują w górze i rządzą swoją wolą nad wszystkimi innymi narodami (de’ha arba malch’wan szalitin it le’eila, we’szal’tin be’re’utei al kol sze’ar ammin). A mimo to nie ma w nich nikogo, kto uczyniłby choćby najmniejszą rzecz, jeśli nie tak, jak im rozkazał, jak jest napisane: „I według Jego woli czyni w zastępach nieba i mieszkańcach ziemi” (we’im kol da, leit behu de’ja’aved afilu mila ze’ira, ela ke’ma de’fakeid lon, diktiv: u’ke’mitzbe’ei awed be’cheil szmajja we’dajrei ara). „Mędrcy narodów” – to ci ustanowieni i wielcy w górze, ponieważ ich mądrość pochodzi od nich (chachmei ha’gojim, inun memanan we’rawrwan di’le’eila, de’chochmeta dilhon minajhu hawa). „We wszystkich ich królestwach” – to królewskość, która panuje, jak zostało powiedziane (be’chol malchutam, malchuta de’szalit, ke’ma de’itmar). I to jest werset w jego prostym znaczeniu (we’da hu kra kip’szutei).
Sulam
166) Powiedziano w Piśmie: „Kto się Ciebie nie ulęknie, Królu narodów” – to znaczy: Wyższy Król nad nimi, ustanowiony, by panować nad nimi, karać ich i postępować z nimi wedle swojej woli. „Jak przystoi Tobie” – aby bali się Ciebie na górze i na dole. „Bo wśród wszystkich mędrców narodów” – tych, którzy rządzą i zarządzają na górze, tych, którzy zostali nad nimi ustanowieni, „i we wszystkich ich królestwach” – to znaczy w tym królestwie (Malchut), które znajduje się na górze. Cztery panujące królestwa istnieją na górze, panujące z woli Stwórcy nad wszystkimi pozostałymi narodami, i jednocześnie nie ma wśród nich nikogo, kto by uczynił cokolwiek, choćby najmniejszego, bez Jego rozkazu, jak powiedziano: „Wedle swojej woli postępuje z wojskiem niebios i z mieszkańcami ziemi”. „Mędrcy narodów” – to wysłannicy i władcy na górze, od których pochodzi mądrość narodów. „We wszystkich ich królestwach” – to Malchut, która nad nimi panuje. I to jest proste wyjaśnienie powiedzianego.
Wyjaśnienie powiedzianego. To wypowiedzenie objaśnia, jak oblubienica przygotowuje się w dniach wygnania, by wejść pod chupę na końcu naprawy. Wszak wszystkie siły narodów skierowane są na to, by nas ujarzmić w wygnaniu, podporządkowując nas swojej władzy. I osiągają to za pomocą swojej mądrości (Hochma) i panowania (Malchut), to jest – wyższych władców ustanowionych w niebiosach klipot, którzy dają im (narodom) mądrość i władzę. I za pomocą swojej mądrości sprowadzają nas na złe myśli – byśmy pragnęli pojąć Stwórcę we wszystkich aspektach: Jego samego, Jego drogi, Jego myśli – bez jakiegokolwiek strachu i bez żadnego wywyższenia wzniosłości Jego panowania.
Z powodu tych złych myśli całkowicie tracimy całe święte napełnienie, a napełnienie przechodzi do ich Malchut. Jak powiedziano: „Cur (Skala) napełnia się tylko przy opustoszeniu Jeruszalajim” – ponieważ przez to zdobywają siłę, by nas gnębić, smagać i podporządkować swojej woli. I to jest istota tych czterech królestw, które nas ujarzmiają w czterech wygnaniach, w których zawarte są cztery ich właściwości: HuB TuM (Hochma i Bina, Tiferet i Malchut), i na które wskazuje posąg, który przyśnił się Nebuchadnecarowi, jak powiedziano: „(Oto) ten posąg: głowa jego ze szczerego złota, pierś i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z miedzi, golenie z żelaza, a stopy jego częścią z żelaza, a częścią z gliny”[8].
I w czasie panowania tego posągu szydzą z nas: „Mamy innego opiekuna w niebiosach”. Lecz o tym wszystkim powiedziano: „Stwórca uczynił to, aby się Go bali”[9] – ponieważ Szchina nazywana jest bojaźnią Stwórcy. To oznacza, że nie mamy żadnej innej możliwości zjednoczenia się ze Stwórcą na wieki jak tylko poprzez wielką bojaźń Jego wzniosłości, przyjmując jarzmo Tory i przykazań w pełnej i czystej wierze, bez najmniejszego wątpienia w Jego właściwości, tak by nic na świecie nie zakryło Go przed nami.
Bo wtedy zlewamy się z Nim na wieczność, w nierozdzielnym związku, i wtedy Stwórca również obdarzy nas dobrem we wszystkim, czym zamierzył nas rozkoszować w zamyśle stworzenia, i dostępujemy pełnego wyzwolenia i końca naprawy. Ale przed tym: „Każdy, kto pracuje, zarabia dla dziurawego worka”[10] – ponieważ sitra achra zawsze ma siłę zabierać rozkosze, które otrzymujemy poprzez złe myśli, przez nią same dostarczane, zgodnie z zasadą: „Cur napełnia się tylko przy opustoszeniu Jeruszalajim”.
Jednak te kary wcale nie są na naszą zgubę, lecz po to, byśmy dostąpili bojaźni Stwórcy poprzez liczne próby, które spotykają nas na wygnaniu, aż dostąpimy przyjęcia Jego wiary w doskonałości i w bojaźni Jego wzniosłości. Wtedy powiedziano: „Wspomni On swą łaskę i wierność dla domu Israela, i zobaczą wszystkie końce ziemi zbawienie od swojego Boga”[11] – ponieważ w dniach ostatecznych Stwórca wspomni wszystkie swoje łaski dla nas i objawi doskonałość swojej wiary wszystkim jednocześnie.
I po tym, jak uzyskamy siłę, by przyjąć Jego wiarę całkowicie, Jeruszalajim zostanie odbudowane na ruinach Cur, ponieważ wszystkie te łaski i napełnienia, które wszystkie rządy sitry achra odebrały nam w dniach wygnania, zostaną nam całkowicie zwrócone, gdy tylko nasza wiara stanie się doskonała i nie będzie nawet najmniejszego odczucia braku. I wtedy „zobaczą wszystkie końce ziemi zbawienie od swojego Boga” – ponieważ wszystkie narody zobaczą, że przez cały ten czas przechowywały nasze bogactwo, by zwrócić je nam we właściwym czasie.
I wynika z tego, że „kiedy człowiek panuje nad człowiekiem, to ze szkodą dla niego”[12] – ponieważ ciężary niewoli, które nas objęły w czasie, gdy bezbożnik panował nad sprawiedliwym, były tylko na jego własną zgubę. Wszak przez to przyspieszyliśmy osiągnięcie wiary w Stwórcę, żądając od niego wszystkiego, co nam zagrabił.
I o tym czasie powiedział prorok: „Kto się Ciebie nie ulęknie, Królu narodów”. I teraz objawiło się, że Ty jesteś Królem narodów, „ustanowionym, by panować nad nimi, karać ich i postępować z nimi wedle swojej woli”. Wszak choć wcześniej wydawało się nam, że oni nas uciskają, teraz objawiło się coś zupełnie odwrotnego – że oni nam służyli i byli naszymi niewolnikami, aby doprowadzić nas do doskonałej wiary. I choć wtedy wydawało się nam, że nas prześladują, teraz objawiło się odwrotnie – że sami się ukarali, bo tym tylko przyspieszyli nasze osiągnięcie doskonałości i swoje zbliżenie do gorzkiego końca.
Tam, gdzie wydawało się, że buntują się przeciw Stwórcy i działają wedle własnej woli i zachcianki, zmuszając nas do realizacji złych pragnień i myślenia, że nie ma sądu i nie ma Sędziego – teraz objawiło się, że we wszystkim wypełniali jedynie wolę Stwórcy, prowadząc nas do doskonałości. W ten sposób wyjaśniło się, że Ty jesteś Królem narodów – od początku i aż po koniec. Bo Ty zawsze nad nimi panowałeś, zmuszając ich, by pełnili Twoją wolę jak król – swoich niewolników. A teraz objawiła się bojaźń przed Twoją wzniosłością u wszystkich narodów, jak powiedziano: „Kto się Ciebie nie ulęknie, Królu narodów”.
„Wśród wszystkich mędrców narodów” – chodzi o władców i zwierzchników ustanowionych nad nimi. I to są władcy Afriron i Kastimon, panujący na ziemi, a także Aza i Azael, od których czerpią mędrcy narodów swoją wiedzę. I uciskają Israel tak, jak im się podoba.
Jak powiedziano: „We wszystkich ich królestwach” – istnieją cztery królestwa władzy na górze. I panują one z woli Stwórcy nad wszystkimi pozostałymi narodami. I na te cztery królestwa wskazują właściwości opisane w posągu, który przyśnił się Nabuchodonozorowi:
- Jego głowa ze szczerego złota;
- Pierś i ramiona ze srebra;
- Brzuch i biodra z miedzi;
- Golenie z żelaza, a jego stopy częścią z żelaza, a częścią z gliny.
Te cztery właściwości odpowiadają HuB TuM klipy i panują nad wszystkimi siedemdziesięcioma narodami żyjącymi na świecie.
„I jednocześnie nie ma wśród nich nikogo, kto uczyniłby choćby najmniejszą rzecz bez Jego rozkazu” – ponieważ w końcu dni objawi się, że wszystkie zniewolenia i uciski, za pomocą których oddalali Israel od ich Ojca w niebie, były niczym innym jak wierną służbą, mającą ich (Israel) przybliżyć do Ojca w niebie. W ten sposób czynili tylko to, co Ty im nakazałeś. Jak powiedziano: „Wedle swojej woli postępuje On zarówno z wojskiem niebios, jak i z mieszkańcami ziemi”.
I uczynił to, aby doprowadzić nas do doskonałej wiary i zasłużyć na otrzymanie wszystkich Jego łask, jak powiedziano: „Wspomni On łaskę swoją i wierność swoją domowi Israela, i ujrzą wszyscy pokorni na ziemi zbawienie od swego Boga”. I wtedy zostanie rozbity posąg, jak powiedziano: „A gdy patrzyłeś, oderwał się kamień bez udziału rąk i uderzył posąg w jego stopy z żelaza i gliny i rozbił je. Wtedy rozpadły się równocześnie żelazo, glina, miedź, srebro i złoto i stały się jak plewy na klepisku latem, i porwał je wiatr, i nie pozostał po nich żaden ślad. A kamień, który rozbił posąg, stał się górą i wypełnił całą ziemię”[13].
Święta wiara nazywa się kamieniem, który nie potrzebuje pomocy żadnych rąk. I po tym, jak wspomniał łaskę i wierność swoją, wtedy „oderwał się kamień bez udziału rąk i uderzył posąg w jego stopy z żelaza i gliny i rozbił je”. „I stały się one jak plewy na letnim klepisku, i porwał je wiatr, i nie pozostał po nich ślad”. Jak powiedziano: „I ujrzą wszyscy pokorni na ziemi zbawienie od swojego Boga”. I ten „kamień stał się górą i wypełnił całą ziemię”. Jak powiedziano: „Bo napełni się ziemia poznaniem Stwórcy, jak pełne jest morze wodami”[14].
167) „Ale we wszystkich mędrcach narodów i we wszystkich ich królestwach” – znalazłem to w dawnych księgach, że choć są to zastępy i siły, i choć zostali ustanowieni nad sprawami świata i każdemu z nich nakazano wykonywać swoje zadanie, to kto spośród nich może być taki jak Ty? (awal be’chol chachmei ha’gojim, u’be’chol malchutam, hai aszkachna be’sifrei kadma’ei, de’inun maszirin we’chajalin, af al gaw de’itpakkdan al milin de’alma, u’fakeid le’chol chad le’me’abad awidta, maan hu de’ja’aved szum chad minajhu kamocha). Ponieważ Ty jesteś wyryty w wywyższeniu i jesteś wyryty w swoim działaniu ponad wszystkimi (begin de’ant raszim be’iluja, we’at raszim be’ovadach mi’kolhu). I to jest znaczenie słów „Nie ma nikogo jak Ty, Stwórco” (we’da hu me’ein kamocha Haszem). Kto jest tym świętym ukryciem, które mogłoby czynić i być jak Ty, w górze i na dole, i być podobne do Ciebie we wszystkich czynach Świętego Króla, nieba i ziemi? (maan hu setima’a kadisza de’ja’aved we’le’hewe kamocha, eila we’tata, we’jehe damei lach be’chol ovada de’Malka Kadisza, szamajim wa’arec). Ale oni są pustkowiem, a ich pragnienia nie przynoszą pożytku (awal inun tohu wa’chamudeihem bal jo’ilu). O Świętym, niech będzie błogosławiony, jest napisane: „Na początku stworzył Elohim…” (be’Kadosz Baruch Hu ketiv: bereszit bara Elohim we’go’). A o ich królestwie jest napisane: „A ziemia była pustkowiem i chaosem” (be’malchutam ketiv: we’ha’arec hajta tohu wa’bohu).
Sulam
167) „Wszyscy mędrcy narodów i wszystkie ich królestwa” – to wyższe hufce i zastępy, i chociaż zostali ustanowieni odpowiedzialnymi za to, co dzieje się na świecie, i On nakazał każdemu z nich wykonywać Jego dzieło, któż może je wykonać – kto z nich może się z Tobą równać? Wszak ujawnione są Twoje przymioty i objawione są Twoje czyny wobec wszystkiego, co istnieje. To oznacza – „nie ma podobnego Tobie, Stwórco!” Któż jest ukryty i święty w górze i w dole, by czynił czyny jak Ty i był podobny Tobie w każdym działaniu Świętego Króla na niebiosach i na ziemi?! „Ale wszyscy oni są nicością, a ich bożki – marnością”. O Stwórcy powiedziano: „Na początku stworzył Wszechmogący niebo i ziemię”[15]. O ich królestwach powiedziano: „A ziemia była – pustkowiem i chaosem”[16].
168) Rabbi Szymon powiedział do przyjaciół: „Synowie tej uczty weselnej, niech każdy z was przygotuje jedno ozdobienie dla oblubienicy” (amar Rabbi Szymon le’chawraya: bnei hilula da, kol chad min’chon jakaszet kiszuta chad la’Kalla). Powiedział do Rabbi Elazara, swojego syna: „Elazar, daj jeden dar dla oblubienicy, ponieważ jutro zobaczymy, gdy wejdzie do chupy, w tych pieśniach i pochwałach, które synowie pałacu jej przekażą, aby mogła stanąć przed nim” (amar le’Rabbi Elazar berei: Elazar, haw newazweza chad la’Kalla, de’ha le’mahar istakkal, kad je’ol la’chupa be’inun szirin we’szwachin de’jahavu lah bnei heichala le’kajyama kamei).
Sulam
168) Powiedział Rabbi Szymon do towarzyszy: „Jesteście uczestnikami tego wesela, i każdy z was powinien przyozdobić oblubienicę jednym klejnotem”. Powiedział do Rabbi Elazara, swojego syna: „Elazarze, daj jeden dar oblubienicy, bo jutro będzie słuchał On” – Zeir Anpin – „wchodząc pod baldachim ślubny, tych pieśni i wychwalań, które przyniosą jej synowie tego pałacu, gdy stanie ona przed Nim”.
[1] Prorocy, Jirmijahu, 10:7. „Kto by się Ciebie nie bał, Królu narodów? Tobie to się należy! Bo spośród wszystkich mędrców narodów i we wszystkich ich królestwach nie ma nikogo podobnego Tobie”.
[2] Pisma, Tehilim, 73:11–12. „I mówią: ‘Jakże ma to wiedzieć Bóg? Czyż jest wiedza u Najwyższego?’ Oto tacy są bezbożni – zawsze bezpieczni, gromadzą bogactwo”.
[3] Prorocy, Jechezkel, 3:12. „I uniósł mnie duch, i usłyszałem za sobą donośny głos – błogosławiona chwała Stwórcy ze swego miejsca!”.
[4] Tora, Dewarim, 34:10. „I nie powstał więcej prorok w Israelu jak Mosze, którego Stwórca znał twarzą w twarz”.
[5] Prorocy, Jehoszua, 10:13. „I zatrzymało się słońce, i księżyc stanął, aż naród pomścił się na swoich wrogach. Czyż nie jest to zapisane w Księdze Sprawiedliwego? I słońce stało w środku nieba, i nie pośpieszyło do zachodu przez cały dzień”.
[6] Prorocy, Szmuel Bet, 23:3. „Powiedział Bóg Israela, mówił do mnie Skała Israela: Ten, kto panuje nad ludźmi sprawiedliwie, panuje w bojaźni Bożej”.
[7] Tora, Dewarim, 28:9. „Stwórca ustanowi cię dla siebie ludem świętym, jak ci przysiągł, jeśli będziesz przestrzegał przykazań Stwórcy, swojego Wszechmogącego, i chodził Jego drogami”.
[8] Pisma, Daniel, 2:32–33. „Głowa tego posągu była z czystego złota, jego pierś i ramiona ze srebra, jego brzuch i biodra z brązu, jego golenie z żelaza, jego stopy zaś częściowo z żelaza, a częściowo z gliny”.
[9] Pisma, Kohelet, 3:14. „Wiem, że wszystko, co czyni Wszechmogący, trwa na wieki; nic nie można do tego dodać ani nic odjąć. A Wszechmogący czyni to, aby ludzie się Go bali”.
[10] Prorocy, Chaggaj, 1:6. „Siejecie wiele, lecz zbieracie mało; jecie, lecz nie do syta; pijecie, lecz nie gasicie pragnienia; przyodziewacie się, lecz nie ma wam ciepło; a ten, który zarabia, zarabia do dziurawego worka”.
[11] Pisma, Tehilim, 98:3. „Wspomniał na swoje miłosierdzie i na swoją wierność dla domu Israela; ujrzały wszystkie krańce ziemi zbawienie naszego Wszechmogącego”.
[12] Pisma, Kohelet, 8:9. „Widziałem to wszystko i zwróciłem serce moje ku każdemu dziełu, które się dzieje pod słońcem – czasem człowiek panuje nad drugim człowiekiem na jego zgubę”.
[13] Pisma, Daniel, 2:34–35. „Patrzyłeś, aż został odłamany kamień bez udziału rąk, i uderzył w posąg – w jego stopy z żelaza i gliny – i pokruszył je. Wtedy rozpadły się jednocześnie żelazo, glina, brąz, srebro i złoto, i stały się jak plewy na klepisku latem, i uniósł je wiatr, i nie znaleziono po nich śladu. A kamień, który uderzył w posąg, stał się wielką górą i napełnił całą ziemię”.
[14] Prorocy, Jeszajahu, 11:9. „Nie będą wyrządzać zła ani szkody na całej Mojej świętej górze, bo ziemia będzie pełna poznania Stwórcy, jak wody wypełniają morze”.
[15] Tora, Bereszit, 1:1. „Na początku stworzył Wszechmogący niebo i ziemię”.
[16] Tora, Bereszit, 1:2. „A ziemia była pustkowiem i chaosem, i ciemność była nad otchłanią, a duch Wszechmogącego unosił się nad wodami”.